To już było wcześniej, ale w tym przypadku ważne są komentarze posłów... <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Jaki kryzys? Posłowie dostaną podwyżki<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Posłowie nie wzięli sobie do serc nawoływań o oszczędności w czasach kryzysu gospodarczego. Choć nie udało im się przeforsować zwiększenia parlamentarnego budżetu, to - jak ustalił DZIENNIK - ich pensje wzrosną miesięcznie o prawie 400 złotych. Kosztem innych pracowników Sejmu i remontu sali obrad. Co na to sami zainteresowani? "Przecież rząd mówi, że kryzysu nie ma" - komentuje Joanna Senyszyn z SLD. (...)
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> To było wczoraj. Dziś wypowiedzi posłów ciąg dalszy... <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Posłowie o podwyżkach: Chcemy więcej! <!--sizec--></span><!--/sizec-->
Posłowie nie zamierzają rezygnować z podwyżek pensji. "Tak ciężko pracuję, że powinienem zarabiać jeszcze więcej" - mówi DZIENNIKOWI Ryszard Kalisz z SLD. Posłowie innych partii też nie wykazują się skromnością. O tym, że parlamentarzyści w czasach kryzysu będą zarabiać miesięcznie o prawie 400 złotych więcej, napisaliśmy pierwsi.
Polityk lewicy Ryszard Kalisz - który kiedyś deklarował, że "serce ma po lewej stronie" - otwarcie przyznaje, że wciąż zarabia za mało. "Koszty funkcjonowania biura poselskiego są o wiele wyższe niż ryczałt, który otrzymuję na jego pracę. A każdego miesiąca otrzymuję 300 listów z prośbą o interwencję" - żali się w rozmowie z DZIENNIKIEM.
Tłumaczy, że podwyżka wynika z ustawy o waloryzacji pensji urzędników państwowych. Na jej mocy wzrosną także wynagrodzenia prezydenta, premiera oraz ministrów.
Ryszard Kalisz dodaje, że niskie wynagrodzenia parlamentarzystów doprowadziły do tego, że w Sejmie brakuje wybitnych prawników. "Ja, rezygnując z adwokatury, straciłem na tym kilkakrotnie. Być może należy zmienić system wynagradzania posłów i uzależnić go od wysokości pensji, jakie otrzymywała dana osoba, zanim jeszcze zasiadła w parlamencie" - uważa polityk SLD.
"Najpierw zwiększmy deficyt"
O podwyżki zapytaliśmy także wicemarszałka Sejmu Jarosława Kalinowskiego z PSL. Obcięcie poselskich pensji jest dla niego ostatnim punktem w planie oszczędności.
"Najpierw trzeba szukać środków w administracji publicznej. Gdy to nie przyniesie efektu, trzeba będzie zatrzymać zaplanowane inwestycje, potem zwiększyć deficyt budżetowy, a dopiero potem ruszać waloryzację" - powiedział DZIENNIKOWI.
"Nie, bo mam liczną rodzinę"
Tadeusz Cymański z PiS podkreśla, że posłowie nie powinni być szczególnie krytykowani za podwyżki. "Ja zawsze liczę dochód na osobę w rodzinie. Mam siedmioosobowa rodzinę na utrzymaniu, więc wydaje mi się, że krzywdzące jest to, że tylko posłów piętnuje się za wyższe płace. Przecież nie jesteśmy jakimiś wyjątkowymi krezusami" - podkreśla polityk PiS.
Na pytanie, czy jest gotów zrezygnować z podwyżki, niechętnie przyznaje, że tak, ale koniecznie pod pewnymi warunkami.
"Jeśli mój dochód na osobę w rodzinie będzie zdecydowanie wyższy niż przeciętne zarobki ludzi w moim wieku, po studiach, na podobnych stanowiskach i jeśli ci, co zarabiają więcej, oddadzą pieniądze, by zrównać pensje z moimi. Nie sądzę, by ktoś na to się zdecydował, i to jest moja odpowiedź na propozycję, by zrzec się podwyżki na cele charytatywne" - deklaruje Cymański.
Rozdam wszystko potrzebującym
"Ja przynajmniej 3/4 swoich dochodów przeznaczam na pomoc potrzebującym z mojego regionu. Ta podwyżka pójdzie na potrzebujących, więc z tego powodu oczywiście niezwykle cieszy. Z tych 400 zł podwyżki nie skakałam z radości, ale jak wiem, że dzięki nim mogę pomóc komuś w potrzebie, to oczywiście cieszą" - podkreśla w rozmowie z DZIENNIKIEM Jolanta Szczypińska
"Oczywiście takie podwyżki budzą sprzeciw, rozumiem to szczególnie teraz, w dobie kryzysu. Ale zależy na co one zostaną przeznaczone. Jeśli poseł dostanie więcej i pomoże potrzebującym, to dobrze. Ale jeśli te pieniądze przeje, to takie podwyżki nie cieszą. Zwłaszcza, że rewaloryzacja rent, emerytur czy zasiłków dla matek samotnie wychowujących dzieci nie jest zbyt wielka" - dodaje.
Wróćmy do PRL
"To nie podwyżka, a rewaloryzacja uposażenia poselskiego. Jeżeli ktoś uważa, że zarabia za dużo, to może przekazać na cele charytatywne" - mówi DZIENNIKOWI Joanna Senyszyn z SLD.
"A w ogóle system wynagradzania posłów jest absurdalny. Ponieważ za taką samą pracę różni posłowie, dostają różne uposażenie. Jeśli obywateli tak boli wynagradzanie za pracę poselską, trzeba wrócić do PRL, wtedy posłowie nie otrzymywali pieniędzy, bo pracowali wyłącznie społecznie" - podkreśla. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> <a href="http://www.dziennik.pl/polityka/article306399/Poslowie_o_podwyzkach_Chcemy_wiecej_.html" target="_blank">http://www.dziennik.pl/polityka/article306...my_wiecej_.html</a>
Ciśnie mi się coś na usta, choć niekoniecznie parlamentarnymi złogami. Opss, miało być słowami... Choć jeden promyk tego artykułu przenika. Koleżanki i koledzy z woj. pomorskiego, mogą się udać do posłanki Szczypińskiej. Zadeklarowała się, że pomoże. Dobre i to. Kalisz to by tam sobie od ust pewnie nie odjął...
Ostatnio edytowano 28 sty 2009, 15:52 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz
28 sty 2009, 15:51
helvet
<!--quoteo(post=41246:date=27. 01. 2009 g. 18:51:name=helvet)--><div class='quotetop'>(helvet @ 27. 01. 2009 g. 18:51) [snapback]41246[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> To już było wcześniej, ale w tym przypadku ważne są komentarze posłów... <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Jaki kryzys? Posłowie dostaną podwyżki<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Posłowie nie wzięli sobie do serc nawoływań o oszczędności w czasach kryzysu gospodarczego. Choć nie udało im się przeforsować zwiększenia parlamentarnego budżetu, to - jak ustalił DZIENNIK - ich pensje wzrosną miesięcznie o prawie 400 złotych. Kosztem innych pracowników Sejmu i remontu sali obrad. Co na to sami zainteresowani? "Przecież rząd mówi, że kryzysu nie ma" - komentuje Joanna Senyszyn z SLD. (...)
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> To było wczoraj. Dziś wypowiedzi posłów ciąg dalszy... <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Posłowie o podwyżkach: Chcemy więcej! <!--sizec--></span><!--/sizec-->
Posłowie nie zamierzają rezygnować z podwyżek pensji. "Tak ciężko pracuję, że powinienem zarabiać jeszcze więcej" - mówi DZIENNIKOWI Ryszard Kalisz z SLD. Posłowie innych partii też nie wykazują się skromnością. O tym, że parlamentarzyści w czasach kryzysu będą zarabiać miesięcznie o prawie 400 złotych więcej, napisaliśmy pierwsi.
Polityk lewicy Ryszard Kalisz - który kiedyś deklarował, że "serce ma po lewej stronie" - otwarcie przyznaje, że wciąż zarabia za mało. "Koszty funkcjonowania biura poselskiego są o wiele wyższe niż ryczałt, który otrzymuję na jego pracę. A każdego miesiąca otrzymuję 300 listów z prośbą o interwencję" - żali się w rozmowie z DZIENNIKIEM.
Tłumaczy, że podwyżka wynika z ustawy o waloryzacji pensji urzędników państwowych. Na jej mocy wzrosną także wynagrodzenia prezydenta, premiera oraz ministrów.
Ryszard Kalisz dodaje, że niskie wynagrodzenia parlamentarzystów doprowadziły do tego, że w Sejmie brakuje wybitnych prawników. "Ja, rezygnując z adwokatury, straciłem na tym kilkakrotnie. Być może należy zmienić system wynagradzania posłów i uzależnić go od wysokości pensji, jakie otrzymywała dana osoba, zanim jeszcze zasiadła w parlamencie" - uważa polityk SLD.
"Najpierw zwiększmy deficyt"
O podwyżki zapytaliśmy także wicemarszałka Sejmu Jarosława Kalinowskiego z PSL. Obcięcie poselskich pensji jest dla niego ostatnim punktem w planie oszczędności.
"Najpierw trzeba szukać środków w administracji publicznej. Gdy to nie przyniesie efektu, trzeba będzie zatrzymać zaplanowane inwestycje, potem zwiększyć deficyt budżetowy, a dopiero potem ruszać waloryzację" - powiedział DZIENNIKOWI.
"Nie, bo mam liczną rodzinę"
Tadeusz Cymański z PiS podkreśla, że posłowie nie powinni być szczególnie krytykowani za podwyżki. "Ja zawsze liczę dochód na osobę w rodzinie. Mam siedmioosobowa rodzinę na utrzymaniu, więc wydaje mi się, że krzywdzące jest to, że tylko posłów piętnuje się za wyższe płace. Przecież nie jesteśmy jakimiś wyjątkowymi krezusami" - podkreśla polityk PiS.
Na pytanie, czy jest gotów zrezygnować z podwyżki, niechętnie przyznaje, że tak, ale koniecznie pod pewnymi warunkami.
"Jeśli mój dochód na osobę w rodzinie będzie zdecydowanie wyższy niż przeciętne zarobki ludzi w moim wieku, po studiach, na podobnych stanowiskach i jeśli ci, co zarabiają więcej, oddadzą pieniądze, by zrównać pensje z moimi. Nie sądzę, by ktoś na to się zdecydował, i to jest moja odpowiedź na propozycję, by zrzec się podwyżki na cele charytatywne" - deklaruje Cymański.
Rozdam wszystko potrzebującym
"Ja przynajmniej 3/4 swoich dochodów przeznaczam na pomoc potrzebującym z mojego regionu. Ta podwyżka pójdzie na potrzebujących, więc z tego powodu oczywiście niezwykle cieszy. Z tych 400 zł podwyżki nie skakałam z radości, ale jak wiem, że dzięki nim mogę pomóc komuś w potrzebie, to oczywiście cieszą" - podkreśla w rozmowie z DZIENNIKIEM Jolanta Szczypińska
"Oczywiście takie podwyżki budzą sprzeciw, rozumiem to szczególnie teraz, w dobie kryzysu. Ale zależy na co one zostaną przeznaczone. Jeśli poseł dostanie więcej i pomoże potrzebującym, to dobrze. Ale jeśli te pieniądze przeje, to takie podwyżki nie cieszą. Zwłaszcza, że rewaloryzacja rent, emerytur czy zasiłków dla matek samotnie wychowujących dzieci nie jest zbyt wielka" - dodaje.
Wróćmy do PRL
"To nie podwyżka, a rewaloryzacja uposażenia poselskiego. Jeżeli ktoś uważa, że zarabia za dużo, to może przekazać na cele charytatywne" - mówi DZIENNIKOWI Joanna Senyszyn z SLD.
"A w ogóle system wynagradzania posłów jest absurdalny. Ponieważ za taką samą pracę różni posłowie, dostają różne uposażenie. Jeśli obywateli tak boli wynagradzanie za pracę poselską, trzeba wrócić do PRL, wtedy posłowie nie otrzymywali pieniędzy, bo pracowali wyłącznie społecznie" - podkreśla. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> <a href="http://www.dziennik.pl/polityka/article306399/Poslowie_o_podwyzkach_Chcemy_wiecej_.html" target="_blank">http://www.dziennik.pl/polityka/article306...my_wiecej_.html</a>
Ciśnie mi się coś na usta, choć niekoniecznie parlamentarnymi złogami. Opss, miało być słowami... Choć jeden promyk tego artykułu przenika. Koleżanki i koledzy z woj. pomorskiego, mogą się udać do posłanki Szczypińskiej. Zadeklarowała się, że pomoże. Dobre i to. Kalisz to by tam sobie od ust pewnie nie odjął... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
aaaaaaaaa to juz wiadomo kto jest winny PIS, SLD, PSL i pewnie jeszcze mniejszośc niemiecka :zeby: czy kolega (już niedługo z odznaką SKARBOWIEC :piwo: ) nie zapomniał o takich jednych POpaprańcach-cudotwórcach zasiadajacych nie tylko w Sejmie ale i w ławach rządowych?
28 sty 2009, 16:55
millan80
... aaaaaaaaa to juz wiadomo kto jest winny PIS, SLD, PSL i pewnie jeszcze mniejszośc niemiecka :zeby: czy kolega (już niedługo z odznaką SKARBOWIEC :piwo: ) nie zapomniał o takich jednych POpaprańcach-cudotwórcach zasiadajacych nie tylko w Sejmie ale i w ławach rządowych?
Czy aby kolega przeczytał całość ? W pierwszym odcinku wystąpił POpapraniec niejaki Stefek Burczymucha. Tu akurat mamy więc raczej komplet wybrańców narodu <_<
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 28 sty 2009, 17:21 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
28 sty 2009, 17:20
wjawor
<!--quoteo(post=41359:date=28. 01. 2009 g. 16:55:name=millan80)--><div class='quotetop'>(millan80 @ 28. 01. 2009 g. 16:55) [snapback]41359[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ... aaaaaaaaa to juz wiadomo kto jest winny PIS, SLD, PSL i pewnie jeszcze mniejszośc niemiecka :zeby: czy kolega (już niedługo z odznaką SKARBOWIEC :piwo: ) nie zapomniał o takich jednych POpaprańcach-cudotwórcach zasiadajacych nie tylko w Sejmie ale i w ławach rządowych?
Czy aby kolega przeczytał całość ? W pierwszym odcinku wystąpił POpapraniec niejaki Stefek Burczymucha. Tu akurat mamy więc raczej komplet wybrańców narodu <_< <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
dostało się posłom a powinno ... <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->- Ani posłowie, ani marszałek sejmu nie mieli nic wspólnego z tymi zmianami. Taką ustawę budżetową do parlamentu przesłał rząd. Ale trzeba wiedzieć, że nie są to żadne ekstra podwyżki. To normalna waloryzacja płac, która obejmuje całą sferę budżetową - tłumaczy w rozmowie z tvp.info szef sejmowej komisji regulaminowej Jerzy Budnik z PO. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Ostatnio edytowano 28 sty 2009, 20:09 przez millan80, łącznie edytowano 1 raz
28 sty 2009, 18:28
millan80
<!--quoteo(post=41360:date=28. 01. 2009 g. 17:20:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 28. 01. 2009 g. 17:20) [snapback]41360[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=41359:date=28. 01. 2009 g. 16:55:name=millan80)--><div class='quotetop'>(millan80 @ 28. 01. 2009 g. 16:55) [snapback]41359[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ... aaaaaaaaa to juz wiadomo kto jest winny PIS, SLD, PSL i pewnie jeszcze mniejszośc niemiecka :zeby: czy kolega (już niedługo z odznaką SKARBOWIEC :piwo: ) nie zapomniał o takich jednych POpaprańcach-cudotwórcach zasiadajacych nie tylko w Sejmie ale i w ławach rządowych?
Czy aby kolega przeczytał całość ? W pierwszym odcinku wystąpił POpapraniec niejaki Stefek Burczymucha. Tu akurat mamy więc raczej komplet wybrańców narodu <_< <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
dostało się posłom a powinno ... <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->- Ani posłowie, ani marszałek sejmu nie mieli nic wspólnego z tymi zmianami. Taką ustawę budżetową do parlamentu przesłał rząd. Ale trzeba wiedzieć, że nie są to żadne ekstra podwyżki. To normalna waloryzacja płac, która obejmuje całą sferę budżetową - tłumaczy w rozmowie z tvp.info szef sejmowej komisji regulaminowej Jerzy Budnik z PO. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> A kolega wie co to tzw święte krowy?"?? I co ma do tych krów rząd???
Ostatnio edytowano 28 sty 2009, 20:39 przez dapa, łącznie edytowano 1 raz
28 sty 2009, 20:39
dapa
A kolega wie co to tzw święte krowy?"?? I co ma do tych krów rząd???
Kolega M. pewnie wie, ale prawda nie pasowała do tezy.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 28 sty 2009, 20:57 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
28 sty 2009, 20:56
dapa
<!--quoteo(post=41364:date=28. 01. 2009 g. 18:28:name=millan80)--><div class='quotetop'>(millan80 @ 28. 01. 2009 g. 18:28) [snapback]41364[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=41360:date=28. 01. 2009 g. 17:20:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 28. 01. 2009 g. 17:20) [snapback]41360[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=41359:date=28. 01. 2009 g. 16:55:name=millan80)--><div class='quotetop'>(millan80 @ 28. 01. 2009 g. 16:55) [snapback]41359[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ... aaaaaaaaa to juz wiadomo kto jest winny PIS, SLD, PSL i pewnie jeszcze mniejszośc niemiecka :zeby: czy kolega (już niedługo z odznaką SKARBOWIEC :piwo: ) nie zapomniał o takich jednych POpaprańcach-cudotwórcach zasiadajacych nie tylko w Sejmie ale i w ławach rządowych?
Czy aby kolega przeczytał całość ? W pierwszym odcinku wystąpił POpapraniec niejaki Stefek Burczymucha. Tu akurat mamy więc raczej komplet wybrańców narodu <_< <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
dostało się posłom a powinno ...
wjawor
<!--quoteo(post=41376:date=28. 01. 2009 g. 20:39:name=dapa)--><div class='quotetop'>(dapa @ 28. 01. 2009 g. 20:39) [snapback]41376[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> A kolega wie co to tzw święte krowy?"?? I co ma do tych krów rząd???
Kolega M. pewnie wie, ale prawda nie pasowała do tezy. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
No to pewnie kolega H. też pewnie wie, ale prawda nie pasowała do tezy
28 sty 2009, 21:37
Czyli to szef komisji regulaminowej uchwalił te podwyżki? A posłowie PIS in gremium byli przeciw. Same Rejtany. Chwlić Najwyższego Rzeczypospolita jeszcze przeżyje mając takie stado niezłomnych
28 sty 2009, 21:38
dapa
Czyli to szef komisji regulaminowej uchwalił te podwyżki? A posłowie PIS in gremium byli przeciw. Same Rejtany. Chwlić Najwyższego Rzeczypospolita jeszcze przeżyje mając takie stado niezłomnych
Skąd takie wnioski? :glare:
28 sty 2009, 22:27
millan80
... No to pewnie kolega H. też pewnie wie, ale prawda nie pasowała do tezy
A móglbyś rozwinąć tę myśl ? Bo pan H. przynajmniej z tego co ja czytam w tych postach przedstawił przykładowe stanowiska posłów z różnych ugrupowań zarowno rządzących jak i opozycyjnych na temat podwyżki swoich uposażeń. Nie zauważyłem by szukał, odpowiedzialnego za jej zaproponowanie, czy uchwalenie, czy też przyznanie. Natomiast Ty szukaleś i winnego wskazałeś - to rząd. Z tym, że tak się składa, że wydatki tzw. 'świętych krów" do projektu budżetu wpisuje się zgodnie z propozycją zainteresowanych, a dopiero Parlament ma moc sprawczą. I to Ci wskazal pan D., ale widać nie wiele pomogło. Brnij dalej, ale nie przypisuj innym tez, których w ich postach nie ma. :piwo: .
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
28 sty 2009, 23:15
dapa
Czyli to szef komisji regulaminowej uchwalił te podwyżki? A posłowie PIS in gremium byli przeciw. Same Rejtany. Chwlić Najwyższego Rzeczypospolita jeszcze przeżyje mając takie stado niezłomnych
To dziecinnie proste. Przecież oni nie chcieli tej podwyżki. Brzydzą się pieniędzmi wręcz. Padli bidoki ofiarą zbiorowej manipulacji, zapewne MF w projekcie budżetu przemyciło zmianę stosownego wskaźnika... przydałaby się komisja śledcza w tej sprawie....
____________________________________ always look on the bright side of life
29 sty 2009, 08:14
I znów kolega Wjawor ...
wjawor
<!--quoteo(post=41382:date=28. 01. 2009 g. 21:37:name=millan80)--><div class='quotetop'>(millan80 @ 28. 01. 2009 g. 21:37) [snapback]41382[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ... No to pewnie kolega H. też pewnie wie, ale prawda nie pasowała do tezy
A móglbyś rozwinąć tę myśl ? Bo pan H. przynajmniej z tego co ja czytam w tych postach przedstawił przykładowe stanowiska posłów z różnych ugrupowań zarowno rządzących jak i opozycyjnych na temat podwyżki swoich uposażeń. Nie zauważyłem by szukał, odpowiedzialnego za jej zaproponowanie, czy uchwalenie, czy też przyznanie. (...) I to Ci wskazal pan D., ale widać nie wiele pomogło. Brnij dalej, ale nie przypisuj innym tez, których w ich postach nie ma. :piwo: .<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> ...właściwie odczytał wrzuconą przeze mnie treść :brawa: :piwo: . W przeciwieństwie do kolegi Millana :mur:
Jednak mocno zaniepokoiłem się, że ostatnio podczas dyskusji zaczyna szwankować sprzęt. Tutaj widać, że zacinają się niektóre klawisze z poszczególnymi literami ...
millan80
<!--quoteo(post=41377:date=28. 01. 2009 g. 20:56:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 28. 01. 2009 g. 20:56) [snapback]41377[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> (...) Kolega M. pewnie wie, ale prawda nie pasowała do tezy.
No to pewnie kolega H. też pewnie wie, ale prawda nie pasowała do tezy <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> ... tutaj blokuje się Caps Lock...
elsinore
<!--quoteo(post=41399:date=29. 01. 2009 g. 08:01:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 29. 01. 2009 g. 08:01) [snapback]41399[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Tym razem na próżno, bo faktycznie trudno w tym moim poście logiki wywodów się doszukać. A dlaczego ? Właściwie jedyną ich treścią były bowiem dwa cytaty z Twojej twórczości, POkazujące Twój styl POlemiki
Wjawor nie załamuj mnie, bo widzę że i Tobie zaczyna się caps lock w pewnych układach blokować (mam jednak nadzieję że to jedynie na potrzeby powyższej odpowiedzi) ... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> ...co zauważył spostrzegawczy Skarbowiec... Czy wszyscy używamy takiego złomu? Może jednak powrócimy do tematu laptopików...
29 sty 2009, 15:47
... Helvet, lepiej sprzedaj swój biurowy sprzęt, a uzyskane środki przekaż Vincentemu...
____________________________________ always look on the bright side of life
30 sty 2009, 08:34
A czy taką darowiznę można odliczyć od podatku?
____________________________________ Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione! טדאוש
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników