Amerykańskie media pozytywnie oceniają postawę Krzysztofa Głowackiego w sobotniej walce ze Steve'em Cunninghamem. Ich zdaniem Polak zdominował rywala i zasłużenie zachował pas mistrza świata WBO.
Pojedynek odbył się w sobotni wieczór na gali Premier Boxing Champions organizowanej przez Ala Haymona w hali Barclays Center w Nowym Jorku. Dla Głowackiego była to pierwsza obrona tytułu mistrza świata WBO w wadze junior ciężkiej, zdobytego w sierpniu w walce z Marco Huckiem.
Dla Steve'a Cunninghama była to z kolei piąta walka z Polakiem. W przeszłości dwukrotnie boksował z Krzysztofem Włodarczykiem i Tomaszem Adamkiem. Tylko jeden z tych pojedynków (rewanżowy z "Diablo" w 2007 roku) zakończył się jego zwycięstwem.
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
17 kwi 2016, 21:09
Re: Kącik sportowy
Młody Brazylijczyk zachwycił kibiców. Strzelił gola "skorpionem".
Piłkarze brazylijskiego Gremio nie dali żadnych szans Novo Hamburgo w meczu drużyn do lat 14, wygrywając na własnym boisku pewnie 6:0. Dziś o tym meczu mówi cały świat. Wielkie wrażenie na kibicach zrobił niesamowity gol Thomasa Luciano. Młody Brazylijczyk pokonał bramkarza strzałem w stylu "skorpiona", który zdarza się bardzo rzadko nawet w zawodowym futbolu. - To bramka roku - komentują media.
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
08 maja 2016, 09:57
Re: Kącik sportowy
Lewandowski też tak potrafi!
Lewą nogą, prawą, głową, z rzutu wolnego, z karnego, mocno, technicznie, z metra, zza pola karnego, po długim rogu, po krótkim, lobem i tak razem 101 razy - Robert Lewandowski potrafi strzelić bramkę w każdej sytuacji. W meczu z FSV Mainz nasz snajper znów przeszedł do historii i złamał barierę stu goli w Bundeslidze. W specjalnym jubileuszowym wideo prezentujemy wszystkie bramki, jakie nasz najlepszy napastnik zdobył w meczach Bundesligi. Od pierwszego gola dla BVB do setnego w barwach Bayernu.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
08 maja 2016, 21:41
Re: Kącik sportowy
Może się nie znam, ale Lewandowski to już dawno strzelił 100 bramek w Bundeslidze...
09 maja 2016, 19:26
Re: Kącik sportowy
Znasz się. Tylko, że to jest film z 27 września 2015 roku.
Filmu "120 błysków geniuszu - wszystkie gole Roberta Lewandowskiego w Bundeslidze" według stanu na dzień 7 maja 2016 roku jeszcze nie nakręcili.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
09 maja 2016, 19:43
Re: Kącik sportowy
To się trochę spóźniłeś z propagandą... no i jak to w propagandzie liczby się nie zgadzają 100 goli czy 120, 30 tys czy 240 whatever
09 maja 2016, 19:53
Re: Kącik sportowy
Jaka propaganda? Czego? I co ma piernik do wiatraka? I w jednym, i w drugim przypadku nie o liczby chodzi. W przypadku Lewandowskiego chodzi o pokazanie równie pięknych, jak gol Thomasa Luciano, goli strzelonych przez Lewandowskiego. Liczba w tym przypadku nie ma znaczenia. Liczy się piękno. W tym "drugim przypadku" liczba też nie ma znaczenia. Mogliby ją zawyżyć nie 5-cio, a nawet 10-krotnie - do 450 tysięcy. Liczy się rozum. Anyway
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
09 maja 2016, 22:06
Re: Kącik sportowy
2:1
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
11 maja 2016, 17:05
Re: Kącik sportowy
Załącznik:
2-0.jpg
Chyba przeceniłem Legię...
Załącznik:
22415.jpg
A to potwierdzenie, że tym razem widzów było dokładnie 22415 I dowód na to, że tam byłem
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
11 maja 2016, 22:11
Re: Kącik sportowy
Robert Lewandowski po raz drugi królem strzelców Bundesligi! Nikt tak nie trafiał od 39 lat
Sezon Bundesligi dobiegł końca i wiadomo już, że najlepszym strzelcem został Robert Lewandowski, którego dorobek zamknął się na 30 trafieniach. Polak wyprzedził Pierre-Emericka Aubameyanga - autora 25 bramek dla Borussii Dortmund. Robert Lewandowski pierwszy raz po koronę króla strzelców sięgnął w 2014 roku, gdy występował jeszcze w Borussii Dortmund. Wówczas do triumfu wystarczyło mu 20 goli. Sezon wcześniej zdobył w Bundeslidze aż 24 bramki, ale minimalnie uległ Stefanowi Kiesslingowi (25).
Tym razem rywalizacja toczyła się między snajperem Bayernu a Pierre-Emerickiem Aubameyangiem (wcześniej odpadł z niej Thomas Mueller). Gabończyk długo dorównywał naszemu rodakowi, ale w końcówce sezonu nie zdobywał regularnie bramek i musiał uznać wyższość konkurenta. Lewandowski został królem strzelców z najlepszym dorobkiem strzeleckim od 1977 roku, kiedy Dieter Mueller zdobył dla 1.FC Koeln 34 gole. Później przez 38 lat nikomu nie udało się osiągnąć granicy 30 trafień w pojedynczym sezonie! Lepsze wyniki od polskiego supersnajpera wcześniej, poza Dieterem Muellerem, uzyskali Gerd Mueller (jego rekord to 40 trafień w edycji 1971/1972) oraz Lothar Emmerich (31 bramek w sezonie 1965/1966). Odnotujmy, że w edycji 2014/2015 najlepszy okazał się Alexander Meier, który strzelił 19 goli i wyprzedził Lewandowskiego oraz Arjena Robbena - po 17 bramek. Tym razem kapitan Eintrachtu długo zmagał się z kontuzją i trafił tylko 12 razy.
Lewandowski jest pierwszym cudzoziemcem z 30 golami w sezonie Bundesligi Robert Lewandowski w ostatnim meczu sezonu Bundesligi przeciwko Hannoverowi 96 (3:0) strzelił swojego 30. gola w rozgrywkach. Skuteczniejszych było od niego w 53-letniej historii ligi tylko trzech niemieckich snajperów! Klaas-Jan Huntelaar w sezonie 2011/2012 strzelił 29 goli dla Schalke 04 w Bundeslidze i był to jak dotąd najlepszy wynik w historii, jeśli chodzi o zawodników spoza Niemiec. Teraz poprawił go Robert Lewandowski, który ustępuje tylko Gerdowi Muellerowi (40 goli), Dieterowi Muellerowi (34) oraz Lotharowi Emmerichowi (31). Lewandowski w poprzednich sezonach Bundesligi zdobywał kolejno: 8, 22, 24, 20 goli dla Borussii Dortmund oraz 17 bramek dla Bayernu. Łacznie strzelił w Bundeslidze 121 bramek. http://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/ ... olami-w-se
========================================
Król Lewy! Zobacz wszystkie gole Polaka w tym sezonie
30 momentów geniuszu. Robert Lewandowski strzelił 30 goli w tym sezonie Bundesligi i został królem strzelców. Osiągnięcie to pozwoliło mu przejść do historii, gdyż jest pierwszym piłkarzem niepochodzącym z Niemiec, który zdobył 30 bramek w jednym sezonie. Zobacz wszystkie jego gole.
Honorowy Lewandowski, Polak nie dobił piłki uderzonej przez Goetzego. Polski napastnik pokazał klasę. Lewandowski mógł dobić lecącą do siatki piłkę, ale pozwolił by ta sama się wtoczyła. Dzięki temu bramkę zdobył Mario Goetze. Po tym trafieniu Bayern prowadził już 2:0.
Komentarze
~Edul : Klasa mistrza super lewy jesteś najlepszy. Dzięki za emocje i za to że człowiek dzięki takim Polakom jak ty czuje większą dumę.
~Qsm : elegancko, 3/4 kolegów z drużyny nawet by się nie zastanawiało tylko dołożyło jakikolwiek uprawniony członek swego ciała.
Ryszard Majkowski : Wspaniałe zachowanie , aż łza zakręciła się w oku, Lewy już tej bramki nie potrzebował a Mario tak. Brawo Robercie masz wielka klasę.
~Ula : Brawo Robert! Dzięki ludziom jak ty świat jest lepszy! Proszę nie zrób sobie tych wieśniackich tatuaży!
~Paweł: Brawo Robert! Wielki piłkarz i wielki człowiek, brak słów, wzruszyłem się. To zaszczyt żyć w tych czasach i móc podziwiać Roberta.
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
Ostatnio edytowano 15 maja 2016, 15:54 przez Badman, łącznie edytowano 8 razy
15 maja 2016, 15:47
Re: Kącik sportowy
Druzgocąca sonda: 90 proc. kibiców Legii chce więcej transparentów anty-KOD
Na forum kibiców Legii zakończył się sondaż na temat słynnego transparentu o KOD. Kibice okazali się nieprzemakalni na medialną nagonkę: 90 proc. z nich chce więcej takich transparentów, 3 proc. jest im przeciwne. Organizatorzy sondażu zabezpieczyli się przed możliwością zniekształcania jego wyników – w czasie jego trwania zablokowana została rejestracja na forum nowych osób.
„KOD, Nowoczesna, GW, Lis, Olejnik i inne ladacznice - dla was nie będzie gwizdów, będą szubienice” - ten transparent wywieszony został jako odpowiedź na sugestie mainstreamowych mediów, że kibice Legii i Lecha gwizdać mieli na prezydenta Andrzeja Dudę, co wzbudzić miało radość sympatyków KOD.
Czytaj też: Kibice Lecha i Legii: nie gwizdaliśmy na prezydenta. Gwizdali „zwiedzacze stadionu”
Media, które dopuściły się tej manipulacji, posługując się m. in. prymitywnie zmontowanym filmikiem Polsatu, po wywieszeniu transparentu zapałały świętym oburzeniem, podobnie zresztą jak działacze KOD.
- Oczywiście jest to świństwo, obrzydlistwo - skomentował lider KOD Mateusz Kijowski. Z kolei Tomasz Lis powiedział, że stadion Legii „staje się areną szerzenia nienawiści”. Partia Nowoczesna złożyła w jego sprawie zawiadomienie o przestępstwie. Portal Lisa zasugerował też, że transparent nie musi być reprezentatywny dla środowiska.
Na forum kibiców Legii Warszawa przeprowadzony został więc sondaż, który pokazać miał obiektywnie zdanie środowiska fanów futbolu w tej sprawie. Jak podała grupa Old Fashion Man Club, odpowiedzi, iż transparent „bardzo mi się podobał, nie trawię ich, więcej takich” udzieliło 90 proc. użytkowników forum. Dla 7 proc. transparent był obojętny, zaś 3 proc. ankietowanych wybrało odpowiedź „jestem z KOD, nie podobał mi się, nigdy więcej”.
Sondaż ma decydujące znaczenie, gdyż na forum udzielają się najbardziej aktywni i zaangażowani kibice, którzy decydują o stanowisku całego środowiska. By uniemożliwić komukolwiek manipulację, na czas sondażu zablokowana została możliwość rejestracji na forum nowych osób.
Ale Legia została mistrzem Polski! A Lechia nie załapała się na 4 miejsce i walkę w pucharach przegrywając ostatni decydujący mecz 0:2
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
Ostatnio edytowano 17 maja 2016, 17:54 przez Badman, łącznie edytowano 1 raz
17 maja 2016, 17:54
Re: Kącik sportowy
Badman
Ale Legia została mistrzem Polski! A Lechia nie załapała się na 4 miejsce i walkę w pucharach przegrywając ostatni decydujący mecz 0:2
Za to awansowała Arka Gdynia! I znowu będą derby Trójmiasta Lechia- Arka.
Skład Ekstraklasy 2016/2017
Pełny skład Ekstraklasy sezonu 2016/2017 (kolejność wg miejsca w minionych rozgrywkach) 1. Legia Warszawa - mistrz Polski, eliminacje do Ligi Mistrzów 2. Piast Gliwice - eliminacje do Ligi Europy 3. KGHM Zagłębie Lubin - eliminacje do Ligi Europy 4. Cracovia Kraków - eliminacje do Ligi Europy 5. Lechia Gdańsk 6. Pogoń Szczecin 7. Lech Poznań 8. Ruch Chorzów 9. Wisła Kraków 10. Śląsk Wrocław 11. Jagiellonia Białystok 12. Korona Kielce 13. Termalica Bruk-Bet Nieciecza 14. Górnik Łęczna 15. Arka Gdynia - beniaminek 16. Wisła Płock - beniaminek
Ekstraklasę opuszczają: Podbeskidzie Bielsko-Biała i Górnik Zabrze.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Żużel po raz kolejny pokazał swoje czarne oblicze. Żal, smutek - takie uczucia towarzyszą całemu środowisku po ogłoszeniu informacji o śmierci Krystiana Rempały.
Żużel to widowiskowy i pełen emocji sport, lecz równie niebezpieczny. Niedzielna kraksa w Rybniku udowodniła, jak niewiele musi się stać, by w jednej chwili speedway pokazał swoje najczarniejsze oblicze. Ostatnie dni nie były łatwe dla całego środowiska żużlowego. Zawodnicy, trenerzy, działacze, kibice - wszyscy wspierali rodzinę Krystiana Rempały. Jego stan był poważny, lekarze walczyli o jego życie, w którym tak wiele jeszcze mógł osiągnąć. Nie tylko w sporcie!
Drugi wyścig meczu pomiędzy ROW-em Rybnik i Unią Tarnów. To właśnie wtedy doszło do dramatycznej kraksy. Splot niekorzystnych okoliczności sprawił, że doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Niewiele brakło, a junior tarnowskich Jaskółek byłby z tego biegu wykluczony. Jego team zdołał jednak podstawić mu drugi motocykl. Taśma poszła w górę, wejście w pierwszy łuk. To właśnie w tym miejscu zdarza się najwięcej upadków. Ten jednak wyglądał fatalnie, koszmarnie, katastrofalnie, tragicznie - brakuje określeń.
Kacper Woryna nie opanował motocykla i uderzył jadącego tuż przed nim Rempałę, temu spadł z głowy kask, który miał chronić przed uderzeniem o tor. Zapanowała przerażająca cisza 10 tysięcy kibiców zgromadzonych na rybnickim stadionie, którzy czekali na pozytywne informacje. Te jednak nie napływały. Zawodnik Unii Tarnów stracił przytomność. Na stadion miał przylecieć helikopter, który przetransportowałby Rempałę do szpitala. Wszyscy zdali sobie sprawę z powagi sytuacji, zawodnicy pomagali w sprzątaniu reklamowych band, by helikopter mógł wylądować. Ostatecznie podjęto decyzję, że do szpitala Rempała zostanie odwieziony karetką, za którą ruszył Krzysztof Mrozek.
Prezes ROW-u Rybnik, wraz z Łukaszem Sadym, od początku pomagali rodzinie Krystiana Rempały. Żużlowiec był otoczony bardzo dobrą opieką. Jastrzębski szpital słynie w regionie z dobrego zespołu neurologów, którzy błyskawicznie rozpoczęli operację. Lekarze musieli zmierzyć się z krwiakiem i obrzękiem mózgu, następnie Krystian Rempała trafił na oddział intensywnej terapii, gdzie przez sześć dni trwała walka o jego życie. Pomóc miał nawet prof. Jan Talar, którego pacjentem w przeszłości był Piotr Winiarz - jemu lekarze dawali 1 proc. szans na przeżycie.
W wielu polskich miastach odbyły się msze święte w intencji zdrowia Krystiana Rempały. Kibice licznie stawiali się w świątyniach, do częstochowskiego Radia Jasna Góra dzwonili fani, którzy również prosili o modlitwę. Środowisko żużlowe zjednoczyło się w mediach społecznościowych.
Niestety, Krystiana Rempały nie ma już wśród nas. Brakuje słów, by opisać to, co się stało. Każda śmierć na torze pokazuje, jak bardzo niebezpiecznym sportem jest żużel i jak duży szacunek należy się zawodnikom uprawiającym tę dyscyplinę. Kilka sekund może zabrać im to co najcenniejsze Krystian Rempała miał zaledwie 18 lat. Pochodził z żużlowej rodziny, gdyż sport ten uprawiał jego tata oraz trzech wujków. Od małego chciał iść w ślady ojca Jacka Rempały, jeździł z nim na zawody, brał z niego przykład, uczył się żużla. Obaj stanęli pod taśmą w rozegranym 29 czerwca 2014 roku meczu pomiędzy KSM-em Krosno i Kolejarzem Intermarche Rawicz. Dla młodszego z nich był to jeden z pierwszych ligowych meczów. W parze z ojcem przyjechali na 5:1, a Jacek Rempała asekurował swojego syna i odpierał ataki Michała Łopaczewskiego. W kolejnych sezonach zajmował się już tylko karierą Krystiana, przygotowywał mu sprzęt.
W czasie swojej krótkiej kariery Krystian Rempała startował w barwach KSM-u Krosno (jako gość), Stali Rzeszów i Unii Tarnów. W tym momencie nie są ważne statystyki. Był jednym z najzdolniejszych żużlowców młodego pokolenia. W 2015 roku wraz z reprezentacją Polski wywalczył złoty medal Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów. Był wówczas rezerwowym i pojechał w jednym wyścigu. W rozgrywkach PGE Ekstraligi udowodnił, że stać go na osiąganie dobrych wyników, mimo braku doświadczenia potrafił wygrywać z bardziej utytułowanymi żużlowcami. Niestety, nie zobaczymy go już więcej pod taśmą.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników