Teraz jest 09 wrz 2025, 22:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2579 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39 ... 185  Następna strona
Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja 
Autor Treść postu
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
bronek                    



Ci znajomi którym zablokowano dostęp do forum, osobiście znam 3 takie osoby a także ich nicki , przejrzałem właśnie ich posty i zaczynam im wierzyć (...)

Masz dostęp do Zoltara? To pozdrów go ode mnie.


13 kwi 2008, 17:29
Zobacz profil
Własny awatar
Post 
helvet                    



<!--quoteo(post=28147:date=13. 04. 2008 g. 19:22:name=bronek)--><div class='quotetop'>(bronek @ 13. 04. 2008 g. 19:22) [snapback]28147[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Ci znajomi którym zablokowano dostęp do forum, osobiście znam 3 takie osoby a także ich nicki , przejrzałem właśnie ich posty i zaczynam im wierzyć (...)

Masz dostęp do Zoltara? To pozdrów go ode mnie.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Nie zapomnij o Kanadyjczyku i Praktyku1945! ;)
I nie siej nieprawdziwej propagandy. Został zablokowany nie ze względu na jego krytyczne opinie o PIS, a język jakim sie posługiwał: obrażał innych czym łamał regulamin. Najlepszym dowodem, że taka jest prawda jest sam Helvet.  Czy ktoś go zablokowal? Nie. Bo nikogo nie obraża. Nie ściemniaj więc drogi Bronku, że tutaj strach się odzywać.
Byle kulturalnie  :piwo:


Ostatnio edytowano 13 kwi 2008, 18:00 przez Zeta, łącznie edytowano 1 raz



13 kwi 2008, 17:59
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
Zeta                    



Nie zapomnij o Kanadyjczyku i Praktyku1945! ;)
I nie siej nieprawdziwej propagandy. Został zablokowany nie ze względu na jego krytyczne opinie o PIS, a język jakim sie posługiwał: obrażał innych czym łamał regulamin. Najlepszym dowodem, że taka jest prawda jest sam Helvet.  Czy ktoś go zablokowal? Nie. Bo nikogo nie obraża. Nie ściemniaj więc drogi Bronku, że tutaj strach się odzywać.
Byle kulturalnie  :piwo:

Jestem pod wrażeniem...  :piwo:
PS. Ale Bronek nie wspomniał, że chodzi mu o Zoltara.
A i Kanadyjczyk nie został zbanowany...


Ostatnio edytowano 13 kwi 2008, 19:43 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz



13 kwi 2008, 19:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
helvet                    



PS. Ale Bronek nie wspomniał, że chodzi mu o Zoltara.
A i Kanadyjczyk nie został zbanowany...

No to może niech Bronek rzuci te nicki. Stali bywalcy od razu będą mogli ocenić, kto co prezentował na forum i w jakim stylu.  :piwo:
A swoją drogą jeśli nawet na forum ktoś boi się wyrazić swoje poglądy, to albo jest "cienki Bolek", albo "cwany wyga" :angry2:

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


13 kwi 2008, 19:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
Super Tajna Pitera
Raport jest ciągiem - ciekawe czego
<_<

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Pitera: "Dostęp do raportu o CBA tylko za moją zgodą"

Raport o CBA jest oficjalnym dokumentem opatrzonym klauzulą "tajne" i przechowywanym w kancelarii tajnej - powiedziała w niedzielę minister w kancelarii premiera Julia Pitera, odpowiadająca za walkę z korupcją.
Raport o CBA ma już klauzulę tajne z przyczyn właśnie takich, że dzisiaj już pracuję na materiałach tajnych - powiedziała Pitera w programie "Puls Tygodnia" w TV Puls.

Pitera przekazała premierowi Tuskowi materiał dotyczący działalności CBA w połowie grudnia ubiegłego roku. Od początku nie chciała podawać żadnych jego szczegółów twierdząc, "że jest materiałem pomocniczym, przygotowanym dla premiera, a nie informacją publiczną". Odmówiła też przekazania go Rzecznikowi Praw Obywatelskich. W lutym na posiedzeniu sejmowej komisji tłumaczyła, że raport jest jedynie notatką powstałą w formie elektronicznej, nie ma podpisu, ani tytułu, nie posiada też oznaczeń kancelaryjnych.

- Nigdy nie był zbiorem notatek - powiedziała Pitera w niedzielę. - Był absolutnie ciągiem, tylko ja (...) czekałam na zakończenie audytu, który robiło ABW w CBA, tudzież otrzymałam szereg informacji, które w żaden sposób nie mogły ujrzeć światła dziennego, dotyczących spraw, z których część dzisiaj już jest w prokuraturze, bo zostały złożone zawiadomienia - zaznaczyła.

Jak powiedziała, raport o CBA dziś ma ok. 36-38 stron. Na pytanie, czy ktoś, kto ma dostęp do informacji tajnych, może go przeczytać, Pitera odpowiedziała: - Jeżeli wydam zgodę.
...
wprost.pl<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


13 kwi 2008, 20:31
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA17 lut 2008, 14:47

 POSTY        241
Post 
Nadir                    



<!--quoteo(post=28074:date=12. 04. 2008 g. 12:13:name=supersaper)--><div class='quotetop'>(supersaper @ 12. 04. 2008 g. 12:13) [snapback]28074[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Dobra licytuję dalej.
Ja oceniam stan na 1+ (nad plusem się waham ale mam dobre serce - jak to doceniony skarbowiec).

Ja mam dla nich minusa, ale "1-" to wyszłaby jakaś dziwna ocena. :o
Więc może... 2- ? :D
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
A ja mam dla nich "1-" bo dziwniejszym niż taka ocena, jest realizacja punktu 10 zobowiązań PO.
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Online, opublikowany 06.04.2008
Syfilisweek: Wojna służb
Prokuratura bada, czy CBŚ inwigilowało śledczych, którzy rozpracowywali aferę 40. piętra hotelu Marriott - dowiedział się "Syfilisweek".
Podsłuchane w lipcu 2007 r. rozmowy Janusza Kaczmarka i Konrada Kornatowskiego wskazują, że obaj doskonale orientowali się, co robią prokuratorzy zajmujący się przeciekiem z afery gruntowej. Skąd mogli to wiedzieć, skoro żaden z nich formalnie nie był już wówczas z prokuraturą związany? Jedna ze stawianych dziś i weryfikowanych hipotez mówi o możliwości wykorzystania gdańskiego oddziału Centralnego Biura Śledczego do zdobycia takich informacji. Przez wiele lat kierował nim Jarosław Marzec - bliski współpracownik Kaczmarka, awansowany w 2007 r. na szefa całego CBŚ. ..............
<a href="http://www.Syfilisweek.pl/artykuly/artykul.asp?Artykul=24200" target="_blank">http://www.Syfilisweek.pl/artykuly/artykul.asp?Artykul=24200</a>
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Informacja poniżej potwierdza, tak by sie wydawało, że tak było w istocie. Ośmieszana  przez ówczesną opozycję i media akcja dotycząca afery gruntowej nie miała jak widać od początku szans na powodzenie. Ważne kto (osobowo) stał za inwigilacją CBA? Komu tak bardzo zależało na tym, aby CBA zakodować w pamięci wyborców jako organizację przestępczą, zagrażającą demokracji ?
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Śledzili Kamińskiego, a myśleli, że to ćwiczenia
nat 13-04-2008, ostatnia aktualizacja 13-04-2008 12:03
Policjanci śledzący szefa CBA Mariusza Kamińskiego oraz szefa ABW Bogdana Święczkowskiego myśleli, że biorą udział w ćwiczeniach.
Do inwigilacji szefów specsłużb wyznaczono latem 2007 roku około dziesięciu osób. Funkcjonariusze ruszyli do śledztwa w czasie wspólnego szkolenia z oficerami ABW, albo tuż po kursie. To dlatego byli przekonani, że uczestniczą jedynie w ćwiczeniach.
Prawdopodobnie obserwowano mieszkania ówczesnych szefów Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - Bogdana Święczkowskiego i Grzegorza Ocieczka. Szef CBA poinformował o tym prokuraturę, która zajęła się sprawą. W Komendzie Głównej Policji trwa też postępowanie kontrolne.
Źródło : wprost.plhttp://www.rp.pl/artykul/120064.html
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Przykłady podane wyżej, oraz nie potwierdzone "fakty" o zbrodniczej działalności PiS, których przygotowaniem miała się zając słynna Julia P. powinny zakończyć, tak by się wydawało, nagonkę na CBA. A jednak nie.  Spektaklu ciąg dalszy. Najpierw doniesienie do prokuratury(które z kolei?) na Ziobrę i CBA, potem kończy się jak zwykle:
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Nie będzie śledztwa z urzędu w sprawie Koteckiej
reg, zyt 12-04-2008, ostatnia aktualizacja 13-04-2008 15:30
Prokuratura Krajowa postanowiła, że artykuł prasowy opisujący "kontakty jednej z dziennikarek" (chodzi o wiceszefową Agencji Informacyjnej TVP Patrycję Kotecką) z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym nie daje podstaw do wszczęcia śledztwa.......
Źródło : PAPhttp://www.rp.pl/artykul/119962.html
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
A dalej : "Jak nie kijem go to pałą".
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Rzecznik MS: będą działania <!--sizeo:4--><span style="font-size:14pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->sprawdzające<!--sizec--></span><!--/sizec--> w sprawie CBA i dziennikarzy
amk 13-04-2008, ostatnia aktualizacja 13-04-2008 17:59
Prokuratura rozpocznie działania sprawdzające, które mają wyjaśnić, czy Centralne Biuro Antykorupcyjne werbowało dziennikarzy - poinformował dziś rzecznik ministra sprawiedliwości, Grzegorz Żurawski.
"Na razie nie ma żadnych dowodów, ani konkretnych informacji. Dlatego będą to działania sprawdzające i wyjaśniające, a nie postępowanie przygotowawcze" - powiedział. .........
Źródło : PAPhttp://www.rp.pl/artykul/120196.html
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
<!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->A kiedy dowiemy się,  co stało się  z pieniędzmi z łapówki dla Beaty Sawickiej. Albo może, kiedy będzie wyjaśniona sprawa Waldiego Dzikowskiego, posła PO? <!--sizec--></span><!--/sizec-->
<a href="http://www.niezalezna.pl/index.php/article/show/id/587" target="_blank">http://www.niezalezna.pl/index.php/article/show/id/587</a>

Czy te wszystkie działania to naprawdę walka z korupcją? Przypominam raz jeszcze pkt 10 obietnic PO.


13 kwi 2008, 20:40
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA20 paź 2006, 18:38

 POSTY        1181
Post 
<!--QuoteBegin-Gazeta Wyborcza+--><div class='quotetop'>(michnikowy szmatławiec)</div><div class='quotemain'><!--QuoteEBegin-->
Platforma liże rany i się na siebie złości

- Pani Bukiewicz zapewniała nas, że radni odwołają wicemarszałek z PiS. Jednoosobowo wzięła za to odpowiedzialność, ale zadanie ją przerosło. To znak, że trzeba zmienić styl rządzenia partią - uważa poseł PO Witold Pahl

Polityka w Lubuskiem

W piątek wieczorem radni sejmiku lubuskiego usunęli z zarządu województwa działacza PiS Andrzeja Szablewskiego. Ale wicemarszałek Elżbiety Płonki, też z PiS, odwołać się nie udało.

Choć na papierze radni PO i PSL tworzyli niezbędną większość, tajne głosowanie zakończyło się remisem. Płonka, mimo że PO zerwała koalicję wojewódzką z PiS, pozostała więc na stanowisku.

POlowanie na czarownice

Zaczęło się szukanie winnych. Na antenie Radia Zachód Bożenna Bukiewicz, szefowa lubuskiej PO, stwierdziła, że za przegrane głosowanie odpowiadają politycy z Gorzowa. - Gorzów potrafił się zmobilizować i dopuścić do tego, by pani Płonki nie odwołać - powiedziała.

Ta wypowiedź oburzyła działaczy gorzowskiej PO, którzy wczoraj na specjalnej konferencji komentowali przebieg piątkowej sesji. - W sejmiku jest tylko jeden radny PO z Gorzowa, Maciej Nawrocki, który oświadczył, że głosował za odwołaniem pani Płonki. Przerzucanie na nas winy niczego nie zmieni. My byliśmy za zerwaniem koalicji z PiS - ripostuje poseł PO Witold Pahl.

Bukiewicz mogła obwiniać gorzowskich polityków, bo ci nie chcieli, by stanowisko mieszkającej w Gorzowie Płonki zajął Stanisław Tomczyszyn, działacz PSL spod Żagania. Twierdzili, że Bukiewicz obiecała to stanowisko gorzowskiej Platformie i grozili nawet wycofywaniem swoich kandydatów do zmienionego zarządu województwa.

Pahl: z radnymi trzeba było rozmawiać

Poseł Pahl zapewnia, że antagonizmy nie miały tutaj znaczenia. - Tak naprawdę pies został pogrzebany już przed głosowaniem. Trzeba było porozmawiać z radnymi i przekonać ich do odwołania pani Płonki. Najwyraźniej tego nie zrobiono. Za to odpowiada Tomasz Możejko, sekretarz lubuskiej PO. Do niego mamy pretensje - mówi Jerzy Sobolewski, wiceprzewodniczący gorzowskiej PO.

- Decyzję o zerwaniu koalicji z PiS i zmianach w zarządzie województwa podjęliśmy kolektywnie, ale za realizację tego projektu odpowiadała jednoosobowo pani Bukiewicz. Zapewniała, że wszystko jest pod kontrolą i idzie w dobrym kierunku. To zadanie ją przerosło - mówi Witold Pahl.

Polecą głowy? Nikt nie mówi wprost, ale...

Poseł zapowiada złożenie wniosku o zwołanie w pilnym trybie rady regionu PO, na którym zostałaby omówiona obecna sytuacja. - Nie wiem, czy potrzebne są zmiany personalne, ale na pewno trzeba zmienić styl zarządzania lubuską Platformą - mówi Pahl.

W sobotę w Radiu Zachód senator PO Stanisław Iwan, zapytany, czy nie powinno dojść do zmian w kierownictwie lubuskiej PO, odpowiedział, że "takie wnioski same się nasuwają". Przypomnijmy, że w lipcu ub.r. Bukiewicz przegrała inne ważne głosowanie - chciała odwołać marszałka Krzysztofa Szymańskiego.

Piątkowa sesja może mieć konsekwencje nie tylko wewnątrzpartyjne.

Wontor: a co z zasadami?

Poseł SLD Bogusław Wontor na antenie radiowej stwierdził, że przebiegiem głosowania powinna zająć się z urzędu prokuratura (sam zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa nie chce składać). Chodzi o złamanie tajności głosowania. - Nie zachowano żadnych zasad! Kartki były znaczone, a pan Możejko chodził między radnymi i patrzył, kto jak głosuje - twierdzi Wontor. Potwierdza to Witold Pahl. - Jest mi przykro, ale to prawda. Pan Możejko mógł zachować się przyzwoicie i stanąć kilka metrów dalej. Niech stosowne organy to wyjaśniają. Ja organizację całej sesji oceniam na dwóję - mówi poseł PO.

Tymczasem posłanka PiS Elżbieta Rafalska chce, by z tego samego powodu legalność podjętych w piątek uchwał zbadała wojewoda. - Dostarczymy odpowiednich argumentów - zapowiada.


Źródło: michnikowy szmatławiec Gorzów<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


14 kwi 2008, 07:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 kwi 2008, 18:12

 POSTY        6
Post 
Zeta                    



<!--quoteo(post=28129:date=13. 04. 2008 g. 12:55:name=helvet)--><div class='quotetop'>(helvet @ 13. 04. 2008 g. 12:55) [snapback]28129[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
<!--quoteo(post=28128:date=13. 04. 2008 g. 13:15:name=bronek)--><div class='quotetop'>(bronek @ 13. 04. 2008 g. 13:15) [snapback]28128[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Ja mam trochę inną ocenę ale boję się ją wyrazić bo znajomni ostrzegali mnie , że na tym forum nie mile widziane jest pozytywne wypowiadanie się o PO jak również krytykowanie PiS, ale jak sam się nie przekonam to nie uwierzę.

Wal śmiało. Za krytykę PiS jeszcze nie rozstrzeliwują ( sam jestem tego przykładem - zerknij w topic "Tanie państwo" ), ale na słowne ( to jest pisemne ) ataki musisz być przygotowany. Taka dobra rada weterana...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Znajomi ostrzegali Cie? Jacy znajomi?
Nie strasz mnie!

<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
No to teraz wytłumaczcie mi za co mam już jedno ostrzeżenie? Czym zdążyłem się  narazić w ciągu 2 dni, zapraszam do lektury tego co pisałem i wskazanie za co to ostrzeżenie.

<!--fonto:Trebuchet Ms--><span style="font-family:Trebuchet Ms"><!--/fonto--><!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->--------------------------------------------------------------------------
Treść ostrzeżenia: "Naruszenie pkt 8 i 32 regulaminu."

Administrator<!--colorc--></span><!--/colorc--><!--fontc--></span><!--/fontc-->


Ostatnio edytowano 14 kwi 2008, 15:49 przez bronek, łącznie edytowano 1 raz



14 kwi 2008, 15:08
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 19:39

 POSTY        1834
Post 
<a href="http://wiadomosci.onet.pl/1729959,11,item.html" target="_blank">Pitera donosi na posłów walczących z korupcją</a>

Bronek, jak rządziło PiS skakaliśmy po nich równo. Trzeba było się wtedy przyłączyć. Litości nie masz?

____________________________________
Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca


14 kwi 2008, 18:47
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post 
orlik                    



A ja mam dla nich "1-" bo dziwniejszym niż taka ocena, jest realizacja punktu 10 zobowiązań PO.
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Online, opublikowany 06.04.2008
Syfilisweek: Wojna służb
Prokuratura bada, czy CBŚ inwigilowało śledczych, którzy rozpracowywali aferę 40. piętra hotelu Marriott - dowiedział się "Syfilisweek".

Przykłady podane wyżej, oraz nie potwierdzone "fakty" o zbrodniczej działalności PiS, których przygotowaniem miała się zając słynna Julia P. powinny zakończyć, tak by się wydawało, nagonkę na CBA. A jednak nie. Spektaklu ciąg dalszy. Najpierw doniesienie do prokuratury(które z kolei?) na Ziobrę i CBA, potem kończy się jak zwykle:
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Nie będzie śledztwa z urzędu w sprawie Koteckiej
reg, zyt 12-04-2008, ostatnia aktualizacja 13-04-2008 15:30
Prokuratura Krajowa postanowiła, że artykuł prasowy opisujący "kontakty jednej z dziennikarek" (chodzi o wiceszefową Agencji Informacyjnej TVP Patrycję Kotecką) z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym nie daje podstaw do wszczęcia śledztwa.......
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

A dalej : "Jak nie kijem go to pałą".
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Rzecznik MS: będą działania <!--sizeo:4--><span style="font-size:14pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->sprawdzające<!--sizec--></span><!--/sizec--> w sprawie CBA i dziennikarzy
Prokuratura rozpocznie działania sprawdzające, które mają wyjaśnić, czy Centralne Biuro Antykorupcyjne werbowało dziennikarzy - poinformował dziś rzecznik ministra sprawiedliwości, Grzegorz Żurawski.
"Na razie nie ma żadnych dowodów, ani konkretnych informacji. Dlatego będą to działania sprawdzające i wyjaśniające, a nie postępowanie przygotowawcze"
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
<!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->A kiedy dowiemy się,  co stało się  z pieniędzmi z łapówki dla Beaty Sawickiej. Albo może, kiedy będzie wyjaśniona sprawa Waldiego Dzikowskiego, posła PO? <!--sizec--></span><!--/sizec-->
<a href="http://www.niezalezna.pl/index.php/article/show/id/587" target="_blank">http://www.niezalezna.pl/index.php/article/show/id/587</a>

Czy te wszystkie działania to naprawdę walka z korupcją? Przypominam raz jeszcze pkt 10 obietnic PO.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Orlik - Ty chyba jakieś horrory czytasz.
Toż to włosy na głowie stają ze zgrozy!
Nie będę gorszy i dorzucę coś od siebie:

Za sprawą Olewnika mógł stać "układ płocki"


W Płocku działał lokalny układ, który mógł być zamieszany w porwanie i śmierć Krzysztofa Olewnika, a później w utrudnianie śledztwa i mylenie tropów. Mieliśmy tam do czynienia z przenikaniem się pewnych powiązań i znajomości – mówi "Wprost" Zbigniew Ćwiąkalski. Minister sprawiedliwości zastrzega, że to na razie tylko jego przypuszczenia po zapoznaniu się ze sprawą.

Porwanie jako zemsta na rodzinie Olewników za odmowę współpracy z układem bizensowo-polityczno-policyjnym to jedna z głównych hipotez, jaką od jakiegoś czasu zakładają prokuratorzy.

Według informacji "Wprost", jakiś czas przed porwaniem, Krzysztof Olewnik dostał propozycję nie do odrzucenia.
Jak twierdzi jego ojciec Włodzimierz Olewnik, miała ona związek z biznesem, a wiązała się z kręgiem osób powiązanych z lokalną polityką.
Chodziło o wykorzystanie należącej do Krzysztofa firmy Krup Stal, zajmującej się handlem stalą.

Związani z lewicą lokalni politycy chcieli ją wykorzystać do wprowadzania na polski rynek stopów przemycanych do kraju bez cła i podatku lub wyłudzanych z hut.

Układ płocki lub mazowiecki, jak śledczy coraz częściej nazywają krąg osób mogących mieć związek z porwaniem Krzysztofa Olewnika, próbował się wkręcić także do firm jego ojca. Prawdopodobnie brudny biznes, w jaki chciano wciągnąć znanego producenta wyrobów mięsnych, miał polegać na dokooptowaniu do niego wspólnika, który w ten sposób zarabiałby pieniądze dla polityków.
– Wziąwszy pod uwagę, jak przebiegało porwanie i ile trwało, trudno uwierzyć, że chodziło jedynie o 300 tys. euro okupu – przyznaje mec. Bogdan Borkowski, pełnomocnik rodziny Olewników.
– Moim zdaniem, musiało chodzić o pewne propozycje biznesowe – dodaje adwokat.

Prokuratorzy, którzy znają sprawę Olewnika, w nieoficjalnych rozmowach mówią wprost: w Płocku dzieją się bardzo złe rzeczy, a śledztwo dotyczące uprowadzenia mogło je wydobyć na światło dzienne.
<a href="http://wiadomosci.onet.pl/1728904,11,item.html" target="_blank">http://wiadomosci.onet.pl/1728904,11,item.html</a>

komentarze:

Ćwiąkalski  jeszcze niedawno mówiliście że Kaczor jest chory i bredzi z urojenia a teraz sami gadacie o układach!!!  ~Tak

To już wiecie pryszczate że "układów nie ma". Coś się kiedyś POkićkało PiSowi, a teraz POlitykowi od rudaska. Nie wyspał się gość i takie ...  ~to jak jest

to niemożliwe, Donald twierdził  "jarek ma urojenia". Czyżby się POmylił. Taki genius? hm...  ~ttaarr

Czyli jednak układ istnieje ??? Kaczor miał rację? Sam porowaty tak mówi!   ????  ~Fargo

Jaki film kręcą na tym zdjęciu? Horror czy komedię??? Kogo gra porowaty? Gangstera czy gliniarza???  ~Fargo

Poołmoozgom z PO wyjaśniam
Układ został ustanowiony przy okrągłym meblu i trzyma się do dziś. Powiązania bywają różne politycznie, ale od początku są w nich głównie (post)komuchy i lokalna "bezpartyjna" hołota, chociaż procentowo prawdopodobnie tej hołoty, o ile już przyznaje sie do jakiejś partii, to najwięcej będzie z PO i PSL. Dowody są oczywiste, wystarczy prześledzić medialne doniesienia o aferach. Układ ten jest silny ekonomicznie i MEDIALNIE, dlatego jest prawie nie do ruszenia. Dlatego też tak chcą sie pozbyć Rydzyka, bo próbuje ujawniać ich machloje i jest ogólnie przeciwko nim. Po dojściu PiS do władzy w rozmowie z jednym z kolegów stwierdziłem, że ich załatwią - i miałem rację. Ubecy uwinęli się w miarę szybko (2 latka przy pomocy wtyków i wkrętów typu SO i prokurator "moja osoba" K.) Kto po "nocnej zmianie" analizował ubecję, która obaliła Olszewskiego, będzie wiedział jaki układ teraz rządzi i komu będzie zamydlał oczy...
admin@jcproject.pl , 13.04.2008 06:36

...Jeden z najmądrzejszych, najbardziej "przytomnych" postów jakie miałem okazję tutaj przeczytać. Wielkie Brawa!

Zamulone, wyszczerzone POmatołki - CZYTAĆ, doczytywać, uczyć się i wyciągać wnioski! Mniej tefaueńca, bolsatu, gazwyba, sztok fm - a będzie nadzieja na uruchomienie traktowanego po macoszemu przez Was organu pod czaszką. Pozostaję w nadziei.  ~AbsolutelyTheBest , 13.04.2008 07:51

> UWAGA, MAŁY KONKURSIK DLA WAS WYKSZTAŁCIUSZKI, KTÓREGO Z MINISTRÓW W RZĄDZIE TUSKA MIAŁ NA MYSLI DZIEWULSKI MÓWIĄC: BYDLĘ NIE CZŁOWIEK? proszę O POPRAWNE ODPOWIEDZI. CZEKAM.  mariusz_polonia@o2.pl, 12.04.2008 23:23

to się nazywa praca!!!!! dwa misiące grzebania przy zepsutych laptopach ...  ~ozieębły teodor

UKŁAD ??? TO NIEMOŻLIWE!!!!!!!! PRZECIEŻ PIS KŁAMAŁ !!!!!!  [27] OLABOGA ALE SIĘ poRĄBAŁO !!!!  ~Niezłomny POwiec

Patrząc na to SZAMBO  doszedłem do wniosku, że wyborcy, którzy  głosowali na PO i SLD są ZDRAJCAMI WŁASNEJ OJCZYZNY. ...  ~bat

Układ? Jaki układ? W Polsce NIE MA ŻADNYCH UKŁADÓW! Są jedynie   przejściowe zjawiska negatywne,ale z tym nasza partia  sobie poradzi- prawda towarzyszu Ćwokąkalski? ~weteran , 12.04.2008

TO CO miniSTER ODŁOŻYŁ ZEPSUTE LAPTOPY I SZUKA UKŁADU?????????? ALE JAJA JAK BERETY  ~DROBIARZ  13.04.2008 02:21

Ja już sie gubię Przez ponad dwa lata Donek latał i krzyczał: Układów nie ma! ...  ~zagubiony

--------------------------------------------------------------------------------------------------

To jak? Są te układy? Czy ich nie ma???  :unsure:

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


Ostatnio edytowano 14 kwi 2008, 19:56 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz



14 kwi 2008, 19:54
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA17 lut 2008, 14:47

 POSTY        241
Post 
10 zobowiązań Platformy, które PO obiecała zrealizować po wyborach: pkt 9
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->wtorek 15 kwiecień 2008 01:15
Romeo będzie gejem
I jak tu nie wierzyć, że dzieją się cuda?! Może na razie nie te z programów wyborczych, ale jednak bezsprzecznie cuda. Któż bowiem przypuszczał, że zatęsknimy jeszcze do Romana Giertycha jako ministra edukacji - pisze w DZIENNIKU publicysta Robert Mazurek.

Polityk ów, przypomnijmy, cierpiał na biegunkę pomysłów, ale nawet jeśli co piąty - zgoda, to optymistyczne założenie - był dobry, to było z czego wybierać. Tymczasem jego następczyni Katarzyna Hall dorobek ma skromny, ale za to ostatnio w ramach odchudzania programów szkolnych zaproponowała okrojenie listy lektur. Wylecieć ma Orwell i Jan Paweł II, Sienkiewicz i Czechow, Polak mały i stary człowiek, a nawet morze. No i przede wszystkim Gombrowicz! Tak, tak, ten sam, którego próbował wyciąć Giertych, aleśmy mu wspólnym wysiłkiem narodu całego nie pozwolili.
I co? Gdzie teraz te spontaniczne demonstracje młodzieży z rozkładem drukowanym codziennie w "Wyborczej"? Gdzie koncerty nauczycieli punkowców w obronie starego dobrego Gombra? Czemu księgarze nie robią wystaw "ksiąg zakazanych", a pisarze milczą? Czyżby w ubiegłoroczej walce z Giertychem Gombrowicza potraktowano przedmiotowo? Czyżby autorytety miały w nosie, czy gówniarzeria przeczyta "Trans-Atlantyk", czy nie - ale nie podobały jej się poglądy ministra?
W tej awanturze widać jak na dłoni miałkość polskiego życia publicznego, w którym intelektualiści dają się zaprzęgać do partyjnych rydwanów i toczą w zastępstwie parlamentarzystów czysto polityczne wojny. Nawet w tak istotnym sporze jak ten o listę lektur - sporze, który mógłby i powinien być prowadzony zupełnie inaczej. Zamiast walić jak w kaczy kuper w jednego ministra i wspierać drugiego, może należałoby się zastanowić, czy nie pora skończyć z hipokryzją, czyli wpisaniem do lektur wszystkiego, wiedząc, że nie ma ucznia, który by to przeczytał? Może rzeczywiście kanon lektur powinien ograniczać się do minimum: "Pan Tadeusz", Sienkiewicz, Gombrowicz, Dostojewski i koniec. Reszta - do wyboru. A może wręcz przeciwnie: gimnazjum i liceum, to ostatnie miejsca, w których można młodemu człowiekowi przekazać wspólny kod kulturowy, bo później nie zrozumie nawet prehistorycznej reklamy "Ociec prać?".
Takie dyskusje powinno inicjować ministerstwo prowadzone przez polityka (tak, polityka, a nie "fachowca" z rynku!), który ma swój pogląd i potrafi go bronić. Tymczasem dzisiejszy MEN jest miejscem radosnej twórczości i pomysłów w stylu "Głupi i głupszy". I w rezultacie zaaplikowanych przez panią minister skrótów lektur z "Romea i Julii" zostanie nam tylko Romeo, który jako pierwszy bohater gejowski w literaturze wystąpi w "Teraz my", a z "Folwarku zwierzęcego" dzięki PSL ocaleje sam folwark. Ale z "Kubusia Puchatka" ostanie nam się tylko osioł.
<a href="http://www.dziennik.pl/opinie/article155334/Romeo_bedzie_gejem.html" target="_blank">http://www.dziennik.pl/opinie/article15533...dzie_gejem.html</a>
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
I OKAZAŁO SIĘ, ŻE PUNKT WIDZENIA ZALEŻY OD PUNKTU SIEDZENIA. A kto zgadnie skąd się wzięło powiedzenie 'znajomi królika?"


Ostatnio edytowano 15 kwi 2008, 20:01 przez orlik, łącznie edytowano 1 raz



15 kwi 2008, 19:57
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post 
orlik                    



10 zobowiązań Platformy, które PO obiecała zrealizować po wyborach: pkt 9

I OKAZAŁO SIĘ, ŻE PUNKT WIDZENIA ZALEŻY OD PUNKTU SIEDZENIA.
A kto zgadnie skąd się wzięło powiedzenie 'znajomi królika?"

Miałem profesora polonistę, zresztą bardzo sympatycznego, którego przez całe "pokolenia szkoły", nazywano "królikiem".
Ale to było dawno i, chyba, to nie o tego "królika" chodzi... :unsure:

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


Ostatnio edytowano 16 kwi 2008, 06:17 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz



16 kwi 2008, 06:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
Nie przepadam za tym akurat "organem prasowym", trudno jednak odmówić słuszności postawionym tezom<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
"Pitera bryluje w mediach i kompromituje Tuska"

"Trybuna": Znacie państwo panią Julię. Trudno jej nie znać. To gwiazda programów publicystycznych. Miała być specem od zwalczania korupcji, a bryluje w mediach, kreując się niemal na drugiego rzecznika rządu.
Jak dowiedziała się gazeta, w ocenie współpracowników Donalda Tuska, niektóre jej wypowiedzi kompromitują nie tylko ją jako podsekretarza stanu, ale cały gabinet. Przystoją szeregowemu posłowi, a nie członkowi rządu. Dlatego - jak mówi "Trybunie" pragnący zachować anonimowość pracownik kancelarii Tuska - w najbliższym czasie Julia Pitera może opuścić ministerialny fotel i zaszyć się w poselskich ławach.

Pitera wypowiada się na każdy temat i już kilkakrotnie się skompromitowała. Za niedopuszczalne współpracownicy Tuska uznali np. jej twierdzenia przypisujące politykom lewicy związki z gangiem, który porwał i zamordował Krzysztofa Olewnika. Wcześniej próbowano ratować jej raport z działalności CBA, który miał udowodnić, że szeryfowie od Mariusza Kamińskiego dopuszczali się przestępstw. Z informacji gazety wynika, że uznano go za nic niewarty. Pitera zarzucała CBA m.in. zakładanie bezprawnych podsłuchów politykom, kreowanie przestępstw zamiast ich zwalczanie. Jak tłumaczyła, opierała się głównie na informacjach medialnych. I taki materiał przekazała w połowie grudnia Tuskowi. Nie zawierał żadnych konkretów. Nie dał premierowi podstawy do stwierdzenia, że Mariusz Kamiński, szef CBA, złamał ustawę o Biurze, co byłoby podstawą do jego odwołania. I tak wśród państwowych służb pozostaje jedna, nad którą rząd ani Sejm nie ma żadnej kontroli. Raport został utajniony. I tajny pozostanie.

Aby nie ośmieszyć pani minister od korupcji, dołączono do niego wyniki kontroli przeprowadzonej w CBA przez ABW, objęte ustawowo gryfem tajności i całość zamknięto w tajnej kancelarii szefa rządu.

Taka postawa pani Julii irytuje wierchuszkę rządzącej koalicji. Pitera rzuca bowiem słowa, za które później jako minister Kancelarii Premiera odpowiada np. przed sądem. Proces cywilny wytoczył jej już szef CBA Mariusz Kamiński. Gdyby w raporcie o CBA coś było, to najprawdopodobniej Tusk wykorzystałby to do obrony swojej zaufanej współpracownicy - zauważa gazeta.

Jako minister mający dostęp do informacji tajnych i ściśle tajnych, pani Pitera nie potrafi zapanować nad swoim trochę za długim językiem. Jak mówi informator "Trybuny", wyrywają się jej informacje, które nie są przeznaczone dla wszystkich uszu. I to także budzi niepokój w otoczeniu Tuska.
źródło: Onet.pl<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


16 kwi 2008, 07:38
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA24 paź 2006, 11:24

 POSTY        98
Post 
Jaka JULIA taki ROMEO ...


16 kwi 2008, 08:01
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2579 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39 ... 185  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: