Długi czas utrzymywało się 1: 0 dla Belgów, 1:1 wisiało w powietrzu, a tu nagle zrobiło się 2:0, 3:0 i skończyło się aż 4:0.

Szkoda Bratanków

Pieniądze to nie wszystko nie samą pracą człowiek żyje.
Dziś ważny mecz na Euro, proszę wpisywać typy - mile widziane komentarze, uzasadnienie;)

POLSKA - PORTUGALIA 0:0
po dogrywce 1:0

Wspierajmy biało-czerwonych, Polska!

Dla osób, którzy wytypują prawidłowy wynik, czeka nagroda - jak to u nas w skarbowości bywa - uścisk ręki  

Wolałabym pochwałę wzrokową  

2:0 dla Polski Obie Bramki strzeli Robert Lewandowski

Uścisk ręki Admina?  



Może kiedyś przy okazji? Np. na Dniu Skarbowca w Ogrodach Posejdona w Jelitkowie?...  


Serce mi podpowiada 2:0 dla Polski. Rozum i doświadczenie, że będzie 1:0. I to po dogrywce.
Ale w razie gdyby doszło do rzutów karnych, to jestem spokojny. Damy radę!

Mecze grupowe i mały bonus w pigułce.

Nie daliśmy rady.

A właściwie to Błaszczykowski nie dał rady Rui Patricio - portugalskiemu bramkarzowi...


Ale i tak podziękowania wszystkim piłkarzom i trenerowi za sukces. I za emocje.

Błaszczykowski dał radę. Dzięki niemu wyszliśmy z grupy. Bez Jego 2 bramek już dawno byśmy byli poza turniejem. Ciała dał Fabiański. Licząc karne ze Szwajcarią na 10 karnych, 9 razy rzucił się w inną stronę niż strzał, nawet piłki nie tknął paluszkiem. Zero wyczucia i intuicji.

Uściśliłem tylko swoją wcześniejszą wypowiedź


że nie MY nie daliśmy rady, tylko - zgodnie z faktami - Błaszczykowski nie dał rady portugalskiemu bramkarzowi.
Co nie znaczy, że ktoś ma pretensję do Kuby, że jego strzał został obroniony. Równie dobrze mógłby to być każdy inny strzał, np. Roberta.
Można byłoby też dodać, że i Fabiański nie dał rady portugalskim piłkarzom strzelającym bramki, ale nie można mieć do niego nawet najmniejszej pretensji.

Ogólnie: szkoda, że nie poszło nam tak jak ze Szwajcarią w tych karnych - gralibyśmy teraz o finał z Walią...
Szkoda, bo drugiej takiej szansy czyli świetna drużyna i średni przeciwnicy (Szwajcaria, Portugalia, Walia) w drodze do finału, w której nie trafiamy na silnego przeciwnika jak np. Francja, Włochy czy Niemcy z którym spotykam się dopiero w fiale, drugi raz może już się nie powtórzyć.
Ale też gdybyśmy doszli aż do finału i tam przegrali z kimś z tej silnej trójki, to żal byłby jeszcze większy: mogliśmy zostać mistrzami Europy!
To tak jak w 1974: sukces był olbrzymi - 3 miejsce ( po zwycięstwie nad Brazylią!), a był taki niedosyt, że mogliśmy po raz pierwszy (jeśli nie ostatni) zagrać w finale MŚ.

Polska odpadła, na Euro przerwa przed półfinałami, w Anglii Brexit, a tymczasem w Londynie trwa Wimbledon!


Wimbledon 2016.
I znów ta Dominika Cibulkova! Agnieszka Radwańska zagra z nią o ćwierćfinał.




Żarty się skończyły, zaczynamy drugi tydzień Wimbledonu 2016! W poniedziałek Agnieszka Radwańska zmierzy się na korcie numer 3 z Dominiką Cibulkovą, która w ostatnich miesiącach mocno dała się jej we znaki.

Kto by się spodziewał, że gdyby Słowaczka wykorzystała meczbola w marcowym pojedynku w Indian Wells, to jej tegoroczny bilans z najlepszą polską tenisistką wynosiłby perfekcyjne 3-0. W słonecznej Kalifornii krakowianka odwróciła jednak losy spotkania i wygrała trzysetową batalię. Później nie dała rady tego dokonać w Madrycie oraz Eastbourne. Ten ostatni turniej mógł zaniepokoić, ponieważ był to ostatni sprawdzian przed Wimbledonem.

O tym, że filigranowa tenisistka z Bratysławy chce powrócić do walki o wyższe cele, pisaliśmy już przed rozpoczęciem sezonu. Skończyły się zabawy na portalach społecznościowych, w zamian trener Matej Liptak wprowadził odpowiednią dyscyplinę. Choć w Australian Open nie udało się nawiązać do finału z 2014 (porażka w I rundzie z Kristiną Mladenović), Dominika Cibulkova dzięki ciężkiej pracy rozpoczęła marsz w górę rankingu. Sezon 2016 rozpoczęła jako 38. rakieta świata, teraz jest klasyfikowana o 20 pozycji wyżej.

http://sportowefakty.wp.pl/tenis/613095 ... -o-cwiercf




Genialna gra Agnieszki Radwańskiej

Agnieszka Radwańska - Dominika Cibulkova
3 - 6 set 1
7 - 5 set 2
7 - 9 set 3

Radwańska jedzie do domu.

http://sportowefakty.wp.pl/tenis/613133 ... va-na-zywo



Cóż to był za mecz!
Agnieszka Radwańska pobiła rekordu Wimbledonu!



Agnieszka Radwańska przegrała z Dominiką Cibulkovą po dreszczowcu.
Ten magiczny spektakl będzie wspominany nie tylko ze względu na obustronną heroiczną walkę, ale też z uwagi na pobicie rekordu Wimbledonu meczów z wynikiem 8:6 i wyższym w III secie.

Wimbledon 2016 jest nadzwyczajny pod każdym względem. Święta londyńska trawa stała się krainą dreszczowców, jakiej jeszcze nigdy nie było. Mecz Agnieszki Radwańskiej z Dominiką Cibulkovą (6:3, 5:7, 9:7 dla Słowaczki) był 11. w tegorocznym turnieju w All England Club zakończonym wynikiem 8:6 lub wyższym w III secie i jest to rekord, a przecież to dopiero etap IV rundy. Nigdy wcześniej coś takiego nie miało miejsca od chwili, gdy został wprowadzony tie break. Dawniej grano do dwóch gemów przewagi w każdym secie. Od 1979 roku ta reguła obowiązuje tylko w III partii, a w dwóch pierwszych zarządzana jest dogrywka do siedmiu zwycięskich punktów, lub do dwóch przewagi, gdy na tablicy pojawi się wynik 6-6.

Do tej pory rekordowy był Wimbledon 1984, w którym było 10 takich dreszczowców, z czego dwa z udziałem Steffi Graf, siedmiokrotnej mistrzyni imprezy. W takich okolicznościach Niemka wyeliminowała wtedy Amerykankę Susan Mascarin (6:4, 5:7, 10:8) oraz przegrała w IV rundzie z Brytyjką Jo Durie  (6:3, 3:6, 7:9). Rekordowy w XXI wieku był do tej pory turniej z 2011 roku z ośmioma takimi spektaklami.

Agnieszka Radwańska do pobicia rekordu przyczyniła się dwoma meczami. W II rundzie zniwelowała trzy piłki meczowe i wygrała 6:2, 4:6, 9:7 z Chorwatką Aną Konjuh. Sloane Stephens odniosła zwycięstwo, po odparciu jednego meczbola, nad reprezentantką Luksemburga Mandy Minellą 3:6, 7:6(6), 8:6. W III rundzie Amerykanka nie wykorzystała prowadzenia 5:2 w III secie i przegrała 7:6(1), 2:6, 6:8 z Rosjanką Swietłaną Kuzniecową.
Annika Beck obroniła trzy piłki meczowe i pokonała 3:6, 6:0, 12:10 Heather Watson. Jeszcze większego wyczynu dokonała Lucie Safarova, półfinalistka Wimbledonu 2014, która meczbole odparła w dwóch meczach: trzy z Amerykanką Bethanie Mattek-Sands, ale nie pojawił się w nim wynik 6:6 w III secie (6:7, 7:6, 7:5), oraz jednego ze Słowaczką Janą Cepelovą (4:6, 6:1, 12:10).

Do rekordu dwukrotnie, podobnie jak Radwańska i Stephens, przyczyniła się Marina Eraković. Nowozelandka pokonała 4:6, 6:3, 10:8 Irinę Falconi (po obronie jednego meczbola) oraz wygrała 4:6, 7:6(1), 8:6 z Jeleną Janković.

http://sportowefakty.wp.pl/tenis/613204 ... rzyczynila




Wspaniałe zachowanie Agnieszki Radwańskiej po porażce w Wimbledonie.
Agnieszka Radwańska przegrała po dramatycznym boju z Dominiką Cibulkovą w IV rundzie Wimbledonu 2016.
Polka nie wykorzystała w trzecim secie piłki meczowej, a po zakończeniu spotkania z wielką godnością pogratulowała rywalce.
Dominika Cibulkova zwyciężyła 6:3, 5:7, 9:7, a jej pojedynek z krakowianką trwał trzy godziny.
Po wykorzystaniu trzeciego meczbola Słowaczka padła na kort ze łzami w oczach i długo się z niego nie podnosiła.
Agnieszka Radwańska mimo bolesnej porażki zachowała się fantastycznie. Najlepsza polska tenisistka podeszła do Słowaczki i czule ją przytuliła, gratulując tym samym wielkiego zwycięstwa i awansu do ćwierćfinału Wimbledonu 2016.



27-latka z Bratysławy po raz drugi w karierze wystąpi w 1/4 finału wielkoszlemowego Wimbledonu.

http://sportowefakty.wp.pl/tenis/613256 ... donie-foto



Agnieszka Radwańska spadnie w rankingu WTA.
Dominika Cibulkova bliżej marzeń.



Porażka Agnieszki Radwańskiej z Dominika Cibulkovą 3:6, 7:5, 7:9 w IV rundzie Wimbledonu 2016 będzie miała swoje odzwierciedlenie w przyszłotygodniowym notowaniu rankingu WTA. Polka na pewno nie utrzyma zajmowanej obecnie trzeciej pozycji.
W 2015 roku najlepsza polska tenisistka dotarła na londyńskich trawnikach do półfinału, za co otrzymała 780 punktów. Tym razem zakończyła zmagania na etapie IV rundy, dlatego w najnowszym notowaniu światowego rankingu straci 540 punktów.



http://sportowefakty.wp.pl/tenis/613223 ... zej-marzen


Do niedawna koszmarem Isi była Serena Williams i Victoria Azarenka.
Teraz koszmarami są Muguruzova, Halepova, Hantuchova, Hlavackova, Kvitova, Kuzniecova, Gavriłova, Govortsova, Kurnikowa, Makarova, Pliskova, Pironkova, Rybarikova, Safarova, Shvedova, Schmiedlova, Siniakova, Strycova, Sharapova, Zakopalova, Cepelova... I Cibulkova!

Jelena Wiesnina "pomściła" Agnieszkę Radwańską.


Rosjanka Jelena Wiesnina pokonała Słowaczkę Dominikę Cibulkovą i awansowała do półfinału wielkoszlemowego Wimbledonu na kortach trawiastych w Londynie.
W IV rundzie Dominika Cibulkova (WTA 18) i Jelena Wiesnina (WTA 50) stoczyły trzysetowe batalie zakończone wynikiem 9:7 w III secie: Słowaczka obroniła piłkę meczową i po fenomenalnym widowisku wyeliminowała Agnieszkę Radwańską, a Rosjanka skruszyła opór swojej rodaczki Jekateriny Makarowej.
Dla 29-latki z Soczi był to pierwszy wielkoszlemowy ćwierćfinał w rywalizacji singlistek. Nie poprzestała na tym osiągnięciu i pokonała Cibulkovą 6:2, 6:2.
W czwartek w półfinale Wiesnina zmierzy się z Sereną Williams, która pokonała 6:4, 6:4 Anastazję Pawluczenkową.
http://sportowefakty.wp.pl/tenis/613482 ... rena-willi

Radwańska tak zmęczyła Cibulkovą, że ta następnego dnia "oddychała rękawami". Gdyby wygrała Radwańska, to ta z kolei po tak wyczerpującej walce, którą ze sobą stoczyły w poniedziałek, "oddychałaby rękawami".
Aby wygrać taki wielkoszlemowy turniej trzeba mieć duże umiejętności (aby wygrywać w 2, a nie w 3 setach i najlepiej w godzinę-półtorej, a nie w trzy) i zdrowie, aby mieć siły następnego dnia do kolejnej walki. Czyli... być Sereną Williams!

A pula nagród w singlu kobiet w tym roku wynosi 10,856 mln funtów... Jest o co walczyć!
Ale "dzięki" przegranej Cibulkova zdąży na własny ślub, który odbędzie się w sobotę - w tym samym dniu, w którym będzie rozgrywany finał Wimbledonu.

Finał Mistrzostw EUROPY




Nie żebym zaraz był jakimś rasistą! Albo nie daj Boże ksenofobem. Co to, to nie !  

Doszła do finału, ale finału nie wygrała
Portugalia zdobyła mistrzostwo Europy po raz pierwszy historii.
Co prawda dopiero w dogrywce, ale za to bez rzutów karnych.

Tymczasem w cieniu mistrzostw kopanych odbywały się mistrzostwa lekkoatletyczne.
Lekkoatletyczne Mistrzostwa Europy Amsterdam 2016
Reprezentacja Polski zajęła pierwsze miejsce w tabeli medalowej - Biało-Czerwoni zdobyli dwanaście medali.
Był to historyczny występ - reprezentacja Polski nigdy wcześniej nie wygrała w klasyfikacji medalowej mistrzostw Europy.

Złote medale dla Polski zdobyli
1) Anita Włodarczyk (rzut młotem)
2) Paweł Fajdek (rzut młotem),
3) Adam Kszczot (bieg na 800 metrów),
4) Piotr Małachowski (rzut dyskiem),
5) Robert Sobera (skok o tyczce)
6) Angelika Cichocka (1500 metrów).

Srebrne medale
1) sztafeta 4x400 metrów mężczyzn,
2) Marcin Lewandowski (800 metrów),
3) Karol Hoffmann (trójskok),
4) Michał Haratyk (pchnięcie kulą)
5) Joanna Linkiewicz (400 metrów przez płotki).

Brązowe medale
1) Wojciech Nowicki (rzutu młotem).

Pierwsza dziesiątka klasyfikacji medalowej:
   Kraj              medale  złote  srebrne brązowe
1. Polska..............12         6         5         1
2. Niemcy..............16         5         4         7
3. Wielka Brytania..16         5         3         8
4. Turcja................12         4         5         3
5. Holandia..............7         4         1         2
6. Hiszpania.............8         3         4         1
7. Portugalia............6         3         1         2
8. Francja..............10         2         5         3
9. Włochy................7         2         2         3
10. Belgia................3         2         1         0