Teraz jest 04 wrz 2025, 09:29



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 75 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Czy należy płacić podatki? 
Autor Treść postu
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA23 lip 2007, 17:02

 POSTY        111
Post 
wjawor                    



Ty próbujesz bronić tezy, że "niesprawiedliwy" system podatkowy i marnotrawienie przez decydentów ściągniętych do budżetu środków jest usprawiedliwieniem na niepłacenie podatków. Ja się z tym nie zgadzam. I argumenty broniące mojegop poglądu wcześniej już przedstawiłem, więc nie sensu się powtarzać. Ale widać Ciebie nie przekonam, a rodzice i szkoła nie wyedukowała Twojej świadomości w tym temacie jak wcześniej wspomniałeś. Może więc to oni są winni. :piwo:


A ja widzę problem inaczej:
1) Marnotrastwo nie usprawiedliwia indywidualnego oszukiwania na podatkach (Wjawor ma rację).
2) Sposób wydawania publicznych pieniędzy w znacznym stopniu wpływa na skłonność ludzi do unikania podatków (MOZEANGLIA też ma rację).

____________________________________
www.humanitarni.pl - polecam - pajacyk i reszta razem zebrane
"Gdyby Pan Bóg nie chciał, by ludzie latali, dałby im korzenie"


28 sty 2009, 23:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
Łyszkowski K.                    



...A ja widzę problem inaczej:...


fresco                    



Na stronie MF BIP pojawiła się imienna lista kandydatów dopuszczonych do konkursów na NUS...


Trzymam kciuki,  może niedługo spojrzysz z jeszcze innej strony  :piwo:

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


Ostatnio edytowano 29 sty 2009, 22:17 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz



29 sty 2009, 22:15
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 gru 2007, 12:19

 POSTY        1667
Post Czy należy płacić podatki?
Obowiązek abonamentowy, czyli dylematy katolika
      
Telewizja Polska zobowiązała swoich pracowników do udokumentowania, że zapłacili abonament radiowo-telewizyjny. To pozornie dziwaczne zalecenie wskazuje na stopień chaosu, jaki zapanował w pojęciach na ten temat. Choć nowe przepisy zwolniły z abonamentu niektóre kategorie osób, jest on nadal obowiązkiem ciążącym na większości Polaków. Ponieważ liczni rodacy przestają poważnie traktować zobowiązanie do płacenia za oglądanie telewizji i słuchanie radia, rodzi się pytanie o etyczną ocenę płacenia bądź niepłacenia abonamentu.

Z punktu widzenia moralności chrześcijańskiej sprawa jest klarowna. Sięgamy tu bowiem do rozważań nad patriotyzmem jako zbiorem cnót łączącym przede wszystkim sprawiedliwość w wymiarze społecznym z miłością do Ojczyzny. Chcąc wywiązać się z obowiązków solidnego chrześcijanina, jesteśmy zobligowani co najmniej do trzech rzeczy względem Ojczyzny: służby wojskowej, solidnej pracy i płacenia danin publicznych. Skoro taką daniną jest abonament radiowo-telewizyjny, rozwiązanie postawionego problemu jest proste. Choć zabrzmi to pryncypialnie - tylko ten, kto go sumiennie płaci, ma szansę zasłużyć na miano patrioty.

Abonament płacić trzeba

Warto od razu zauważyć, jak wielka wina moralna ciąży na tych, którzy podważyli instytucję abonamentu, nie znosząc jej jednak, ale też nie proponując rozwiązania alternatywnego. Ich wina jest większa niż zwykłego członka Narodu, są bowiem zobowiązani do organizowania innych środków do cnotliwego życia. W tym przypadku zadziałali wręcz przeciwnie, skłaniali do zaniechania cnoty (i to cnoty patriotyzmu!).
Bez prowadzenia badań statystycznych skłonny jestem postawić hipotezę, że w coraz węższym gronie osób płacących abonament większość stanowią ludzie o konserwatywnym (a więc także katolickim) światopoglądzie. To upoważnia do szczególnego upominania się o odpowiadające im treści w mediach publicznych. Społeczna zasługa tych płatników abonamentu jest często podwójna. Ci sami bowiem ludzie mają swój wkład w utrzymanie nadawcy społecznego (Radia Maryja) i jego publicznej i religijnej misji.
Powróćmy jednak do dylematów życia chrześcijańskiego, którego większość naszych polityków wydaje się nie praktykować. Z góry musimy odrzucić bunt przeciw władzy i prawu, który jest dopuszczalny jedynie w naprawdę skrajnych okolicznościach. Gdyby wystarczającym uzasadnieniem dla niego była niegospodarność instytucji publicznych (z której słynie TVP) czy nieudolność w wypełnianiu przez nie zadań, wówczas kilka razy na dzień moglibyśmy znaleźć powód do stania się anarchistami. Jako katolicy jesteśmy jednak zobowiązani do zabiegania o zmianę niezdrowej sytuacji, a pierwszym do tego krokiem jest wyrażanie krytycznych opinii.
Pomińmy finansową stronę zagadnienia (czyli marnotrawstwo środków publicznych) i spójrzmy na merytoryczną pracę mediów publicznych. Pomińmy także komercjalizację oraz pokrewne zjawiska i zatrzymajmy się nad propozycjami programowymi, które mają być jednoznacznie misyjne. Wiele jest powodów, aby ręka katolika płacącego abonament zadrżała.
Trzeba przyznać, że za rządów koalicji PiS - LPR - Samoobrona w lewicowo-liberalistycznym tonie publicznego radia i telewizji pojawiły się wyłomy. Dopuszczono głosy i obrazy, których patriotyczny, rzetelny intelektualnie czy religijny charakter był nie do przyjęcia, gdy mediami niepodzielnie władały UW, SLD i PSL. Teraz jednak echa "prawicowej" koalicji zastąpionej przez sojusz PiS z SLD powoli dogasają w mediach publicznych...

Prawda o mediach publicznych

Rozpocznijmy od muz, które w przekazie medialnym docierają do nas z największą mocą. Program II Polskiego Radia uchodzi za kwintesencję "misyjności" mediów publicznych. Jego zasługi dla życia muzycznego w poważnym wydaniu są niepodważalne. Ton całej rozgłośni bezwzględnie wyróżnia się na tle całości radiofonii w Polsce. Jest radiem elity kulturalnej. Niestety, podobnie jak elita, tak i radio doświadcza kryzysu. Większość polskiej inteligencji w ostatnich dwudziestu latach ideologicznie wyklucza z dyskursu intelektualno-artystycznego z niemałym trudem odradzający się nurt umysłowy odwołujący się do wzorców klasycznych, niepomijający średniowiecznego pośrednictwa w przejęciu tego dziedzictwa. Dlatego z łatwością można usłyszeć w Dwójce o poszukiwaniach intelektualnych środowiska "Krytyki Politycznej" czy "Znaku", trudno natomiast dopatrzeć się sięgania do coraz liczniejszych ośrodków konserwatywnych, narodowych czy po prostu katolickich w ortodoksyjnym wydaniu.
Podobnym zjawiskiem może być zapał do promowania swoistego antykanonu, np. w literaturze. Takie wrażenie można odnieść z lektury wywiadu z nową dyrektor anteny ("Kultura z najwyższej Dwójki. Rozmowa z Małgorzatą Małaszko-Stasiewicz", "michnikowy szmatławiec", 20.01.2010). Pamiętając choćby przygotowanie w zeszłym roku nowego nagrania z lekturą "Lalki" Bolesława Prusa, ze zdziwieniem przyjąć trzeba listę tegorocznych propozycji rozpoczynającą się od Witolda Gombrowicza, obejmującą następnie Stanisława Lema i Tadeusza Konwickiego, a kończącą się na Oldze Tokarczuk. Pozostaje mieć nadzieję, że mamy tu do czynienia jedynie z niefortunną kurtuazją wobec redakcji "michnikowego szmatławca", hołdującej antykanonowi własnego pomysłu, a nie z prezentacją nowego jednostronnego profilu, jaki ma przyjąć literacki program Dwójki.
Sposób prezentowania dziedzictwa nauki polskiej w mediach publicznych wciąż pozostawia wiele do życzenia. Oglądając programy informacyjne w telewizji publicznej, można nierzadko odnieść wrażenie, że w Polsce takie profesje, jak psycholog, socjolog czy ekonomista, są niezwykle rzadko spotykane. Jedynie kilku dyżurnych specjalistów zmuszonych jest znać się na wszystkim, co dziennikarzom kojarzy się z ich wykształceniem. Jeśli rzecz dotyczy komentarzy do wydarzeń z życia codziennego, możemy zbyć zagadnienie odrobiną ironii, ale jeśli podobna redukcja dotyczy fundamentalnych zagadnień kultury humanistycznej - to już poważny problem. Celną ilustracją zagadnienia, niepozostawiającą wątpliwości, że problem jest realny, był sposób (nie)relacjonowania śmierci jednego z najwybitniejszych myślicieli katolickich XX wieku, znanego światu akademickiemu wielu narodów - o. Mieczysława A. Krąpca (1921-2008). Skąpe i opóźnione informacje o jego pożegnaniu, osobie i dziełach pojawiły się w mediach publicznych (rządzonych wówczas przez PiS) wyłącznie w wyniku osobistych interwencji znamienitych osób. Wyrazisty kontrast dla tego (ilustrującego szerszy problem) przemilczania lubelskiego filozofa stanowił niemal bałwochwalczy kult, jakim media otoczyły po śmierci Leszka Kołakowskiego, w czym publiczne radio i telewizja miały swój udział. Nic poza poprawnością środowiskową nie uzasadniało takiego wyróżnienia historyka filozofii z kontrowersyjnym życiorysem wyniesionego do rangi celebryty i autorytetu przez środowisko "michnikowego szmatławca". Podobnie nie istnieją racjonalne argumenty za przemilczeniem odrodziciela metafizyki i twórcy Powszechnej Encyklopedii Filozofii.
Jak wygląda misja abonamentowych mediów w dziedzinie obyczaju narodowego? Media publiczne są oczywiście mniej toksyczne niż komercyjna konkurencja. To jednak największy komplement, jaki można powiedzieć o ich przesłaniu moralnym. Wiara w nieuniknioność komercjalizacji i w "neutralność światopoglądową" prowadzi bowiem do wirtualnego obrazu Polski i świata, bliskiego może nowej gwieździe TVP 2 Aleksandrze Kwaśniewskiej i osobom o podobnej formacji, dalekiego jednak od chrześcijańskiej normalności - naturalnego przekazu dokonującego się w wielu polskich rodzinach.
Wreszcie wieńcząca dziedziny kultury religia jest w telewizji publicznej przypisana swoistym niszom (czy zawsze dobrze wykorzystanych?). Prowadzi to do dziwacznych sytuacji. Ilustracją niech będzie treść zwiastuna dziecięcego programu "Ziarno" przybliżającego młodym widzom w atrakcyjnej wizualnie i dydaktycznie formie treść niedzielnej Ewangelii, ukazującego zasady życia chrześcijańskiego, przesłanie danego okresu liturgicznego etc. Ewangelizacyjno-katechetyczny przekaz programu w treści zwiastuna okazuje się lekcją ekumenizmu, tolerancji i innych "wartości", których szerzenie laicki świat chętnie zleciłby Kościołowi katolickiemu.

Przeciw audiowizualnej kolonii
Rezygnacja z publicystyki w kanałach ogólnodostępnych telewizji komercyjnych, która ma wkrótce nastąpić, jest sygnałem, jak wyglądałby krajobraz polskich mediów bez TVP i PR. Dlatego mimo zasadniczych zastrzeżeń powyżej sformułowanych odpowiedzialność nakazuje opowiedzieć się po stronie tych, którzy sprzeciwiają się uczynieniu z Polski audiowizualnej kolonii, a przeciw anarchistycznym zawołaniom "likwidatorów" mediów publicznych. Nie koniec jednak na tym trosk katolika, ponieważ pomiędzy obrońcami i podpalaczami TVP i PR stają właśnie wysłannicy niesławnego salonu z nowym projektem ustawy medialnej. Przedstawili co prawda ofertę, do której wpisali wartości chrześcijańskie, ale jak sami mówią: "Nie jest to takie ważne" (J. Żakowski, "Media to smakowita kość", "Dziennik Gazeta Prawna", 16.02.2010).
Radosław Brzózka

http://www.naszdziennik.pl/index.php?da ... d=my22.txt

Dodano: 24 Lut 2010 07:59 pm

____________________________________
Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione!
טדאוש


Ostatnio edytowano 24 lut 2010, 23:28 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz

Wycięto powtórzony drugi raz tekst.



24 lut 2010, 20:58
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 lis 2007, 16:36

 POSTY        597
Post Czy należy płacić podatki?
to teraz czekam na rozprawkę "czy trzeba budować tak okazałe budynki TV publicznej" ;)


24 lut 2010, 22:23
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA16 maja 2006, 21:36

 POSTY        2772

 LOKALIZACJAz MEKKI
Post Czy należy płacić podatki?
mozeanglia                    



to teraz czekam na rozprawkę "czy trzeba budować tak okazałe budynki TV publicznej" ;)

I czy w TVP powinno się hodować gwiazdorów i menedżerów o niebotycznych pensjach.

____________________________________
"Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit


24 lut 2010, 23:29
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 lis 2007, 16:36

 POSTY        597
Post Czy należy płacić podatki?
Powinno się, przecież to MISJA :) Ludzi (w większości) interesują gwiazdorzy, ale z kolei do tego celu nie trzeba finansować mediów z pieniędzy publicznych bo jak pokazują fakty - TV z gwiazdorami świetnie radzi sobie bez dotacji z budżetu Państwa.


25 lut 2010, 09:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA16 maja 2009, 20:23

 POSTY        19
Post Czy należy płacić podatki?
Problemem jest nie to czy należy płacić czy nie a ich wysokość. Dla zwykłych ludzi to różnica między brutto i netto, bardziej wyedukowani etatowcy widzą róznicę między netto a brutto + koszty pracodawcy (aktualnie chyba 1 do 1.8 na każdą złotówkę), handlowcy widzą jaką pozycję na paragonach stanowi VAT, a producenci paliw widzą swoje marże i widzą też, że ponad połowę ceny litra paliwa to podatki. Ci bardziej w temacie widzą, że VAT w benzynie nalicza się także od akcyzy, a krezusi którzy sprzedają 12 letni samochód widzą PCC. Potem przecierają oczy i co widzą ? Tzw. uprzywilejowanych - rolników, górników, 33 letnich policjantów - emerytów (rekord z Krakowa), 0.5 mln armi urzędniczej, kler itd. itp.

A jakby tak ograniczyć wszelkie podatki do 20% (suma wszystkich nie przekracza 20%) i jasno powiedzieć na co to jest przeznaczone oraz zlikwidować przywileje. Pewnie, 100% nie płaciłaby ale myślę, że dużo, dużo więcej. Ktoś zaraz napisze, że się nie da. Pewnie ... a podatków też ten kraj nie zobaczy.

Pozdrawiam


25 lut 2010, 19:39
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA18 maja 2009, 14:43

 POSTY        237
Post Czy należy płacić podatki?
Dokładnie...


25 lut 2010, 19:58
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post Czy należy płacić podatki?
markous                    



...
A jakby tak ograniczyć wszelkie podatki do 20% ...

Będziesz miał szansę głosować na Korwina-Mikke, podobno startuje na Prezydenta.

Podatki w Polsce nie są wysokie w stosunku do obciążeń w innych krajach o podobnej gospodarce i zbliżonym systemie społecznym. Niestety nasze "elyty" polityczne dalej grosz publiczny traktują jak wszelkie dobra w socjalizmie - niczyje - czyli moje. Podatki są marnotrawione na rozpasanie władzy, nieuzasadnione przywileje rolników i wielu grup zawodowych i ... jako kiełbasa wyborcza.

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


25 lut 2010, 20:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA16 maja 2009, 20:23

 POSTY        19
Post Czy należy płacić podatki?
supersaper                    



Będziesz miał szansę głosować na Korwina-Mikke, podobno startuje na Prezydenta.


   Nie wiedzialem, warte rozwazenia.

supersaper                    



Podatki w Polsce nie są wysokie w stosunku do obciążeń w innych krajach o podobnej gospodarce i zbliżonym systemie społecznym.


  Konkretnie, które ?


25 lut 2010, 21:13
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 lis 2007, 16:36

 POSTY        597
Post Czy należy płacić podatki?
supersaper                    



Podatki w Polsce nie są wysokie w stosunku do obciążeń w innych krajach o podobnej gospodarce i zbliżonym systemie społecznym.


To, że sąsiedzi o podobnym statusie społecznym/majątkowym/intelektualnym biją żony to nie znaczy że jak ja będę bił to jest ok ;)

Może właśnie to stosunkowo podobne Państwa dlatego są porównywalnie biedne bo właśnie mają takie (porównywalne) a nie inne obciążenia podatkowe...

Tym bardziej, że u nas jak i w podobnych krajach system podatkowy NIE sprawdza się!

A wprowadzić np podatek obrotowy - brak KUP i innych spornych rzeczy połączonych z tak skomplikowanym prawem, że nie mogą być sporne. Koniec handlu pustymi fakturami... Zostanie pilnowanie i surowe karanie za nieewidencjonowanie sprzedaży.

Dalej podatek degresywny zamiast progresywnego - karającego osoby bardziej zaradne, bardziej wykształcone lub poprosty mądrzejsze za lepsze wyniki finansowe, zamiast ich nagradzać. Zmienjszy się unikanie opodatkowania...

I Polska stanie się krajem mlekiem i miodem płynącym a inni będą brać z nas przykład...

A zamiast tego mamy wszystko dziurawe i kulawe a "poprawa" kończy się na zaleczeniu ran zamiast skupić się na wyleczeniu przyczyny - czyli za wysokich, za bardzo skomplikowanych i za bardzo marnotrawionych podatków.


25 lut 2010, 21:30
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post Czy należy płacić podatki?
mozeanglia                    



To, że sąsiedzi o podobnym statusie społecznym/majątkowym/intelektualnym biją żony to nie znaczy że jak ja będę bił to jest ok ;)

Może właśnie to stosunkowo podobne Państwa dlatego są porównywalnie biedne bo właśnie mają takie (porównywalne) a nie inne obciążenia podatkowe...

Szwecja ma o wiele większe obciążenia podatkowe. Czy wg ciebie jest kwintesencją biedoty?

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


25 lut 2010, 21:37
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 lis 2007, 16:36

 POSTY        597
Post Czy należy płacić podatki?
obciążenia to nie wszystko, pozostaje jeszcze prostota prawa podatkowego i odpowiednie wydawanie pieniędzy podatników. Po za tym wiesz ile ludzie zarabiają w Szwecji? Ja wiem. A wiesz, że 99% ludzi w Szwecji ma dostęp do szerokopasmowego Internetu? 100mb/s a nie jak u nas 1b/s (jak już ktoś ma bo ja np nie mam). Ponadto krajów na świecie jest pare set, podawanie przykładu jednego czy 3 krajów na tle paruset nie jest dobrym argumentem a do tego wzięcie pod uwagę jednego parametru tj wysokości podatku. Nawet jeśli podatek dochodowy jest większy to czy VAT jest mniejszy? Akcyza? Może nie ma PCC? A może nie ma podatku od nieruchomości? Może ulgi większe? Wolna kwota od podatku wyższa? Opieka zdrowotna? Szkolnictwo? I tak dalej i tak dalej bo obciążenie podatkiem dochodowym to nie wszystko. Ja chętnie zapłacę podatek taki jak w Szwecji jeśli pracując i zarabiając średnia krajową będę mogł żyć na takim poziomie jak w Szwecji.

Wiesz np że w Szwecji jak budujesz dom i instalujesz energooszczędne ogrzewanie np pompa ciepła czy solary dostajesz zwrot kosztów 50%? U nas zero! To tak dla przykładu...


25 lut 2010, 22:40
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA09 kwi 2008, 15:21

 POSTY        1034
Post Czy należy płacić podatki?
Mozeanglio,proszę Cię, znajdź swoje miejsce na ziemi :wysmiewacz: i przestań utyskiwać na polską rzeczywistość :wacko: Z miłą chęcią wpadnę na "kasy fiskalne" :piwo:


25 lut 2010, 22:54
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 75 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: