Teraz jest 08 wrz 2025, 18:58



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2579 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36 ... 185  Następna strona
Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja 
Autor Treść postu
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA17 lut 2008, 14:47

 POSTY        241
Post 
Czy to już? Kiedy nas dopadnie? :czytaj:

<a href="http://e.pardon.pl/pa710/0e976a46000b2a6047dbfb5e/9124a8b38114c09d2ee4c3f3075996bb.jpg" target="_blank">http://e.pardon.pl/pa710/0e976a46000b2a604...3f3075996bb.jpg</a> :mur:


Ostatnio edytowano 15 mar 2008, 20:02 przez orlik, łącznie edytowano 1 raz



15 mar 2008, 20:01
Zobacz profil
Post 
<!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->ŻŁOBKOWSTRZYMYWACZE<!--sizec--></span><!--/sizec-->

Rodzice w Krakowie całą noc koczowali na ulicy, by zapisać dzieci do żłobka. Rodzice we Wrocławiu, aby zdobyć miejsce w przedszkolu, stanęli w kolejce o 3 nad ranem.
Co rząd ma im do powiedzenia? Minister Radziszewska: – Świat się nie zawali, jeśli jeszcze zaczekacie.

Kinga Graczyk
Pod żłobkami i przedszkolami dzieją się dantejskie sceny. Rodzice ustawiają się w nocnych kolejkach, by zdobyć miejsca dla swoich pociech. To dla nich sprawa życia i śmierci. – Nie chcę zasiłków, becikowego ani niczyjej łaski. Chcę skończyć studia i iść do pracy. Bez zapisania małej do żłobka to niemożliwe – załamuje ręce Ela Mżygłód, krakowska studentka, której nie udało się zapisać córki do żłobka. – Rodzice, których nie stać na prywatne opiekunki, będą musieli zrezygnować z pracy i jeszcze bardziej zubożeć. Za kilka lat wyciągną ręce po zasiłek – dodaje.

Rozwiązaniem byłyby ułatwienia w tworzeniu żłobków i przedszkoli. Odpowiedni projekt od grudnia leży w Sejmie. Niestety, marszałek Bronisław Komorowski z PO nie chce zacząć nad nim prac, bo to projekt PiS. Nie nadał mu nawet numeru druku sejmowego, co oznacza, że projekt może leżeć w „zamrażarce” latami. Gdy próbowaliśmy zaalarmować Komorowskiego, przedstawiając mu dramat rodziców, jego asystent Jerzy Smoliński nie umiał nam o losach projektu nic powiedzieć. – Właśnie go szukamy – plątał się. Po dwóch godzinach ustalił , że „projekt jest opiniowany przez rząd, gdyż jego wprowadzenie to dla budżetu koszt ok. 9 mld zł”. Rząd nie potrafi uporać się z tą opinią od początku grudnia ub.r. Dla porównania prace nad budżetem całego państwa zajęły rządowi Donalda Tuska dwa miesiące.

– Z tego, co wiem, projekt nawet nie dotarł do Ministerstwa Pracy – zdradza nam jego autorka Joanna Kluzik-Rostkowska z PiS.
– Minister Jolanta Fedak postanowiła go przepisać, dodając od siebie ulgę na nianię, z której nikt nie skorzysta, i złożyć jako własny. To ciągnie się w nieskończoność.

A co rodzicom koczującym pod żłobkami i przedszkolami ma do powiedzenia Elżbieta Radziszewska, minister mająca walczyć z dyskryminacją? Czy nie można skrócić ich dramatu, przyspieszając prace nad projektem PiS? – Świat się nie zawali, jeśli prace potrwają trochę dłużej – twierdzi ze spokojem Radziszewska. Jej zdaniem alar mowanie w tej sprawie to „robienie niepotrzebnego rabanu na połowę świata”.
Zapytana, czy powtórzyłaby to rodzicom, odparła, że to problem znany od lat i nie rozumie, dlaczego akurat teraz robi się wokół niego tyle szumu. – Co nagle, to po diable. Lepiej dopracować ustawę – twierdzi. Być może coś wskóra opozycja, która zaalar mowana przez „Metro” zapowiada ofensywę, by zmusić PO do uruchomienia prac nad ustawą. – Od dziś będziemy naciskać marszałka Komorowskiego na każdym konwencie seniorów. Jeśli to nie pomoże, jeszcze w tym tygodniu zaatakujemy go na konferencji prasowej – zapowiada Mariusz Kamiński, rzecznik klubu PiS.

------------------------------------------------
Zrobią ze mnie bezrobotną
Olga Szpunar
Północ. Rodzice biorą rozkładane krzesełko pod pachę i stają w gigantycznej kolejce, by zapisać dziecko do żłobka nr 19 w Krakowie. – A od której pan stoi? – pyta jeden z nich. – Byłem przed 12, z tydzień mógłbym tu stać, byle tylko dziecko udało się zapisać. Jestem zdeterminowany – odpowiada kolejny.
Ela Mżygłód, studentka samotnie wychowująca córeczkę, przyszła dopiero rano, godzinę przed rozpoczęciem rekrutacji. Myślała, że to wystarczy. Tymczasem jej dziecko jest 27. na 30-osobowej liście rezerwowej. – Wróciłam do domu i się rozbeczałam. Nie chcę zasiłków dla samotnych matek, nie chcę becikowych ani niczyjej łaski. Chcę skończyć studia i iść do pracy. Bez zapisania małej do żłobka to niemożliwe – załamuje ręce.

W ubiegłym roku w Krakowie urodziło się 7,5 tys. dzieci. W mieście są 22 żłobki, a w nich tylko 1,5 tys. miejsc! Na żłobku nr 30 już od dwóch tygodni wisi kartka, że zapisy na rok 2008/2009 zakończone. Do „dziewiętnastki” rodzice stali, bo cudem zwolniło się w niej 25 miejsc – ludzie pozmieniali miejsca zamieszkania, pozabierali dzieci. – Rodzice dzwonili i zapowiadali kolejki od nocy. Nie mogłam spać. Cały czas wyobrażałam sobie, jak stoją zmarznięci przed drzwiami. Jak skończyłam zapisy, końca kolejki nie było widać – opowiada kierowniczka Wiesława Nowosielska.

W zapisach kto pierwszy, ten lepszy. Samotne matki, ubogie osoby, nie mają co marzyć o przywilejach. – Muszą rezygnować z pracy i jeszcze bardziej ubożeć. Miasto tworzy w ten sposób kolejną grupę ludzi, która za kilka lat wyciągnie rękę po zasiłek – ocenia mama Zosi.
Krakowski urząd miasta informuje, że w tym roku nie ma pieniędzy na budowę nowych żłobków, w przyszłym też raczej się nie znajdą. A rodzice zmuszeni są do decyzji, których konsekwencje będą ponosić przez całe życie: rezygnacja z pracy, kredyt na pensję dla opiekunki, wysłanie malucha na drugi koniec Polski do dziadków i widywanie go dwa dni w tygodniu.

W kolejce od 3 rano
Wrocławskie przedszkola od poniedziałku zaczęły rekrutację. Rodzice stanęli pod nimi już o 3 rano. A to dlatego, że w przypadku gdy dzieci mają taką samą liczbę punktów, pod uwagę brana jest godzina złożenia podania. Prawdziwe oblężenie przeżywało przedsz
jechał dopiero o godz. 7. Przed nim stało już ponad 50 osób.
Maria Kańska, dyrektorka przedszkola: – Już w ubiegłym roku było więcej chętnych niż miejsc. W pobliżu pobudowały się nowe osiedla i przybyło rodzin z dziećmi.
Na złożenie podania do przedszkola nr 122 przy Kłodnickiej najbardziej wytrwali czekali od godz. 3. Tylko w poniedziałek na 50 miejsc było 100 chętnych. W przedszkolu przy Gołężyckiej na przyjęcie może liczyć 45 maluchów, a na biurku dyrektorki Małgorzaty Sztompki leży już prawie 60 podań. – Pierwsi rodzice czekali na otwarcie przedszkola już od godz. 4 – opowiada Sztompka.

<a href="http://emetro.newspaperdirect.com/epaper/viewer.aspx" target="_blank">http://emetro.newspaperdirect.com/epaper/viewer.aspx</a>

Czy o takie cuda chodziło ?


15 mar 2008, 21:05
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
Zeta                    



ŻŁOBKOWSTRZYMYWACZE
...
Czy o takie cuda chodziło ?

Tak, ten wstrętny Tusk, ale jego cuda są wszędzie ( aż dziw, że tak mało ich podajecie ), wystarczy przejrzeć codzienne doniesienia prasowe:

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Prawdopodobnie dwunastu chińskich robotników, pracujących na budowie gazociągu, zginęło pod lawiną w Xinjiangu (Sinkiang) na zachodnim krańcu Chin - podano w Pekinie. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> To z pewnością sprawka zwolenników Tuska przecież w wyborach prezydenckich w 2005r. został tam zwycięzcą drugiej tury wyborów prezydenckich w Pekinie, Szanghaju i Kantonie.

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Zwłoki dwóch młodych mężczyzn znaleziono na klatce schodowej jednego z wrocławskich bloków mieszkalnych. Według wstępnych ustaleń policji przedawkowali narkotyki.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->Nie o dziś wiadomo, że Wrocław to twierdza PO.

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Mierzący kilkadziesiąt metrów dźwig zwalił się w sobotę na budynek mieszkalny na Manhattanie, zabijając co najmniej cztery osoby i raniąc 10 innych - powiadomił burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->Nic, dziwnego, kto to ostatnio był w Stanach z wizytą ?

P.S. A tak na marginesie przez dwa lata rządów PiS oczywiście żłobki, przedszkola stały puste i czekały na nasze pociechy. Może zajrzyjcie do projektu ustawy budżetowej na 2008r. autorstwa PiS czy przewidział w niej skutki finansowe swojego projektu, który zgłosił dziwnym trafem dopiero po utracie władzy.  
Z tego co pamiętam, to zgodnie z dogmatami PiS kobiety miały siedzieć w domach, wychowywać dzieci i służyć grzecznie swemu panowi, a nie zajmować się pracą, karierą...

Jest tyle faktycznych błędów aktualnie rządzącej ekipy, że naprawdę nie trzeba przypisywać im  odpowiedzialności za to, że w samochodzie Kubicy brakowało dzisiaj mocy  :(

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


Ostatnio edytowano 16 mar 2008, 09:58 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz



16 mar 2008, 09:55
Zobacz profil
Post 
wjawor                    



Jest tyle faktycznych błędów aktualnie rządzącej ekipy, że naprawdę nie trzeba przypisywać im  odpowiedzialności za to, że w samochodzie Kubicy brakowało dzisiaj mocy  :(

Przez 2 lata Tusk nic innego nie robił tylko pluł na wszystko co robiło PiS.
Tak mu buzię od tego wykrzywiło, że do dziś zamiast uśmiechu ma krzywy zgryz.
A jak przyszło wreszcie do rządzenia to "nie ilość ustaw a jakość się liczy"
A senat może sobie jechać na Seszele, bo nie ma co PO-prawiać.  :rotfl:
Jeszcze jedno: może poza kpiną - najsilniejszą Waszą (Twoją i Helveta) bronią -  coś by tak na temat?
Przypomnę, bo komentujecie tylko to co Wam wygodne.

Rozwiązaniem byłyby ułatwienia w tworzeniu żłobków i przedszkoli. Odpowiedni projekt od grudnia leży w Sejmie. Niestety, marszałek Bronisław Komorowski z PO nie chce zacząć nad nim prac, bo to projekt PiS. Nie nadał mu nawet numeru druku sejmowego, co oznacza, że projekt może leżeć w „zamrażarce” latami. Gdy próbowaliśmy zaalarmować Komorowskiego, przedstawiając mu dramat rodziców, jego asystent Jerzy Smoliński nie umiał nam o losach projektu nic powiedzieć. – Właśnie go szukamy – plątał się. Po dwóch godzinach ustalił , że „projekt jest opiniowany przez rząd, gdyż jego wprowadzenie to dla budżetu koszt ok. 9 mld zł”. Rząd nie potrafi uporać się z tą opinią od początku grudnia ub.r. Dla porównania prace nad budżetem całego państwa zajęły rządowi Donalda Tuska dwa miesiące.

Czekam.


Ostatnio edytowano 16 mar 2008, 10:57 przez Zeta, łącznie edytowano 1 raz



16 mar 2008, 10:56
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
Zeta                    



Jeszcze jedno: może poza kpiną - najsilniejszą Waszą (Twoją i Helveta) bronią -  coś by tak na temat?
Przypomnę, bo komentujecie tylko to co Wam wygodne.
...
Czekam.

Faktycznie, nie wszystko komentuję. Niektóre teksty nie są tego warte, wiec się nie doczekasz.
A komentarz do tego fragmentu w moich postach był, ale żeby coś zauważyć, oczu nie może zasłaniać...  :mur:

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


16 mar 2008, 11:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
Zeta                    



(...) Jeszcze jedno: może poza kpiną - najsilniejszą Waszą (Twoją i Helveta) bronią -  coś by tak na temat?
Przypomnę, bo komentujecie tylko to co Wam wygodne. (...)

Jeżeli uważasz, że posługuję się tylko kpiną to trudno. Masz prawo tak uważać.
Ale ja wypowiadam własne zdanie ( podobnie zresztą jak Wjawor ) a Ty wrzucasz gotowce przygotowane przez zawodowych publicystów.
Ja chętnię popolemizuję ale z Tobą a nie z Ziemkiewiczem, Wildsteinem czy Semką. Gdybym chciał polemizować z nimi, zrobiłbym to pod ich blogami w Rzepie.


Ostatnio edytowano 16 mar 2008, 11:06 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz



16 mar 2008, 11:05
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA17 lut 2008, 14:47

 POSTY        241
Post 
wjawor                    



<!--quoteo(post=27152:date=15. 03. 2008 g. 21:05:name=Zeta)--><div class='quotetop'>(Zeta @ 15. 03. 2008 g. 21:05) [snapback]27152[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
ŻŁOBKOWSTRZYMYWACZE
...

P.S. A tak na marginesie przez dwa lata rządów PiS oczywiście żłobki, przedszkola stały puste i czekały na nasze pociechy. Może zajrzyjcie do projektu ustawy budżetowej na 2008r. autorstwa PiS czy przewidział w niej skutki finansowe swojego projektu, który zgłosił dziwnym trafem dopiero po utracie władzy.  
Z tego co pamiętam, to zgodnie z dogmatami PiS kobiety miały siedzieć w domach, wychowywać dzieci i służyć grzecznie swemu panowi, a nie zajmować się pracą, karierą...

Jest tyle faktycznych błędów aktualnie rządzącej ekipy, że naprawdę nie trzeba przypisywać im  odpowiedzialności za to, że w samochodzie Kubicy brakowało dzisiaj mocy  :(
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Przyznajesz jednak, że zwycięska ekipa jednak nie jest tak wspaniała, profesjonalna i zawsze ma rację? A Ci, co mają inne zdanie są koszmarni, wywrotowi i powinni być marginalizowani. Wprawdzie mówi się " że lepiej zgubić z bogatym, niż znaleźć z biednym", ale ważne, aby nie spać i patrzeć im wszystkim na ręce.   :piwo:


16 mar 2008, 11:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
orlik                    



Przyznajesz jednak, że zwycięska ekipa jednak nie jest tak wspaniała, profesjonalna i zawsze ma rację?...

Nie byłem nigdy piewcą zachwytów na temat obecnej jak i poprzedniej ekipy. Natomiast przyznam, iż miałem duże nadzieje zarówno po ostatnich wyborach jak i po poprzednich. A dlaczego, bo każda z tych ekip "szła z pięknymi transparentami", niestety daleka była/jest od zapowiedzi programowych.  :(

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


16 mar 2008, 11:47
Zobacz profil
Site Admin
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA09 maja 2006, 21:23

 POSTY        2059

 LOKALIZACJARada Krajowej Sekcji Administracji Skarbowej
Post 
<!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Krewni Platformy dzielą pieniądze<!--sizec--></span><!--/sizec-->

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Stołeczni radni z PO dzielą między siebie etaty w samorządowej instytucji
TVN24Mazowiecka jednostka wdrażania projektów unijnych została powołana przez rządzącą województwem koalicję PO-PSL, aby sprawnie podzielić trzy mld euro unijnych dotacji na lata 2007-13. Na razie podzielone zostały głównie etaty - pisze "michnikowy szmatławiec". Ponad 30 z nich dostali działacze partii Tuska, lub ich rodzina
Podległa marszałkowi województwa instytucja ma decydować, która firma, samorząd, czy organizacja społeczna dostanie pomoc z Brukseli. Szefa nowej instytucji wyznaczył zarząd województwa złożony z działaczy PO i PSL. To Piotr Adamski, pochodzący z Szydłowca bliski współpracownik Ewy Kopacz, minister zdrowia i liderki mazowieckiej PO.

"Swój" ciągnie resztę

Odtąd do pracy w unijnej jednostce zaczęli tłumnie zjeżdżać działacze PO z całego województwa. Na liście zatrudnionych znalazło się aż 30 działaczy partii Tuska. Pracuje tu m.in. radna w Radzie Warszawy Maria Łukaszewicz i Maria Wiro-Kiro z władz bielańskiej PO. Są lokalni politycy tej partii z Targówka, Wawra, Ochoty, Pragi, Kozienic, Ostrołęki, Sochaczewa. Posadami w dzielącej brukselskie pieniądze instytucji zainteresowały się też rodziny działaczy.

- Aż tylu tu pracuje działaczy PO? Nie wiedziałem - dziwi się Piotr Adamski. Zastrzega, że na wszystkie stanowiska były organizowane konkursy. - Może w pewnym czasie trafiali tu partyjni, ale kilka miesięcy temu to się skończyło. Zresztą już chyba wszyscy znaleźli pracę - dodaje.

Zdolni i zapracowani do 16

- Załatwiłam tam synowej pracę przez klubowego kolegę. Pochodzi z Białegostoku, ale to zdolna dziewczyna - mówi Elżbieta Neska, bielańska radna Platformy.

Wydziałem informacji kieruje z kolei żona radnego PO na Ochocie Piotra Żbikowskiego Dorota. - Jestem z tego dumny. Gdy Platforma była w opozycji, moja działalność polityczna utrudniała żonie karierę urzędniczą. Ale czasy się zmieniły - cieszy się Piotr Żbikowski.

W wydziale organizacyjnym pracuje Aleksandra Wosztyl.       Syn ożenił się we wrześniu, a ja już w listopadzie załatwiłam Ani (synowej - red.) pracę przez radnego, kolegę z Platformy. Nie wiem, czy dobrze zrobiłam, może powinnam się postarać o lepszą?
Elżbieta Nesca, radna PO na Bielanach

- Mógłbym kłamać, ale powiem prawdę - to moja córa - mówi Dariusz Wosztyl, zaufany Ewy Kopacz i wiceburmistrz Ursynowa, który początkowo udaje, że nic nie wie o sprawie. - Ona zna świetnie niemiecki po studium nauczycielskim. Jak dzwonię do niej przed godz. 16, to mówi, że jest bardzo zapracowana - chwali kompetencje córki Dariusz Wosztyl.

W nowej instytucji pracuje też m. in. Anna Neska, która dostała pracę dzięki teściowej Elżbiecie Nesce, radnej PO na Bielanach. - Syn ożenił się we wrześniu, a ja już w listopadzie załatwiłam pracę Ani pracę przez radnego kolegę z Platformy Roberta Wróbla. On jest tam kierownikiem. Nie wiem, czy dobrze zrobiłam, może powinnam się postarać o lepszą? - zastanawia się Elżbieta Neska.

mkg//tr<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> <a href="http://www.tvn24.pl/-1,1542574,wiadomosc.html" target="_blank">http://www.tvn24.pl/-1,1542574,wiadomosc.html</a>

____________________________________
Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...


Ostatnio edytowano 16 mar 2008, 15:13 przez inspektor, łącznie edytowano 1 raz



16 mar 2008, 14:40
Zobacz profil WWW
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post 
wjawor                    



<!--quoteo(post=27210:date=16. 03. 2008 g. 11:23:name=orlik)--><div class='quotetop'>(orlik @ 16. 03. 2008 g. 11:23) [snapback]27210[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Przyznajesz jednak, że zwycięska ekipa jednak nie jest tak wspaniała, profesjonalna i zawsze ma rację?...

Nie byłem nigdy piewcą zachwytów na temat obecnej jak i poprzedniej ekipy. Natomiast przyznam, iż miałem duże nadzieje zarówno po ostatnich wyborach jak i po poprzednich. A dlaczego, bo każda z tych ekip "szła z pięknymi transparentami", niestety daleka była/jest od zapowiedzi programowych.  :(
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

To współczuję Ci Wjawor. POważnie. Bo co Ci teraz pozostało? Do 3 razy sztuka?
Ja pozostałem nadal przy nadziejach związanych z programem PiS.
Przyznasz, że w 2 lata trudno spełnić jakiekolwiek obietnice, by rozpoczęte działania doprowadzic do końca.

Sam guru Tusk w czasie "100-dniówki" mówił, ze na spełnienie jego obietnic 4 lata to za mało; trzeba 8.
A że za 4 lata juz go nie będzie przy władzy, to będzie ładne rozgrzeszenie się: nie daliscie mi 8 lat, to się nie dziwcie, że nie zdążyłem.

A dlaczego tylko 2 lata trwał rząd PIS? Koalicja z "Samobroną" to sprawiła. Ale niestety, innego wyjścia nie było.  Tzn. było - koalicja Po-PiS. Ale nie my rozstrzygniemy czyja wina większa, że nie powstała.
Faktem jest, że gdyby Tuskowi zależało bardziej na POlsce, niż na PO - to by POwstała.

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


16 mar 2008, 15:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA15 lis 2007, 21:14

 POSTY        141
Post 
kominiarz                    



<!--quoteo(post=27211:date=16. 03. 2008 g. 11:47:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 16. 03. 2008 g. 11:47) [snapback]27211[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
<!--quoteo(post=27210:date=16. 03. 2008 g. 11:23:name=orlik)--><div class='quotetop'>(orlik @ 16. 03. 2008 g. 11:23) [snapback]27210[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Przyznajesz jednak, że zwycięska ekipa jednak nie jest tak wspaniała, profesjonalna i zawsze ma rację?...

Nie byłem nigdy piewcą zachwytów na temat obecnej jak i poprzedniej ekipy. Natomiast przyznam, iż miałem duże nadzieje zarówno po ostatnich wyborach jak i po poprzednich. A dlaczego, bo każda z tych ekip "szła z pięknymi transparentami", niestety daleka była/jest od zapowiedzi programowych.  :(
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

To współczuję Ci Wjawor. POważnie. Bo co Ci teraz pozostało? Do 3 razy sztuka?
Ja pozostałem nadal przy nadziejach związanych z programem PiS.
Przyznasz, że w 2 lata trudno spełnić jakiekolwiek obietnice, by rozpoczęte działania doprowadzic do końca.

Sam guru Tusk w czasie "100-dniówki" mówił, ze na spełnienie jego obietnic 4 lata to za mało; trzeba 8.
A że za 4 lata juz go nie będzie przy władzy, to będzie ładne rozgrzeszenie się: nie daliscie mi 8 lat, to się nie dziwcie, że nie zdążyłem.

A dlaczego tylko 2 lata trwał rząd PIS? Koalicja z "Samobroną" to sprawiła. Ale niestety, innego wyjścia nie było.  Tzn. było - koalicja Po-PiS. Ale nie my rozstrzygniemy czyja wina większa, że nie powstała.
Faktem jest, że gdyby Tuskowi zależało bardziej na POlsce, niż na PO - to by POwstała.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
I tak myśli jeszcze około 16%, ale kolejne strzały JK w kolano są dobrym prognostykiem do jedno cyfrówki


16 mar 2008, 15:28
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post 
aligator1                    



I tak myśli jeszcze około 16%, ale kolejne strzały JK w kolano są dobrym prognostykiem do jedno cyfrówki

Pamiętasz SLD?  Też miało po slynnacyh "gruszkach na wierzbie" Millera około 50%.
Donek przebił gruszki Lesia cudami, to i ma więcej. Ponada 50%!

Ale tak jak gruszki okazały sie robaczywkami, tak i cuda okażą się PObożnymi życzeniami
I z tych 50% też spadnie im do 1-cyfrówki. :lol:
Jeszcze rok, jeszcze dwa...

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


16 mar 2008, 15:42
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post 
kominiarz                    



<!--quoteo(post=27229:date=16. 03. 2008 g. 15:28:name=aligator1)--><div class='quotetop'>(aligator1 @ 16. 03. 2008 g. 15:28) [snapback]27229[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
I tak myśli jeszcze około 16%, ale kolejne strzały JK w kolano są dobrym prognostykiem do jedno cyfrówki

Pamiętasz SLD?  Też miało po slynnacyh "gruszkach na wierzbie" Millera około 50%.
Donek przebił gruszki Lesia cudami, to i ma więcej. Ponada 50%!

Ale tak jak gruszki okazały sie robaczywkami, tak i cuda okażą się PObożnymi życzeniami
I z tych 50% też spadnie im do 1-cyfrówki. :lol:
Jeszcze rok, jeszcze dwa...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Nie strasz  :mur:

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


16 mar 2008, 18:27
Zobacz profil
Post 
supersaper                    



<!--quoteo(post=27233:date=16. 03. 2008 g. 15:42:name=kominiarz)--><div class='quotetop'>(kominiarz @ 16. 03. 2008 g. 15:42) [snapback]27233[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
<!--quoteo(post=27229:date=16. 03. 2008 g. 15:28:name=aligator1)--><div class='quotetop'>(aligator1 @ 16. 03. 2008 g. 15:28) [snapback]27229[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
I tak myśli jeszcze około 16%, ale kolejne strzały JK w kolano są dobrym prognostykiem do jedno cyfrówki

Pamiętasz SLD?  Też miało po slynnacyh "gruszkach na wierzbie" Millera około 50%.
Donek przebił gruszki Lesia cudami, to i ma więcej. Ponada 50%!

Ale tak jak gruszki okazały sie robaczywkami, tak i cuda okażą się PObożnymi życzeniami
I z tych 50% też spadnie im do 1-cyfrówki.
Jeszcze rok, jeszcze dwa...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Nie strasz  :mur:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
A :mur: :mur: runą, runą, runą...  :rotfl:


16 mar 2008, 18:40
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2579 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36 ... 185  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron