roserdywsia - fajne słowo Wrzuciłem w google i co znalazłem?
"Tuhaj-bej rozserdywsia"
Premier Tusk, który przejdzie do historii myśli politycznej jako twórca "polityki miłości", długo kochał wszystkich. Kochał ich miłością idealną, kochał na ogół z ogromną wzajemnością, kochał też bez wzajemności, ale kochał. Wciąż kochał. I tak kierował naszym państwem. Byśmy wszyscy rośli w dostatek i obrastali tłuszczem dobrobytu. Byśmy wyzbyli się uprzedzeń i stali się Utopią Miłości. Kochał, kochał, ale każda miłość ma swoje granice. Są sytuacje, które przerastają nawet tak idealne persony jak premier Tusk.
Premier Tusk przestał kochać tych (bo przecież nie powiemy, że przestał kochać wszystkich!), którzy permanentnie wykorzystywali jego bezinteresowną miłość. Przestał kochać opozycję. No, nie żeby przestał kochać całą opozycję, ale przestał kochać opozycję, która nie potrafi zachowywać się jak opozycja. Kto rzuci weń kamieniem? Nikt, bo jak świat światem nikt nie widział opozycji tak krytycznej wobec rządu. Jak może się rozwijać demokracja, gdy opozycja krytykuje? Opozycja powinna próbować rozumieć rządzących, powinna im kibicować, powinna tłumaczyć narodowi najważniejsze reformy rządowe. Nawet te, których nie ma, nawet te, których nigdy nie będzie. Tak wygląda prawdziwa demokracja.
Podczas gdy premier Tusk pozbawiony blichtru władzy (samochody, krawaty, marynarki, ba nawet rzecznik Graś odleciał w nieznane, nawet, w końcu co tam rzecznik Graś, nawet marszałek-prezydent nie podąża śladem premiera) stoi na wałach zasapany, z rozwianą fryzurą (tego trochę szkoda, rzecznik Graś mógł mu ją jednak zza kadru co jakiś czas przyczesywać), zapewne z tonami worków, które przeszły przez jego plecy, Kaczyński w białej koszuli i marynarce jeździ i krytykuje posunięcia rządu. Widział to ktoś? Lider opozycji, który krytykuje rząd, a sam nie nosi worków. Zabił więc premier w sobie część miłości i obwieścił, że jeśli opozycja nie chce pomóc, nie powinna się do niczego wtrącać. Wtrącając się bowiem, jedynie przeszkadza. Prawda, że logiczne to.
Przestał kochać premier, nie mogła nie przestać kochać minister Pitera. A że jest jeszcze bardziej elokwentna od premiera, co samo w sobie graniczy z cudem, wymyśliła aforyzm. Rzekła, że Kaczyński "źle się czuje, gdy nie krzyczy." Dotychczas na chwilę zakamuflował swoje skłonności, ale nie jest z żelaza, nie wytrzymał i dalejże krzyczeć na rząd. Niewiele się chyba pomylimy, obstawiając, że niebawem odezwie się w tej samej sprawie red. Wołek. Minister Pitera wyraźnie marnuje się na swoim stanowisku. Jej potencjał jest tak ogromny, że wprost przytłacza zadania, które nałożył na nią premier Tusk, chociaż znawcy mówili, że podobnym zadaniom nie sprostałoby nawet tysiąc atletów intelektu.
Minister Pitera powinna zostać jednocześnie rzecznikiem rządu, medialnym doradcą premiera, jego ghostwriterem (o ile już nim nie jest) a może wręcz bodyguardem. Zakrzyczałaby każdego napastnika, na straganie także. Powinna też kierować sztabem wyborczym marszałka-prezydenta. Jej wypowiedź o tym, że wpadki marszałka-prezydenta świadczą o jego autentyczności, mogłaby otwierać Wielką Księgę Politycznych Bon Motów. A tak na marginesie, znając marszałka-prezydenta, wprost trudno sobie wyobrazić jego wpadki, gdyby był choć trochę mniej autentyczny. 2010-06-06 22:57 http://cnotliwyaretino.salon24.pl/19099 ... zserdywsia
Jej wypowiedź o tym, że wpadki marszałka-prezydenta świadczą o jego autentyczności, mogłaby otwierać Wielką Księgę Politycznych Bon Motów. mistrzostwo świata
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
09 cze 2010, 13:23
Kto głosował na PO
Fizys* Platformy
Człowiek ze świńskim ryjem i gumowym penisem publicznie się domagał, aby Jarosław Kaczyński poddał się badaniu psychiatrycznemu.
Tłumaczył, że ktoś, kto tak zasadniczo się zmienił ? co pewnie związane jest ze stratą, którą poniósł ? łatwo może ulec psychicznej destabilizacji. Tak mniej więcej brzmiał jego nie całkiem składny bełkot
Trudno zrozumieć to inaczej niż jako natrząsanie się z osobistej tragedii przeciwnika politycznego. Tragedii, która miała również narodowy wymiar. Człowiek ze świńskim ryjem i gumowym penisem jest jednym z ważniejszych polityków rządzącej w Polsce partii. Dla porządku przypominam, że ma on również nazwisko. Nazywa się Janusz Palikot.
Osobnik ów nieco wcześniej sugerował, że Marta Kaczyńska wyłudziła ogromne odszkodowanie za śmierć rodziców. Fakt, że nie miała ona żadnego związku z wysokością ubezpieczenia prezydenta, w niczym mu nie przeszkadzał. ?Polityk? ów zajmuje się wyłącznie obrażaniem, znieważaniem i szczuciem swoich przeciwników.
W cywilizowanym kraju nie zaakceptowałoby go żadne poważne ugrupowanie.
W Polsce jest salonowym i medialnym pupilem, wychwalają go pokrewne mu dusze w rodzaju Kazimierza Kutza, jego klubowego kolegi. Za swoje działania wynagradzany jest kolejnymi stanowiskami przez macierzystą partię, piastuje godność wiceprzewodniczącego jej sejmowego klubu. Próby jego politycznej działalności to katastrofa. Wystarczy przypomnieć osiągnięcia kierowanej przez niego komisji ?Przyjazne państwo?.
Ten milioner znany jest jeszcze z tego, że kampanię wyborczą opłacali mu studenci i emeryci.
Osobnik ów nie ma za grosz poczucia humoru, a jego happeningi są żałosne, ale obrażać mu się jednak udaje. Fakt, że zachowanie jednego z partyjnych liderów traktowane jest jako indywidualne wyskoki, Platforma Obywatelska zawdzięcza jedynie osłonie medialnej. A trzeba nazwać rzeczy po imieniu: fizys Palikota to także oblicze jego partii. Bronisław Wildstein http://blog.rp.pl/wildstein/2010/06/09/fizys-platformy/
*fizys (gr. phýsis 'natura, rodzaj') pot. twarz, wygląd; fizys żart. twarz, oblicze, fizjonomia. w wolnym tłumaczeniu: gęba, morda
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
10 cze 2010, 13:57
Kto głosował na PO
Powódź wymyła pieniądze na remonty dróg
Drogowcy nie mają pieniędzy na remonty dróg. Bo naprawa jezdni, uszkodzonych przez wodę pochłonie aż 1,2 miliarda złotych. Tymczasem budżet na utrzymanie wszystkich dróg w Polsce to zaledwie 1,5 miliarda złotych.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad może liczyć tylko na pomoc resortu infrastruktury. Jeśli jednak ministerstwo pieniędzy nie da, to latem nie będzie żadnych remontów na polskich drogach. Drogowców nie będzie po prostu na nie stać - twierdzi radio RMF FM.
A to nie koniec problemów. Woda zalała także budowane odcinki autostrad. Do tej pory nie udało się jednak oszacować zniszczeń, może się więc okazać, że A1, czy A4 nie będą gotowe na Euro 2012.
____________________________________ Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione! טדאוש
10 cze 2010, 14:23
Kto głosował na PO
Hurra, hurra, oto nowa koalicja PO-SLD NBP opanowany. Teraz kolej na TVP
____________________________________ Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione! טדאוש
Palikot kontra Pospieszalski. Kto tu żeruje na powodzi
Palikot: - Pospieszalski oferował pieniądze powodzianom za udział w "Warto Rozmawiać". To hiena!. Pospieszalski: - Kłamstwo! Proponujemy tylko zwrot kosztów
"W dniu wczorajszym nagabywał mieszkańców zalanych terenów gminy Wilków i w sposób obrzydliwy "zachęcał" ich do występowania "na żywo" w swoim programie przed kamerami i krytykowania wszelkich poczynań rządu RP i lokalnych samorządów, oferując za te wypowiedzi wynagrodzenie w wysokości 200 złotych netto" napisał o Janie Pospieszalskim w oświadczeniu rozesłanym w środę do mediów poseł PO Janusz Palikot. Dodał, że to żerowanie na ludzkim nieszczęściu i "obrzydliwa" zamiennik zbicia na tym kapitału politycznego.
Pospieszalski to znany prawicowy publicysta, współautor słynnego już filmu "Solidarni 2010" (w którym wspólnie z Ewą Stankiewicz przedstawił wybór jednostronnych wypowiedzi Polaków, sugerujących, że katastrofa w Smoleńsku była efektem spisku). W publicznej telewizji w czwartkowe wieczory prowadzi emitowany na żywo program "Warto Rozmawiać".
Emisja odcinka poświęconego powodzi z wypowiedziami mieszkańców zalanej niemal całkowicie gminy Wilków pod Kazimierzem Dolnym odbyła się już po zamknięciu tego wydanie "Gazeta", przed północą. Palikot domagał się od władz TVP ukarania Pospieszalskiego, a od uczestników programu ze strony rządu (Pospieszalski zaprosił ministra Marka Sawickiego z PSL) bojkotu.
Poproszony o komentarz autor "Warto Rozmawiać" mówi: - 200 złotych to normalna stawka, jaką oferujemy naszym gościom. Wlicza się w nią: dieta i koszty dojazdu. Ubolewam, że poseł Palikot po raz kolejny sięga do kłamstw i insynuacji. Pospieszalski zapewnia, że nie pojechał do Wilkowa z przyjętą z góry tezą - krytyczną wobec działań rządu.
- Ludzie mają ogromny ból do wykrzyczenia, bo przecież stracili wszystko. Często skarżą się, że pomoc do nich nie dociera. Nie wszystkim udało się spotkać z ministrem Sawickim [minister rolnictwa odwiedził gminę] i zadać mu pytania o przyszłość. Obowiązkiem telewizji publicznej jest dać mieszkańcom Wilkowa możliwości wypowiedzenia się. Do programu zaprosiliśmy też z resztą pana ministra.
Po rozmowie z "Gazetą" Pośpieszalski wydał oświadczenie. "Podejmowanie sporu z Palikotem uważam za wchodzenie w retorykę "świńskiego ryja" i gumowego gadżetu, natomiast niepokój budzi powielanie szaleństw tego człowieka przez media. Uznaję to zjawisko za niszczące debatę publiczną." Publicysta TVP zarzucił też portalowi dziennik.pl, który w czwartek napisał w oparciu o twierdzenia Palikota tekst pt. "Pośpieszalski płacił powodzianom 200" nierzetelność i naruszenie jego dobrego imienia. Zażądał sprostowania i przeprosin redakcji "Warto Rozmawiać" jak i powodzian.
Co na to Palikot? Na nasze prośby o kontakt nie odpowiedział. Wczoraj rozmawialiśmy za to z Janem Madejem, prezesem Związku Plantatorów Chmielu, mieszkańcem wsi Dobre, który wystąpił w pierwszym programie Pospieszalskiego poświęconym powodzianom z Wilkowa. Było to pod koniec maja, po przejściu pierwszej fali. - Nigdy nie było mowy o wynagrodzeniu. To jakaś plotka. Jak człowieka zalało, to go nie stać na podróż do Warszawy, ale trzeba przecież opowiedzieć o naszym dramacie. Pan Pospieszalski zaproponował tylko zwrot kosztów dojazdu i na to przystaliśmy
____________________________________ Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione! טדאוש
10 cze 2010, 20:48
Kto głosował na PO
Klapa lubelska PO
Ja wiem że uważacie działania Janusza za kontrowersyjne. Ale jak go usuniecie z partii, ja też odchodzę. Znam go wiele lat i daję słowo honoru, że jestem w stanie nad nim zapanować. Jestem pewien, ręczę własnym słowem, że jest lojalny wobec Platformy. Możecie mnie osobiście uczynić odpowiedzialnym politycznie za niego. /Bronisław Komorowski/
Powtórzyłem to zdanie z wczorajszego tekstu, bo to tłumaczy wszystko, co się dzieje w tej kampanii wyborczej. Niektóre pytania i odpowiedzi są nieistotne, są jednak takie, które pozwalają dotrzeć natychmiast do sedna sprawy. Takim pytaniem, na przykład, na które nie ma na razie odpowiedzi, jest to o wysokość lotu Tupolewa, o to, dlaczego piloci do kilku sekund przed katastrofą byli spokojni, przekonani, że lecą tak, jak trzeba.. Odpowiedź na to będzie matka wszystkich odpowiedzi w tej sprawie. Podobnie ta wypowiedź Komorowskiego jest najważniejszą w tej kampanii, tłumacząca wszystko, co robi Janusz Palikot. Reszta to mało znaczące filipiki, harce słowne, które niczego istotnego nie wnoszą. Przez pierwsze tygodnie, w kwietniu, PO wahała się, co zrobić, jaką strategię przyjąć, w którą stronę się skierować.
Wreszcie podjęto decyzję. Dramatyczna decyzję , w pewnym momencie, po dłuższym wahaniu, z desperacji, czy wyrachowania PO, czy szerzej, szefowie projektu nazywanego PO, uwolnili z aresztu domowego Palikota dokonując tym samym wyboru, jaka będzie kampania. W tej samej sekundzie wiadomo było, kto i co powie w tej kampanii, w którym momencie i jaka będzie reakcja PiS. To znaczy tu nastąpiła kompletna klapa planu PO, bo PiS i Jarosław zachowują się wzorowo, zero reakcji na zaczepki, nie odpowiadają chamstwem na chamstwo, PO w osobach Szalonych Starców: Kutza, Niesiołowskiego, Wajdy, Bartoszewskiego, Olbrychskiego, Hołdysa, czy żulików - nihilistów w rodzaju Palikota, Wojewódzkiego, rzuca w jakimś kompletnie zdziczałym, przerażającym amoku wyzwiskami, nieledwie opluwa w szale obiektywy kamer, a Jarosław jest cool, spokojny, uśmiechnięty, mądry i rozsądny. Czyli taki, jakim był zawsze, zanim pracowicie przyprawiono my gębę. Ten kontrast musi być widoczny i wyraźny nawet dla tych, którym wdrukowano przez lata cierpliwej, systematycznej pracy obraz szalonego, złego gnoma ogarniętego nienawiścią i wywołuje gigantyczny dysonans poznawczy, podobny, jak u Gombrowicza- ?no jak zachwyca, skoro nie zachwyca?. Czyli obecnie ?no jak jątrzy, skoro nie jątrzy????? To nie PiS wyzywa Komorowskiego od ponurych ch?., poj?.ńców, psychopatów, nikczemników, nekrofili, tylko to cream of the cream salonowej udecji i uwolstwa używa takich wyszukanych określeń wobec kontrkandydata, przy okazji trzymając nad głowa banner- ?zgoda buduje!?
Zgoda z ponurym ch?? Z poj.. ańcem? Z nekrofilem? To, oczywiście niemożliwe, nic dziwnego zatem, ze Palikot z hałastrą swoich pałkarzy urządził w prawdziwym stylu partii miłości happening prorodzinny 50 metrów od wiecu Kaczyńskiego, zagłuszając przy pomocy megafonów jego wystąpienie. Sam pomysł czegoś takiego jest tak prostacki, tak obciachowy, tak żenujący, ze gdyby nie parasol ochronny, jaki nadal ma zapewniony i Palikot, i sama PO, to by właściwie było po kampanii, PO zostałaby rozniesiona na butach, zabita śmiechem i walczyła by o uzyskanie minimum 5%. No, ale jesteśmy w Polsce, w której tuzy dziennikarstwa to wypróbowani towarzysze , przodownicy w wyszkoleniu bojowym i politycznym, wiec tak od razu to nie wyjdzie. Ale wyjdzie?.
Pamiętacie kongres PiS, na który Palikot obiecał się wkraść w przebraniu kobiety? Ileż było zdrowego śmiechu wśród braci dziennikarskiej, jakiż to był wspaniały, szampański pomysł! Nawiasem mówiąc zamiast niego nadawała na jego blogu niejaka redaktor W. zaprzyjaźniona z Palikotem. Swoja drogą, dowcipas Palikota jest strasznie przyciężkawy, kojarzy mi się z szpasami z niemieckiej TV, smarowanie g? nem, podstawianie torta pod siedzenie, tego typu klimaty. Dla mnie człowiek pozbawiony poczucie humoru jest ułomny, w takim samym stopniu, jakby nie miał kończyny, albo słuchu. W ucho można wsadzić głośniczek, zamiast nogi można przypiąć protezę, ale poczucie humoru albo jest, albo nie ma. Albo się ma tak ciężkie i budzące zażenowanie, jak ów poseł z Biłgoraja. Ale coś się w międzyczasie stało. Widownia już nie klaszcze, nie udaje, że ją to strasznie bawi, już tylko nieliczne grouppies na forach zachwycają się boskim Januszkiem, w stylu ?ależ się ten Kaczyński go boi, jego inteligencji i lekkiego humoru, widzicie to??? Hahahaha, widzicie to????? Jakiej dyspepsji dostaje, ha,ha,ha,ha!? To już chyba tylko ostatnia RRK, zakochana w Palikocie, niczym pani Eliza, kobieta w wieku dojrzałym, w Panu Sułku kochanym, tak pisze.
Ostatni happening w Lublinie był totalną klapą Komorowskiego. Piszę świadomie: Komorowskiego, bo daję słowo honoru, że jestem w stanie nad nim zapanować. Jestem pewien, ręczę własnym słowem, że jest lojalny wobec Platformy. Możecie mnie osobiście uczynić odpowiedzialnym politycznie za niego. Bronisław Komorowski W końcu nie byle kto to mówi, tylko Marszałek Sejmu i p. o. głowy państwa , który od momentu ogłoszenia wyników wyborów ma się przepoczwarzyć, zdaniem Nowaka, w Męża Stanu i już nie udawać wioskowego głupka i nie popełniać gaf (na razie musi się wyszumieć), zatem podważać to było by niesłychanym grubiaństwem, na co właściwie znalazło by się i stosowny paragraf.
Jest jasno określone, kiedy happening jest sukcesem. Skoro więc Palikot bezradnie przemawiał do pleców tysięcy ludzi skandujących ?Jarek, Jarek?, skoro zaczepki meneli z PO, którzy wykrzykiwali w stronę skandujących ?Gdzie jest ten sk? Kaczyński?, ?Trzeba ich wszystkich wyrżnąć?, którzy zaatakowali i pobili człowieka z flaga z kirem, pozostały bez odpowiedzi (poza tym, że ktoś rzucił kamieniem, podobnie, jak w Londynie, był to były aktywista PO, ciekawe?), to była to kompletna klapa. Klapa PO i klapa Komorowskiego. Teraz pozostaje już tylko robić dobrą minę do złej gry,. Jechać według przygotowanego scenariusza- skarżyć się na pisowskie hordy z butelkami, deskami i kamieniami zakłócającymi radosny i przyjazny prorodzinny happening PO. To się nazywa damage control, minimalizacja zniszczeń i strat, jaki dzielny poseł wyrządził swojej partii i swojemu przyjacielowi. PO to obciach i z tym trzeba skończyć. W każdej dziedzinie życia publicznego.
Głosowałem na PO bowiem byłem bardzo zniesmaczony koalicją z samoobroną i lpr. Uważam, że pewne standardy obowiązują. Dlatego fakt, iż wymiotło ten plankton z Sejmu utwierdza mnie w słuszności postawienia mojego krzyżyka, który był równocześnie dużym gestem mego zaufania dla PO. Tu dochodzimy do do kolejnej konkluzji. Mój głos się zmarnował. Wybrana partia przez 3 lata uprawia piar szczęśliwości i sukcesu. Obijają się, robią robocze pokazówki w stylu komuszego działacza, charakterystyczne dla demoludów zarówno na szczeblu krajowym, jak i lokalnym samorządowym. Właściwie poza jednostkami to są wg mnie przefarbowane komuszki w sensie mentalnym, jak i zachowań - Miro i Rychu się kłania (tego już się nie wyjaśni, a kasiorka dalej się kręci). Szczególnie mnie skręca jak w niezależnej tvn (television vicious nit) widzę chwaloną przez nich pacynkę, która myśli, że jest godna Polaków reprezentować i udaje męża stanu spod herbu "wschodni łupek" , jak i tego "pseudostańczyka" z poczuciem humoru godnym żulom, których dalej bawi rozsyłanie dowcipów o śp. Prezydencie.
Niestety - system szkolnictwa się kłania - kształcimy takich obywateli, którzy nic nie czytając, bezmyślnie i bezrefleksyjnie akceptują deprecjację dobrego imienia Polski i Polaków, przyklaskują przygłupom i myślą, że to oni wybierali. Nie wiedzą, że oni tylko krzyżyk stawiali nie wiedząc nawet po co i w jakim celu. Może będzie kiedyś lepiej. Oby!!!
11 cze 2010, 08:53
Kto głosował na PO
Bardzo dobra, rzeczowa, refleksyjna analiza. Nie boisz się przyznać do swojego zniesmaczenia poczynaniami tych Panów i Pań. Jednocześnie za chwilę się odezwą POpieracze i zjadą cię za coś co nie będzie się czegokolwiek trzymać. Jedne i te same argumenty. Dziwi mnie i zastanawia - co by koalicja musiała zrobić lub nie zrobić aby takich niektórych np. skarbowców przekonać, że się do niczego nie nadaje. Jakby palili, gwałcili, mordowali to i tak poparcie by było bo i pretekst do tego by się znalazł i rozgłoszony przez media za chwilę już publiczne tylko z nazwy i komercyjne pociągnął by ich do dalszego głosowania na jedynego dzieciatego, przystojnego, arystokratycznego, myśliwskiego, lubianego, dręczonego przez opozycję "męża stanu".
11 cze 2010, 09:24
Kto głosował na PO
Gdyby socjotechniki, manipulacje i inne "pijary" nie przynosiły pożądanych efektów, to nikt by za takie usługi nie płacił milionów, a specjaliści z tych dziedzin, tych milionów by nie zarabiali. Trzeba mieć kasę, paru magików, środki masowego przekazu i społeczeństwu można wmówić, że żyje w luksusie i dobrobycie, albo że zaraz zostanie w całości aresztowane
11 cze 2010, 12:06
Kto głosował na PO
Chcecie by Polska była postrzegana jako ciemnogród Europy? Chcecie żyć w zakłamaniu, obłudzie i złośliwośliwości ? Pobrzękiwać szabelką i koniecznie szukać wrogów? Zapomnieć o tolerancji i niewyciągać wniosków z historii? Wystarczy wg rymu częstochowskiego głosować na Jarka. Potem już tylko słuchać rozgłośni "ojca dyrektora" Pomyśl o swoich dzieciach, nie słuchaj starego kawalera który nie zna ich potrzeb i nie dorobił się w życiu niczego czym mógłby imponować wyborcom. POpierałem i będę POpierał - PO
11 cze 2010, 13:22
Kto głosował na PO
Skoro tak, to dlaczego tak bardzo obawiasz się co będzie, gdy go wybiorą?
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
11 cze 2010, 13:32
Kto głosował na PO
esauł
Chcecie by Polska była postrzegana jako ciemnogród Europy? Chcecie żyć w zakłamaniu, obłudzie i złośliwośliwości ? Zapomnieć o tolerancji i niewyciągać wniosków z historii?
Pomyśl o swoich dzieciach
NIE CHCEMY!
I dlatego:
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników