Ciekawe rzeczy można wyczytać w dzisiejszym "Pulsie Biznesu"

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Skarbowcy chcą 1500 zł podwyżki<!--sizec--></span><!--/sizec-->  
Premier obiecał podwyżki budżetówce i ośmielił związki. Skarbowcy i celnicy po raz pierwszy od lat mówią wspólnym głosem. Grożą strajkiem. Włoskim.  
Kolejna grupa zawodowa szykuje się do walki o podwyżki płac. W „dzieleniu owoców wzrostu gospodarczego” zamierzają uczestniczyć urzędnicy skarbowi i celnicy. Właśnie uzgadniają strategię działania. Jeszcze w tym tygodniu zwrócą się do premiera Jarosława Kaczyńskiego z prośbą o podwyżki.

— Od 15 lat nie było podwyżek w aparacie skarbowym. Pracownicy urzędów skarbowych i celnych są rozgoryczeni tak niskimi zarobkami. Mnóstwo ludzi rzuca pracę. Tak dalej być nie może. Postanowiliśmy walczyć o swoje — mówi Tomasz Ludwiński, przewodniczący Rady Sekcji Krajowej NSZZ Solidarność Pracowników Skarbowości.

Jakich podwyżek oczekują? Po 1,5 tys. zł brutto na osobę. Urzędników skarbowych jest około 45 tys., celników — 16 tys. Jeśli wszyscy dostali podwyżki w żądanej wysokości, w budżecie na przyszły rok trzeba byłoby wygospodarować prawie 1,2 mld zł. Czy przed wyborami premier kupi ich głosy?  <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Całość tutaj <a href="http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=88f6223e-378c-4d07-a50a-9cd760acad81" target="_blank">http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=8...0a-9cd760acad81</a>

No i zakochani w PiS-ie będą mieli zgryz... (z wyjątkiem Millana - jemu wystarczy 10%).

Całość tutaj <a href="http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=88f6223e-378c-4d07-a50a-9cd760acad81" target="_blank">http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=8...0a-9cd760acad81</a>

No i zakochani w PiS-ie będą mieli zgryz... (z wyjątkiem Millana - jemu wystarczy 10%).
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Jeśli PIS wygra wybory wprowadzą KAS i podwyżka będzie znacznie wyższa!
Możesz zająć jakieś stanowisko w sprawie podwyżek? Ciągle tylko krytykujesz?

Oj naiwny, naiwny...
Oczywiście, że mogę podyskutować, ale wcześniej odeślę Cię do mojego posta z 31 sierpnia 2007 r. (nr 226). Przeczytaj kolego (najlepiej ze zrozumieniem), wyciągnij wnioski a wtedy jestem do Twojej dyspozycji.

Psy szczekają karawana jedzie dalej.  :za2:  Z SLD, LPR, PO, SAMOOBRONĄ, PSL.

:brawa:
Słusznie, a ich elektorat do Izraela! Albo na Syjam!
IV RP niech rośnie w siłę, to i ludziom będzie się żyło dostatniej!
IV RP czwartą potęgą świata! Albo i trzecią!
:brawa:  :blink:

Widzisz Milan, ciągle mam wątpliwości czy zabrać się z karawaną czy raczej sobie poszczekać. Napisz mi proszę o trzech, uszeregowanych według ważności, zrealizowanych projektach PIS-u., które mają (lub będą miały) korzystny wpływ na gospodarkę.
To dla mnie ważne, pomoże mi z całą pewnością dokonać słusznego wyboru.

Gubię się już w natłoku informacji i nie wszystko rozumiem. Wytłumacz mi proszę sens poniższego twierdzenia:
Z faktu, że minister w rządzie PIS, przyjaciel prezydenta okazał się kłamczuszkiem wynika w sposób oczywisty, że PIS to samo dobro.

Ja przerabiałem w szkole chyba niewłaściwy materiał z logiki.

Zyta G. (właściwie to Banasie) robią: co chcą, z kim chcą, gdzie chcą i jak chcą... Takiego b... to nie widziałem od lat. Jak komuś to PISuje to życzę dobrego samopoczucia. :brawa:

Od 01.01.2004r. dzięki panu Ciesielskiemu (SLD) dojeżdżam codziennie do pracy 30 km w jedną strone. Taki los spotkał 32 osoby z naszego starego US-u (w tym nawet matkę karmiącą). Pies z kulawą nogą się o nas nie upomniał.  Nikt też nawet (ze strachu) nie odwołał się do sądu pracy. Zostaliśmy na piśmie poinformowani, że nasz brak zgody na przeniesienie oznacza zwolnienie z pracy. Oczywiście dojazdy na własny koszt. Takich us-ów było w kraju więcej.
W starym US-ie nie było wtedy związków zawodowych i Naczelnik sam decydował kto odpada - o dziwo - zawiązały się dopiero po dojściu do władzy PiS-u i zmianie Naczelnika. Nie opowiadaj więc, że teraz robią z nami co chcą. Jeżeli już, to zawsze tak było.  

Ponadto przypomnijcie sobie kiedy i kto zlikwidował premie kwartalne i ile każdy z nas realnie stracił w poborach na tej akcji. Kto wtedy organizowal pikiety pod MF???

Trochę obiektywizmu.  Bywało gorzej.
Chyba, że nie wszystkim. A może krzyczą ci co stracili swoje przywileje i nie są już pupilkami?


Może jednak podasz przykład: z kim gdzie i jak coś zrobili?

Fanatyka nie przekonam. Już nawet nie będę próbował.
Do zacietrzewionego niewiele dociera. A przy następnej odpowiedzi może jeszcze sięgnąć po "mocniejszy argument" niż porównanie do psa. Dziękuję bardzo. To nie moja (tu będzie nawiązanie do zrozumiałej dla Ciebie terminologii) liga.



Wskakuj szybko na tę karawanę i jedźcie sobie daleko, jak najdalej. Najlepiej w kierunku wschodnim. I więcej nie wracajcie.

I na zakończenie gwoli przypomnienia.


Jak te założenia autor zrealizował w praktyce, można zobaczyć pod postami nr nr: 148, 189, 192, 234, 279, 286, 303, 309 i 313. Chciałem to przedstawić obrazkowo ale niestety system nie pozwolił.

Tym razem już bez pozdrowień.

PS. I nie tłumacz waść, że to tylko przysłowie...

Helvet dobrze gada. Nalać mu wódki!

Ja również odpowiem Ci Millan twoimi słowami:



Ps. Dzięki Millan. Wiedziałem, że mogę na ciebie liczyć, że jako wielbiciel Ziobro zapoznałeś mnie z jego bogatym życiorysem. Mnie niestety nie fascynuje to dziwadło.

Helvet, Millan80 i Zoltar7!!! (w kolejności alfabetycznej). Robi się tutaj gorąco! (a na zewnątrz chłodno). Jest taka funkcja "Raportuj" (do moderatorów). Jak nie przestaniecie, to napiszę raport!!! :nonono: Regulamin! :czytaj:
PS. Mogę też poszczuć Was tym moim psem, co niniejszym czynię. Tak na początek.

Masz rację. Niestety tematy polityczne zawsze sprzyjały podwyższaniu temperatury. Choć moim zdaniem, to nie ja najbardziej dokładam do pieca. Ja jestem tylko taki malutki niedźwiadek polarny...

Praktyk1945, pisz chłopie do moderatorów, pisz, pisz... jak najprędzej... raportuj... :brawa:

Ps. Praktyk1945 co to znaczy "jak nie przestaniecie"? Chodzi Ci o krytykę rządzącej partii??? Bo jeżeli chodzi o polemikę z Millanem80 to ja nie mam sobie nic do zarzucenia co mogłoby naruszyć "Regulamin", jestem grzeczny i kulturalny.

W końcu cały ten wątek to jeden wielki Hide Park, więc niech chłopaki szaleją, a tak na serio rozkręcą się w oficjalnej kampanii wyborczej...