Teraz jest 07 wrz 2025, 08:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4678 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182 ... 335  Następna strona
Pośmiejmy się 
Autor Treść postu
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Pośmiejmy się
- Podobno grasz w miejscowym klubie w piłkę?
- No tak.
- Ile masz bramek na koncie?
- Ze dwieście...
- O, to z ciebie najlepszy napastnik!
- Nie, najchudszy bramkarz.


31 sie 2010, 04:34
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 14:43

 POSTY        252
Post Pośmiejmy się
Co robić, kiedy nudzi Ci się w supermarkecie?
1. Weź 24 pudełka z prezerwatywami i wrzucaj po jednym do koszyków innych ludzi.
2. W dziale elektronicznym ustaw budziki tak, by dzwoniły co pięć minut.
3. Zrób smugę z soku pomidorowego prowadzącą do toalet.
4. Podejdź do jednego z pracowników i powiedz mu oficjalnym tonem: "Kod 3 w dziale AGD". Zobacz jak zareaguje.
5. Podejdź do okienka ratalnego i poproś o raty na paczkę M&M-sów.
6. Przesuń znak "Uwaga. Mokra podłoga" na wykładzinę.
7. Rozbij namiot w dziale kempingowym i powiedz innym klientom, że ich wpuścisz pod warunkiem, że przyniosą poduszki.
8. Kiedy ktoś z obsługi spyta cię, czy może ci jakoś pomóc, załkaj "Czy nie możecie po prostu zostawić mnie w spokoju" i rozpłacz się.
9. Spójrz prosto w kamerę ochrony i potraktuj ją jak lustro dłubiąc sobie w nosie.
10. Oglądając broń w dziale myśliwskim, spytaj sprzedawcę czy wie, gdzie możesz kupić leki antydepresyjne.
11. Biegaj po sklepie z dziwną miną, nucąc motyw z "Mission Impossible".
12. W dziale samochodowym pozuj na Madonnę, używając lejków różnej wielkości.
13. Ukryj się za wiszącymi ubraniami. Kiedy klienci będą je przeglądać, wykrzykuj "WEŹ MNIE! WEŹ MNIE!".
14. Kiedy z głośników podawać będą jakiś komunikat, upadnij na ziemię, przybierz pozycję embrionalną, chwyć się za głowę i krzycz: "O nie, to znów te głosy!".
15. Wejdź do przymierzalni i krzyknij naprawdę głośno: "HEJ, papier toaletowy się skończył!!!".

____________________________________
"Kto cały czas ciężko pracuje, nie ma czasu zarabiać pieniędzy" - J. D. Rockefeller


01 wrz 2010, 11:15
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA10 paź 2009, 15:34

 POSTY        67
Post Pośmiejmy się
RODZAJE KOBIET (w/g informatyka)

Kobieta - INTERNET: kobieta z trudnym dostępem,

Kobieta - SERWER: zawsze zajęta kiedy jej potrzebujesz ,

Kobieta - WINDOWS: wszyscy wiedzą, że nic nie potrafi zrobić poprawnie, ale
nikt nie może bez niej żyć

Kobieta - EXCEL: mówią, że potrafi wiele, ale zwykle używasz jej do
czterech podstawowych potrzeb

Kobieta - DOS: każdy ją miał co najmniej raz, ale nikt już jej nie chce

Kobieta - WIRUS: znana także jako "żona"; przychodzi gdy się nie
spodziewasz, instaluje się i zużywa wszystkie twoje zasoby. Gdy
próbujesz ją odinstalować, zwykle coś stracisz, ale gdy nie próbujesz -
tracisz wszystko

Kobieta - WYGASZACZ EKRANU: nie jest wiele warta, ale przynajmniej jest z
nią trochę zabawy

Kobieta - RAM: zapomina o wszystkim kiedy ja odłączasz

Kobieta - DYSK TWARDY: pamięta o wszystkim - na zawsze.

Kobieta - MULTIMEDIA: sprawia, że okropne rzeczy wyglądają całkiem
ładnie

Kobieta - UŻYTKOWNIK: spieprzy wszystko, czego się dotknie i zawsze chce
więcej niż jej potrzeba

Kobieta - CD-ROM: jest coraz szybsza i szybsza

Kobieta - E-MAIL: na każde dziesięć jej wypowiedzi, osiem to kompletna
beznadzieja

kobieta - LINUX: niby jest za darmo, ale nikogo nie potrafi zaspokoić


Jak prawidłowo przydzielić obowiązki nowym pracownikom?

W zamkniętym pokoju umieścić 400 cegieł. Wpuścić nowo zatrudnionych do
pokoju z cegłami, zamknąć drzwi. Zostawić ich samych sobie, wrócić po 6
godzinach. Ocenić sytuację:
a/ Jeżeli liczą cegły, dać ich do księgowości.
b/ Jak liczą po raz drugi, dać ich do audytu.
c/ Jak porozrzucali cegły po całym pokoju, dać ich do działu technicznego.
d/ Jak układają cegły w przedziwnym porządku, dać ich do planowania.
e/ Jeśli rzucają w siebie cegłami, dać ich do działu obsługi klienta.
f/ Jak śpią, dać ich do działu ochrony.
g/ Jak pokruszyli cegły na gruz, zatrudnić ich u informatyków.
h/ Jak siedzą bezczynnie, dać ich do kadr.
i/ Jeżeli mówią, że przetestowali różne kombinacje i szukają dalszych,
ale tak naprawdę nie ruszyli ani jednej cegły, dać ich do sprzedaży.
j/ Jak już wyszli do domu, dać ich do marketingu.
k/ Jeśli się gapią przez okno, dać ich do planowania strategicznego.


01 wrz 2010, 21:07
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA10 paź 2009, 15:34

 POSTY        67
Post Pośmiejmy się
Wchodzi murzyn w Moskwie do baru , patrzy po pólkach i nie wie co zamówić. Wpada rasowy Rusek z budowy i zamawia szklankę spirytusu. Barman otwiera lodówkę, wyjmuje zmrożona butelkę i nalewa do szklanki. Rusek wypija, robi "huuu" i nic. Murzyn krzyczy "Dla mnie to samo" barman nalewa, murzyn wypija, zaczyna się skręcać, kaszleć, rzygać, łzy mu ciekną, a rusek klepie go w plecy i pyta:
"Co murzyn, za zimne?


01 wrz 2010, 21:11
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA10 paź 2009, 15:34

 POSTY        67
Post Pośmiejmy się
Rozmowa sąsiadów:
- Panie Piotrze, jak Panu nie wstyd? 50 lat Pan z żoną przeżył i teraz Pan ją zostawił i ożenił się Pan z jakąś 20-latką? Czy Pan zwariował?
- A czego Pan się czepia? Wie Pan jak to co wieczór z żoną było? Validol jej podaj! Herbatki zaparz. Przykryj, odkryj! Przełącz kanał w telewizji.... itd. itp.
Panie, a z młodą to tak: wieczorem wyjdzie, rano wróci... i człowiek całą noc spokojnie śpi!!!


01 wrz 2010, 21:15
Zobacz profil
Specjalista

 REJESTRACJA15 lip 2009, 13:33

 POSTY        520
Post Pośmiejmy się
Nowa praktyka w firmach typu callcenter:
Na hotline zatrudniamy samych dresiarzy. Mają największe doświadczenie w odbieraniu telefonów i zawsze pytają, czy klient ma jakiś problem...
- Szefie, żona prosi pana do telefonu.
- Prosi? To pomyłka.

Kilku chirurgów spotkało się na przerwie obiadowej. Rozmawiają o tym, kogo najbardziej lubią operować.
- Ja to bardzo lubię operować księgowych. Wszystko w środku jest ponumerowane.
- Jeszcze łatwiejsi w obsłudze są bibliotekarze. Wszystko mają ułożone w porządku alfabetycznym - twierdzi drugi chirurg.
- Ja to lubię informatyków. Wszystkie narządy oznaczone są odpowiednimi kolorami.
- A ja uważam, że najłatwiejsi do zoperowania są prawnicy. Nie mają serca, nie mają kręgosłupa, nie mają jaj, a głowę i dupę można bez problemów zamienić miejscami.

Do adwokata przychodzi biedna wdowa prosząc o poradę prawną. Po skończonej wizycie adwokat zażądał 100 zł. Ta drżącymi rękami wyjęła banknot z portfela i podała radcy. Ten jednak po wyjściu kobiety zauważył, że ta pomyliła się dając mu dwa sklejone banknoty stuzłotowe przez przypadek. I wtedy stanął przed dylematem moralnym... Podzielić się ze wspólnikiem?

- Czy świadka bardzo wyczerpało to przesłuchanie?
- Pan żartuje, panie sędzio, po piętnastu latach małżeństwa?!


Policjant idzie się wysikać. Po jakimś czasie wychodzi z krzaków cały obsikany.
- Co się stało? - pyta się kumpel z patrolu.
- Pałki mi się pomyliły...

____________________________________
Wśród mędrców zawsze znajdzie się miejsce na głupotę.


02 wrz 2010, 09:10
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Pośmiejmy się
- Jak ślepy spadochroniarz poznaje, że zaraz wyląduje?
- Pojawia się luz na smyczy.

Policjant podejrzewał żonę o niewierność. Pewnego dnia urwał się w czasie służby i pojechał do domu. Żona leżąc z kochankiem w łóżku usłyszała szczęk kluczy w zamku.
- Prędko, wstawaj, mąż wrócił. Schowaj się do szafy.
Mąż wchodzi i pyta:
- Gdzie on jest?
- Kto?
- Twój kochanek.
- Tu nikogo nie ma.
- Nie ma. Łózko rozbabrane, ty w negliżu, zaraz go znajdę.
Zagląda do drugiego pokoju - nikogo nie ma. Do kuchni, do łazienki - nie ma. W końcu zagląda do szafy i widzi gołego faceta z 100 zł w ręku. Bierze ukradkiem 100zł do kieszeni i mówi:
- Tu też nikogo nie ma.

Mąż wraca do domu i zastaje żonę w łóżku ze swoim przyjacielem. Wyjmuje pistolet i strzela mu prosto w głowę.
Na to odzywa się żona:
- Rób tak dalej, a niedługo nie będziesz miał żadnych przyjaciół.

- Mam nieprzepartą ochotę włożyć penisa w obieraczkę ziemniaków - zwierza się mąż żonie.
- Absolutnie nie rób tego! - Krzyczy kobieta. - To się źle dla ciebie skończy.
Po kilku dniach facet wraca do domu blady, strój w nieładzie, włos zwichrzony.
- To było silniejsze ode mnie - mów. - Zrobiłem to.
- Włożyłeś ch*ja w obieraczkę ziemniaków?! - pyta przerażona żona. - I co?!
- Zwolnili mnie z pracy - odpowiada mąż.
- A co z obieraczką?
- Ją też zwolnili...

Rodzice chłopaka wychodzili do teatru, matka robiła ostatnie szlify w łazience, a ojciec wszedł do salonu i widząc leżącego na kanapie syna mówi do niego:
- Synu wiem, że dzisiaj jak nas nie będzie przychodzi do Ciebie twoja koleżanka Ania i wiem co będziecie robić.
Syn spojrzał na ojca i skinieniem głowy potwierdził, że ten ma rację, po czym ojciec dalej kontynuował.
- Pamiętaj tylko, że masz ją ze***ąć tak żeby poczuła, że jesteś kość z kości i krew z krwi moim synem.
- Ależ tato jasne, że tak będzie
- Ale pamiętaj krew z krwi
- No jasne tato
- A gumki masz?
- No jasne tato że mam
Po czym wyszli do teatru. Po powrocie mama koleżki poszła do łazienki zmywać make up, a ojciec wchodzi do salonu i widzi na kanapie rozłożonego syna, który z błogim uśmiechem na twarzy oczami zamglonymi od niedawnego widocznego wysiłku przeciąga się i pręży/
- I jak synku, dobrze było?
- No jasne tato, zajebiście - mówi rozanielonym głosem syn
- A ile miałeś orgazmów? - nie odpuszcza ojciec
- Ja? Z siedem!
- A ona? - pyta szczęśliwy ojciec
- Nie przyszła


02 wrz 2010, 20:15
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 gru 2007, 12:19

 POSTY        1667
Post Pośmiejmy się
Ale ubaw
http://dawniejdzisiaj.pl/page/1

____________________________________
Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione!
טדאוש


02 wrz 2010, 20:48
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 19:39

 POSTY        1834
Post Pośmiejmy się
Na internetowym forum policjantów pod nazwiskiem Treli funkcjonariusze mnożą przykłady absurdalnych - ich zdaniem - oszczędności. Piszą o tym, że w komendach ograniczono im dostęp do kserokopiarek i drukarek. Wyłączono też wyjścia na miasto w prawie połowie telefonów, a limit na rozmowy przez komórkę dla dzielnicowych to 10 zł miesięcznie. Opisują komisariaty, w których montuje się żarówki o najmniejszej mocy i wyłącza co drugą lampę. Wyśmiewają najnowszy pomysł - zainstalowanie w komputerach automatycznego wyłącznika, w momencie gdy policjant odchodzi od biurka. "Ma to zmniejszać pobór prądu, tylko ten, kto to wymyślił, nie wiedział, że komputer najwięcej prądu pobiera podczas uruchamiania" - pisze jeden z użytkowników forum.

Kolejny przykład absurdu wynikającego z polityki zaciskania pasa. Źródła "Gazety" podają, że w Komendzie Stołecznej Policji czeka na naprawę 45 radiowozów. - Pieniądze na naprawę są, ale samochody nie mogą zostać naprawione w tym miesiącu, bo Komenda Główna nie pozwala, by psuć wskaźniki, z których wynika, jakie oszczędności poczyniono w związku z zakupem tych pojazdów - ujawnia oficer z KSP.

____________________________________
Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca


03 wrz 2010, 11:39
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 lis 2007, 15:35

 POSTY        867
Post Pośmiejmy się
Premier Donald Tusk zwołuje radę ministrów do swojego gabinetu i mówi do zgromadzonych ministrów.
- Mam tutaj 4 przyciski czerwony, żółty, niebieski i zielony:
- jak wcisnę przycisk czerwony to na drogach nie będzie wypadków i będzie 3000 km autostrad
- jak wcisnę przycisk żółty to 3 miliony emigrantów wróci do Polski i przyjadą lekarze z zachodu żeby pracować w naszych szpitalach
- jak wcisnę przycisk niebieski to nie będzie podatków a wynagrodzenia wzrosną o 200%
- jak wcisnę przycisk zielony to nie będzie przymrozków i susz i jabłka i inna żywność już nigdy nie będzie drożeć.
W tym momencie przerywa mu minister rolnictwa z PSL i mówi - a u nas w Ciechanowie to była babcia Józia, co miała 4 nocniki w przedpokoju - czerwony, żółty, niebieski i zielony.
- No i co? No i co? - pyta Donald
- I zesr.ła się na schodach...


03 wrz 2010, 20:00
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Pośmiejmy się
Załącznik:
gdzie-jest-Krzywonos-z-tym-tramwajem.jpg
GDZIE jest Krzywonos z tym tramwajem ?!  :angry2:

.


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


03 wrz 2010, 20:12
Zobacz profil
Specjalista

 REJESTRACJA12 lis 2007, 21:00

 POSTY        324
Post Pośmiejmy się
Fragment Wytycznych MF w zakresie bezpiecznej eksploatacji stacji roboczych:

"Nie wolno przetwarzać treści o charakterze pornograficznym, z wyłączeniem przypadków, gdzie jest to niezbędne do wykonywania obowiązków służbowych"


Zastanawiam się na jakim stanowisku w Ministerstwie Finansów w ramach obowiązków służbowych przetwarza się treści pornograficzne.  :wysmiewacz:

Proszę mi też wpisać w zakres obowiązków przetwarzanie treści pornograficznych w ramach, nomen omen, stosunku służbowego.


03 wrz 2010, 21:14
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 gru 2009, 22:16

 POSTY        317
Post Pośmiejmy się
Haki Wałęsy


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


03 wrz 2010, 23:02
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA30 sie 2010, 07:13

 POSTY        12
Post Pośmiejmy się
1 stycznia 2011 r.

Po suto zakrapianym Sylwestrze  :piwo: , na forum międzynarodowym w Brukseli spotykają się ministrowie finansów krajów Unii Europejskiej. Tematem, forum jest: ,,Zwalczanie karuzeli i oszustw podatkowych w krajach UE''.

Jako pierwszy głos zabrał minister Francji:
- U nas w 2010 r. zlikwidowaliśmy 30 podmiotów tzw. ,,missing trader?? (czytaj: znikający podatnik) i 4 karuzele podatkowe. Oszczędności budżetowe z tego tytułu wyniosły 12 mln euro.

Następnie głos zabrał minister Wielkiej Brytanii.
- Panowie, to jest nic. U nas w 2010 r. zlikwidowaliśmy 50 ,,missing trader?? i 6 karuzeli podatkowych. Oszczędności budżetowe z tego tytułu wyniosły 20 mln funtów.

Następnie podekscytowany zabiera głos minister finansów z Niemiec.
- U nas drodzy Panowie zlikwidowaliśmy 70 ,,missing trader?? oraz 10 karuzeli podatkowych. A oszczędności budżetowe z tego tytułu przekroczyły niebagatelną kwotę 100 mln euro.

Na sali nastąpiło spodziewane poruszenie wśród zaproszonych gości i słychać było oklaski.  :brawa: Tymczasem głos zabrał minister finansów z Polski ? Jacek Rostowski.

- Panowie, u nas w Polsce w 2010 r. nie zlikwidowaliśmy ani jednego ,,missing trader?? i ani jednej karuzeli podatkowej. Zlikwidowaliśmy za to 1 ,,missing tax office??. A same oszczędności budżetowe z tego tytułu - żeby Was nie skłamać- wyniosły jakieś 300 zł.

Na sali nastąpiło jeszcze większe poruszenie niż poprzednio. Jeden z ministrów wstał i zapytał.

-Jacek, a co to jest ,,missing tax office?? do chole?y?  

- Jak to co? To znikający urząd skarbowy ? odpowiedział z dumą nasz minister.

Podenerwowany   :zly1: minister z Niemiec wykrzyczał:
- Znikający urząd skarbowy? Jacek, Ty chyba jesteś jeszcze ,,wczorajszy??? To niemożliwe, to jakaś kpina?

W odpowiedzi  Nasz minister wrzasnął:
- Panowie, to żadna kpina?
Urząd Skarbowy Poznań-Śródmieście wczoraj był, a dzisiaj go nima  :excl:  :dokuczacz:


04 wrz 2010, 08:31
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 4678 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182 ... 335  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron