Teraz jest 01 wrz 2025, 10:36



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2793 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 196, 197, 198, 199, 200  Następna strona
Kącik sportowy 
Autor Treść postu
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Kącik sportowy
Okazuje się, że nie tyko polska liga jest pełna niespodzianek. I rozczarowań.
Liga Mistrzów również.

Liga Mistrzów 2019. Półfinały.

Barcelona - Liverpool 3:0
Liverpool - Barcelona 4:0

Tottenham -  Ajax 0:1
Ajax - Tottenham 2:3
(do przerwy 2:0!)


Niesamowite sceny oglądaliśmy podczas rewanżowego meczu półfinałowego Ligi Mistrzów między Liverpoolem a Barceloną (4:0),
kapitalna atmosfera panowała też po końcowym gwizdku. Gdy całe Anfield śpiewało klubowy hymn, przechodziły ciarki.

Obrazek

Drużyna Juergena Kloppa we wtorkowy wieczór dokonała niemożliwego. Na Anfield potrafiła nie tylko odrobić trzybramkową stratę z pierwszego meczu półfinałowego Ligi Mistrzów z Barceloną, ale nawet strzelić jednego gola więcej niż Duma Katalonii na Camp Nou. To w efekcie dało sensacyjny, wywalczony w niesamowitych okolicznościach, awans Liverpoolu do finału LM.
Kibice "The Reds" podczas spotkania stworzyli niesamowitą atmosferę. Wierzyli, że ich zespół jest w stanie zszokować niedowiarków i mimo fatalnej sytuacji po pierwszej części dwumeczu, w rewanżu wyjść na prostą. Byli dwunastym zawodnikiem Liverpoolu. Zabawę kontynuowali, co naturalne, także po końcowym gwizdku.
Gdy piłkarze udzielali jeszcze telewizyjnych wywiadów, na trybunach Anfield sympatycy angielskiej drużyny zaczęli śpiewać klubowy hymn Liverpoolu - "You'll Never Walk Alone". Wtedy cała ekipa finalistów LM - od zawodników po sztab - chwyciła się za barki i odśpiewała piosenkę z musicalu Carousel razem ze swoimi fanami.

Oglądając nagranie tej sceny, przechodzą ciarki. Kapitalne ujęcia uchwyciła kamera telewizji BT Sport:
W sieci pojawił się także materiał nagrany na trybunach. Trzeba przyznać, że robi wielkie wrażenie.


Liga Mistrzów 2019. Liverpool FC - FC Barcelona. "Wstyd i pośmiewisko".
Hiszpańska prasa krytykuje zespół Valverde.

Drużyna Juergena Kloppa we wtorkowy wieczór dokonała niemożliwego. Na Anfield potrafiła nie tylko odrobić trzybramkową stratę z pierwszego meczu półfinałowego Ligi Mistrzów z Barceloną, ale nawet strzelić jednego gola więcej niż Duma Katalonii na Camp Nou. To w efekcie dało sensacyjny, wywalczony w niesamowitych okolicznościach, awans Liverpoolu do finału LM.
Kibice "The Reds" podczas spotkania stworzyli niesamowitą atmosferę. Wierzyli, że ich zespół jest w stanie zszokować niedowiarków i mimo fatalnej sytuacji po pierwszej części dwumeczu, w rewanżu wyjść na prostą. Byli dwunastym zawodnikiem Liverpoolu. Zabawę kontynuowali, co naturalne, także po końcowym gwizdku.
Gdy piłkarze udzielali jeszcze telewizyjnych wywiadów, na trybunach Anfield sympatycy angielskiej drużyny zaczęli śpiewać klubowy hymn Liverpoolu - "You'll Never Walk Alone". Wtedy cała ekipa finalistów LM - od zawodników po sztab - chwyciła się za barki i odśpiewała piosenkę z musicalu Carousel razem ze swoimi fanami.

W finale Ligi Mistrzów 2018/2019 rywalem Liverpoolu będzie zwycięzca pary Ajax Amsterdam - Tottenham Hotspur.
W pierwszym meczu Holendrzy wygrali na wyjeździe 1:0.

Źródło: https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna ... aly-liverp



To jest ta okrutna strona futbolu

Trener Ajaksu Amsterdam nie kryje rozczarowania, że jego drużyna wypuściła z rąk awans do finału Ligi Mistrzów.
Docenia jednak klasę Tottenhamu.
- Grali na najwyższym poziomie i to był dla nas problem - mówi.
Trener Tottenhamu rozkleił się po meczu z Ajaksem podczas wywiadu w TV.

Najpierw Liverpool, a potem Tottenham Hotspur rozegrali kapitalne mecze rewanżowe w półfinałach Ligi Mistrzów. "Koguty" przegrały pierwszy mecz z Ajaksem Amsterdam (0:1). W rewanżu przegrywały już 0:2 i mało kto wierzył, że los się odwróci.  Wierzyli jednak piłkarze, a najbardziej Lucas Moura, którego hat-trick dał awans angielskiej drużynie.
Liga Mistrzów 2019. Liverpool i Tottenham piszą historię.
Trener Mauricio Pochettino po wielkim sukcesie płakał z radości. W zupełnie innym nastroju był Erik ten Hag. Szkoleniowiec Holendrów musi przełknąć wielką gorycz porażki. Najbardziej żałuje, że były okazje, by to jego zespół miał powody do świętowania.
- Grali (piłkarze Tottenhamu - przyp. red.) na najwyższym poziomie i to był dla nas problem, ale po golu na 2:2 mieliśmy więcej miejsca na boisku. Nie potrafiliśmy jednak zamknąć meczu. A potem oni wykorzystali nasz przestój. To jest ta okrutna strona piłki nożnej. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, jak blisko byliśmy finału. Będziemy potrzebować wiele czasu, by się pozbierać. Brak mi słów - komentuje cytowany przez kickera.

- Mówiłem w przerwie swoim zawodnikom, że półfinał jeszcze się nie skończył. Tottenham cały czas wierzył. Co z tego, że graliśmy lepiej niż w pierwszym meczu, a gdyby Ziyech nie trafił w słupek, to byłoby po wszystkim. Nie mogę jednak nikogo winić. Pamiętajmy, że mamy za sobą wspaniały sezon w Lidze Mistrzów - dodaje ten Hag.

Dla Ajaksu to nie koniec sezonu. Drużyna z Amsterdamu cały czas walczy o mistrzostwo Holandii i ma tyle samo punktów, co PSV Eindhoven. Piłkarze muszą zatem szybko się otrząsnąć po koszmarze w Lidze Mistrzów.

Źródło: https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna ... na-futbolu

Wynik 3:2 został ustalony w 95 minucie - w ostatnich sekundach meczu.

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


09 maja 2019, 17:45
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Kącik sportowy
Arka Gdynia - Wisła Kraków 3:1.
Utrzymanie w ekstraklasie zapewnione

Kibice Arki po wygranym meczu zapewniającym utrzymanie się w ekstraklasie:
https://trojmiasto.tv/Kibice-Arki-po-wy ... 33658.html

Relacja: https://sport.trojmiasto.pl/ARKA-Gdynia ... 34348.html

Arka uciekła spod topora.
W ten sposób Trójmiasto ma nadal dwie drużyny w ekstraklasie.
A w niedzielę o godz. 18.00 Lechia - Jaga.
Do zobaczenia na PGE Arenie!

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


14 maja 2019, 08:43
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Kącik sportowy
Współzałożyciel i współwłaściciel organizacji KSW Martin Lewandowski.

Już w sobotę, 18 maja federacja KSW po raz kolejny zagości na Pomorzu.

W Ergo Arenie czas na galę KSW 49, na której zawalczą m.in. Michał Materla ze Scottem Askhamem, Karol Bedorf z Damianem Grabowskim czy mistrz - Roberto Soldić, który zmierzy się z Krystianem Kaszubowskim. Następna gala największej polskiej federacji MMA będzie miała już numer 50. Jak udało się dojść do takiego jubileuszu, przy okazji wypełniając największe polskie hale i Stadion Narodowym?

O tym najwięcej może powiedzieć właśnie Martin Lewandowski - jeden ze współzałożycieli KSW, który razem z Maciejem Kawulskim lata temu postanowił rozpocząć zupełnie nowy rozdział w historii polskich mieszanych sztuk walki. Plan duetu Lewandowski - Kawulski zakończył się spektakularnym sukcesem. Co zmieniło to w życiu Lewandowskiego?
(...)

Autor: Dariusz  Faron
Źródło:  https://sport.onet.pl/mma/ksw/historia- ... go/bmgvcb5

Ciekawy wywiad.

A o 15.30 Robert Lewandowski z Bayernem grają ostatni mecz w tym sezonie Bundesligi.  

"Czas zakończyć to w Monachium" - napisał na Instagramie Robert Lewandowski.
W sobotę Bayern znowu może być mistrzem Bundesligi. A Polak jej najlepszym snajperem.

Strzelecki tytuł dla Lewandowskiego jest niemal pewny.
Kapitan reprezentacji Polski ma 22 gole, drugi Paco Alcacer z Borussii Dortmund jest o 4 trafienia gorszy. Kolejny Luka Jović traci już do Lewandowskiego 5 goli.

Mistrzostwa Bayern też raczej nie odda, gdyby to zrobił, zasłużyłby na miano przegranych dekady. Drużyna z Monachium ma 2 punkty przewagi nad Borussią Dortmund, gra u siebie z Eintrachtem Frankfurt. Remis albo wygrana dają jej mistrzostwo.
(...)

Na pewno jednak z Bayernu odchodzą Rafinha i przede wszystkim dwie legendy skrzydeł Arjen Robben i Franck Ribery. Robert Lewandowski ma rację mówiąc, że w Monachium kończy się coś wielkiego.

- Kończy się nadzwyczajny okres. To świetni goście, dużo zrobili, będziemy za nimi tęsknić. Gdy trzech takich piłkarzy opuszcza Bayern po tak wielu latach, zawsze jest to trochę smutne. Jednak gdy coś się kończy, coś innego się rozpoczyna. Musimy być na to gotowi! - powiedział Polak w rozmowie z klubowym serwisem.

Ribery grał w Bayernie przez 12 lat, Robben przez 10. Rafinha ma najkrótszy, ale też bardzo długi staż - 8 lat. Gdy Rafinha żegnał się teraz z klubem na konferencji prasowej, przyszła cała drużyna, a Ribery się popłakał. Przez lata byli już nie tylko kumplami w pracy, ale prawie rodziną.
https://twitter.com/Esp_Interativo/stat ... 1957752832

Źródło:https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/822369/bundesliga-bayern-o-krok-od-tytulu-robert-lewandowski-ma-racje-konczy-sie-nadzwy

Lewandowski zdobył dwa mistrzostwa Niemiec z Borussią Dortmund w latach 2011-2012 oraz 6 razy po kolei z Bayern Monachium w latach 2013-2018. W sumie był w 8 kolejnych po sobie latach mistrzem Niemiec! Dzisiaj może zostać czterokrotnym najlepszym strzelcem Bundesligi.
Niewiele brakowało, a byłby pięciokrotnym! W tym 3 lata z kolei. W sezonie 2016/2017 przed ostatnim meczem prowadził z 1 bramką przewagi nad Pierre-Emerick Aubameyangiem. W ostatnim meczu tamten strzelił 2 bramki, w tym jedną w ostatnich 2 min. meczu z karnego. Gdyby nie ten karny, byliby obaj mistrzami ex aequo, bo Robert nie strzelił żadnej...

Królowie strzelców Bundesligi
https://pl.wikipedia.org/wiki/Szablon:K ... Bundesligi

Jeśli gdzieś się mylę, to niech mnie ktoś poprawi.

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


18 maja 2019, 09:27
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Kącik sportowy
Panowie! Sezon rowerowy rozpoczęty!

Obrazek


Sezon rowerowy w pełni!

Obrazek


Sezon rowerowy: dziewczynki niegrzeczne i bardzo niegrzeczne.


Obrazek

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


21 maja 2019, 09:33
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Kącik sportowy
Nie oceniaj innych ludzi po pozorach!

https://www.facebook.com/SmiechToZdrowi ... 011642085/

Oglądajcie do końca.

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


22 maja 2019, 11:05
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Kącik sportowy
Sezon pływacki rozpoczęty!

Niektórzy już pływają!

Załącznik:
2019.05.07 pływak.jpg
Zdjęcie zrobione 20 dni temu!
Pływak mało widoczny dlatego zaznaczony strzałką. :D


Ten młody pływak co prawda tylko w ujściu Potoku Oliwskiego:
Załącznik:
kąpiący się w morzu (Potoku Oliwskim) 2019.05.24.jpg
Trzy dni temu.

Mewy u ujścia Potoku Oliwskiego
Załącznik:
'czarne mewy' u ujścia Potoku Oliwskiego.jpg
Jakieś czarne...  :wacko:



A tymczasem przygotowania do sezonu trwają:
Załącznik:
20190507 molo na Zaspie.jpg


Plaża (dzika) już czeka
Załącznik:
Plaża, dzika plaża. Jelitkowo.jpg


Załącznik:
Wejście nr 40 na plażę ze slipem w Sopocie.jpg


Potok Oliwski wpada do morza.
Wejście 67-68 w Jelitkowie (Oliwa)

Załącznik:
Gda_67-68_Potok Oliwski_20180605_15_07.jpg

Załącznik:
Gda_67-68_Potok Oliwski_20180605_15_39.jpg


GDAŃSK WITA WAS!   :piwo:


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


27 maja 2019, 10:11
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Kącik sportowy
Żona mu wybiła zawodowstwo z głowy

Video: https://twitter.com/i/status/1069567123171749889

Tak się zabija marzenia...

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


31 maja 2019, 08:55
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Kącik sportowy
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 42,6 mln euro

Iga Świątek powstała z kolan.

Iga Świątek podniosła się po przegraniu pierwszego seta do zera
i pokonała Portorykankę Monikę Puig w III rundzie Rolanda Garrosa.
Wielki sukces! Polka popłakała się ze szczęścia!

Obrazek

W poprzednich dwóch rundach Iga Świątek (WTA 104) w imponującym stylu odprawiła 16-letnią Francuzkę Selenę Janicijevic
i 16. rakietę globu, Chinkę Qiang Wang. W sobotę, dzień po swoich 18. urodzinach, Polka walczyła o 1/8 finału Rolanda Garrosa.
Jej rywalką była mistrzyni olimpijska Monica Puig (WTA 59), która w dwóch meczach również nie straciła seta.

III runda gry pojedynczej kobiet: Iga Świątek (Polska) - Monica Puig (Portoryko) 0:6, 6:3, 6:3

Źródło: https://sportowefakty.wp.pl/tenis/82512 ... -i-zagra-z

O ćwierćfinał Polka zmierzy się z  i obrończynią tytułu Rumunką Simoną Halep.
Halep długi czas prowadziła w rankingu WTA. Aktualnie jest na 3 miejscu. Iga - 104.
Liderka rankingu Naomi Osaka z Japonii już odpadła z turnieju. Przegrała z Czeszką Kateriną Siniakovą (42 w rankingu).
Również wiceliderka znalazła się za burtą! Czeszka Karolina Pliskova przegrała z Chorwatką Petrę Martić (31).
Polka może liczyć na gigantyczny awans w rankingu WTA: powinna być co najmniej na 63. miejscu.

Jest następczyni Agnieszki Radwańskiej!  :brawa:


Results. Wyniki.
MAN: https://www.rolandgarros.com/en-us/results/SM/1
WOMEN: https://www.rolandgarros.com/en-us/results/SD/1

Order-of-play. Terminarz.
https://www.rolandgarros.com/en-us/orde ... 2019-06-01

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


01 cze 2019, 16:27
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Kącik sportowy
Poprzednio chciałem dopisać, że w przypadku pokonania Halep to będzie jej koniec przygody z Roland Garros, bo następną przeciwniczką będzie Serena Williams. Tymczasem 23-krotna mistrzyni wielkoszlemowa przegrała z niemal nieznaną 21-letnia Amerykanką Sofią Kenin.

Jutro Iga Świątek po raz pierwszy w zawodowej karierze zagra na jednym z najważniejszych kortów świata - na głównej arenie Roland Garros na korcie Philippe'a Chatriera. Pojedynek zostanie rozegrany jako czwarty w kolejności, więc zacznie się ok. godz. 17-18.


A wczoraj Liverpool wygrał z Tottenhamem 2:0 w finale Ligi Mistrzów
Mecz obfitował w ciekawe oblicza. M.in. rzut karny już w 2 min., ale także i w takie:

Obrazek

Polka?!

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


02 cze 2019, 21:02
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Kącik sportowy
Tam było ich więcej. I ochroniarzy było więcej.

W telewizji pokazali tylko migawkę.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


03 cze 2019, 21:04
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA04 lis 2018, 19:30

 POSTY        429
Post Re: Kącik sportowy
Nadir                    



Mecz obfitował w ciekawe oblicza. M.in. rzut karny już w 2 min., ale także i w takie:

Polka?!


Polka. Kinsey Wolanski.
A przynajmniej o polskich korzeniach.

Kinsey Wolanski, która błyskawicznie stała się gwiazdą sieci po tym, jak w skąpym stroju wbiegła na boisko podczas finału Ligi Mistrzów,
dostała teraz wyjątkowy prezent od jednego z przedstawicieli UEFA. Kobieta otrzymała oprawiony bilet ze spotkania, po którym mówi o niej cały świat.

Obrazek

Kinsey Wolanski wbiegła na boisko w pierwszej połowie finału Ligi Mistrzów, w którym Liverpool pokonał Tottenham Hotspur 2:0. Blondynka miała na sobie czarny, mocno wycięty kostium kąpielowy, który więcej odkrywał, niż zasłaniał. Na przodzie jej stroju znalazła się nazwa strony internetowej jej chłopaka. W ten sposób modelka chciała zareklamować biznes ukochanego Witalija Zdorowieckiego, który, co ciekawe, w 2014 roku wparował na murawę w trakcie finału piłkarskich mistrzostw świata. Chwilę po tym, co się stało, amerykańska modelka zyskała ponad 2 mln obserwujących, a jej konto zostało zhakowane. Do teraz nie można go odnaleźć w sieci, więc całkiem możliwe, że administratorzy Instagrama usunęli jej konto, a w międzyczasie Wolanski uaktywniła się na Twitterze.

To właśnie na wspomnianym wyżej portalu społecznościowym Kinsey Wolanski pochwaliła się wyjątkowym prezentem.
- Słodki mężczyzna, który pracuje w UEFA, dał mi tę tabliczkę na lotnisku - napisała Amerykanka.
Kobieta do swojego wpisu dodała filmik, na którym widać oprawiony w przezroczystą ramę bilet z finału Ligi Mistrzów 2019. Ten zapewne będzie wielką pamiątką dla modelki...

Obrazek

I did it again folks:
https://twitter.com/i/status/1135599183249989636
https://twitter.com/i/status/1135584777011179520

https://twitter.com/KinseyWolanski


https://sport.onet.pl/ofsajd/kinsey-wol ... fa/sn1qzw1


04 cze 2019, 17:16
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Kącik sportowy
POLSKA - MACEDONIA 1:0  <_<

Styl Jerzego Brzęczka to chaos i przypadek.

Mimo posiadania kilku gwiazd międzynarodowej klasy, Polacy nie są w stanie dominować w meczu z europejskim średniakiem.
Póki co posada selekcjonera przerasta Jerzego Brzęczka.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

(...)
Gdy na początku kadencji nazwałem Brzęczka selekcjonerem z maszyny losującej, który nawet nie był wśród pięciu najlepszych polskich trenerów, kilka osób się oburzyło. Ale niestety niewiele wskazuje na to, by miał on warsztat i autorytet. Jest, bo jest. Być może czas zadziała na jego korzyść, ale dziś wiele wskazuje na to, że Zbigniew Boniek wsadził go na zbyt wysoki stołek. Zresztą, bramka strzelona Macedonii Północnej była idealnym odzwierciedleniem całego pomysłu Jerzego Brzęczka. A pomysłem tym jest chaos i przypadek.

Całość: https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna ... k-felieton



POLSKA - IZRAEL 4:0  :brawa:

Bramki:
Krzysztof Piątek 35',
Robert Lewandowski 56' (k),
Kamil Grosicki 59',
Damian Kądzior 84'.


Załącznik:
Grupa G.jpg


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


11 cze 2019, 15:57
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Kącik sportowy
Eliminacje EURO 2020
Polska - Izrael 4-0


Wyborcza: IZRAEL O WŁOS OD WYGRANEJ Z POLSKĄ.

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Pogrom 4:0 dla Polski w meczu z Izraelem to antysemityzm.

Tak przynajmniej uważa redakcja tygodnika "Polityka".

W poniedziałek wieczorem na Stadionie Narodowym w Warszawie biało-czerwoni rozegrali swój kolejny mecz w eliminacjach do Euro 2020. Nasi piłkarze pokonali drużynę Izraela 4:0. To właśnie czwarta bramka stała się powodem do oskarżeń o antysemityzm. O co chodzi?

Mecz był relacjonowany na żywo na profilu PZPN "Łączy nas piłka" na Facebooku. Po bramce strzelonej przez Dawida Kądziora na fanpage'u pojawił się wpis: "GOOOOOOOL! To już jest pogrom! Prowadzimy z Izraelem 4:0!".

Według tygodnika "Polityka" post był nacechowany antysemicko. Na swojej stronie internetowej gazeta przypomina o pogromach Żydów, przywołując m.in. wydarzenia w Jedwabnem i Kielcach.
– Proszę nie doszukiwać się tu żadnych kontekstów. W meczach często używa się słowa "pogrom". Jeśli mielibyśmy takie podejście, to nie moglibyśmy używać w relacjach z meczów słowa "spalony" – powiedział "Polityce" rzecznik PZPN, Jakub Kwiatkowski.

Tygodnik zwraca uwagę, że na profilu "Łączy nas piłka" na FB znalazły się "liczne antysemickie wpisy", takie jak: "Normalnie holokaust", "To już jest pogrom LOL", "No i rozstrzelali ich".

https://dorzeczy.pl/kraj/105499/To-nie- ... rC4ERD-MyA

Niewiele brakowało a Izraelczycy strzeliliby gola! Na szczęście Izraelczyk był na spalonym.
Polacy byli jednak przez cały mecz w pełnym gazie i nie pozwolili sobie strzelić bramki!

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


11 cze 2019, 19:36
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Polityka zagraniczna
Polacy pokonali Żydów 4:0.
Pogrom!

Jawny antysemityzm!


Obrazek

Obrazek

Skandaliczna wypowiedź kapitana reprezentacji Izraela.
Oskarżył Polaków o Holokaust?

Mecz reprezentacji Polski i Izraela budzi emocje nie tylko sportowe.
Atmosferę podgrzał kapitan reprezentacji Izraela Bibras Natcho, który zasugerował, że to Polacy odpowiadają za holokaust.

Podczas konferencji prasowej Natcho mówił to, co zwykle mówi się przy takich okazjach – o atutach przeciwnika, zaangażowaniu i woli zwycięstwa własnej drużyny etc. Kiedy jednak zapytano go o wycieczkę po Warszawie i odwiedziny pomnika Bohaterów Getta piłkarz przyznał, że było to wzruszające doznanie.

„Pochodzę z rodziny, która wie co to zagłada” – stwierdził następnie
– „Jesteśmy świadomi przeszłości i będziemy starali się wygrać to spotkanie”.

Słowa piłkarza wywołały burzę w polskim internecie. Wiele osób zarzuca mu, że zasugerował, że to Polacy odpowiadają za holokaust i dzisiejszy mecz traktuje jak zemstę za to. Padają również oskarżenia o upolitycznienie meczu.

Sprawa jest o tyle ciekawa, że Natcho jest pochodzącym z Turcji muzułmaninem. Turcja w trakcie wojny była neutralna i holokaust nie miał tam miejsca – władze Turcji wręcz starały się ratować Żydów. Według notatki biograficznej na Wikipedii jego dziadek przeprowadził się z Turcji do Mandatu Brytyjskiego w Palestynie z którego powstało państwo Izrael, co oznacza, że musiał to zrobić przed 1947 rokiem. Co oczywiście nie oznacza, że rodzina piłkarza nie była ofiarami holokaustu – mogli przecież mieszkać poza granicami Turcji – ale każe patrzeć na jego stwierdzenie z pewnym sceptycyzmem.

https://www.stefczyk.info/2019/06/10/ka ... VAtcK7WtkA


Wygraliśmy z Żydami.

Nie tylko na boisku!


Obrazek

Wystarczy „poczytać Internet”, aby wiedzieć, że otaczająca nas rzeczywistości jest opisywana dwoma, niemal całkowicie odmiennymi kanałami informacyjnymi. W oficjalnych mediach drażliwy podtekst polityczny, który był ewidentnym tłem meczu Polska - Izrael, praktycznie nie istniał. Internet natychmiast połączył rywalizację sportową z bulwersującymi atakami politycznymi, chodzi między innymi o obciążanie Polski niemieckimi zbrodniami i żydowskie wymuszanie odszkodowań, za mienie zniszczone przez Niemców i odbudowane przez Polaków. W takiej sytuacji wybór jest dość prosty, przynajmniej dla mnie i zamierzam pisać, o tym co jest rzeczywiste, a nie o tym, czego nie widzą media.

Zacznę od pozornego głupstwa, ale tak naprawdę to nie głupstwo, tylko fundament i cenzura w najgorszej postaci. Kibice sportowi wiedzą, pozostałym Czytelnikom wyjaśnię, że w piłce nożnej panuje moda na tak zwane „cieszynki”, czyli gesty radości po zdobyciu bramki. Polski piłkarz Krzysztof Pitek radość okazywał w stylu kowbojskim, układał palce w dwa pistolety i strzelał jak rewolwerowiec. Żadnemu człowiekowi z odrobiną oleju w głowie podobny gest nie skojarzy się z zabijaniem kogokolwiek, chodzi rzecz jasna o celny strzał i tyle. Mecz Polaków z Żydami poprowadził idiotyczne skojarzenia jeszcze dalej, w stronę rozstrzeliwania i „cieszynka” Piątka „w meczu z takim rywalem byłaby niestosowna”.

Nie mam pojęcia kto ostatecznie zdecydował o tym, że kibice nie zobaczyli znanego w całym piłkarskim świecie charakterystycznego gestu Krzysztofa Piątka. Być może sam zawodnik zrezygnował, być może grono doradców zdecydowało, a może jedno i drugie. W każdym razie nikt mi nie powie, że w jakimkolwiek innym meczu ta kwestia byłaby poważnie brana pod uwagę i od takich „głupstw” zaczyna się dyscyplinowanie narodów mniej istotnych przez naród wybrany. Media milczą na temat jasnego dla wszystkich kibiców kontekstu politycznego, w tajemniczych okolicznościach polski zawodnik rezygnuje z okazywania radości, ze względu na przeciwnika. Takie rzeczy zdarzają się wyłącznie w kilku przypadkach: Żydzi, „kolorowi”, homoseksualiści i całe LGBT.

Niebezpieczeństwo tej tresury i cenzury polega na tym, że tresowany na poziomie odruchów bezwarunkowych przyjmuje odpowiednie postawy. Słyszysz, że będziesz grał przeciw Żydom i od razu uruchamia się cała lawina karnych zachowań, poczynając od tego, że samo nazwanie Żydów Żydami, zamiast „piłkarze Izraelscy”, co notorycznie powtarzali komentatorzy, jest zakazane, a kończąc na „cieszynkach”. Na szczęście tresura ma też błogosławiony skutek uboczny. Otóż ludzie poddawani dyscyplinie, szczególnie tak głupiej dyscyplinie, podświadomie się buntują i próbują odreagować.

Widziałem wiele meczów reprezentacji Polskiej i ze 100% pewnością mogę powiedzieć, że w meczu z Izraelem nie trener zmobilizował piłkarzy, ale tło meczu i wszystkie idiotyzmy pomieszane z oszczerstwami, czym Żydzi non stop atakują Polaków. Sport to synonim bitwy, zwłaszcza rywalizacja drużynowa i ten truizm zawiera całą tajemnicę zwycięstwa Polaków, a także atmosferę zbudowaną wokół meczu. Fenomen polega na tym, że poza Internetem praktycznie nikt nie mówił o: „wyssanym antysemityzmie z mlekiem matki”, „polskich obozach”, „Polakach gorszych od Niemców”, „mieniu bezspadkowym”, ale we wszystkich głowach te myśli się kołatały.

Choćby poszczególni zawodnicy, czy kibice odrzucali od siebie kawał historii pomieszany z polityką, to z pamięci i podświadomości niczego wymazać się nie da. Wygraliśmy z Żydami nie tylko na boisku, wygraliśmy politycznie, narodowo, kulturalnie. Na stadionie odbyło się wielkie święto, żadnych ekscesów, żadnych „antysemityzmów”, pomimo tysiąca prowokacji ze strony naszych „starszych braci w wierze”. Bardzo mi się podobają takie mecze o wszystko, w których wygrywamy wszystko.

Matka Kurka
https://www.kontrowersje.net/wygrali_my ... nYLA1U_XPg

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


Ostatnio edytowano 11 cze 2019, 19:53 przez Badman, łącznie edytowano 1 raz



11 cze 2019, 19:52
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2793 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 196, 197, 198, 199, 200  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: