Pewien chłopak poznał dziewczynę z dobrej, bogobojnej rodziny. Ponieważ spotykali się już od jakiegoś czasu, pewnego razu chłopak postanowił przejść "do rzeczy". Dziewczyna jednak wciąż broniła się przed "zalotami". W końcu zniecierpliwiony chłopak nie wytrzymał: - Czemu nie chcesz tego zrobić? - No co ty?! Przecież seks przedmałżeński to grzech! - odpowiedziała dziewczyna. Słysząc to chłopak pomarkotniał. Jednak już po chwili jego oblicze pojaśniało i wykrzyknął z radością: - Kochanie! A kto mówi, że ja się z tobą ożenię?!
____________________________________ Wśród mędrców zawsze znajdzie się miejsce na głupotę.
05 lut 2013, 10:07
Re: Pośmiejmy się
Tłumaczenie wywiadu, jakiego Dr Paulo Ubiratan ze szpitala w brazylijskim Porto Alegreon udzielił lokalnej telewizji. I który od wielu miesięcy jest rozsyłany, powielany, komentowany i chwalony przez miliony mieszkańców Ameryki Łacińskiej.
- Ludzkie serce jest tak zaprogramowane, aby uderzyć określoną ilość razy. Nie marnujmy więc tych uderzeń na ćwiczenia. Wszystko się przecież zużywa. Twierdzenie, że sport to zdrowie, jest tak samo trafne, jak sugestia że szybka jazda samochodem przedłuży jego sprawność. Chcesz żyć dłużej? Zrób sobie siestę!
- A co z mięsem? Czy rzeczywiście dla zdrowia należy jeść jak najwięcej owoców i warzyw?
- Zastanówmy się nad logistyką pokarmu. Co je krowa? Trawę i kukurydzę, prawda? To przecież rośliny. Zjedzenie befsztyka jest więc niczym więcej jak bardzo efektywnym wprowadzeniem warzyw do naszego organizmu. A że nasze trawienie wspomaga jedzenie produktów zbożowych, od czasu do czasu warto też posilić się drobiem.
- A czy należy ograniczyć spożycie alkoholu?
- W żadnym wypadku! Wino robi się przecież z owoców. Z kolei brandy, czy cognac to przedestylowane wino, co oznacza nic więcej jak to, że z wyjściowych owoców zabiera się więcej wody, aby człowiek mógł je jeszcze lepiej wykorzystać. To po prostu skondensowane owoce. Z kolei piwo to produkt zbożowy. Trzeba je pić!
- Jakie są korzyści z regularnych ćwiczeń fizycznych?
- Tak jak już mówiłem: nie marnujmy serca. Nie należy naprawiać czegoś, co nie jest zepsute. Skoro się dobrze czujesz, to po co sobie komplikować życie. 15 minut seksu dziennie jest więcej niż wystarczające do utrzymania formy.
- A co ze smażonymi potrawami ? Ostatnio mówi się dużo o ich szkodliwości.
- Nie, jeśli używamy oleju roślinnego. Produkty pochodzenia roślinnego są podstawą zdrowego żywienia.
- No ale ćwiczenia pomagają na pewno w odchudzaniu?
- Z tym też trzeba uważać. Bowiem intensywnie ruszane mięśnie mają przecież tendencjędo wzrostu. Zobaczmy jakie są wieloryby. Żywią się tylko planktonem, piją tylko wodę, cały czas się ruszają i jakie są grube! Poza tym pamiętajmy: zając cały czas biega, skacze ale żyje maksymalnie 15 lat. Z kolei żółw nie skacze, nie biega, porusza się powolutku, nic nie robi i żyje nawet 450 lat. Gdyby dużo chodzenia było zdrowe, to listonosze żyliby wiecznie!
- A co z czekoladą?
- Toż to kolejna roślina! Kakao jest wspaniałym pokarmem powodującym uczucie szczęśliwości. Jedzmy go jak najwięcej!
- I pamiętajmy:
Życie nie powinno być podróżą do grobu w trakcie której tracimy czas na to, aby dotrzeć do niego cało i zdrowo, z atrakcyjnym, dobrze zachowanym ciałem. Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
11 lut 2013, 23:44
Re: Pośmiejmy się
Po czym poznać Rosjanina w Ameryce? - Przychodzi na walki kogutów z kaczką... A po czym poznać, że są tam Włosi? - Stawiają na kaczkę... A po czym poznać, że są tam Polacy? - Kaczka wygrywa...
Do agencji towarzyskiej przyszedł facet. Zamówił panienkę i spędził z nią fantastyczną noc. Rano idzie do szefowej uregulować należność. - Ile się należy? - pyta. - Nic. Był pan świetny! - Co? Cała noc seksu z rewelacyjną dziewczyną i nic nie płacę? - Nic. Proszę, to jeszcze dla pana - szefowa podaje mu 200 złotych. Faceta zamurowało. Nie dosyć, że poużywał w najlepsze, to jeszcze dostał dwie stówy. Tego samego dnia opowiedział o wszystkim koledze, wiec tamten też postanowił odwiedzić agencję. Też spędził fantastyczną noc z panienką, rano idzie do szefowej i pyta: - Ile się należy? - Nic, był pan świetny - mówi szefowa i wręcza mu 50 złotych. - Dziękuję - mówi facet. - Nie dosyć, że było fajnie, to jeszcze dostaje kasę. - Ale wie pani, co? Mam pytanie. Dlaczego dostałem 50 złotych, a mój kolega wczoraj dostał 200? - Wczoraj wszystko szło na satelitę, a dzisiaj tylko na kablówkę.
Czym się różni IV RP od PRL-u? Za PRL-u to rząd był w Londynie…
- Halo? - Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mamusię… - Tatusiu, tatusiu… mamusia jest na górze w sypialni z wujkiem Frankiem. Po dłuższej chwili milczenia: - Ależ córeczko… Nie masz żadnego wujka Franka! - Nieprawda! Mam! I jest teraz z mamusią w sypialni! - Ok, no cóż.... Hmm… Posłuchaj uważnie. Chcę, żebyś coś dla mnie zrobiła. Dobrze? - Dobrze tatusiu… - To idź teraz na górę do sypialni. Zapukaj do drzwi i powiedz, że tata właśnie parkuje przed domem... Kilka minut później: - Już jestem tatusiu… Zrobiłam, jak chciałeś… - I co się stało? - Mama bardzo się przestraszyła, wyskoczyła z łóżka bez ubrania i zaczęła biegać po pokoju i krzyczeć, a potem potknęła się o dywan i wypadła przez okno i się nie rusza. - Boże, a wujek Franek? - On też wyskoczył z łóżka bez ubrania i krzyczał i w końcu wyskoczył przez okno, to z drugiej strony i wpadł do basenu. Ale nie ma w nim wody. No i wujek upadł na dno i też się nie rusza… Baaardzo długa chwila ciszy, aż wreszcie: - Basen mówisz?! A czy to numer 555-67-89?
Alkoholik zgłasza się na leczenie. - Niech mi pan powie… dlaczego pije pan tak dużo? – dopytuje się psychiatra. - To w sumie proste. Zaraz spróbuję panu wyjaśnić przyczynę – odpowiada pacjent roztrzęsionym głosem. - Otóż zakochałem się w pewnej wdowie, która miała dorosłą córkę. Ożeniłem się z tą wdową, ale niedługo potem mój ojciec ożenił się z moją pasierbicą. W ten sposób moja żona i ja staliśmy się teściami dla mojego ojca. Za jakiś czas moja teściowa, to znaczy córka mojej żony, urodziła syna. Ten chłopiec stał się automatycznie moim bratem, ponieważ był synem mojego ojca. Ale ponieważ jest równocześnie synem córki mojej żony, więc moja żona stała się jego babcią, a ja stałem się dziadkiem dla mojego brata. Niedługo potem moja żona urodziła syna, który stał się szwagrem dla mojego ojca. Starsza siostra mojego syna jest równocześnie jego babcią, ponieważ mój ojciec jest jego dziadkiem. Mój ojciec jest więc szwagrem mojego dziecka, ponieważ jego siostra jest żoną mojego ojca. Ja jestem wobec tego bratem dla mojego własnego syna. Mój syn jest mojej babci bratankiem, a ja jestem dziadkiem dla samego siebie. Stałem się więc bratem dla mojego ojca, ale jednocześnie jestem synem i ojcem dla niego. Moja żona jest moja macochą, matką, szwagierką i przybraną siostrą. A ja jestem ojcem i synem dla samego siebie... - Rozumiem…- odpowiada psychiatra. - Niech pan pije dalej.
____________________________________ Wśród mędrców zawsze znajdzie się miejsce na głupotę.
12 lut 2013, 09:29
Re: Pośmiejmy się
Chyba stare ale cudownie aktualne...:
Cudowna dieta francuska
Śniadanie: seks, kakao i keks Obiad: kakao, keks i seks Kolacja: tylko seks
Jeśli po tygodniu waga nie spadnie ... odstawić kakao i keks
____________________________________ "Ludzie cały czas żyją w strachu. Boimy się pogody, boimy się władzy, boimy się nocy i potworów, które czają się w mroku. Boimy się starości i śmierci. Niektórzy boją się nawet życia. Ludzie czują strach w prawie każdej minucie swego istnienia."
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
16 lut 2013, 08:05
Re: Pośmiejmy się
Śledczy pyta świadka: - Widział pan, jak obcy człowiek uderzył pańską teściową. Dlaczego nie pospieszył pan z pomocą? - No wie pan? We dwóch bić starszą kobietę?!
16 lut 2013, 14:39
Re: Pośmiejmy się
. .
Super biustonosz i fikuśne majteczki...
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
16 lut 2013, 21:09
Re: Pośmiejmy się
Jakoś mało mnie śmieszy ten Twój dowcip Nadir. Ciesz się, że Ci Siła Wyższa nie pomieszała płci mózgu z ciałem, bo wtedy Ty byłbyś na cenzurowanym. Trochę więcej tolerancji dla odmienności innych ludzi przydałoby sie nam Polakom.
19 lut 2013, 14:37
Re: Pośmiejmy się
Ale jaką sławę by Nadir mógł zdobyć! Zresztą mnie tam to śmieszy... Sądzisz Lisiczko, że to Nadir rysował?
____________________________________ "Ludzie cały czas żyją w strachu. Boimy się pogody, boimy się władzy, boimy się nocy i potworów, które czają się w mroku. Boimy się starości i śmierci. Niektórzy boją się nawet życia. Ludzie czują strach w prawie każdej minucie swego istnienia."
19 lut 2013, 15:53
Re: Pośmiejmy się
ladyfox
Jakoś mało mnie śmieszy ten Twój dowcip Nadir. Ciesz się, że Ci Siła Wyższa nie pomieszała płci mózgu z ciałem, bo wtedy Ty byłbyś na cenzurowanym. Trochę więcej tolerancji dla odmienności innych ludzi przydałoby sie nam Polakom.
A mnie śmieszy. I cieszy. I nastraja optymistycznie. Bo gdyby Siła Wyższa pomieszała mi płeć mózgu z ciałem, to nie sprawiłaby, że stałbym się kobietą. Bo reagowałbym na ładne dziewczyny w sposób jak na załączonym obrazku. Który pokazuje, że natury nie oszukasz... PS. To jest topik "Pośmiejmy się", a nie "etyka, moralność, obyczaje". Keep smiling!
Harakiri
Sądzisz Lisiczko, że to Nadir rysował?
Nie doceniasz mnie...
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
19 lut 2013, 21:26
Re: Pośmiejmy się
ladyfox
pomieszała płci mózgu z ciałem
Rysunek powinien wiec wyglądać nieco inaczej. Ania wpatrzona w lustro reakcją mózgu podziwia w nim piękną kobietę, na co reakcję ciała widać w dolnej części wpatrzonej Ani..
Do końca nie jestem przekonany, czy to najwłaściwszy dział na poniższe...
- Eksperci uważają, że ludziom żyje się lepiej. - Ale ludzie mówią, że tego nie dostrzegają. - No cóż, ludzie to nie eksperci.
____________________________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
19 lut 2013, 22:59
Re: Pośmiejmy się
W Polsce wydano znaczki z podobizną Donalda Tuska. Wkrótce nadeszły skargi, że znaczki nie chcą się przyklejać. Przeprowadzono badania i okazało się, że znaczki są bardzo dobre, dobra jest jakość papieru, tylko... ludzie pluli na niewłaściwą stronę. (z serii dowcipów krążących wśród amerykańskiej Polonii)
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników