Teraz jest 09 wrz 2025, 23:31



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4411 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181 ... 316  Następna strona
Polityka i politycy 
Autor Treść postu
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Polityka i politycy
Teoria spisku: Ojciec Palikota pomagał mordować Żydów?

Janusz Palikot wyznaczył kierunek działania swoim przeciwnikom.

W internecie coraz większą popularność zdobywają plotki na temat życiorysu Mariana Palikota, ojca Janusza. Palikot senior zmarł w 1992 roku, a jego syn niezbyt lubi o nim mówić. To oczywiście jeszcze o niczym nie świadczy, ale internauci wiedzą swoje.

Ich zdaniem ojciec posła PO był podczas wojny szmalcownikiem, to znaczy zajmował się wydawaniem Niemcom Żydów. Na wiejskich terenach Lubelszczyzny było to szczególnie intratne zajęcie, gdyż Żydów było tam bardzo wielu. W samym Biłgoraju przed wojną Żydzi stanowili 60 proc. mieszkańców.

Krążące w sieci teorie spiskowe zebrał w jeden tekst bloger Yarrok, nadając im formę pytań (taki styl na Palikota):

Bardzo prawdopodobną hipotezą, krążącą po ziemi lubelskiej jest hipoteza okupacyjnego szmalcownictwa Mariana Palikota. Czy ktoś wie dlaczego Marian Palikot w okresie powojennym (1945-47) stał się nagle człowiekiem zamożnym?

Czy ktoś ostrzegł Mariana Palikota, gdyż ten zniknął nagle z Biłgoraja na kilka miesięcy w momencie gdy ocaleli z getta Żydzi zwiezieni na rynek, wskazywali polskim żołnierzom miejskich "szmalcowników".

Czy to prawda, że w okolicach 1963 roku zgłosił się do niego niejaki Jakub Schulmann, człowiek który opłacał się Palikotowi w czasie okupacji. Ów człowiek cudem uniknął śmierci w komorze gazowej, gdyż udało mu się zbiec z transportu, do którego trafił za sprawą Mariana Palikota i jego denuncjacji. Po prostu nie miał się już czym opłacać i dla szmalcownika nie stanowił atrakcji. Wizyta Schulmanna zrobiła podobno duże wrażenie na rodzinie Palikotów oraz sąsiadów. Na szczęście dla nich na posterunku był przyjaciel , ówczesny szef KM PZPR Dechnik , który nakazał aresztować Schulmanna pod byle pretekstem. Dalej losy Schulmanna nie są znane.

Jak wiemy, szef lubelskiej PO wiele razy prowokował pisząc lub mówiąc rzeczy na granicy dobrego smaku
oraz ludzkiej przyzwoitości. A czasem znacznie poza tą granicą. Nic więc dziwnego, że w jego przypadku nikt nie stosuje taryfy ulgowej. Np. Rafał Ziemkiewicz pytał niedawno "czy Palikot onanizuje się przed konferencjami prasowymi?".

O ile jednak pytanie Ziemkiewicza było ewidentnie żartem lub prowokacją, to tropiciele faktów z życia Mariana Palikota raczej nie żartują. Ale czy można im zabronić badania dziejów rodziny tak ważnego polityka?

http://www.pardon.pl/artykul/11965/teor ... owac_zydow


11 lip 2010, 18:50
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 gru 2009, 22:16

 POSTY        317
Post Polityka i politycy
Dla mnie to jako żywo prawda o PO i ich Public Relations. Czy aby Public Relations?

http://www.youtube.com/watch?v=3d8QmJ9dZ0c


12 lip 2010, 18:52
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 gru 2009, 15:52

 POSTY        76
Post Polityka i politycy
Bradley                    



Dla mnie to jako żywo prawda o PO i ich Public Relations. Czy aby Public Relations?

http://www.youtube.com/watch?v=3d8QmJ9dZ0c

Bradley, albo ściągnąłeś avatar od innego oszołoma, albo nie wiesz co robić z czasem i udzielasz się na wszystkich forach w tym samym stylu - prawdziwy obłęd, ale że tu znalazłeś tylu ,,wyznawców" to jestem w szoku. Ogarnij się, spadaj stąd i nie mieszaj inteligentnym ludziom w głowach.


13 lip 2010, 12:21
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA03 lip 2007, 18:19

 POSTY        450
Post Polityka i politycy
nova1                    



Bradley                    



Dla mnie to jako żywo prawda o PO i ich Public Relations. Czy aby Public Relations?

http://www.youtube.com/watch?v=3d8QmJ9dZ0c

... nie mieszaj inteligentnym ludziom w głowach.

a Tobie co do tego  :)


13 lip 2010, 13:07
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Polityka i politycy
nova1
inteligentnym ludziom nie da się mieszać w głowach, można mieszać w głowach pseudointeligentów


13 lip 2010, 15:51
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 sty 2007, 13:53

 POSTY        54
Post Polityka i politycy
silniczek                    



nova1
inteligentnym ludziom nie da się mieszać w głowach, można mieszać w głowach pseudointeligentów

i tu zgadzam się z Tobą w pełni

____________________________________
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy ...


13 lip 2010, 17:58
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 gru 2009, 22:16

 POSTY        317
Post Polityka i politycy
nova1                    



Bradley                    



Dla mnie to jako żywo prawda o PO i ich Public Relations. Czy aby Public Relations?

http://www.youtube.com/watch?v=3d8QmJ9dZ0c

Bradley, albo ściągnąłeś avatar od innego oszołoma, albo nie wiesz co robić z czasem i udzielasz się na wszystkich forach w tym samym stylu - prawdziwy obłęd, ale że tu znalazłeś tylu ,,wyznawców" to jestem w szoku. Ogarnij się, spadaj stąd i nie mieszaj inteligentnym ludziom w głowach.


No nie znowu awatar. I to jeszcze ściągnięty od oszołoma, wcześniej, że taki jak jakowegoś centusiowego narkomana jeszcze wcześniej że olewam Platformę żartobliwie zwaną obywatelską, później że obrażam WSI24. Deklarowałem zadowalanie wszystkich z wyjątkiem Biedronia. Ale nic to nie daje zawsze pojawi się jakowaś nova i to jeszcze nakazuje spad z portalu bo mieszam inteligentnym. Dzięki Bogu jej to nie dotyczy bo mieszam tylko inteligentnym. Ona jest intelektualistką.
Ale especially for u nova.


13 lip 2010, 18:46
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Polityka i politycy
Porażka córki Wałęsy w sądzie

Sąd apelacyjny w Krakowie zmienił wyrok sądu pierwszej instancji uznający, że spółka Arcana - wydawca książki Pawła Zyzaka o Lechu Wałęsie - częściowo naruszyła dobra osobiste córki byłego prezydenta Anny Domińskiej.

Sąd apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok sądu pierwszej instancji, który częściowo uznał powództwo i stwierdził, że do naruszenia dóbr Anny Domińskiej doszło poprzez wpisy w kalendarium książki dat o zarejestrowaniu i wyrejestrowaniu Lecha Wałęsy, jako TW SB - wbrew wyrokowi sądu lustracyjnego, o którym nie napisano w książce.

Sąd drugiej instancji obciążył też córkę Wałęsy kosztami postępowania sądowego (.......).

http://wiadomosci.onet.pl/2198036,11,po ... ,item.html

Mam pytanie: dlaczego ci wszyscy Wałęsowcy, Piterowcy i Platformersi przegrywają proces po procesie? :o

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


15 lip 2010, 14:02
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 gru 2007, 12:19

 POSTY        1667
Post Polityka i politycy
Kwaśniewski: Krzyż powinien być przeniesiony

Pytany o to, czy ustawiony przez Pałacem Prezydenckim krzyż powinien zostać przeniesiony w inne miejsce, odpowiedział, że jego zdaniem tak.
"Decyzja może być tylko jedna i jest ona zapisana w konstytucji Rzeczypospolitej Polska jest państwem świeckim, instytucje państwowe w Polsce muszą konstytucję respektować, a urząd prezydenta jest najwyższą instytucja władzy wykonawczej w Polsce. Oczywiście trzeba zrobić to godnie i trzeba znaleźć miejsce dla krzyża. Najbliższym miejscem, które moim zdaniem spełnia wszelkie warunki, mogłaby być kaplica prezydencka, która znajduje się Pałacu Prezydenckim, i która jest odwiedzana np. przez gości zagranicznych i ten krzyż mógłby się tam znaleźć. Sprzed Pałacu Prezydenckiego powinien zostać przeniesiony" - powiedział Aleksander Kwaśniewski.
http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/ ... siony.html

Ot paradoks naszych czasów - ateista decyduje co zrobić z krzyżem, a praktykujący Żyd broni krzyża przed Trybunałem w Strasburgu.

____________________________________
Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione!
טדאוש


18 lip 2010, 10:28
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 gru 2009, 22:16

 POSTY        317
Post Polityka i politycy
Geniusz Niewolnika

Oglądam ostatni rysunek niewolnika http://niewolnik.salon24.pl/ i nie mogę wyjść z podziwu, jak w kilku kreskach zmieścić tak celnie wszystko to, czego jesteśmy świadkami przez ostatnie lata i miesiące?

Napadli w biały dzień, okradli, pobili, a i tak największą zbrodnią jest to, że ofiara ma czelność używać języka nienawiści.

Mało jest postaci w polskiej polityce, a właściwie nie ma takich ( była jeszcze jedna, ale zginęła w katastrofie lotniczej), która byłaby traktowana w tak okrutny sposób, z taka zawzięta nienawiścią, której właściwie nie da się wytłumaczyć w żaden inny sposób, jak w ten, że swego czasu sprzeciwił się Familii Kuronia i Michnika i wykradł jej Wałęsę, skłaniając go do Wojny na Górze, która zniweczyła genialny, wielki plan sojuszu Różowych z Czerwonymi , który miał przejąć władzę w Polsce na wieczność, albo przynajmniej na coś koło tego. To był straszny cios, ta klęska Mazowieckiego, trauma, którą odreagowują do dzisiaj. No i potem druga trauma- lustracja? Chociaż ponoć z ta lustracją to nie było tak, że fronty były z góry określone, po prostu Jarosław zaczął o niej mówić bez zgody i błogosławieństwa Familli, wiec ona z kolei ustawiła się w opozycji do niego. Kto wie, może by nawet mogło wyjść na odwrót w alternatywnym strumieniu czasoprzestrzeni, gdyby Jarek wystąpił w obronie jakichś agentów, a Wyborcza z oburzeniem zaczęłaby piętnować nikczemnych ubeckich kapusiów, którzy podstępnie usiłują zainstalować się w nowej rzeczywistości. W końcu, czy Niemcy i Francuzi naprawdę zamierzali bić się o Verdun, albo Krzyżacy o Grunwald? Nie, tak wyszło, że front akurat zatrzymał się w pobliżu, albo armie akurat tam się zeszły.

Potem armie się okopują, powstaje jedna transzeja, druga, rowy dobiegowe, potem się powoli dorabia ziemianki, składy, rozwija linie łączności, podciąga artylerię, polowe drukarnie drukują ulotki i pamflety i tak dalej. No i mamy front.

Zastanawiam się czasami, ile z tych naszych kłótni jest wynikiem przypadku, albo wręcz przejęzyczenia popełnionego kiedyś, jakieś 10, czy 17 lat temu?

Ale dzisiaj już nikt nie pamięta, od czego się to wszystko zaczęło. Pozostała zapiekła , zawzięta nienawiść. Nic, co zrobi, albo powie, albo nie zrobi, czy nie powie Kaczor, nie będzie dobre dla salonu. To zeszło do poziomu instynktów i odruchów. Odłożyło się w łańcuchu DNA.
To znaczy, przepraszam, jest grupa ludzi, którzy nie kierują się w tej nienawiści odruchami, czy instynktami, chyba, że instynktownym strachem. Oni kierują się (a przy okazji kierują rozgałęziona siatką łajdaków i użytecznych idiotów) wyrachowanym i wyrozumowanym interesem. I powiem wam, oni wiedzą , co robią- maja rację! Swoja łajdacką, ubecko- razwiedkową rację?


Ostatnio edytowano 18 lip 2010, 12:54 przez Nadir, łącznie edytowano 2 razy



18 lip 2010, 10:53
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 gru 2007, 12:19

 POSTY        1667
Post Polityka i politycy
KTO TAK NAPRAWDĘ PRZE DO WOJNY
Zupełnie na miejscu jest protest Zbigniewa Romaszewskiego, który wczoraj w TVN24 wołał o zaprzestanie zaszczuwania Jarosława Kaczyńskiego. W prawidłowo funkcjonującej demokracji media przede wszystkim patrzą na ręce rządzącym i to ich rozliczają z realizacji obietnic wyborczych i sprawnego rządzenia.


Po wywiadzie udzielonym ?Gazecie Polskiej?, który ukazał się w tym tygodniu, i wczorajszej konferencji prasowej większość mediów autorytatywnie oceniła, że Kaczyński wrócił do wojny, podczas gdy jeszcze niedawno w kampanii wyborczej mówił o zakończeniu wojny polsko-polskiej.

A więc w kampanii udawał, że się zmienił, oszukiwał wyborców - grzmią główne media prywatne i związani z nimi komentatorzy. Trzeba naprawdę dużo złej woli, żeby tak oceniać obecne wystąpienia Kaczyńskiego. Zachowywał się bowiem w tej kampanii jak mąż stanu, mimo dramatycznego doświadczenia, które dotknęło go osobiście.

Wyłączył z niej tragedię tragedię smoleńską i mimo że był namawiany przez własne środowisko, żeby o tym mówić, do końca kampanii wyborczej tego tematu w swoich publicznych wystąpieniach nie poruszał. Nie chciał być bowiem oskarżany o jego wykorzystywanie w kampanii.

Trudno sobie wręcz wyobrazić, żeby przywódca największej partii opozycyjnej, który patrząc na sposób prowadzenia śledztwa w sprawie największej katastrofy, jaka dotknęła Polskę po 1945 r. (określenie z przyjętej jednogłośnie uchwały sejmowej), po zakończeniu kampanii wyborczej w dalszym ciągu w tej sprawie milczał.

Mimo upływu już ponad 3 miesięcy od momentu katastrofy tak naprawdę do wyjaśnienia jej przyczyn wciąż jest bardzo daleko, a wątpliwości, zamiast ubywać, przybywa.

    Dlaczego Polska, członek NATO i Unii Europejskiej, nawet nie upomniała się u Rosjan o prowadzenie tego śledztwa, albo choćby współprowadzenie, co obiecywał pierwszego dnia prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew i co przez 3 pierwsze dni po katastrofie było realizowane w praktyce (polscy prokuratorzy pracowali razem z rosyjskimi)?

    Dlaczego do tej pory nie ma w Polsce protokołów sekcji zwłok ofiar, dlaczego na 5 wniosków polskiej prokuratury o pomoc prawną zrealizowana została przez stronę rosyjską tylko połowa pierwszego?

    Dlaczego nie ma żadnej reakcji rządu na wystąpienie rosyjskiego wicepremiera, który, w tej sytuacji mówi,że wszystkie materiały związane ze śledztwem zostały już Polsce przekazane? Dlaczego do tej pory strona rosyjska nie przesłuchała trzeciej osoby, która była obecna w wieży na lotnisku w Smoleńsku i co to była za osoba?

    Dlaczego teren katastrofy nie został zabezpieczony przez kilkanaście dni po katastrofie, skoro znajdowano tam rzeczy osobiste pasażerów, szczątki samolotu, a nawet, jak donosiły polskie media, szczątki ludzkie?

    Dlaczego dochodziło do takich sytuacji, choć w polskim Sejmie minister zdrowia zapewniała opinię publiczną, że teren katastrofy został przekopany na głębokość 1 metra, a ziemia przesiana, żeby znaleźć wszystko co było z tą katastrofą związane?

    Dlaczego wreszcie do polskiej prokuratury nie zostały przekazane dokumenty z Kancelarii Premiera .MSZ, MON i MSWiA związane z przygotowaniami wizyty premiera w Katyniu w dniu 7 kwietnia i wizyty prezydenta w dniu 10 kwietnia?

Czy te pytania można potraktować jak wywoływanie wojny, czy do tej pory opinii publicznej nie należą się odpowiedzi przynajmniej na niektóre z nich i czy milczenie w tych sprawach choćby przez tych, którym ta katastrofa zabrała najbliższych byłoby w ogóle zrozumiałe?

Wmawianie opinii publicznej przez prywatne media i związanych z nimi komentatorów, że na te odpowiedzi trzeba czekać jeszcze wiele miesięcy, bo taką specyfikę mają katastrofy lotnicze, jest kpieniem sobie ze zdrowego rozsądku Polaków.

Podobnie jest ze sprawą krzyża przed Pałacem Prezydenckim. Jeżeli prezydent-elekt w swoim pierwszym wywiadzie prasowym zapowiada jego usunięcie, w sytuacji kiedy podczas żałoby zapewniano harcerzy, którzy go tam ustawili, że miejsce to zostanie upamiętnione tak, żeby przechodzący Krakowskim Przedmieściem mogli oddawać hołd ofiarom katastrofy, to obciążanie Kaczyńskiego, że prze do konfliktu, upominając się o realizację tych obietnic, jest przejawem ogromnych pokładów złej woli partii rządzącej.

Już dawno nowy szef Kancelarii Prezydenta powinien omówić to z architektem stolicy i do tej pory powinien już być gotowy projekt takiego upamiętnienia. Przedstawiono by go opinii publicznej i poinformowano, że zastąpi krzyż, i konfliktu by nie było. Rządzący jednak zrobili wszystko, żeby był, i teraz za jego wywołanie obciążają Kaczyńskiego.

Kto więc tak naprawdę prze do wojny?
Zupełnie na miejscu jest protest wicemarszałka Senatu Zbigniewa Romaszewskiego, który wczoraj w TVN24 wołał o zaprzestanie zaszczuwania Jarosława Kaczyńskiego. W prawidłowo funkcjonującej demokracji media przede wszystkim patrzą na ręce rządzącym i to ich rozliczają z realizacji obietnic wyborczych i sprawnego rządzenia.

Jeżeli jednak media celują głównie w rozliczanie opozycji i rozkładaniu na czynniki pierwsze każdego wystąpienia jej członków, to taka demokracja coraz bardziej przypomina ?demokrację białoruską?.

Po wybuchu afery hazardowej i związanej z tym rekonstrukcji rządu, mówiąc o trudnościach w rządzeniu, Donald Tusk stwierdził, że głównym problemem jest, że ?ich jest dwóch, a ja jestem sam?. Czy teraz kiedy został jeden, on też musi zniknąć z polityki, żeby się rządziło bez żadnych problemów?

Zbigniew Kuźmiuk
http://niezalezna.pl/article/show/id/36688

____________________________________
Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione!
טדאוש


18 lip 2010, 15:45
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA03 lip 2007, 18:19

 POSTY        450
Post Polityka i politycy
A teraz coś z zupełnie innej beczki. :D

Jak powinno się traktować dziennikarzy? Tak samo jak polityków! Powinno się im patrzeć na paluszki, którymi piszą różne kłamstewka aby dopasować je do wcześniej wydumano-propagandowej tezy.
Zaprezentuje dzisiejszy artykuł w GW Piotra Pacewicza - zastępcy redaktora naczelnego, tej szacownej makulatury.
Pan redaktor smaruje taki o to tekst:


" (...) Przemawiamy z platformy.
Eurodeputowani są dumni z Warszawy. Wiktor Osiatyński z żoną Ewą Woydyłło przedstawiają się jako szczęśliwe małżeństwo hetero (aplauz). Życzą wszystkim, by mogli żyć w takich pełnych miłości legalnych związkach.
Zaraz moja kolej. Przelatuję wzrokiem przygotowany tekst:
?Po co się przebrałem? Chciałem w ten sposób poczuć się w waszej skórze. Od jakiegoś czasu bronię piórem praw ludzi, którzy urodzili się ze ? złą orientacją ?. To już nie wymaga odwagi, co najwyżej uwagi. Ale przebrać się w sukienkę na stare lata to jest wyzwanie. Pamiętajcie, że jestem z generacji, która nie wiedziała, że geje są na świecie, podobnie jak nie wiedziała o istnieniu Żydów. Komuna dbała o samopoczucie młodzieży?.

Taki początek wydaje mi się nie na miejscu, tu nie trzeba się z niczego tłumaczyć, a mini okazała się idealna na taki upał.

?Na paradzie czujemy się bezpiecznie, ale gdy tu szedłem, ktoś zawołał: ?Ty pedale!?. Poczułem lęk i poczułem wstyd, że się boję. I wstyd, że jest się czego bać?.

Ostatniego zdania mi szkoda, ale też opuszczam. "


Radaktorzyna Wybiórczej przygotował sobie tekst, że ktoś (powinien dodać, że ten ktoś to babcia i dziadek, którzy właśnie wychodzili z pobliskiego kościoła - byłoby jeszcze piękniej) zawołał TY PEDALE!. Redaktorzyna poczuł już nawet i lęk i wstyd. Ciekawe czy nadal go czuje?
Czy redaktor Piotr Pacewicz jest wiarygodny, czy można ufać jego tekstom, podawanym "faktom", czy tacy dziennikarze wiedzą co to są fakty?

Czy jest prawdziwa relacja jaką przedstawia dalej:


Pusty plac Bankowy, 17.45. Wracamy po samochód, pożyczoną perukę już oddałem, spod dekoltu bluzeczki widać siwe włosy na mojej piersi. Na światłach czeka z nami facet, trochę starszy ode mnie. W ręku ma bukiet. Uśmiecha się.
Moja żona Ala życzliwie: - Wracamy z Parady Równości.
- Głupoty - rzuca.
Dogania nas.
- Pan to już pewnie nie ma ojca, co? Ale jakby ojciec żył, toby pana tak przez kolano i po ***!
- Pan by tak chciał, co? Tak mnie przez kolano i po ***? Toby pan lubił - odpowiadam agresywnie i zaczynam się odwracać.
Ala łapie mnie za rękę.
- Zwariowałeś?
Potem rozmawiamy o nim. Jak strasznie musiał go zakłuć mój strój, skoro wobec obcego faceta zdecydował się na taki tekst. Był jak wymyślony przez feministkę Agnieszkę Graff strażnik patriarchalnego porządku - nawet wcielił się symbolicznie w rolę karcącego ojca, który egzekwuje heteroseksualną normę.


A skąd mam o tym wiedzieć? Przecież to relacja-artykuł przedstawiciela tzw. elity dziennikarstwa RP

http://gwno.pl/1,76842,8150322,Euro ... &startsz=x


19 lip 2010, 22:28
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 gru 2007, 12:19

 POSTY        1667
Post Polityka i politycy
CZAS PUSTEGO GRILLA

Ludożera syta rechocze posłusznie z grepsów Palikota i chętnie poczuwa się, że skoro kocha wodza, jest lepsza od tych tam moherów od Pospieszalskiego. Ale jak nie będzie miała co położyć na grilla?
No cóż, miałem pewne nadzieje, że mój tekst napisany bezpośrednio po katastrofie smoleńskiej okaże się chybiony. Niestety, tak, jak wtedy zakładałem, żaden wstrząs, żaden grom z jasnego nieba nie jest w stanie wyrwać ludzkiej masy ze stanu inercji. A przynajmniej nie jest to możliwe w ?zdziecinniałej?, by użyć określenia Stanisława Brzozowskiego, Polsce.

Można łatwo opisać, jaka to fala społecznych nastrojów wyniosła Tuska i jego dwór tak wysoko. Jest to fala dorobkiewiczostwa, skupienia na końcu własnego nosa, wyrzeczenia narodowej wspólnoty i godności, zachłannej konsumpcji i uporczywego wypierania ze świadomości, że wszystko to jest chwilowe, nietrwałe, na kredyt, że nie tworzą się ani zręby trwałego rozwoju kraju, ani nawet możliwości trwałego indywidualnego sukcesu. Polactwo liznęło trochę zachodniego świata i jego zmierzchającego dobrobytu, posmakowało odrobinę lepszego życia i chce wierzyć, że wszystkie kłopoty są już za nim. Dlatego gorliwie nadstawia ucha usypiającej propagandzie status quo i chowa się w rządowo-medialnym matriksie przed skrzeczącą pospolitością.

Jak długo może to trwać? Krótko. Ale chyba nie aż tak krótko, jak perspektywa najbliższych wyborów parlamentarnych. Które zresztą rządzący mogą przyśpieszyć, dopóki mają w rękach wszystkie atuty. Mogą teraz przeciąć główne kanały komunikacyjne opozycji ze społeczeństwem (pisząc ?opozycja? mam na myśli oczywiście opozycję prawicową, bo lewica przejmując całkowicie retorykę PO i michnikowszczyzny odebrała już sobie rację bytu, choć może nie do końca sobie to uświadamia). Pod pozorem oszczędności budżetowych obetnie finansowanie partii z budżetu, którego sama wszak nie potrzebuje, pod pozorem odpolityczniania mediów publicznych weźmie je na krótką finansową smycz, pod pozorem wyrównywania szans zniszczy SKOK ? innych potencjalnych sponsorów opozycji wystarczająco odstrasza perspektywa 49 inspekcji i 9 służb specjalnych w orbicie zainteresowania których mogą się w każdej chwili znaleźć, o prokuraturach już nie wspominając.

Wszystko wydaje się Tuskowi sprzyjać ? ma teraz władzę, jakiej nie miał nikt od czasu Jaruzelskiego. I być może nawet nad nią panuję, choć wątpię; żeby ją zdobyć, musiał uruchomić mechanizmy, które teraz działają już własną dynamiką, w interesie ludzi i środowisk mających swoje priorytety i swoje potrzeby do zaspokojenia.
Ale, najważniejsze, ma też Tusk ten sam problem, co Jaruzelski.
Ten, że sprawuje pełną władzę nad systemem tracącym wydolność, wymagającym pilnie reformy, a niemożliwym do zreformowania siłami samej tylko władzy.

Nienawiść do Kaczyńskich i zadeptywanie mitu Smoleńska nie stworzą legitymizacji dla reform, a język w jakim grzęźnie władza, język pogardy dla biedoty i prowincji, jest w obliczu reformy wręcz samobójczy.
Ludożera syta rechocze posłusznie z grepsów Palikota i chętnie poczuwa się, że skoro kocha wodza, jest lepsza od tych tam moherów od Pospieszalskiego. Ale jak nie będzie miała co położyć na grilla?
http://www.niezalezna.pl/article/show/id/36694

Artykuł bardzo dobry, wart przytoczenia w całości.

____________________________________
Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione!
טדאוש


20 lip 2010, 06:24
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 19:39

 POSTY        1834
Post Polityka i politycy


Ale jak nie będzie miała co położyć na grilla?
a ja myślałem że obcinane naszych pensji jest dla dobra kraju...



- Jeśli będę kandydował na prezydenta Warszawy jednym z głównych punktów mojego programu będzie ogłoszenie przetargu na rozbiórkę Stadionu Narodowego - stwierdził Janusz Korwin-Mikke w wywiadzie dla "Magazynu Sportowego".
Dlaczego nie wierzy pan w to, że zarobimy na organizacji Euro 2012?
Janusz Korwin-Mikke: A dlaczego mam wierzyć? Z moich wyliczeń wynika, że dołożymy do tego 8 miliardów złotych. To nie są duże pieniądze, oczywiście dla gospodarki, bo dla budżetu to spora kwota. Ale skoro do absurdalnej walki z globalnym ociepleniem dopłacamy mniej więcej tyle samo w ciągu roku i nikt nawet tego nie zauważa, to na taki wydatek związany z EURO 2012 także możemy sobie pozwolić. Polska jest już na tyle bogatym krajem, że nas stać. Ale nie dajmy sobie wmówić, że coś przy tej okazji zarobimy......

____________________________________
Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca


20 lip 2010, 14:03
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 4411 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181 ... 316  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: