Teraz jest 04 wrz 2025, 09:40



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 57 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Zeznania skarbowców ws. "Amber Gold" 
Autor Treść postu
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post Re: Zeznania skarbowców ws. "Amber Gold"
Widzę, że dyskusja na temat działalności organów podatkowych i skarbowych czyli wydawałoby się bliska skarbowcom po przesłuchaniach wiceministra finansów Andrzeja Parafianowicza i ministra finansów Jacka Rostowskiego a właściwie Jana Antony'ego Vincent-Rostowskiego zwanego słusznie (co pokazało przesłuchanie) sztukmistrza z Londynu, rozgorzała na dobre i rozpaliła Was do czerwoności.
Na ale nie dziwię się: rozpalają Was do czerwoności kwoty nagród kwartalnych.
Dołączę więc do niej jako były skarbowiec.

Zacznijmy od początku.

Marcin Plichta, od urodzenia do 2008 jako Marcin Stefański (ur. 26 lipca 1984 w Gdańsku) – polski przedsiębiorca związany z siecią punktów kasowych Multikasa (jako udziałowiec Grupy Finansowo-Handlowej „NOVA”), współwłaściciel i prezes Amber Gold (początkowa nazwa: Grupa Inwestycyjna „EX”), pomysłodawca OLT Express; właściciel zespołu dworsko-pałacowego w Rusocinie.
Wyroki sądowe
W 2005 został skazany za fałszowanie dokumentów, w 2008 za przywłaszczenie 174 tys. zł (sprawa Multikasy), w 2007 i 2009 za oszustwa bankowe (wyłudzenie kredytów na łączną kwotę ponad 140 tys. zł). Do 2012 otrzymał w sumie 9 wyroków.
W 2012 roku postawiono mu aż 25 zarzutów, m.in. oszustwa znacznej wartości, poświadczenia nieprawdy w oświadczeniach o podwyższeniu kapitału zakładowego kilku spółek, naruszenie ustawy o rachunkowości oraz Kodeksu spółek handlowych, nieskładanie sprawozdań finansowych spółki, działalność kantorową bez wpisu do rejestru i działalność bankową bez zezwolenia. Jego żonie postawiono 17 zarzutów i grozi jej 15 lat więzienia. Ostatecznie jednak Marcina Plichtę oskarżono tylko o cztery przestępstwa, a jego żonę Katarzynę Plichtę o dziesięć. Obojgu grożą kary do 15 lat pozbawienia wolności.
Jego najważniejsze przedsięwzięcie Amber Gold oskarżane jest o bazowanie na tak zwanej piramidzie Ponziego. 16 sierpnia 2012 Agencja Bezpieczeństwa
Wewnętrznego wkroczyła do przedsiębiorstwa i mieszkania Marcina Plichty[12],17 sierpnia w Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku prezes Amber Gold usłyszał zarzut działalności parabankowej (nielegalnego udzielania kredytów klientom Amber Gold), podrobienia dokumentu w celu wyłudzenia poświadczenia nieprawdy. 30 sierpnia 2012 Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe podjął decyzję o aresztowaniu Marcina Plichty na trzy miesiące. Od sierpnia 2012 roku Marcin Plichta przebywa w areszcie, a jego żona zaszła w ciążę z pracownikiem aresztu (oficerem służby więziennej).
Marcin Plichta wsparł finansowo film Andrzeja Wajdy Wałęsa. Człowiek z nadziei. 17 sierpnia 2012 producent filmu Wałęsa. Człowiek z nadziei wycofał się ze współpracy z Amber Gold.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Marcin_Plichta


Marcin P. wniosek o zarejestrowanie firmy wysłał z więzienia. A raczej ktoś zrobił to za niego, bo na wniosku nie było nawet jego podpisu.
Sąd Rejestrowy w Gdańsku zarejestrował przestępcę finansowego Marcina P. jako prezesa spółki prawa handlowego.



Z przesłuchań wiceministra finansów Andrzeja Parafianowicza i ministra finansów Jacka Rostowskiego

Jacek Rostowski: Marcin P. kupił dwie malutkie linie lotnicze.
Obrazek
Małgorzata Wassermann: Panie Ministrze, Marcin P. przelał 299 mln zł na linie OLT.

Jacek Rostowski:  
Gdyby człowiek taki, jak Marcin P., a więc bardzo przebiegły, miał problem z US, zatrudniłby przestępczego księgowego, który rozliczałby się z fiskusem.

Bartosz Kownacki:
To już pewne kuriozum, ale to trzeba być już na wyższym stopniu myślenia abstrakcyjnego, jeżeli stwierdza się, że dzięki temu, że urzędy nie reagowały i Marcin P. nie składał dokumentów i nie płacił podatków, to dzięki temu Amber Gold szybciej upadła.

Jacek Rostowski:  
Wiceministra Parafianowicza rekomendował mi gen. Bondaryk. Był świetnym specjalistą.
Jego pracę oceniam dobrze, również w kontekście Amber Gold

Jacek Rostowski:  
Do upadku Amber Gold nie interesowałem się tą sprawą, zostawiłem to mojemu zastępcy Andrzejowi Parafianowiczowi.
Miałem bardzo kompetentnego zastępcę, więc mu to zostawiłem.

Obrazek
Andrzej Nie Pamiętam Parafianowicz bardzo kompetentny fachowiec zeznaje przed komisją śledczą ws Amber Gold

Jarosław Krajewski:
Marcin P. nie musiał nigdzie szukać raju podatkowego. On ten raj podatkowy odnalazł w Gdańsku.

Andrzej Parafianowicz:
"Vincent z nienawiści zabrał mi urzędy skarbowe, ale UKS-y dalej się mnie słuchają."

Świadek Andrzej Parafianowicz ("specjalista" od zapobiegania praniu brudnych pieniędzy!) tłumaczy jakim cudem wielokrotnie karany za przestępstwa na mniejszą skalę ,rozkręca olbrzymi przekręt Amber Gold:
Po 6-ciu latach wyciągnął nauki i biznes rozwinął śmielej. Nigdy nie odniosłem wrażenia, że miał parasol ochronny ze strony jakiegoś urzędu, nawet prokuratury.


Andrzej Parafianowicz potwierdza, że poinformował ABW 19 kwietnia o Amber Gold.
Sednem notatki były podejrzane transakcje.

Małgorzata Wassermann:
W notatce było pytanie "czy te 3 podmioty pozostają w ich zainteresowaniu.
ABW było w szoku po otrzymaniu tej notatki w formie pytania.

Małgorzata Wassermann:
"Kłamaliście z mównicy sejmowej, że o AmberGold dowiedzieliście się 19 kwietnia 2012r."

Małgorzata Wassermann:
To jest kłamstwo, co żeście przedstawili wtedy w Sejmie. Ministerstwo Finansów skłamało informując w Sejmie, że do 19.04.2012 r. resort nie wiedział o sprawie Amber Gold;
Były wiceminister Finansów Andrzej Parafianowicz zeznał wcześniej, że na temat Amber Gold rozmawiał pod koniec 2011 r. z szefem KNF Andrzejem Jakubiakiem.

Posłanka Iwona Arent zarzuca Parafianowiczowi, że "nagrodził" panią Bogumił po aferze Amber Gold, załatwiając jej dostęp do prestiżowego egzaminu.
Świadek Andrzej Parafianowicz przyznaje, że pomógł jej w tym zawodowym awansie.

Wojciech Zubowski:
Minister Parafianowicz oświadczył, że dziś (!) również wydałby pozytywne oceny szefostwa Gdańskiej Izby Skarbowej i Urzędu Kontroli Skarbowej, za czasów których rozwijało się i kwitło Amber Gold. Takie zostały wydane w 2013r.


Jacek Rostowski powiedział, że gdyby urzędy skarbowe działały prawidłowo to byłoby jeszcze gorzej.
Jacek Rostowski powiedział jeszcze inne kuriozum:
Andrzej Parafianowicz powziął informację o Amber Gold na spotkaniu z przewodniczącym Komisji Nadzoru Finansowego Andrzejem Jakubiakiem 2 listopada 2011 roku jako Andrzej Parafianowicz, a nie jako Główny Inspektor Informacji Finansowej ani Główny Inspektor Kontroli Skarbowej!
Jako Główny Inspektor Informacji Finansowej oraz jako Główny Inspektor Kontroli Skarbowej! informację taką uzyskał z notatki gen. Bondaryka z 25 maja 2012 roku.


Na twitterze jest strona poświęcona Amber Gold
https://twitter.com/PrawdaoAG?ref_src=t ... 961780865a

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


Ostatnio edytowano 19 lip 2018, 11:32 przez kominiarz, łącznie edytowano 3 razy



19 lip 2018, 11:08
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Zeznania skarbowców ws. "Amber Gold"
kominiarz                    



Jacek Rostowski powiedział jeszcze inne kuriozum:
Andrzej Parafianowicz powziął informację o Amber Gold na spotkaniu z przewodniczącym Komisji Nadzoru Finansowego Andrzejem Jakubiakiem 2 listopada 2011 roku jako Andrzej Parafianowicz, a nie jako Główny Inspektor Informacji Finansowej ani Główny Inspektor Kontroli Skarbowej!
Jako Główny Inspektor Informacji Finansowej oraz jako Główny Inspektor Kontroli Skarbowej! informację taką uzyskał z notatki gen. Bondaryka z 25 maja 2012 roku.

A to obywatel Andrzej Parafianowicz nie mógł przekazać informacji Głównemu Inspektorowi Informacji Finansowej Andrzejowi Parafianowiczowi i Głównemu Inspektorowi Kontroli Skarbowej Andrzejowi Parafianowiczowi? :D


Ostre spięcie na posiedzeniu komisji ds. Amber Gold.

- Gdzie pan był jak było 17 członków Trybunału Konstytucyjnego?
Nie widziałam, żeby pan wtedy wyszedł do TVN lub gdziekolwiek indziej i mówił: szanowna Platformo,
z którą czuję się tak bardzo związany, łamiecie konstytucję wprost
- mówiła do Marka Chmaja Małgorzata Wassermann.

Obrazek
Z prawej Marek Chmaj - pełnomocnik b. ministra finansów Jacka Vincent-Rostowskiego.

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


19 lip 2018, 16:29
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 sty 2010, 14:51

 POSTY        131
Post Re: Zeznania skarbowców ws. "Amber Gold"
Pierwsza część wątku skarbowego za nami (pozostaną chyba jeszcze konfrontacje świadków) ale można się pokusić o drobne podsumowanie. Uważam, że jedni świadkowie wypadli dobrze, inni nijako, a inni zwyczajnie źle. Tytułem podsumowania pozwolę sobie przedstawić własny punkt widzenia...

Świadek Liszniańska - przyszła żeby zagwiazdorzyć. Chciała wykreować się na skuteczną czyścicielką, którą niesprawiedliwy minister z PO odwołał bez przyczyny. Liczyła chyba, że komisja padnie na kolana i zaproponuje w ramach rekompensaty jakieś stanowisko ( co najmniej dyrektora Izby). I się kobieta przeliczyła. Po mega autopromocji dostała kubeł zimnej wody na głowę. Próbowała przerzucić winę na wszystkich innych i sypała nawet nazwiskami (nieładnie). Zapomniała, że sama była surowa i doprowadziła do skazania poborców, za "wyłudzenie" kilku (dosłownie) złotych prowizji. Taka skrupulatność, a AG przeszło koło nosa. Szybko chciała pozbyć się tematu i wypchnęła sprawę do pomorskiego us. Po całej aferze minister Andrzej musiał ją pocieszać w hotelu (okoliczność potwierdzona przez dwie strony spotkania).

Świadek Ptaszyński. Młody naczelnik, który zostaje szefem specjalistycznego urzędu mając 28 czy 29 lat po 5 latach w skarbowości. Nie twierdzę, że nie ma wykształcenia, ale trudno mi zrozumieć dlaczego do takiego US nie wzięto kogoś z bogatszym CV. Chłopaka mogli na początek dać do mniejszego US. Dał sobie wcisnąć sprawę od Liszniańskiej i poległ. Nie zdołał poprowadzić sprawy skutecznie. Podczas zeznań starał się być precyzyjny i w znacznej mierze - od strony prawnej - miał racje. Nie udźwignął jednak ataku. A sprawa AG ewidentnie go przerosła.

Świadek Langowski - w gruncie rzeczy mało istotny. Nie wniósł niczego istotnego. Trochę się miotał, ale ogólnie wyszedł bezbarwnie.

Świadek Owczarz - Chciał być na luzie i z dystansem, ale trochę przesadził, co zaczęło trącić błazenadą. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że gość nadal pracuje w resorcie i chce w nim doczekać emerytury. Nie mógł wiec powiedzieć za dużo. Chciał rozładowywać napięcie i to mu sie udało. W pewnym sensie, mimowolnie obnażył jakość kontroli. Miał przy tym rację, że pracownicy szczególnie nie współpracują z kontrolującymi. To jest prawda. Podczas kontroli sam zalecam pracownikom w dziale, aby nie mówili nic ponad to co jest potrzebne, "bo wszystko co powiedzą może być wykorzystane przeciwko nim ... i mnie ...".

Świadek Korzeniewski - Chyba najbardziej rzeczowy ze świadków. Mówił zwięźle i konkretnie. Do tego w taki sposób, że chciało się go słuchać. Sprawiał wrażenie, że nie kręci. Ewidentnie był dobrze i chyba najlepiej traktowany ze wszystkich świadków przez całą Komisję i jej przewodniczącą. Zapracował sobie jednak na takie podejście bo sam też nikogo nie atakował i nie był arogancki. Muszę przyznać, że zrobił na mnie naprawdę dobre wrażenie.

Świadek Rzewuski - kolejny rzeczowy świadek. Też mówił do rzeczy bez rozmydlania tematu. Jego sytuacja była względnie dobra bo u niego wszystko się zaczęło i nie wiedział że wśród masy podmiotów czai się taki Amber Gold. Trzeba też zauważyć, że nigdy nie było wytycznych które nakazywałyby koncentrować uwagę na podatnikach, którzy się zarejestrowali i nie składają na początku deklaracji. Rzewuski zapomniał powiedzieć (a może nie powiedział tego przez elegancję), że to mogło się zdarzyć w każdym innym us. Potwierdził to również Parafianowicz.

Świadek Bogumił - co tu dużo mówić. Porażka. Największym sukcesem zdaje się być wyrzucenie pracownika za przyjęcie korzyści w postaci 20 dkg kiełbasy. Na prowadzenie kontroli skarbowej raczej nie miała pomysłu. Koniecznie trzeba również wyjaśnić motywy wycofania sie ze współpracy z ABW bo ten wątek jest coś dziwny ...

Świadek Parafianowicz - hm... Ciekawa persona. Udawał wyluzowanego, ale nie był wiarygodny. Skupiał największą realną władzę w skarbowości, a ograniczył się do wysłania notatki do ABW. Najlepiej czuł się w akcjach "Weź paragon", a to pikuś przy aferach jak AG. Dziwne było też, że przerastały go dłuższe zdania, a już te złożone to masakra. Potrzebował de facto tłumacza do pytań, który przekładałby mu to na prostsze teksty. Od GIIFa i GISa można wymagać więcej błyskotliwości ... bo inaczej efekty są takie jak są.

Świadek Vincent - AS. Zamęczył komisję i chyba odbiorców, chociaż wątpie czy poza paroma osobami ktoś dotrwał do końca. Chciał mówić to o czym wiedział i jednocześnie chciał odwrócić uwagę od innych kwestii. Ewidentnie system skarbowy nie jest mu zbytnio znany o czym świadczy chociażby wypowiedź że Marcin P z żoną mogli rozliczać się w wyspecjalizowanym urzędzie. Momentami błaznował i myślał, że będzie z tym uroczy. W rzeczywistości wypadł moim zdaniem mizernie.

Świadek Syndyk - Specyficzna i bezpieczna pozycja bo gość zaczął działać po wybuchu afery. Odzyskał sporo kasy i wykazał, że syndyk zrobił to, co nie udało się chociażby urzędowi skarbowemu. Ogólnie OK.

Pozwolę sobie jeszcze kilka słów na temat pełnomocników. Moja szanowna małżonka stwierdziła, że z pełnomocnikami przychodzą tylko winni. Uważam to za błąd, który popełnia sporo osób. Prawnika bierze się również po to, aby pilnował, czy nie wchodzą nam na głowę, czy nie naruszają procedury, etc. I tutaj mieliśmy trzech pełnomocników. Z prawnikami był Rzewuski, Rostowski i Syndyk.

- radca prawny Vincenta nie zachował moim zdaniem należytego dystansu. Był negatywnie nastawiony do komisji, a komisja do niego. Robił polityczne wycieczki do komisji, a komisja do niego, co tylko podgrzewało atmosferę, a rolą prawnika jest to, aby ją łagodzić dla dobra swojego klienta.
- pełnomocnik Rzewuskiego - to jak się okazało adwokat Łukasz Kowalski z Gdyni - nasz były branżowy kolega (oskarzyciel, a później komornik). Zachował spokój i dystans. Interweniował rzeczowo tam gdzie było to konieczne. Jako jedyny wykorzystał przepis, który daje mecenasowi prawo zadawania pytań świadkowi. Szacun. Świetnie też rozegrał prawo do swobodnej wypowiedzi dla świadka.
- pełnomocnik Syndyka był całkowicie zbyteczny. Jedyne co powiedział to chyba imię i nazwisko, a resztę posiedzenia przesiedział w milczeniu.

Czy pominąłem jakiegoś świadka?
A tak na marginesie. Zeznania pokazują w jakim matrixie pracujemy. Przychodzą wytyczne, aby skupić sie na jednym, a potem rozliczają nas za to, że coś innego zalega. Obecnie chcą mnie  strzel===] za brak wpisów do SRDN. Nie wiem czy nie zakończy się to nawet zarzutami lub dyscyplinarką. W każdym bądź razie rzeczy już pakuje bo z kierownika to na bank mnie zdejmą  palka--==


20 lip 2018, 11:36
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA06 sty 2008, 12:30

 POSTY        94
Post Re: Zeznania skarbowców ws. "Amber Gold"
Bardzo dobre podsumowanie. To powyżej oczywiście  :P
Owczarz nadal pracuje? Szok. Chociaż wcale bym się nie zdziwił, jakby awansował.  Na mnie wywarł wrażenie mało kompetentnego; silnego wobec maluczkich i płaszczącego się przed silniejszymi.
Korzeniewski mówił na temat i nie silił się na nie wiadomo kogo i co to nie ja, więc i nie było powodu, żeby mu cisnąć. Jakoś nie miał też drastycznych zaników pamięci.
NUSy i tym podobne to pokazały, że są przede wszystkim od dokręcania śruby pracownikom niższych szczebli i w tym są najlepsi. Jak przychodzi co do czego, to nie ma co liczyć, że staną na wysokości zadania. Rządzić =/= zarządzać.
Parafianowicz...napisać żenada to nic nie napisać.  
JVR: cham, prostak, ciekawym ciągu dalszego na Vatowskiej.
Syndyk to akurat pokazał słabość skarbówki wobec P.
Mi osobiście teraz najbardziej brakowało posła Suskiego - chciałbym zobaczyć pojedynki tytanów: Suski vs. Promil, Suski vs. JVR.

____________________________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.


20 lip 2018, 14:16
Zobacz profil
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA07 gru 2015, 20:51

 POSTY        4
Post Re: Zeznania skarbowców ws. "Amber Gold"
Do podsumowania wątek skarbowy należy złożyć w całość. Wszystko było doskonale przygotowane. Widać było grę zespołową. Poza gwiazdeczką Liszniańską, ona rzeczywiście grała na siebie. Ale czworokącik Korzeniewski/Bogumił/Promil/Vincent ewidentnie przygotowana wersja. Ostatnia trójka nie zrobiła dobrego wrażenia, ale zwróćcie uwagę też, że nic nie powiedziała. Choć to też coś wnosi do ustaleń komisji.


Nie warto nic robić, bo jak się cokolwiek zrobi to Marcin P. lepiej ukryje swoją działalność
VINCENT.


Ja nic nie robię bo działa przecież Gośka
PROMIL.


A ja nic nie robię, bo mam od tego zastępcę
GOŚKA. A Korzeniewski wyraźnie zrobił wrażenie na Przewodniczącej komisji. Ewidentne wrażenie. Cytował artykuły z pamięci. No i umknęło, że w kluczowych momentach mylił się z faktami. Nie zajmował się komórką Analityków, bo była w rękach niezwykle zdolnego informatyka :wysmiewacz: Nie zajmował się komórką Wywiadowczą, bo to była autonomiczna komórka :wysmiewacz: i parę innych faktów mu umknęło.


20 lip 2018, 23:26
Zobacz profil
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA21 lip 2018, 14:32

 POSTY        3
Post Re: Zeznania skarbowców ws. "Amber Gold"
Komornikus                    




Czy pominąłem jakiegoś świadka?


Zapomniałeś o naczelnik Goreckiej ...


24 lip 2018, 10:13
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 sty 2010, 14:51

 POSTY        131
Post Re: Zeznania skarbowców ws. "Amber Gold"
Kasowiec                    




Zapomniałeś o naczelnik Goreckiej ...


Masz rację. Umknęła mi ta Pani, ale może dlatego, że nie wniosła nic ciekawego, a poza tym nie kumam w jakim celu była wzywana skoro do US przyszła już po wybuchu afery AG?


29 lip 2018, 21:11
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Zeznania skarbowców ws. "Amber Gold"
Violettę Gorecką znam od około 25 lat. Jest doświadczonym, świetnym fachowcem. Jest urzędnikiem służby cywilnej od bodajże 2004 roku. Nie rozumiem dlaczego pani Wasserman przyczepiła się do niej, że nie została ukarana. A niby za co?

Marię Liszniańską poznałem w 1995 lub 1996 roku na szkoleniu w Jastrzębiej Górze, wówczas jeszcze jako pracownika gdyńskiego US.  Drugiej tak "ciętej" osoby na nieuczciwych podatników nie znam. Za co więc została ukarana? Bo dlaczego to wiadomo...

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


30 lip 2018, 05:26
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA03 gru 2014, 12:53

 POSTY        122
Post Re: Zeznania skarbowców ws. "Amber Gold"
Dużo dobrych urzędników w pomorskich urzędach ale każdy zadziwiająco dużo błędów popełnił przy sprawie AG albo czegoś nie dopatrzył albo coś zrobił ale dużo za późno, dużo przypadków i zbiegów okoliczności.


30 lip 2018, 07:13
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Zeznania skarbowców ws. "Amber Gold"
hgdf                    



Dużo dobrych urzędników w pomorskich urzędach ale każdy zadziwiająco dużo błędów popełnił przy sprawie AG albo czegoś nie dopatrzył albo coś zrobił ale dużo za późno, dużo przypadków i zbiegów okoliczności.

Moja odpowiedź:
Komornikus                    



Świadek Rzewuski - kolejny rzeczowy świadek. Też mówił do rzeczy bez rozmydlania tematu. Jego sytuacja była względnie dobra bo u niego wszystko się zaczęło i nie wiedział że wśród masy podmiotów czai się taki Amber Gold. Trzeba też zauważyć, że nigdy nie było wytycznych które nakazywałyby koncentrować uwagę na podatnikach, którzy się zarejestrowali i nie składają na początku deklaracji. Rzewuski zapomniał powiedzieć (a może nie powiedział tego przez elegancję), że to mogło się zdarzyć w każdym innym us. Potwierdził to również Parafianowicz.

Ciesz się, że Amber Gold nie miał przez jakiś okres siedziby na terenie Twojego Urzędu.

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


30 lip 2018, 08:29
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA20 lis 2007, 07:51

 POSTY        117
Post Re: Zeznania skarbowców ws. "Amber Gold"
Przy takim AG z każdego urzędu zrobiliby miazgę, bo wykonane czynności (zgodnie z prawem) nic nie pomogą w walce z takim oszustwem. Ustawodawca narzuca procedury, a następnie oskarża za ich stosowanie ... Poza tym nie wiem czy wiecie, ale każdy podmiot w tym kraju ma swojego urzędnika, który tylko nim się zajmuje :) (a przynajmniej tak 90% społeczeństwa się wydaje)


30 lip 2018, 08:55
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA03 gru 2014, 12:53

 POSTY        122
Post Re: Zeznania skarbowców ws. "Amber Gold"
Oczywiście cieszę się, że Amber Gold nie była we właściwości mojego urzędu ale inne mniejsze spółki które chcą wyłudzić VAT mamy i każdy w urzędzie wie, że sprawy teych podmiotu trzeba realizować w pierwszej kolejności i dwa razy się zastanowić czy postępuje się właściwie. Oczywiście gdybyśmy mieli takich podmiotów kilkanaście to też nie dalibyśmy rady. Ja też jestem zdania, że w walce z dużym podmiotem nie mamy szans. Jeden już taki mieliśmy i zwrotów VATu poszło sporo na miliony zł a jakiś czas temu wszystkie możliwe służby tam weszły, prokuratura stawia nowym osobom zarzuty a sprawa będzie się ciągnęła pewnie latami.


30 lip 2018, 11:39
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 sty 2010, 14:51

 POSTY        131
Post Re: Zeznania skarbowców ws. "Amber Gold"
hgdf                    



Oczywiście cieszę się, że Amber Gold nie była we właściwości mojego urzędu ale inne mniejsze spółki które chcą wyłudzić VAT mamy i każdy w urzędzie wie, że sprawy teych podmiotu trzeba realizować w pierwszej kolejności i dwa razy się zastanowić czy postępuje się właściwie. (...)


OK. Jak wiesz, że dana spółka chce wyłudzić VAT (bo wskazuje na to skład osobowy lub metoda działania) to trudno przejść nad tym do porządku dziennego. Czym innym jest jednak wyłudzenie VAT rozumiane jako otrzymanie bezpodstawnego zwrotu, a czym innym brak zadeklarowania podatku do wpłaty. Jeśli AG nie składała deklaracji w początkowym okresie to trudno było ją typować jako spółkę która zamierza kręcić wałki na VAT.


30 lip 2018, 19:14
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Zeznania skarbowców ws. "Amber Gold"
Komornikus                    



Czym innym jest jednak wyłudzenie VAT rozumiane jako otrzymanie bezpodstawnego zwrotu, a czym innym brak zadeklarowania podatku do wpłaty. Jeśli AG nie składała deklaracji w początkowym okresie to trudno było ją typować jako spółkę która zamierza kręcić wałki na VAT.

To samo wynikało z wypowiedzi pani Goreckiej: większość nieprawidłowości wychodziła po sporządzeniu rocznych raportów, które były tworzone po zakończeniu akcji zeznań i złożeniu sprawozdań finansowych czyli gdzieś w sierpniu-wrześniu. Wiele informacji wpływało do urzędu np. akty notarialne (które były tylko wprowadzane do systemu) ale nie było jednego miejsca analizy globalnie wszystkich informacji. Być może teraz wygląda to inaczej kiedy mamy inną organizację w urzędach i inne aplikacje do pomocy. Dzisiaj każdy jest mądry, bo naczytał się i nasłuchał o AG, ale wtedy była to jedna z wielu spółek-krzaków. To, że na taką skale, to okazało się dopiero później.

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


31 lip 2018, 05:51
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 57 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: