Dziękuję Naszemu Min. Fin. za szacunek jaki okazuje swoim po
Autor
Treść postu
Nie, nie wiem, może to i uczciwe, nie - jest to uczciwe, ale czy słuszne? Pamiętam ranking GP, mój US podał ilość decyzji papierowych a nie "systemowych" i dostałem taki opier..., że do dziś mi się odbija...
Ostatnio edytowano 10 maja 2007, 08:24 przez ronin0767, łącznie edytowano 1 raz
09 maja 2007, 17:33
mikkal
Wbrew pozorom to sprawa mnożnika nie jest błaha.
Decyzja określająca zobowiązanie roczne + odsetki od niezapłaconych za kolejne 12 miesięcy. Systemowo - można potraktować jako 13 decyzji (każda odrębnie wprowadzana).
Niestety, osoby pracujące w mf mają trwałą niezdolność do zrozumienia, co my właściwie robimy. Pamiętam wypowiedź pani minister Ożóg - że w zasadzie to należy przejść na rozliczanie zaliczek w formie uproszczonej, bo wtedy urzędy nie będą musiały się zajmować papierkami. W pobliżu nie było nikogo, kto by uświadomił panią minister, że uproszczona forma nie księguje się sama w magiczny sposób. Że ludzie z wymiaru każdy miesiąc muszą osobiście wklepać do poltaxu.
Ale cóż, karawana jedzie dalej...
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
Ostatnio edytowano 10 maja 2007, 08:28 przez Drago, łącznie edytowano 1 raz
09 maja 2007, 21:08
Uważam, że decyzje i tak już zapadły, a wszystkie działania ze strony MF są mydleniem oczu.
Ostatnio edytowano 10 maja 2007, 08:29 przez Arnold, łącznie edytowano 1 raz
10 maja 2007, 06:00
A może jakieś pomysły co do kolumny 115 "Liczba postanowień": - wszystkich, każdy dokument z główką POSTANOWIENIA włącznie z wszczęciami, 3 i 7 dniówki, interpretacjami itp. (nie wiem jak to policzyć), - czy też zwracać uwagę, że w górnej części jest "Liczba wydanych decyzji w podziale na:"? Może się nie znam ale decyzja i postanowienie to chyba nie to samo.
Tyle robię tych raportów, że wciskałem F9 aby wysłać ten wpis.
Ostatnio edytowano 11 maja 2007, 07:23 przez ziko, łącznie edytowano 1 raz
10 maja 2007, 15:45
Z tym sprawozdaniem to jest ciekawa rzecz. Ten geniusz Świętokrzyskiej, który to spłodził, dał nam raptem parę dni, żeby sprostać jego zachciance. A teraz ten sam geniusz daje sobie samemu aż prawie 3 tygodnie, żeby dopiero teraz zastanowić się nad tym, co też on miał na myśli. To jest naprawdę genialne i warte I miejsca w konkursie na największy kretynizm roku. Obyśmy zdrowi byli...
10 maja 2007, 17:52
Taxator
Z tym sprawozdaniem to jest ciekawa rzecz. Ten geniusz Świętokrzyskiej, który to spłodził, dał nam raptem parę dni, żeby sprostać jego zachciance. A teraz ten sam geniusz daje sobie samemu aż prawie 3 tygodnie, żeby dopiero teraz zastanowić się nad tym, co też on miał na myśli. To jest naprawdę genialne i warte I miejsca w konkursie na największy kretynizm roku. Obyśmy zdrowi byli...
Myślę, że ten pomysł zasługuje jednocześnie na miejsca: pierwsze, drugie i trzecie razem wzięte.
10 maja 2007, 18:06
ziko
A może jakieś pomysły co do kolumny 115 "Liczba postanowień": - wszystkich, każdy dokument z główką POSTANOWIENIA włącznie z wszczęciami, 3 i 7 dniówki, interpretacjami itp. (nie wiem jak to policzyć), - czy też zwracać uwagę, że w górnej części jest "Liczba wydanych decyzji w podziale na:"? Może się nie znam ale decyzja i postanowienie to chyba nie to samo.
Przy prawie każdej decyzji wystarczy w ciemno dać dwa postanowienia - wszczęcie i 7 dni. Interpretacje podajecie tylko postanowienia od 01.01.2005 czy informacje też wrzuciliście?
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Tyle robię tych raportów, że wciskałem F9 aby wysłać ten wpis.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Też, choroba zawodowa. Swoją drogą ciekawe, czemu wymyślili F9 a nie, tak przypadkowo, "enter".
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
Ostatnio edytowano 11 maja 2007, 07:25 przez Drago, łącznie edytowano 1 raz
10 maja 2007, 18:46
CO JEST :excl: Mamy nowe tabelki, objaśnienia i nikt nie komentuje? A przy okazji: co to są decyzje odwoławcze, bo nie wyjaśnili???
11 maja 2007, 19:40
Drago
<!--quoteo(post=9591:date=10. 05. 2007 g. 15:45:name=ziko)--><div class='quotetop'>(ziko @ 10. 05. 2007 g. 15:45) [snapback]9591[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> A może jakieś pomysły co do kolumny 115 "Liczba postanowień": - wszystkich, każdy dokument z główką POSTANOWIENIA włącznie z wszczęciami, 3 i 7 dniówki, interpretacjami itp. (nie wiem jak to policzyć), - czy też zwracać uwagę, że w górnej części jest "Liczba wydanych decyzji w podziale na:"? Może się nie znam ale decyzja i postanowienie to chyba nie to samo.
Przy prawie każdej decyzji wystarczy w ciemno dać dwa postanowienia - wszczęcie i 7 dni. Interpretacje podajecie tylko postanowienia od 01.01.2005 czy informacje też wrzuciliście?
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Tyle robię tych raportów, że wciskałem F9 aby wysłać ten wpis.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Też, choroba zawodowa. Swoją drogą ciekawe, czemu wymyślili F9 a nie, tak przypadkowo, "enter". <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
7 to niekoniecznie, nie każdy us wydaje postanowienie.
12 maja 2007, 10:44
Jest 28 maja 2007r. MF przesyła wyjaśnienie sposobu wypełnienia tabelek... i daje na ich wypełnienie czas do 31 maja izbom skarbowym... i zlany potem się obudziłem. To był tylko sen.
Ostatnio edytowano 14 maja 2007, 12:15 przez ronin0767, łącznie edytowano 1 raz
13 maja 2007, 21:22
Ewolucja tegoż topicu pozwala domniemywać, iż Sławetne Sprawozdanie (w skrócie SS) zostało nam rzucone jako temat zastępczy zamiast deliberowania nad losami KAS-y...
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 14 maja 2007, 12:15 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
13 maja 2007, 21:44
elsinore
Ewolucja tegoż topicu pozwala domniemywać, iż Sławetne Sprawozdanie (w skrócie SS) zostało nam rzucone jako temat zastępczy zamiast deliberowania nad losami KAS-y...
Też mi to przyszło do głowy - metoda kija i marchewki (jeno tej marchewki ciągle nie widać).
Ostatnio edytowano 14 maja 2007, 12:16 przez Corben, łącznie edytowano 1 raz
14 maja 2007, 08:02
I tu również dokładnie widzimy totalny brak szacunku dla podległych pracowników. Po co brać się za analizowanie sprawozdań, które już są w Min. Fin. skoro można kazać zrobić to przepracowanym urzędnikom w terenie. Lepiej wychodzić o 13-tej z pracy a może raczej z miejsca odpoczynku przed zadaniami we własnych domach? Ale za to jest czas na obmyślanie bzdurnych zarządzeń i rozporządzeń. <_< :mur:
____________________________________ myślę więc jestem
Ostatnio edytowano 15 maja 2007, 13:15 przez sonieczka, łącznie edytowano 1 raz
15 maja 2007, 13:15
Na to Zyta rzecze smutnie Moi drodzy, po co kłótnie po co Wasze swary głupie? Wszak MF ma Was w zupie.
A propos możebyśmy tak podkupili znienawidzonego w MEN Ponurego Romka i zamienili sobie ministra. Tabelki byłyby równie albo bardziej. Ale za to byłoby śmieszniej .
Hmm a tak wogóle to decyzje o odmowie nadania NIP to są "Liczba wydanych rocznie decyzji NIP" czy nie?
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników