Teraz jest 09 wrz 2025, 21:30



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4411 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36 ... 316  Następna strona
Polityka i politycy 
Autor Treść postu
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA11 maja 2007, 07:46

 POSTY        440

 LOKALIZACJAKujawsko-Pomorskie
Post 
wjawor                    



A pamiętacie może z jakiej listy Januszek startował do Parlamentu Europejskiego ?

Może to pytanie retoryczne ale odpowiem - PiS :)
Co do pana RPO to swoim gadaniem sam robi z siebie idiotę a tekst "Może to dlatego, że Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki" - prześmieszny, dawno tak się nie ubawiłem :angry:
Jeżeli to ma być mój rzecznik to ja rezygnuje z moich praw obywatelskich :D

____________________________________
wiązanie przyszłości z pracą w administracji publicznej, to błąd podstawowy - inspektor / T. Ludwiński


11 sty 2008, 08:05
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 14:46

 POSTY        315
Post 
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Gross: chciałbym, aby "Strach" był "Archipelagiem Gułag" polskiego antysemityzmu

Zapytany, dlaczego napisał książkę "Strach", Gross odpowiedział, że "to był wielki problem, który trzeba było opisać". Fot. PAP

Jan Tomasz Gross powiedział w TVP Info, że byłoby dla niego wielką satysfakcją, gdyby jego nowa książka "Strach" była "Archipelagiem Gułag" polskiego antysemityzmu". Polski przekład jego książki trafi jutro do księgarń.

"Byłoby dla mnie wielką satysfakcją, gdyby ta książka była "Archipelagiem Gułag" polskiego antysemityzmu, żeby ludzie sobie zdali sprawę po przeczytaniu tego (...) jak potwornym ciężarem, jak potworną trucizną polskiej zbiorowej duszy było to antysemickie podejście do wielu spraw, które uczyniło ludzi bezbronnymi w dużej mierze wobec pokusy, którą stworzył Hitler, pokusy, której ulegali członkowie różnych innych społeczeństw w różnych innych kontekstach" - powiedział Gross.

Zapytany, dlaczego napisał tę książkę, Gross odpowiedział, że "to był wielki problem, który trzeba było opisać". Powołał się na himalaistę Edmunda Hillary'ego, który poszedł na Mount Everest, dlatego że Everest istniał. "To jest taki Mount Everest polskiej historii" - powiedział Gross.

Gross opisuje akty antysemityzmu w powojennej Polsce
<a href="http://www.gazetaprawna.pl/wydarzenia/?news=eGP20080110215514571" target="_blank">http://www.gazetaprawna.pl/wydarzenia/?new...080110215514571</a>
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


Czy ten tekst też jest prześmieszny i wielce bawi?

Jeżeli ktoś naprawdę nie rozumie (bo wielu myślę, że rozumie a udaje oburzenie), że RPO zadrwił sobie z opinii głoszonych nt. polskiego antysemityzmu to już naprawdę jego problem i trudno go za to przepraszać.
I w żadnym razie nie jest moją intencją obrona RPO, powinien ugryżć się w język jeszcze przed wypowiedzią  nt. prezentu dla lekarza. Ale tak naprawdę "o so chodzi"?
Rozumiem, że do niektórych bardziej przemawia taniec "męża stanu" w rytmie disco polo"- nawet przed komisją śledczą - ale czy wszyscy musimy mieć takie samo poczucie humoru.
Jednych bawi tekst o drzewach, na których zamiast liści ..., inni rozkoszują się wyrzynaniem watah. Ale widzę, że ci drudzy uczą się na błędach pierwszych i zamieniają słowa w czyny.


Ostatnio edytowano 12 sty 2008, 02:30 przez Kasik, łącznie edytowano 1 raz



12 sty 2008, 02:04
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post 
Kasik                    



<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Gross: chciałbym, aby "Strach" był "Archipelagiem Gułag" polskiego antysemityzmu

"Byłoby dla mnie wielką satysfakcją, gdyby ta książka była "Archipelagiem Gułag" polskiego antysemityzmu, żeby ludzie sobie zdali sprawę po przeczytaniu tego (...) jak potwornym ciężarem, jak potworną trucizną polskiej zbiorowej duszy było to antysemickie podejście do wielu spraw, które uczyniło ludzi bezbronnymi w dużej mierze wobec pokusy, którą stworzył Hitler, pokusy, której ulegali członkowie różnych innych społeczeństw w różnych innych kontekstach" - powiedział Gross.

Zapytany, dlaczego napisał tę książkę, Gross odpowiedział, że "to był wielki problem, który trzeba było opisać".
Polski przekład jego książki trafi jutro do księgarń.

<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Dwa cytaty tylko.

Henry Ford w „Międzynarodowy Żyd" w 1920 roku pisał:
"Spomiędzy charakterystycznych, umysłowych i moralnych cech Żydów należy wymienić
- silnie rozwinięte uczucie rodzinne i miłość do potomstwa,
- bardzo wysoki przeciętny poziom zdolności intelektualnych
- zdolność eksploatacji zarówno indywidualnej jak zbiorowej,
- wybitny instynkt religijny, odwagę raczej proroka i męczennika, niż pioniera i żołnierza,
- godną uwagi zdolność przetrwania w nieprzyjaznym otoczeniu wraz z wielką zdolnością zachowania solidarności rasowej,
- wschodnie zamiłowanie do przepychu i przywiązywanie wielkiego znaczenia do potęgi i rozkoszy wypływającej ze stanowiska społecznego".
- niechęć do ciężkiej i wytężonej pracy fizycznej,
- przebiegłość i chytrość w spekulacji i na ogół w sprawach pieniężnych,

Henryk Pająk w  "Strach byc Polakiem"
(http://www.polonica.net/Strach-byc-Polakiem.htm) pisze:
"Prawo Mojżeszowe zawarte w Torze (Stary Testament) uprawnia Żydow do zajmowania obcej, nieżydowskiej własności każdym sposobem, nie wyłączajac oszustwa i mordu..."

Ode mnie:
Gross napisał kolejną książkę SZKALUJĄCĄ POLSKĘ I POLAKÓW.
Sprawą ma się zająć z urzędu prokuratura.
Niektórzy (np. Terlikowski) uważają, że nie powinna zajmować się „Strachem”.
Mam swoje zdanie na temat...
Książki na pewno nie kupię. Pan Gross geszeftu na mnie nie zrobi.  :za2:
"To był wielki problem, który trzeba było opisać".
Problemów było o wiele, wiele więcej. Np. Problem pana Morela.
Też można opisać.

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


Ostatnio edytowano 12 sty 2008, 10:47 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz



12 sty 2008, 10:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
Trochę z innej beczki...
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Dotacja dla o. Rydzyka - posada dla Szyszki<!--sizec--></span><!--/sizec-->

Były minister środowiska Jan Szyszko naciskał na przyznanie dotacji dla imperium ojca Rydzyka, bo miał w tym swój interes. Tuż przed odejściem rządu PiS, Szyszko wsparł nowy kierunek na uczelni szefa Radia Maryja. Wiedział, że czeka tam na niego intratna posada - ustalił DZIENNIK.

Wszystko zostało załatwione błyskawicznie - w trzy tygodnie. Tuż po przegranych przez PiS wyborach 29 października o. Rydzyk zwrócił się do Funduszu Ochrony Środowiska o dotację na nowe studia podyplomowe w swojej szkole, na kierunku polityka ochrony środowiska - kompensacja przyrodnicza.

Szyszko wniosek z zapałem zarekomendował, a podpisał się pod nim ówczesny wiceprezes Funduszu Artur Michalski, a prywatnie - narzeczony córki ministra. Jak dowiedzieliśmy się, na wniosku o dotację na pierwszym miejscu wśród wykładowców widnieje nazwisko... prof. Jana Szyszki. Planowana średnia stawka za jedną godzinę wykładu to aż 600 złotych. Gdy próbowaliśmy porozmawiać na ten temat z Szyszką, minister dwukrotnie przerwał połączenie telefoniczne. Powiedział jedynie, że w przyszłym tygodniu zwoła konferencję prasową. (...)

Jan Szyszko: To nie ja, to Fundusz

Bogumił Łoziński: Ministerstwo Środowiska ogłosiło wczoraj wyniki kontroli w Funduszu Ochrony Środowiska, który przyznał 27 mln zł dotacji na poszukiwanie gorących źródeł przez o. Rydzyka. Okazuje się, że przy sporządzaniu umowy w tej sprawie doszło do szeregu nieprawidłowości ze strony urzędników. One idą na pana konto, bo wówczas to pan rządził resortem.
Jan Szyszko: Za procedury odpowiadają pracownicy Funduszu, którzy przyznawali tę dotację, a nie ja. Dziwię się, że ministerstwo już ujawnia wyniki kontroli i feruje wyroki, podczas gdy Fundusz ma czas do poniedziałku na ustosunkowanie się do zarzutów.

- Pana następca w resorcie Maciej Nowicki nie wyklucza, że skieruje wnioski o ukaranie winnych uchybień przy przyznawaniu tej dotacji.
- Na pewno postępowałem zgodnie z procedurami.

- To się okaże, bo ministerstwo prowadzi jeszcze dwie kontrole związane z przyznaniem publicznych pieniędzy o. Rydzykowi, gdy pan był ministrem.
- Nie ma mnie teraz w Warszawie, jak wrócę zorganizuję we wtorek albo środę konferencję prasową i do wszystkiego się ustosunkuję.

- Popierał pan też przyznanie uczelni o. Rydzyka 1,2 mln zł dofinansowania na studia podyplomowe. Teraz okazało się, że będzie pan na tych studiach wykładowcą. Wygląda to na prywatę.
- Popieram wszystkie studia podyplomowe. Pracuję na różnych uczelniach, nie tylko w kraju, ale i za granicą. Jak o. Rydzyk mnie poprosi o wykłady, to na pewno mu nie odmówię, bo taki jest mój obowiązek, aby kształcić studentów. Zapraszam na konferencję prasową...

... W tym momencie były minister odmówił dalszej rozmowy i przerwał połączenie.

Gdy ponownie udało się z nim skontaktować, chcieliśmy mu zadać pytanie, czy to prawda, że za godzinę wykładów na toruńskiej uczelni ma otrzymywać 600 zł, a wiceprezes Funduszu Ochrony Środowiska, który podpisał się pod wnioskiem o przyznanie dotacji na studia podyplomowe jest narzeczonym jego córki. Jednak Szyszko znów przerwał połączenie. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

<a href="http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article107528/Dotacja_dla_o_Rydzyka_posada_dla_Szyszki.html" target="_blank">http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article1...la_Szyszki.html</a>


Ostatnio edytowano 12 sty 2008, 16:08 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz



12 sty 2008, 16:08
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 19:39

 POSTY        1834
Post 
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Ludwik Dorn krytycznie ocenił na swoim blogu w Onet.pl decyzje personalne Rady Politycznej PiS i prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Rada wybrała na wniosek prezesa trzech nowych wiceprezesów i uzupełniła skład Komitetu Politycznego. W obradach komitetu będą mieli też prawo uczestniczyć tak zwani zastępcy członka komitetu, których wskazał Jarosław Kaczyński.
Ludwik Dorn zauważył, że są to funkcje pozastatutowe.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Zastępca członka, kandydat na członka, członek z ramienia.. brakowało mi tego.

____________________________________
Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca


13 sty 2008, 10:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
Drago                    



Zastępca członka, kandydat na członka, członek z ramienia.. brakowało mi tego.

Mi akurat, nie chwaląc się, nic nie brakuje  :piwo:

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


13 sty 2008, 10:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
No to jeszcze jeden komentarz "w temacie".
Z nowymi v-ce prezesami będzie w PiS tak samo. Tyle, że bardziej...


13 sty 2008, 11:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
PaliKota cd.:
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Prezydent Lech ma problemy?
Janusz Palikot - palikot.blog.onet.pl
Muszę postawić te pytania. I wolę zrobić to publicznie, a nie w formie plotek na politycznych korytarzach. Sprawa dotyczy przecież głowy państwa, zaś informacje powielane w dziesiątkach rozmów – z udziałem najważniejszych polskich polityków – brzmią bardzo poważnie i niepokojąco.

Czy prezydent Lech Kaczyński nadużywa alkoholu?
Czy prawdą jest, że jego pobyty w szpitalach mają związek z terapią antyalkoholową?
Czy ucieczki do Juraty i czerwone wino to nie środki terapeutyczne, stosowane przezeń w reakcji na problemy w relacjach rodzinnych z bratem i matką?
Czy w takiej sytuacji, w takim kontekście, prezydent nie traktuje prowadzonej przez siebie polityki jako formy reagowania na osobiste urazy?


Stawiam te pytania, gdyż w nieformalnych rozmowach stawia je duża część środowiska politycznego, mniej lub bardziej złośliwie, z mniejszym lub większym niepokojem przyglądając się prezydenturze Kaczyńskiego. Ale czym innym jest używanie tych pytań do zakulisowej walki politycznej, w której plotka jest silnym narzędziem, czymś innym zaś publiczne ich postawienie – w oczekiwaniu na jednoznaczne, formalne stanowisko Kancelarii Prezydenta i opinię lekarzy dbających o zdrowie głowy państwa.
Czy doczekamy wyjaśnień?<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

A może przyczyna dziwnych zachowań, częstych dolegliwości, wizyt w szpitalu jest dużo bardziej prozaiczna - rozwijająca się choroba Alzheimera. :(

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


Ostatnio edytowano 13 sty 2008, 13:11 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz



13 sty 2008, 11:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
Pierwszy Wolontariusz RP/PO
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Premier kwestował z puszką WOŚP  

Jednym z wolontariuszy zbierających pieniądze w ramach XVI Finału WOŚP był w Gdańsku premier Donald Tusk. Szef rządu zbierał datki w historycznym centrum miasta.
- Jestem przekonany, że zgodnie zasadami Orkiestry, zbiorę (...) pełną puszkę. Zaniosę do punktu zbiórki, rozliczę się z serduszek, dostałem instruktaż, wiem co robić - powiedział premier tuż po tym jak zaczął kwestować w Gdańsku.

Jedną z pierwszych osób, które wrzuciły pieniądze do puszki premiera był prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Donald Tusk przyznał dziennikarzom, że ludzie wrzucają mu do puszki zarówno monety jak i banknoty. W kontekście WOŚP, premier był pytany przez dziennikarzy, kiedy rząd znajdzie sposób na polepszenie sytuacji w służbie zdrowia.

- Nie wiązałbym tych dwóch spraw - odparł Tusk - bo wiadomo, że fenomenem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest to, że ludzie chcą raz do roku pokazać, że są solidarni z ludźmi chorymi, szczególnie z dziećmi chorymi. To jest piękna rzecz, ale warto pamiętać, że ci sami ludzie, którzy tak ofiarnie zbierają i rzucają wolontariuszom pieniądze też codziennie składają się na ochronę zdrowia.

- Dzisiaj tak naprawdę główne pytanie jest, czy my Polacy, jako ogół, chcemy jeszcze więcej do tej narodowej puszki na ochronę zdrowia dorzucać, czy nie. Ta decyzja stoi przed nami, nie przed rządem, ale przed całym narodem - czy chcemy podwyższyć składkę, czy chcemy więcej pieniędzy wydawać na szpitale, na lekarzy i pielęgniarki. Niewykluczone, że tak - mówił Tusk.

Premier zastrzegł jednocześnie, że nie można wszystkich "skazywać" jedynie na prywatną służbę zdrowia. - Wiadomo, że szczególnie ci najmniej zarabiający, a więc emeryci, najczęściej muszą korzystać z ochrony zdrowia i nie wszystkich byłoby stać na taki komercyjny, czysto rynkowy model. Taki mieszany model zaczyna powstawać i on chyba jest optymalny - podkreślił...
onet.pl<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Gratulacje dla PRowców.
Który to już raz na XVI finałów kwestuje Donald ?
Ile wrzucił do swojej puszki ?
Z drugiej strony każdy wolontariusz zawsze mile widziany :D

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


Ostatnio edytowano 13 sty 2008, 13:04 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz



13 sty 2008, 13:03
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 14:46

 POSTY        315
Post 
Jak Brudziński wypowiedział się nt. latania Premiera rządowymi samolotami do Trójmiasta tam i z powrotem (co niektórzy, nie wiedzieć czemu, czytali Okęcie - Gdańsk - Okęcie) to bredził i się skompromitował.
Natomiast gdy Palikot sugeruje Prezydentowi chorobę alkoholową Ci sami będą rozważać czy to prawda czy może jakaś inna rozwijająca się choroba.

WJAWOR - dowcip niskich lotów.


Ostatnio edytowano 13 sty 2008, 13:44 przez Kasik, łącznie edytowano 1 raz



13 sty 2008, 13:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
Kasik                    



...WJAWOR - dowcip niskich lotów.

Akurat moja sugestia, to nie dowcip, a poważna troska. I to poparta ( oczywiście wyłącznie na podstawie filmowych przekazów z różych uroczystości z udziałem Prezydenta ) diagnozami  fachowców ( lekarzy - terapeutów ).
Nikomu też tej choroby nie życzę. :(

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


Ostatnio edytowano 13 sty 2008, 15:51 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz



13 sty 2008, 14:57
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post 
wjawor                    



<!--quoteo(post=22188:date=13. 01. 2008 g. 13:43:name=Kasik)--><div class='quotetop'>(Kasik @ 13. 01. 2008 g. 13:43) [snapback]22188[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
...WJAWOR - dowcip niskich lotów.

Akurat moja sugestia, to nie dowcip, a poważna troska. I to poparta ( oczywiście wyłącznie na podstawie filmowych przekazów z różych uroczystości z udziałem Prezydenta )diagnozami  fachowców ( lekarzy - terapeutów ).
Nikomu też tej choroby nie życzę. :(
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Trochę czasu byłem nieobecny na forum.
Ale też się zmartwiłem! To aż tak źle z Kwachem? :o
:(

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


Ostatnio edytowano 13 sty 2008, 17:19 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz



13 sty 2008, 17:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
kominiarz                    



Trochę czasu byłem nieobecny na forum.
Ale też się zmartwiłem! To aż tak źle z Kwachem? :o
:(

To widać, że długo byłeś nieobecny. Ale tym razem wiadomość dotyczy następcy byłego "Pierwszego". I też się zmartwiłem...
A to wszystko to na pewno wina Tuska. Rozpijanie zaczął od czasu pamiętnego spotkania w Pałacu Prezydenckim. Ile tych butelek było, cztery?


Ostatnio edytowano 13 sty 2008, 17:26 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz



13 sty 2008, 17:24
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post 
helvet                    



To widać, że długo byłeś nieobecny. Ale tym razem wiadomość dotyczy następcy byłego "Pierwszego". I też się zmartwiłem...
A to wszystko to na pewno wina Tuska. Rozpijanie zaczął od czasu pamiętnego spotkania w Pałacu Prezydenckim. Ile tych butelek było, cztery?

Nie dziw się.
"filmowych przekazów z różych uroczystości z udziałem Prezydenta"
"diagnozami fachowców (lekarzy - terapeutów)"

To przecież kojarzy się jednoznacznie: Charków, Kijów, Szczecin.
Wirus filipiński.

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


Ostatnio edytowano 13 sty 2008, 17:30 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz



13 sty 2008, 17:29
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 4411 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36 ... 316  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: