Teraz jest 05 wrz 2025, 23:09



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 59 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Praca w administracji państwowej 
Autor Treść postu
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 16:38

 POSTY        808
Post 
annagra                    



(…) w małym urzędzie  w woj. pomorskim, szefuje nam kobieta - demon, mobbing, poniżanie, narzucanie własnego zdania i odwieczny tekst, że na twoje miejsce jest setka chętnych, przyprawia mnie co rano o mdłości.


To pomorskie... to jest gdzieś nad morzem? Dokładnie nie wiem, lecz mogę wiele powiedzieć o twoim szefie KOBIECIE - DEMONIE. To może być: stara, lub bardzo stara panna, rozwódka, wdowa, no może mężatka (ale tylko na papierze). Nikt jej nigdy nie kochał, a kobieta nie kochana to jak kosa nie klepana, ot taki złom. Jej potrzeba chłopa, jak ją będzie pieprzył, to nie będziecie musieli jej wpieprzać. Ona potrzebuje pomocy bardziej niż wy.
I jeszcze jedno: kierownicze stanowisko powinien zajmować człowiek, a nie kobieta.

____________________________________
Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!


Ostatnio edytowano 01 lut 2007, 07:54 przez zielonka, łącznie edytowano 1 raz



31 sty 2007, 21:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
Zielonka  :nonono:  :nonono:  <_<

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


31 sty 2007, 21:14
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 16:38

 POSTY        808
Post 
Tak, wiem, troszeczkę przegiąłem. To wstyd, by skarbowiec nie wiedział, gdzie jest woj. pomorskie. Przepraszam, postaram się uzupełnić wiadomości.

____________________________________
Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!


Ostatnio edytowano 01 lut 2007, 07:57 przez zielonka, łącznie edytowano 1 raz



31 sty 2007, 22:13
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA18 lis 2006, 22:41

 POSTY        39
Post 
zielonka                    



Tak, wiem, troszeczkę przegiąłem. To wstyd, by skarbowiec nie wiedział, gdzie jest woj. pomorskie. Przepraszam, postaram się uzupełnić wiadomości.


No Zielonka!!! Powtórz sobie wojewodztwa, powtórz, hihihi, pozdrowienia z Wielkopolski (to ta z Poznaniem w roli głównej). :):):)
Wojtek


Ostatnio edytowano 01 lut 2007, 07:57 przez elektrobody, łącznie edytowano 1 raz



31 sty 2007, 23:08
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA13 lis 2006, 10:13

 POSTY        66
Post 
:rolleyes:
Andrzej                    



<!--quoteo(post=5103:date=31. 01. 2007 g. 19:00:name=annagra)--><div class='quotetop'>(annagra @ 31. 01. 2007 g. 19:00) [snapback]5103[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Moje poczucie własnej wartości każdego dnia jest coraz gorsze, pracuję w małym urzędzie  w woj. pomorskim, szefuje nam kobieta - demon, mobbing, poniżanie, narzucanie własnego zdania i odwieczny tekst, że na twoje miejsce jest setka chętnych, przyprawia mnie co rano o mdłości. W moim miasteczku jest 30% bezrobocie, a ja jestem matką dwójki dzieci... Sama nie wiem, jak to znoszę... Pozdrawiam gorąco wszystkich.

Może zastosuj metodę Michnika-Begerowej? Na chamów tylko chamstwo jest skutecznym lekarstwem.
Trzymaj się ciepło. ;)
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Andrzej!
Trzymaj się mocno i nie daj się ściągnąć na dno tej  demonicznej babie!!! Przecież to nie Twój poziom, prawda? Przeżyjesz babsztyla. A jako matka dwójki dziatek, masz dla kogo to przetrwać. Zobaczysz. To nie ty polegniesz. Pozdrawiam.


Ostatnio edytowano 04 lut 2007, 08:57 przez Biala-s, łącznie edytowano 1 raz



01 lut 2007, 14:42
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA20 paź 2006, 20:59

 POSTY        63
Post 
A mnie się wydawało, że mogę być tylko ojcem !?!

____________________________________
<!--coloro:#000000--><span style="color:#000000"><!--/coloro-->Kiedy państwo czyni pracę absurdalnie drogą, obywatele ratują się zdrowym rozsądkiem.<!--colorc--></span><!--/colorc-->


01 lut 2007, 23:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 23:08

 POSTY        130

 LOKALIZACJAkosmos
Post 
Andrzej                    



A mnie się wydawało, że mogę być tylko ojcem !?!

Ot kłopot, tyle lat w błędnym przekonaniu, trzymaj się chłopie.

____________________________________
<!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->ex iniuria non oritur ius -  z bezprawia nie rodzi się prawo<!--sizec--></span><!--/sizec-->


Ostatnio edytowano 04 lut 2007, 08:58 przez kaktus, łącznie edytowano 1 raz



02 lut 2007, 00:09
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA25 wrz 2006, 06:21

 POSTY        201
Post 
Jestem od 14 lat pracownikiem UKS i po tym okresie zatrudnienia i związanych doświadczeń doszedłem do następujących wniosków:
1. Praca w aparcie skarbowym nie należy do prestiżowych(-),
2. Płaca w aparcie skarbowym oscyluje w okolicach średniej i motywuje na poziomie bezpieczeństwa socjalnego(-),
3. Warunki pracy są raczej przeciętne, choć bywają uciążliwe, np. w kontroli skarbowej (-),
4. Wymagane kwalifikacje lokują się pomiędzy średnim wykształcenierm, a wyższym ekonomicznym, administracyjnym, bądź prawnym (+),
5. Bezpieczeństwo zatrudnienia jest wysokie (+),
6. Ścieżka kariery zawodowej zależy od układów rodzinnych, personalnych i politycznych (-),
7. Nabywane doświadczenie ma względną orienatcję rynkową - można pracować w biurach rachunkowych, kancelariach doradztwa podatkowego(+/-),
8. Emerytura po zakończeniu pracy jest przeciętna(+/-),
Reasumując, przeważają minusy nad plusami. Nasuwa się więc pytanie, dlaczego wciąż znaczna rzesza ludzi wiąże z tymi miejscami pracy przyszłość? Czyżby nie miała dokąd iść? Otóż nie, moim zdaniem większość skarbowców uważa, że coś się poprawi w przyszłości, ma nadzieje na lepsze jutro. Jest to cecha charakterstyczna dla tego zawodu, wciąż się oczekuje jakiejś reformy, konsolidacji, specjalizacji, która polepszy byt. To, że wciąż ona nie nadchodzi, wcale nie osłabia nadziei, dzięki której można dobrnąć do emerytury.

____________________________________
TEMPUS REGIT ACTUM


Ostatnio edytowano 04 lut 2007, 09:00 przez tributarius, łącznie edytowano 1 raz



02 lut 2007, 10:19
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA13 lis 2006, 10:13

 POSTY        66
Post 
Andrzej                    



A mnie się wydawało, że mogę być tylko ojcem !?!

Przepraszam Cię Andrzej. Pomyliłam adresata. Pewnie wczoraj miałam zły dzień. :)


Ostatnio edytowano 04 lut 2007, 09:01 przez Biala-s, łącznie edytowano 1 raz



02 lut 2007, 10:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA05 mar 2007, 14:41

 POSTY        1
Post 
Według mnie ludzie wbrew pozorom nie wiedzą, na czym polega praca w aparacie skarbowym. Ludzie zazwyczaj myślą, iż praca w administracji państwowej, a zwłaszcza skarbowej, jest stosunkowo spokojna i całkiem nieźle wynagradzana. Większość myśli, że jak ktoś pracuje w organie odpowiadającym za ściąganie podatków, to na pewno i on musi z pewnością sporo zarabiać (mieć z tego). Co więcej, większość myśli, iż urzędnicy o niczym innym nie myślą, tylko jak ,,uciemiężyć" podatnika. Do tego wszystkiego dochodzi sprawa ciągłej rotacji politycznej i znajomościowej, szczególnie na stanowiskach kierowniczych, co powoduje, że ludzie traktują administrację skarbową jako jeden wielki i całkiem opłacalny układ. A jak spojrzą na niektórych kierowników, którzy są wybierani w myśl zasady, że im gorszy i nie wybijający się tym lepszy, zresztą podobnie jak typowani urzędnicy do awansu, to już można domyślić się, jaki obraz ma przeciętny człowiek w głowie gdy patrzy na pracowników ,,skarbówki". Nie piszę już o takich powszechnych sprawach jak mobbing, molestowanie i ogólne zdenerwowanie pracowników oraz panujący bałagan.
W tym wszystkim nic dziwnego, i niby każdy to wie, ale dopóki nie będziemy o tym głośno mówić i nie będą związki zawodowe przeciwdziałać temu, to to wszystko będzie tylko gadaniem (pisaniem).


Ostatnio edytowano 06 mar 2007, 09:02 przez Cash, łącznie edytowano 1 raz



05 mar 2007, 20:53
Zobacz profil
Nowicjusz
Własny awatar

 REJESTRACJA11 mar 2007, 20:10

 POSTY        2
Post 
zoltar7                    



<!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->A ja jestem SKARBOWCEM i jestem z tego dumny!!! <!--sizec--></span><!--/sizec-->  :rotfl:

Ps. a jak ktoś ma inne zdanie to zara dostanie w ryja... wężykiem, wężykiem... a jak. ;)



Zaciekawiła mnie ta wypowiedź, ja nie jestem skarbowcem, w każdym bądż razie nie śmiem się tak nim nazywać, mój staż jest niższy niż rok. Czekam z niecierpliwością na zmiany, które szykuje MF.
Chcę za jakiś czas powiedzieć tak jak TY. :brawa:


Ostatnio edytowano 24 mar 2007, 14:06 przez Agula, łącznie edytowano 1 raz



22 mar 2007, 16:28
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post 
Cash                    



Według mnie ludzie wbrew pozorom nie wiedzą, na czym polega praca w aparacie skarbowym.

Co więcej, większość myśli, iż urzędnicy o niczym innym nie myślą, tylko jak ,,uciemiężyć" podatnika.

Do tego wszystkiego dochodzi sprawa ciągłej rotacji politycznej i znajomościowej, szczególnie na stanowiskach kierowniczych, co powoduje, że ludzie traktują administrację skarbową jako jeden wielki i całkiem opłacalny układ.

Nie piszę już o takich powszechnych sprawach jak mobbing, molestowanie i ogólne zdenerwowanie pracowników oraz panujący bałagan.

W tym wszystkim nic dziwnego, i niby każdy to wie, ale dopóki nie będziemy o tym głośno mówić i nie będą związki zawodowe przeciwdziałać temu, to to wszystko będzie tylko gadaniem (pisaniem).

Niestety PISanie (a właściwie Zyta G) zamiast na lepsze zmienia na gorsze.
Gloryfikacja Kluski. Brak zdecydowanej reakcji z Gronowskim.
Ziobro stoi murem za swoimi!
A nas nie ma komu bronić. <_<

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


Ostatnio edytowano 24 mar 2007, 14:07 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz



22 mar 2007, 18:56
Zobacz profil
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA25 paź 2006, 12:57

 POSTY        7

 LOKALIZACJAZ drugiej strony biurka (już)
Post 
Przeczytałem wszystkie wpisy na tym topiku i mam pytanie do:
- Białej-s,
- annagry,
- kominiarza.
Po co jeszcze pracujecie w US? Dlaczego nie chcecie zmienić pracy?

____________________________________
MSŚ w kapeluszu


Ostatnio edytowano 26 mar 2007, 12:33 przez donCicio, łącznie edytowano 1 raz



26 mar 2007, 09:36
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA13 lis 2006, 10:13

 POSTY        66
Post 
donCicio                    



Przeczytałem wszystkie wpisy na tym topiku i mam pytanie do:
- Białej-s,
- annagry,
- kominiarza.
Po co jeszcze pracujecie w US? Dlaczego nie chcecie zmienić pracy?


Odpowiadam:
O co ci chodzi z tą pracą? Na pewno chodzi o mnie? :(


Ostatnio edytowano 26 mar 2007, 12:33 przez Biala-s, łącznie edytowano 1 raz



26 mar 2007, 11:11
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 59 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron