Modyfikacja "choroby murarskiej" męskiej części autorów Kas-y : wapno w żyłach (czytaj - "skleroza"), piasek w nerkach (czytaj -" notoryczne olewanie propozycji przedstawicieli pracowników") i zwis w spodniach ( czytaj  :sex:  =  :stop: ). Wniosek końcowcy = renta inwalidzka (czytaj - " od 16 lipca 2007r.!!!")

Według "Wprost"- Syn Andrzeja Leppera - Tomasz <!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->(? może to Inspektor)<!--colorc--></span><!--/colorc--> kandydatem na ministra rolnictwa !  Prawa dziedziczne wróciły ? To już chce się  :zygi:. A jeśli to Inspektor to wtedy dla Niego to :brawa:. A dla nas to niestety to <_< . Jednak załatwił sobie stanowisko ! Ktoś tu miał rację !!!

> Kiedys stoje sobie na przystanku, inni ludzie tez, i stoi taka panienka
> nie za ładna. Podchodzi do niej koleś i mówi ,, Na jakim zamku straszysz
> ??" a ona na to ,, Masz zamałego konia aby tam dojechać " - i wszyscy
> zaczeli sie z kolesia śmieć a on uciekł


> Był sobie koleś któremu nie dało się dociąć, zawsze miał jakiś tekst w
> zanadrzu, taki osiedlowy mistrz ciętej riposty. Szedł sobie kiedyś w swoim
> mieście i zobaczył dziewczynę która jadła loda, wiec on musiał coś
> powiedzieć:
> - Daj polizać.
> - Nie chce mi się majtek zdejmować - odrzekła mu na to.
> Kolesiowi skończyły się riposty.

EEE! Ten gość to gapa ! Taka propozycja! Zwłaszcza, że dziewczyny bywają przewrotne. Myślę Tak!, mówię Nie!. Ja bym sprawdził i  może bym polizał ... inną częścią ciała.  

Z nieoficjalnych źródeł zbiżonych do CIA , radia M. i telewizji T. dowiedziłem się, że najpózniej w niedzielę MF podejmie decyzję o przyłączeniu filii radia M. do Kas. W związku z tym na czwartek przyszłego tygodnia do MF zostali zaproszeni  dyrektorzy filii radia M.  

Rezydent CIA w MF   - P-45 ( tajny agent z licencją na zabijanie  <_<  !)

Przepraszam wszystkich co czytali  to wyżej.  :czytaj:  Pomyliłem dni tygodnia. I UKS z radiem M. Chyba początki choroby murarskiej.  :mur:

Taka nowa reklama  - rozmowa wnuków :

- Mój dziadek kupił nową komórkę ! - pierwszy
- Mój dziadek ma nowy samochód !! - drugi
- A mój dziadek kupił obligacje !!! - trzeci.

- A mój dziadek nie kupił  i nie kupi nic  :mur: Bo pracuje w urzędzie skarbowym.    - to ten ostatni , najbiedniejszy !



A premier wczoraj mówił, że płace w tym roku juz wzrosły o ponad 9 % i konsumpcja o prawie 20 też %.

Skarbowcy ! IV RP to nie dla nas !!!

??

I tak przy okazji ostatnich nieoficjalnej (jeszcze) wiadomości o UKS.
Przyszła kryska na Matyska ! - to o pracownikach UKS - ów.
Módł się i pracuj , a garb ci sam wyrośnie! - to o nas wszystkich.
Jaki pan, taki kram! - to o nas wszystkich po 1.01.2008.

Przysłowia i powiedzenia są mądrością narodu - wg jednych.
Wg drugich są ... głupotą narodu !
I może na koniec: Reforma Kas jest tą mądrością - to wg autorów reformy.
Jest  tą głupotą - to wg nas - nie wiem, czy wszystkich.

PS. Może jeszcze przyłączyć ZUS - pomysł PO.
     I jedno okienko ! - pomysł L. Dorna.
     I jeszcze agencje towarzyskie ! - to mój .- Ale jakie korzyści np. dla kontrolujących .
     -Kontrola tych "pracowniczek" sam na sam,  jako świadczenia w naturze  :sex: . A jaki relaks dla
      poborców. Egzekucja zaległych "danin "i to też w naturze  :sex: z możliwością rozłożenia nawet na raty .
      Dalej - odroczenie terminu świadczenia  :sex: ... Raj na Ziemi - ale to wszystko niestety dopiero w
      przyszłości. Może doczekamy. ( Mam urlop - to tak sobie marzyłem). :mur:

Do zasłużonego rolnika przychodzi pani redaktor z TV:
- Naczelny zaproponował mi, abym przeprowadziła z panem, jako chlubą naszego powiatu, wywiad w TV.
- Och, nie wiem czy podołam... - zaskoczony rolnik nie wie co powiedzieć.
- Nie ma problemu, jak tylko powie Pan coś nie tak, chrząknę porozumiewawczo i wtedy poprawi pan swoją wypowiedź.
Ostatecznie rolnik zgadza się. Po paru dniach spotykają się w programie.
- Oto przedstawiam Państwu najbardziej zasłużonego gospodarza - Józefa Krympala.
Rozpoczyna się wywiad:
- Panie Józefie, jak tam żniwa w tym miesiącu ?
- O, w tym miesiącu zebrałem około 2 tony żyta i pszenicy...
- Hrmmm... - wtrąca znacząco pani redaktor.
Rolnik orientuje się w sytuacji:
- ...oczywiście dziennie! Sumarycznie wyszło to w okolicach 60 ton.
- To doskonale! A jak tam rodzina? Tak doskonale pracujący człowiek ma z pewnością liczna rodzinę?
- Mam jedno dziecko...
- Hrmmm...
- ... oczywiście to brata, sam wychowuje piętnaście cudnych maleństw.
- Jakże wspaniała rodzina! A jakie ma pan hobby?
- Słucham?
- No, zainteresowania, konik...
- Czternaście centymetrów...
- Hhrrrrmmmmm!!!
- ...oczywiście w zwisie, bo jak stanie to pół metra...

Nie chodzi o to że gość nie ma mózgu i jakie ma IQ.
Ważny jest jego zawód    Kliknijcie poniżej:

<a href="http://facet.interia.pl/news/rozmiar-bez-znaczenia,948338" target="_blank">http://facet.interia.pl/news/rozmiar-bez-znaczenia,948338</a>

- Ma żonę, czworo dzieci i pracuje jako urzędnik państwowy - napisali lekarze w piśmie do specjalistycznego pisma medycznego "Lancet". Jak się to rozniesie, jak nic system francuski będzie  rychło i u nas.

Chyba już jest. Paru NUSów pasuje jak ulał, no może niektórzy ilością dzieci nie dorównują

Ja mam tylko dwoje dzieci... ale  <_<