Teraz jest 07 wrz 2025, 08:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4678 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184 ... 335  Następna strona
Pośmiejmy się 
Autor Treść postu
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA26 wrz 2007, 12:22

 POSTY        103
Post Pośmiejmy się
ronin123: czemu się czepiasz, w świetle nowych faktów dot. wiadomej Pani walka z mitami w formie satyry jest moim zdaniem dozwolona, choć masz rację za SB była ścigana , ale za demokracji chyba juz nie , może masz inne zdanie :o


08 wrz 2010, 09:41
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA05 sty 2010, 17:32

 POSTY        148
Post Pośmiejmy się
stwierdziłem tylko fakt, że SB w swoich działaniach lubowała się w takich metodach, zwłaszcza w ośmieszaniu ludzi w oczach gawiedzi.


08 wrz 2010, 09:54
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA05 wrz 2007, 06:50

 POSTY        130
Post Pośmiejmy się
Do lekarza przychodzi kobieta.
- Pan jest podobno specjalistą od wyrostków
- Tak droga pani.
- Ja właśnie mam z nimi problem. Pół nocy hałasują pod moim oknem, nich pan cos zrobi.

---

Lekarz pyta pacjenta:
- Pali pan?
- Nie.
- To szkoda. Poczułby się pan dużo lepiej, gdyby pan rzucił palenie.


08 wrz 2010, 10:53
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post Pośmiejmy się
Nowe wyposażenie inspektorów kontroli skarbowej w środki przymusu bezpośredniego


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


08 wrz 2010, 20:18
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA31 lip 2010, 12:57

 POSTY        61
Post Pośmiejmy się
a ja się podzielę ostatnio znalezion wizualizacją starego dowcipu


08 wrz 2010, 22:42
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA24 sie 2007, 09:05

 POSTY        142

 LOKALIZACJASto(L)yca
Post Pośmiejmy się
Piórek                    



Skoro w zderzeniu z ruchomym, małym ptaszkiem potrafi odpaść silnik w samolocie to nie dziwota, że brzoza dała radę skrzydłu. Jakie pytanie taka odpowiedź.


Tu-154 to nie bombowy samolot - artykuł z rp.pl

____________________________________
"Chciałem, by Warszawa była wielka. (...) I Warszawa jest wielka. (...) dziś widzę wielką Warszawę.
                                                                                       S. Starzyński. 23.09.1939r.


09 wrz 2010, 08:09
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post Pośmiejmy się
Słoniu                    



Piórek                    



Skoro w zderzeniu z ruchomym, małym ptaszkiem potrafi odpaść silnik w samolocie to nie dziwota, że brzoza dała radę skrzydłu. Jakie pytanie taka odpowiedź.

Tu-154 to nie bombowy samolot - artykuł z rp.pl

Tobi                    



a ja się podzielę ostatnio znalezion wizualizacją starego dowcipu

Piorek i Słoniu niepotrzebnie się wysilacie. Jak pokazuje Tobi radzieccy uczeni są w stanie dowieść wszystko.
Nawet połączenie d-y z okiem.

Tego, że po wyrwaniu ostatniej nogi mucha straciła słuch nie wspomnę.  :wysmiewacz:

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


09 wrz 2010, 08:42
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA24 sie 2007, 09:05

 POSTY        142

 LOKALIZACJASto(L)yca
Post Pośmiejmy się
A mnie ostatnio ubawiło to:

"Lech Kaczyński w naturalny sposób może być dziś postrzegany przez wielu jako wielka postać solidarnościowa" - mówi w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" Jarosław Kaczyński

____________________________________
"Chciałem, by Warszawa była wielka. (...) I Warszawa jest wielka. (...) dziś widzę wielką Warszawę.
                                                                                       S. Starzyński. 23.09.1939r.


09 wrz 2010, 13:15
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA03 lip 2007, 18:19

 POSTY        450
Post Pośmiejmy się
komentarz w Rzeczpospolitej pod jednym z artykułów:



Kobieta zawieszona w prawach czlonka? Przeciez kobiety nie maja czlonka?..
Nic nie rozumie ? moze ktos mi wytlumaczy?  


09 wrz 2010, 13:18
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA24 sie 2007, 09:05

 POSTY        142

 LOKALIZACJASto(L)yca
Post Pośmiejmy się
millan80                    



komentarz w Rzeczpospolitej pod jednym z artykułów:



Kobieta zawieszona w prawach czlonka? Przeciez kobiety nie maja czlonka?..
Nic nie rozumie ? moze ktos mi wytlumaczy?  


Ropuch siedzi na ropusze i robią dziecko, w pewnym momencie on mówi:
- Ależ ty jesteś obrzydliwa, masz takie okropnie wyłupiaste oczy, pełno brodawek na całym ciele, a do tego jesteś mokra i cała śliska.
Zmartwiona ropucha pyta:
- Czy naprawdę nie ma we mnie nic ładnego ?
- JEST, ale zaraz to wyjmę!

Studentka zdawała egzamin na Akademię Medyczną z układu kostnego. Pan podał jej miednicę i poprosił o zidentyfikowanie płci dawnego właściciela. Po namyśle dziewczyna mówi:
- To był mężczyzna.
- A dlaczego Pani tak uważa?
- Bo tytaj był kiedyś członek.
- Oj był, i to wiele razy.

____________________________________
"Chciałem, by Warszawa była wielka. (...) I Warszawa jest wielka. (...) dziś widzę wielką Warszawę.
                                                                                       S. Starzyński. 23.09.1939r.


09 wrz 2010, 14:21
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA15 lip 2009, 13:33

 POSTY        520
Post Pośmiejmy się
Rozmowa Putina z Miedwiediewem:
- Słuchaj Dmitrij, trzeba coś zrobić z tymi różnicami w czasie, bo same gafy strzelam. Na przykład ? dzwonię do Prezydenta Chin, żeby mu złożyć życzenia urodzinowe, a on mi mówi, że to dopiero jutro.
Przerywa mu Miedwiediew:
- Władimir, ja dzwonię do Tuska, żeby złożyć kondolencje, a on mi mówi, że jeszcze nie wystartowali!
    <><>

Jedzie policjant samochodem i widzi na poboczu blondynkę, która stoi bezradna przy swoim popsutym samochodzie? Policjant podchodzi i pyta:
- Gdzie trójkącik?
Na to blondynka:
- Yyy?.wygoliłam.
    <><>

- Płaci pani mandat! ? mówi dwóch policjantów, zatrzymując samochód,
jadący z nadmierną prędkością.
- A czy nie mogłabym zapłacić w naturze?
- Co to znaczy: ?w naturze??
- No, wiecie, musiałabym zdjąć majtki i wam dać?
Policjant odwraca się do kolegi i pyta:
- Potrzebne ci są majtki?
- Nie!
- Mnie też nie
    <><>

Pewne małżeństwo miało problemy z bezdzietnością. Postanowili więc pojechać do USA, do najlepszego specjalisty w tych sprawach. Mieli tylko jeden problem: żadne z nich nie znało angielskiego. Specjalista dał im jednak na migi znać, że się mają wziąć ?do roboty? i to zaraz, w gabinecie.Początkowo nieśmiało, ale po chwili rozkręcili się na dobre. Doktor przygląda się ze wszystkich stron i nagle woła
- Stop!
Idzie do biura i po chwili wraca z receptą. Po powrocie do kraju mąż poszedł do apteki prosząc o ?Trytheotherhol?.
- Co? ? pyta aptekarka.
- Trytheotherol, tu pisze na recepcie ? mówi facet.
- Niech no pan mi to pokaże ? rzekła aptekarka.
- Aaa, pan to niewłaściwie przeczytał ? tu pisze: ?Try the other hole?
    <><>

Nobla z fizyki powinien dostać Ojciec Rydzyk...
- ...?
-Za poruszenie ciemnej masy falami radiowymi.
    <><>

Rozmowa nastolatków:
- Wyobraź sobie, wczoraj na imprezie postanowiliśmy najarać kota...
- I co on na to?
- Nic, siedział z nami, palił, śmiał się, dyskutował...

____________________________________
Wśród mędrców zawsze znajdzie się miejsce na głupotę.


Ostatnio edytowano 11 wrz 2010, 15:07 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz

drobne poprawki



10 wrz 2010, 11:35
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Pośmiejmy się
Przy łóżku umierającej żony siedzi mąż.
- Może ci coś potrzeba kochanie mówi smutnym głosem.
- Chciałabym - odpowiada cichutko żona, żebyśmy kochali się ten ostatni raz.
- Oj taka słaba jesteś, ale jak tak bardzo chcesz...
I gość włazi do łózka, robi co żona sobie życzy, a potem przytula się i usypia ze zmęczenia. Budzi się po jakimś czasie, a żona w świetnej formie krząta się po kuchni gotując obiad. Facet zrywa się z pościeli i woła:
- Kochanie, co się stało, przecież taka chora byłaś?
- A to ten seks z tobą tak mi pomógł - informuje go z uśmiechem kobieta.
Facet siada ciężko na stołku i smutnieje.
- Co jest? Nie cieszysz się, że wyzdrowiałam?
- Nie o to chodzi - mówi mąż - tylko jakbym wiedział, że mam takie możliwości, to i babcię Zosie bym uratował i wujka Zdziśka...

Pan Bóg i Św. Piotr ogłosili przetarg na budowę bramy niebiańskiej. Pierwszy zgłosił się Arab.
- Masz projekt? - pyta Bóg.
- Mam - odpowiada Arab.
- Masz kosztorys?
- Mam.
- To ile Ci wyszło?
- 900 milionów.
- A dlaczego aż tyle?
- No cóż, 300 mln na materiały, 300 mln na robociznę, 300 mln zysku.
- Dobra, dziękujemy, odezwiemy się jak podejmiemy decyzję - mówi św. Piotr.
Następny wchodzi Niemiec.
- Masz projekt? - pyta Bóg.
- Mam - odpowiada Niemiec.
- Masz kosztorys?
- Mam.
- To ile Ci wyszło?
- 1,5 miliarda.
- A dlaczego aż tyle?
- No cóż, 500 mln na solidne niemieckie materiały, 500 mln na rzetelną niemiecką robociznę no i 500 mln zysku.
- Dobra, dziękujemy, odezwiemy się jak podejmiemy decyzję - mówi św. Piotr.
Następny wchodzi Polak.
- Masz projekt? - pyta Bóg.
- Nie - odpowiada Polak.
- Masz kosztorys?
- Nie.
- A ile chcesz za robotę?
- 3 miliardy 900 milionów.
- Skąd Ty wziąłeś taką kwotę?!
- No cóż, miliard dla Pana Boga, miliard dla Św. Piotra, miliard dla mnie, a za 900 mln arab zrobi bramę.

Do nieba idą: pedał, palacz i pijak. Przy bramie do nieba wita ich Św.Piotr, mówiąc:
- W niebie nie ma chwilowo miejsca, dlatego idźcie na tydzień na ziemię. Jeżeli zgrzeszycie, to pójdziecie do piekła.
Na ziemi pijak zobaczył bar, upił się i od razu poszedł do piekła.
Zostali palacz i pedał, palacz zauważa niedopalonego peta i przygląda mu się z błyskiem w oku.
Na to pedał mówi do niego:
- Wiesz o tym, że jak się schylisz po tego peta, to obaj pójdziemy do piekła...


10 wrz 2010, 20:43
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post ?wszystko w porządku, znajdujecie się na pasie"
Słoniu                    



Ronin123                    



A tak serio, to dlaczego w zderzeniu z 40-centymetrowym drzewem, brzozą (Made in Rosja)  odpadło skrzydło"?

Miało odpaść to odpadło.  :rotfl:  Skrzydła tak mają, że czasem odpadają.  :wysmiewacz:  
PS. Skąd wiadomo z czego była zrobiona ta brzoza, w końcu była Made in Rosja!? :piwo:

piórek                    



Skoro w zderzeniu z ruchomym, małym ptaszkiem potrafi odpaść silnik w samolocie to nie dziwota, że brzoza dała radę skrzydłu. Jakie pytanie taka odpowiedź.

Rosyjski ekspert: stenogram mógł zostać sfałszowany
Według Andrieja Iłłarionowa, rosyjskiego eksperta, byłego doradcy Władimira Putina, stenogram z rozmów na pokładzie Tu-145 mógł zostać sfałszowany
?W najważniejszym momencie, kiedy samolot zmniejszał wysokość i podchodził do lądowania, wieża w Smoleńsku milczała przez długi czas. Milczała, kiedy samolot podchodził do lądowania i tracił wysokość dużo szybciej - przynajmniej według tych danych - niż powinien" ? mówi w rozmowie z Bronisławem Wildsteinem.

?Dla lądowań normalny kąt, pod którym samoloty zmniejszają wysokość to 2,5-3 stopnie. Zgodnie z tym samym stenogramem i zgodnie z informacją, na jakiej wysokości znajdował się samolot i jak daleko od pasa startowego, można sądzić, że kąt na pewno nie miał 3 stopni a możliwe, że 7 albo 8 stopni, a może nawet więcej.
Czyli można sadzić, że samolot pikował w dół, a jeśli tak było, to takie zniżanie się nie mogło pozostać niezauważone i przez samych pilotów, i przez kontrolerów.
Ale żadnego wskazania na to, że albo piloci, albo kontrolerzy w jakiś sposób reagowali na to, nie ma. Także inaczej mówiąc, kiedy samolot tracił wysokość z tak niewiarygodną szybkością zgodnie z tym stenogramem, który czytaliśmy, kontroler powtarza tylko ?wszystko w porządku, znajdujecie się na pasie".
(.....)
?To że takiej sytuacji dyspozytorzy staraliby się ukryć swój błąd, to nie dziwi. To zrozumiałe psychologicznie zachowanie człowieka. Ale żaden kontroler lotów, na żadnym lotnisku nie jest w stanie spowodować, żeby nie tylko oni, ale rosyjscy ministrowie, MAK, środki masowej informacji, rosyjska państwowa agencja RIA Novosti, przekazywali nieprawdziwe informacje. I przedstawiali stenogram z informacjami w sposób ewidentny sfałszowanymi. Żaden kontroler ani dowódca lotniska, żaden dowódca sił powietrznych nie ma takiej władzy, żeby zmanipulować taką ilość informacji? ? tłumaczy Iłłarionow.
(.....)  
http://www.rp.pl/artykul/534404-Rosyjsk ... owany.html

Nadal Wam wesoło?

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


11 wrz 2010, 15:05
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Pośmiejmy się
- Krycha! Zobacz jakie ciacho!
- Nic z tego, ma simlocka na palcu...
- E tam, simlocka zawsze można ściągnąć...

---------OooO---------

Wyjechałem na urlop w góry. Przez dwa tygodnie przemokłem do suchej nitki, skręciłem nogę, okradli mnie, zapłaciłem mandat, dostałem wpierdziel od miejscowych, miałem biegunkę i ukąsiła mnie żmija.
Wróciłem totalnie zrelaksowany - nie oglądałem TV, nie słuchałem radia, nie przeglądałem netu.


13 wrz 2010, 04:45
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 4678 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184 ... 335  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron