Teraz jest 06 wrz 2025, 08:08



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2793 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173 ... 200  Następna strona
Kącik sportowy 
Autor Treść postu
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Kącik sportowy
Szwajcar chwali Polaka


Obrazek

Roger Federer pokonał Jerzego Janowicza 6:4 ,7:6 (7:2) w ćwierćfinale turnieju tenisowego ATP Masters 1000 na kortach ziemnych w Rzymie (pula nagród 3,2 mln euro). Choć nasz tenisista nie zdołał ugrać seta w spotkaniu ze znakomitym rywalem, to po spotkaniu Szwajcar był pod wrażeniem gry Polaka.
- Pokazał znakomity tenis - chwalił Janowicza Federer.
Choć Jerzy Janowicz przegrał z numerem trzy światowego rankingu Rogerem Federerem 4:6, 6:7 (2-7) w ćwierćfinale turnieju w Rzymie, to nie musi wstydzić się swojego występu. Polak pokazał wiele dobrych zagrań, co zauważył sam szwajcarski tenisista.
- To był naprawdę ciężki mecz. Janowicz pokazał znakomity tenis. Myślę, że jest bardzo utalentowany i pokazał to w ostatnim czasie. Wchodząc na kort, przy pełnych trybunach, nie miał nic do stracenia. To, jak wszedł w mecz i grał, było imponujące - chwalił młodszego kolegę Federer.
- W pierwszym secie miał szansę na przełamanie mnie. W drugiej partii postawił wszystko na jedną kartę, aby wygrać gema przy moim podaniu i powinien to zrobić.
Mogę być naprawdę szczęśliwy, że udało mi się ten mecz zakończyć w dwóch setach - przekonywał Federer.
Uznawany za najlepszego tenisistę w historii Szwajcar wyznał, że już przed spotkaniem z Janowiczem wiedział, że nie będzie to dla niego tak łatwy pojedynek jak dwa ostatnie w tym turnieju, wygrane gładko 6-1, 6-2.
- Wiedziałem, że to nie będzie dla mnie tak łatwy mecz, jak poprzednie. Ci, którzy myśleli, że tak będzie, nie mają pojęcia o tenisie - zakończył trzeci zawodnik światowego rankingu....

http://sport.wp.pl/kat,1035299,title,Ja ... omosc.html

To nie był mecz do jednej bramki! :nonono:

Najbardziej spodobał mi się taki komentarz jednego z internautów:
Najbardziej z wyniku cieszy się koszulka Janowicza :D

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


Ostatnio edytowano 18 maja 2013, 14:11 przez Badman, łącznie edytowano 1 raz



18 maja 2013, 14:10
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Kącik sportowy
Czarny dzień

Załącznik:
eliminacje MŚ.JPG
 

Załącznik:
falstart.JPG


<_<


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


07 cze 2013, 21:14
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Kącik sportowy
kiedy jest spalony

Obrazek

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


Ostatnio edytowano 11 cze 2013, 21:38 przez Badman, łącznie edytowano 2 razy



11 cze 2013, 21:36
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post Re: Kącik sportowy
Kto wylosował tę panią?  

Obrazek

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


Ostatnio edytowano 14 cze 2013, 11:08 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz



14 cze 2013, 11:07
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Kącik sportowy
Dramat Donalda Tuska!

Obrazek

Donald Tusk przeżywa prawdziwy dramat: przez dwa tygodnie nie będzie mógł grać w piłkę nożną.
Wiele wskazuje na to, że zamiast tego, będzie zmuszony wziąć się do pracy.
Czy naród połączy się w bólu ze swoim ukochanym premierem?

Podczas jednego z najważniejszych wydarzeń w cotygodniowym harmonogramie Tuska - meczu w piłkę nożną - rozegrał się dramat. Premier nabawił się lekkiego skręcenia kostki! Kontuzja, która nie jest niczym poważnym, a na osiedlowych podwórkach zdarza się niemal codziennie, może jednak zmienić losy państwa. Dlaczego?
A to dlatego, że skoro Tusk nie będzie mógł biegać za piłką to pozostanie mu już tylko praca. A ileż człowiek może pracować?
Redakcja serwisu Politykier.pl łączy się w bólu.
Kostki.

http://politykier.pl/kat,1025795,wid,15 ... omosc.html


PS
Skręcenia kostki doznał także Umiłowany Prezydent Komorowski
Cała Polska łączy się ruwniesz w bulu.

Władza kuleje, a słupki poparcia spadają.  <_<

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


21 cze 2013, 22:55
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Kącik sportowy
To był boks, jakiego nawet w Ameryce się nie zobaczy

- tak komentator telewizji Rossija podsumował walkę o mistrzostwo świata w boksie federacji WBC w wadze junior ciężkiej, w której Krzysztof "Diablo" Włodarczyk pokonał w Moskwie Rosjanina Rachima Czakijewa.

"To był wspaniały pojedynek; to było wspaniałe widowisko" - zachwycał się rosyjski dziennikarz.
"Krzysztofie - jesteś mistrzem! Nikt nie odważy się tego kwestionować!" - oświadczył.
W ocenie telewizyjnego komentatora "Diablo" Włodarczyk wygrał w uczciwej walce.
"Swój plan wykonał w 100 procentach, choć po nokdaunie w trzeciej rundzie byli bliski porażki" - zauważył.
Według rosyjskiego dziennikarza, potwierdziło się, że za granicą Włodarczyk bije się lepiej niż w Polsce.
Komentator komplementował też pochodzącego z Inguszetii, na Północnym Kaukazie, Czakijewa.
- Zachował się jak przystało na prawdziwego mężczyznę. Rzucił wyzwanie wielkiemu mistrzowi i walczył - podkreślił.
- Takiego widowiska dawno w Moskwie nie widzieliśmy - podsumował dziennikarz TV Rossija.


~janeli : Było wielkie widowisko i piękny boks z obu stron raz ten raz drugi pokazywal swa moc no ale diablo stary wyga podniósł się z kolan i ruszyl do walki i już nikt go nie zaczymal podziękowania naleza się obu pięściarzom ale i publiczność tez była obiektywna Brawo diablo i powodzenia w dalszych walkach

~yoginn : Krzychu gratulacje!!! Śledzę twoją karierę i jestem z Ciebie dumny i z tego że jestem twoim rodakiem. Wielu Polaków w Ciebie wierzy!!! Miałeś potknięcia ale kto ich nie ma? Dzisiaj nie myśl o historii, tylko co możesz zdziałać z taką petardą w rękach! Życzę Ci szczęścia bo widzę stary że na nie zapracowałeś!

~Becky : Do tej pory uważałem Włodarczyka za przeciętnego boksera,biję się w piersi bo dzisiaj pokazał wielki charakter i kawał dobrego boksu,wielkie brawa i szacunek.

~rami do ~totolotek: Rosyjscy kibice dawno temu zobaczyli "gest Kozakiewicza", a wczoraj swojego faworyta na dechach. W tej sytuacji nie jest az tak wazne co wrzeszczeli. Za to dziennikarz - autor cytowanego artykulu pokazal naprawde klase. Wielu naszych pismakow powinno sie od niego uczyc.

~Kibic. do ~Boli: Brawo Diablo. Brawo Czakijew. Brawo kibice Brawo boks. Hańba polskiej telewizji. Hańba polsatu. W ramach protestu nie przedłużę umowy z cyfrowym polsatem. Ogromny wstyd za polskie media.


http://eurosport.onet.pl/boks/rosyjskie ... omosc.html

И зто  всио!

Załącznik:
Diablo 8 runda 2,01 min 4nockdown i eta wsjo.JPG


Cała walka tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=oIh-di1-eqY


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


22 cze 2013, 11:23
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Kącik sportowy
Rekordowy Wimbledon Polaków. Tylko Włosi lepsi

Obrazek

W tegorocznym Wimbledonie to polscy tenisiści biją rekordy. Biało-Czerwoni wprowadzili do czwartej rundy singla aż trójkę reprezentantów. Tylko Włosi mają ich więcej. Pod tym względem wyprzedzamy takie potęgi jak USA, czy Rosja. A w ćwierćfinałach możemy prowadzić w tej statystyce. Wimbledon od początku jest pełen niespodzianek. Już w 1. rundzie z turniejem pożegnał się Rafael Nadal, potem odpadali inni wielcy z Rogerem Federerem i Jo-Wilfierdem Tsongą na czele. W tej sytuacji w czwartej rundzie mamy tenisistów, którzy na tym etapie znaleźli się po raz pierwszy w karierze.

Polacy jak na razie trzymają się mocno. Do czwartej rundy wprowadziliśmy aż trzech graczy: Jerzego Janowicza, Łukasz Kubota i Agnieszkę Radwańską i jest wielce prawdopodobne, że wszyscy zagrają także w ćwierćfinale, bo są faworytami swoich meczów. Wtedy mielibyśmy okazję zobaczyć historyczne spotkanie o półfinał: Janowicz kontra Kubot. Tylko Włosi (to także spora niespodzianka) mają w czwartej rundzie czterech reprezentantów. Andreas Seppi, Flavia Pennetta, Roberta Vinci i Karin Knapp nie są jednak faworytami w swoich pojedynkach. A to oznacza, że w ćwierćfinale może być najwięcej reprezentantów z naszego kraju!
Trzech tenisistów w 1/8 finału broni barw Francji i Hiszpanii. O dziwo wśród Trójkolorowych nie ma Tsongi ani Richarda Gasqueta.
Taka potęga jak USA ma tylko dwójkę - Serena Williams i Sloane Stephens. Tyle samo jest Brytyjczyków (Andy Murray i Laura Robson). Rosjanie mają zaledwie jednego zawodnika (Michaił Jużny).  Na tegorocznym Wimbledonie jesteśmy świadkami historii. A może być jeszcze lepiej...
http://eurosport.onet.pl/tenis/wimbledo ... omosc.html

Szkoda, że "Usia" nie przeszła. Niewiele jej brakowało. Byłoby czworo Polaków w szesnatce.

Jerzy contra Jurgen.
Jerzy Janowicz zagra z Jurgenem Melzerem o ćwierćfinał Wimbledonu.

Jerzy Janowicz podbija Wimbledon. Polak w najlepszej szesnastce
Cudowny sen łodzianina na kortach All England Club nie chce się skończyć. Jerzy Janowicz w pięknym stylu pokonał rozstawionego z numerem 15 Nicolasa Almagro 7:6, 6:3, 6:4 w 3. rundzie wielkoszlemowego Wimbledonu. Nasz zawodnik w każdym elemencie gry zdominował gracza z Hiszpanii. W 1/8 finału Polak zmierzy się z Austriakiem Juergenem Melzerem.
http://eurosport.onet.pl/tenis/wimbledo ... omosc.html


Nadspodziewanie łatwo poszło Łukaszowi Kubotowi pokonanie Francuza Benoit Paire'a w trzeciej rundzie turnieju wielkoszlemowego na kortach Wimbledonu. 31-letni tenisista z Bolesławca wygrał z wyżej notowanym rywalem w zaledwie trzech setach.
W pierwszej partii Kubot szybko przełamał Francuza obejmując prowadzenie 3:1. Do końca seta grał rewelacyjnie, nie dając rywalowi najmniejszych szans, a jego najlepszym uderzeniem był return, którym często kończył akcję po naiwnych podaniach Paire'a. Wygrał 6:1 i można bez większego ryzyka powiedzieć, że gdyby prezentował taki tenis do końca turnieju, mógłby go nawet wygrać.
sport.wp.pl

Kubot victory dance. Tutaj Kubot tańczy kankana po zwycięskim meczu z Paire.
https://www.youtube.com/watch?v=4ekQEbNh8Mc

Wyniki i harmonogram turnieju
http://www.wimbledon.com/en_GB/scores/s ... index.html

Scenariusz:
Janowicz wygrywa z Melzerem, Kubot  wygrywa z Mannarino i w ćwierćfinale pojedynek Janowicz - Kubot!!!

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


30 cze 2013, 20:50
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Kącik sportowy
Obrazek

Janowicz i Kubot piszą historię polskiego tenisa.

Załącznik:
kubot - janowicz.JPG


Sukces polskich tenisistów w tegorocznym Wimbledonie nie uszedł uwadze zagranicznym mediom.
"Janowicz i Kubot piszą historię polskiego tenisa" - pisze oficjalny serwis ATP.
"Polacy po raz pierwszy w historii będą mieli swojego reprezentanta w półfinale" - wtóruje francuski Eurosport.

Janowicz i Kubot walkę o ćwierćfinał rozpoczęli o tej samej porze, a ich mecze trwały praktycznie tyle samo czasu. Obaj stoczyli 5-setowe wojny, aby znaleźć się w gronie 8 najlepszych tenisistów Wimbledonu.
Janowicz pokonał Austriaka Jurgena Melzera 3:6, 7:6(1), 6:4, 4:6, 6:4, natomiast
Kubot poradził sobie z Francuzem Adrianem Mannarino (4:6, 6:3, 3:6, 6:3, 6:4).
Czeka nas więc polski ćwierćfinał, co oznacza, że po raz pierwszy w historii w półfinale Wimbledonu zagra Polak.
Ta wiadomość nie uszła uwadze zagranicznym mediom.

http://sport.wp.pl/kat,1841,title,Janow ... omosc.html

Jeden z nich będzie walczyło o finał!!!

Agnieszka Radwańska podążyła śladem Janowicza i Kubota

Obrazek

Aż trzech Polaków zagra w ćwierćfinale Wimbledonu. Po Jerzym Janowiczu, Łukaszu Kubocie w tej fazie turnieju znalazła się w poniedziałek Agnieszka Radwańska, która 4:6, 6:3, 6:3 pokonała Bułgarkę Cwetanę Pironkową. O półfinał nasza reprezentantka zmierzy się we wtorek z Li Na.

Troje Polaków w ćwierćfinale Wimbledonu!


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


Ostatnio edytowano 01 lip 2013, 20:13 przez Badman, łącznie edytowano 1 raz



01 lip 2013, 20:04
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Kącik sportowy
Agnieszka Radwańska gra o półfinał z Sabiną Lisicki - pogromczynią Sereny Williams!

Agnieszka Radwańska: to było nieprawdopodobne
Po pełnym wzlotów i upadków ćwierćfinale Wimbledonu Agnieszka Radwańska wygrała z Na Li 7:6 (7-5), 4:6, 6:2 i wyrosła na główną
kandydatkę do zwycięstwa w całej imprezie.
- To był bardzo ciężki mecz - powiedziała wyczerpana "Isia" po wywalczeniu awansu do półfinału.

Niech nam żyje Isia Radwańska!

Lubią ją Polacy od Zakopca aż do Gdańska,  bo fantazja w niej iście ułańska !
Lubią ją Polacy od Tatr szczytów aż do Szczecina, bo to przedobra jest dziewczyna.
Wielbią ją Polacy od Zgorzelca do Białegostoku, bo jej ryżojadka z Państwa Środka nie mogła dotrzymać kroku.
Jej najgroźniejszej rywalki w turnieju już nie ma - dostała wczoraj od Sabiny bęcki pakerska Serena.
Wyleciała jak z procy też Wichta Azarenka - skręciła se nogę, tera leży, jęczy i stęka.
Isia często maluje pazury, lubi drogie fury, kupuje se Vuittony z krokodylej skóry.
Chodzi se po butikach, lansuje się Armanim, bo to jest bardzo światowa pani.
Leży plackiem na Kubie, byczy się na Mauritiusie, a spod staniczka bezwstydnie wystają jej cycusie.
Zapowiedziała, gdy ją wnerwiło pewnej stacji paru dziennikarzy: na konferencje od was niech się przychodzić nikt nie waży!
Płaci w Polsce podatki, pomaga w Fundacji, robi szlachetne paczki dla biednych, a i tak syczy na nią sporo ludzi bardzo wrednych.
Podczas IO pan Tomaszewski aż się zatrząsł z oburzenia, że Isia rolę igrzysk za mało docenia.
Lecz i tak cosik widzi mi się, że Polacy mimo wszystko lubią swoją Isię.
Więc na koniec napiszę jeszcze jedno zdanie: miej nadal naszą Isię w opiece, prosimy Cię Panie!


~PaniczPawełek007  


http://eurosport.onet.pl/tenis/wimbledo ... omosc.html

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


02 lip 2013, 19:42
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Kącik sportowy
Janowicz i Kubot grają o (kolejny) milion złotych.

Jerzy Janowicz i Łukasz Kubot w środę spotkają się w ćwierćfinale Wimbledonu. Ten, który przejdzie do półfinału zgarnie aż 195 tys. funtów (blisko milion złotych)! Na kortach londyńskiego turnieju obaj zarobili już 605 tys. funtów (3 mln zł), czyli jak wyliczył "Puls Biznesu", ponad 20 proc. tego, co zarobili przez całą swoją karierę.
   Tegoroczny Wimbledon jest rekordowy pod względem wypłacanych premii. Pula nagród turnieju wynosi 22,6 mln funtów (110 mln zł), o 6,5 mln funtów (31,5 mln zł) więcej niż rok temu. Organizatorzy w porównaniu z ubiegłorocznym turniejem postanowili o zwiększeniu aż o 40 proc. puli premii dla zawodników.

     Janowicz i Kubot za dojście do ćwierćfinału zarobili już po 205 tys. funtów (ponad 1 mln zł). Za awans do półfinału organizatorzy płacą 195 tys. funtów, czyli niemal drugie tyle. Gra w wielkim finale warta jest kolejnych 400 tys. funtów (2 mln zł) dla przegranego i 1 mln 200 tys. funtów (6 mln zł) dla zwycięzcy Wimbledonu.

     Gra w ćwierćfinale wiąże się także z innymi korzyściami. Członkowie tzw. klubu "Last Eight", czyli tenisistów i tenisistek, którym udało się chociaż raz osiągnąć ćwierćfinał Wimbledonu w singlu, półfinał w deblu i finał w mikście po zakończeniu kariery, mogą m.in. przyjeżdżać do Londynu i mają zapewniony wstęp na korty podczas najstarszego i najbardziej prestiżowego turnieju na świecie.

    Janowicz i Kubot po Wimbledonie na pewno awansują również w rankingu ATP.
Janowicz, który obecnie jest 22. w rankingu w przypadku awansu do półfinału wskoczy na 17. miejsce rankingu
Kubot (obecnie 130. w rankingu) za awans do ćwierćfinału przesunie się w okolice 65. miejsca, jeśli pokona Janowicza i zagra w półfinale to może liczyć nawet na 35. pozycję.

http://sport.wp.pl/kat,1841,title,Janow ... omosc.html

Za kogo trzymacie jutro kciuki? :D


Dodam jeszcze to:
Radwańska pokazała dlaczego jest w czołówce

Agnieszka Radwańska pokonała Chinkę Na Li w ćwierćfinale Wimbledonu i powalczy z Niemką Sabine Lisicki o swój drugi z rzędu finał tej imprezy. Angielscy dziennikarze są zachwyceni postawą Polki, a także ogólnie naszych reprezentantów w trwającym turnieju.
"24-letnia Radwańska pokazała, dlaczego, pomimo braku postury i siły swoich rywalek, jest stałym elementem czołowej czwórki światowego rankingu - napisał serwis "BBC".
"We wtorek, pomimo walki z bólem uda i zdecydowanie silniejszą fizycznie przeciwniczką, po dramatycznym meczu, trwającym 2 godziny i 43 minuty, zwyciężyła, wygrywając ósmą piłkę meczową" - czytamy w opisie spotkania.
Oficjalny serwis Wimbledonu przypomina, że w ubiegłym roku Polka dotarła aż do finału tej imprezy i obecnie jest na najlepszej drodze, by ten wyczyn powtórzyć.
Z kolei "tennis.com" obliczył, że mecz Polski z Chinką Li był prawie 3,5-godzinnym maratonem, jeśli doliczymy przerwy spowodowane opadami deszczu oraz przerwę medyczną, z której skorzystał Aga, narzekająca na ból uda.
- Za dużo tenisa w ciągu ostatnich kilku dni - skomentowała wspomnianą kontuzję polska zawodniczka.
- Ale taki problem może tylko cieszyć - dodała.

Polka ma już zapewniony udział w półfinale turnieju. W półfinale męskiego turnieju również zobaczymy naszego reprezentanta - Łukasza Kubota lub Jerzego Janowicza, którzy zagrają przeciwko sobie w meczu 1/4. Postawa polskiej reprezentacji jest dla wielu obserwatorów tenisa prawdziwą sensacją.
"W tym przypadku warto wspomnieć, że roczne wydatki na polskiego tenisa to około 930 tys. funtów (4,7 mln. złotych - przyp. WP). Inne federacje byłyby wniebowzięte takimi wynikami za taką cenę. Dla porównania Angielska Federacja Tenisowa rocznie wydaje ponad 61 mln. funtów (308 mln. złotych - przyp. WP)" - podkreśla dziennikarz "Daily Mail", Ivan Speck.

http://sport.wp.pl/kat,1035299,title,Me ... omosc.html

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


02 lip 2013, 21:43
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Kącik sportowy
Jerzy Janowicz pierwszym Polakiem w półfinale wielkiego szlema

W Biało-Czerwonym ćwierćfinale Wimbledonu Jerzy Janowicz pokonał Łukasza Kubota 7:5, 6:4, 6:4 i jest pierwszym Polakiem, który zagra w półfinale singla na turnieju wielkoszlemowym. Nie ma co ukrywać - to miał być mecz Rogera Federera z Rafaelem Nadalem. Wielcy faworyci Wimbledonu w porę usunęli się jednak Polakom z drogi, dzięki czemu w ćwierćfinale mógł spełnić się piękny sen kibiców znad Wisły. Janowicz i Kubot w tym turnieju i tak zrobili już wszystko, co mieli zrobić. Kubot w wieku 31 lat po raz pierwszy w życiu przebił się do ósemki na wielkim szlemie. Poczuł się spełniony. Z kolei znajdujący się na przeciwnym biegunie kariery "Jerzyk" w pierwszym pełnym sezonie w cyklu ATP nie myśli o sukcesach, tylko o zbieraniu doświadczenia.
Mecz był pełen emocji, obaj dali z siebie wszystko, ale to Janowicz cieszył się z wygranej. Tak na korcie nr 1 All England Clubu zapisała się jedna z piękniejszych kart w historii polskiego tenisa. Janowicz został pierwszym Polakiem, który zagra w półfinale wielkiego szlema.

Nie ma co ukrywać - to miał być mecz Rogera Federera z Rafaelem Nadalem. Wielcy faworyci Wimbledonu w porę usunęli się jednak Polakom z drogi, dzięki czemu w ćwierćfinale mógł spełnić się piękny sen kibiców znad Wisły.
Janowicz i Kubot w tym turnieju i tak zrobili już wszystko, co mieli zrobić. Kubot w wieku 31 lat po raz pierwszy w życiu przebił się do ósemki na wielkim szlemie. Poczuł się spełniony. Z kolei znajdujący się na przeciwnym biegunie kariery "Jerzyk" w pierwszym pełnym sezonie w cyklu ATP nie myśli o sukcesach, tylko o zbieraniu doświadczenia.
Obaj znają się jak łyse konie i wiedzą wszystko o swoich słabych i mocnych stronach. Zaskoczenia nie było, bo być nie mogło.
Janowicz potwierdził, że nieprzypadkowo zajmuje pierwsze miejsce na obu listach Wimbledonu - pod względem liczby asów i rekordowej prędkości podania. Niejednokrotnie posyłał piłki po 230 km/godz. Realizator regularnie pokazywał czas gemów serwisowych Janowicza. Jednego z gemów "Jerzyk" rozstrzygnął w bagatela 46 sekund. Z kolei Kubot niczym dinozaur przeciwstawił młodszemu koledze swoje serve and volley, które wyciągnął z lat doświadczeń w deblu.
Finał mistrzostw Polski, jak mecz ochrzciła polska prasa, fanom tenisa z całego świata nie mógł zrekompensować braku Federera z Nadalem, ale Janowicz z Kubotem zrobili wszystko, by godnie zastąpić mistrzów.
Wielkie emocje były już w pierwszym secie. Żaden nie chciał odpuścić. Pierwszy breakpoint pojawił się dopiero w dziewiątym gemie. Janowicz jednak się obronił, a w kolejnym gemie to on dostał swoje szanse na przełamanie rywala i w końcówce wyszarpał Kubotowi seta.
Druga partia była równie zacięta, z tą różnicą, że starszy z Polaków miał trzy breakpointy. Żadnego z nich nie był w stanie wykorzystać. Janowicza nie trzeba było zapraszać. Odebrał serwis Kubotowi na 4:3 i nie dał mu już szansy na odrobienie strat.
Janowicz imponował konsekwencją, i dało to też efekt w trzecim, ostatnim secie. Na swoją szansę musiał jednak czekać aż do przedostatniego gema. Przy podaniu Kubota wyszedł na 40:0 i poczuł krew. Stary lis jednak nie dał za wygraną. Doprowadził do równowagi i do końca walczył o przedłużenie meczu. Czwartego breaka Janowicz jednak już wykorzystał, by po chwili serwować na mecz. I było po wszystkim, bo Kubot przez cały mecz nie był w stanie przełamać młodszego kolegi.
Dopiero wtedy można było zobaczyć, jak wielkie emocje dusił w sobie Jerzy Janowicz. 22-letni tenisista padł na trawę i długo się z niej nie podnosił. Potem przez dłuższą chwilę ściskał się przy siatce z Łukaszem Kubotem. Schował twarz w ręce i dosłownie rozkleił się. W czasie pomeczowego wywiadu głos grzązł mu w gardle. Zanim zeszli z kortu razem - Kubot w geście uznania zaczekał na Janowicza - symbolicznie wymienili się koszulkami.

Tak na korcie nr 1 All England Clubu zapisała się jedna z piękniejszych kart w historii polskiego tenisa. Janowicz pierwszym Polakiem, który zagra w półfinale wielkiego szlema.

http://eurosport.onet.pl/tenis/janowicz ... donu/kxg44

To miał być mecz Federera z Nadalem.
To miał być finał Djokovic - Federer, ale będzie... Djokovic - Janovic!  pije-===[

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


03 lip 2013, 20:24
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Kącik sportowy
Szkoda Kubota...
Ale też gdyby wygrał Kubot, to byłoby szkoda Janowicza... :D

Załącznik:
Janowicz.JPG


Mimo porażki Kubot wyjedzie z Londynu zadowolony, bowiem zdobył tu 360 punktów, co pozwoli mu wrócić do czołowej setki rankingu ATP World Tour. Awansuje ze 130. miejsca na 62., a tym samym zapewnił sobie prawo startu bez kwalifikacji w kolejnym wielkoszlemowym turnieju US Open, który za siedem tygodni rozpocznie się w Nowym Jorku.
Natomiast Janowicz powiększył dorobek w Wimbledonie do 720 punktów i w najbliższym notowaniu będzie 17. na świecie (zyska pięć lokat). Ewentualny występ w finale to w sumie 1200 punktów i mógłby być wtedy numerem 12.

http://sport.wp.pl/kat,1841,title,Janow ... omosc.html


O finał Janowicz zagra w piątek z Murrayem. Szkot przegrywał z Hiszpanem Verdasco już 0:2 w setach, ale ostatecznie wygrał 3:2.
Pewnie Jerzykowi byłoby łatwiej grać z Verdasco (23 w rankingu), ale ew. wygrana z Murrayem (2 w rankingu) będzie większym sukcesem.
Jutro ok. godz. ok. 16-tej Polka Radwańska walczy z "Polką" Lisicką o finał.

A na taki widok serce rośnie


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


03 lip 2013, 22:16
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Kącik sportowy
Nadir                    



Jutro ok. godz. ok. 16-tej Polka Radwańska walczy z "Polką" Lisicką o finał.


Haluuuuuu tu Łymbledooooon. Otóż proszę państwa mam niewesołą wiadomośc: Agnieszka Radwańska przegrała mecz o finał Łymbledonu z Lisicką. Pierwszego seta wygrała Lisicka, drugiego Radwańska. W trzecim decydującym secie Radwańska prowadziła już 3:0, ale zrobiło się 6:6, a skończyło 7:9. Ostatnie 13 gemy przegrała więc 4:9. Radwańska miała niepowtarzalną szansę od losu: zamiast walczyć o finał z Williams walczyła z 23-cią Sabiną, która pokonałą Serenę. A w finale nie czekała żadna Białorusinka Azarenka czy Rosjanka Szarapowa tylko Francuzka Bartoli.
Była też niepowtarzalna szansa na jednoczesny finał i Polki i Polaka w finale. A być może nawet triumf Polki i Polaka w Łymbledonie. Półfinał to też sukces, ale w przypadku Radwańskiej przy takim szczęśliwym układzie, to trochę niedosyt. Cóż - szkoda. Ale Jadzi Jedrzejewskiej w 1936-tym też się nie udało wygrać Łymbledonu :(

Janowicz zrobił już 300 % normy i teraz nawet przegrana jutro z Marejem nie będzie najmniejszą ujmą.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


Ostatnio edytowano 04 lip 2013, 21:07 przez Badman, łącznie edytowano 2 razy



04 lip 2013, 21:05
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Kącik sportowy
Radwańskiej nie zabrakło umiejętności, ani chęci do gry - zabrakło sił. Właśnie leci powtórka 3-go seta. To widać wyraźnie.
Szkoda tylko, że nie zdobyła się na gratulacje dla Lisickiej. Lisicka nie jest temu winna, że Isia nie wykorzystała swojej przewagi 3:0 z początku 3-go seta... Ogólnie mecz, a szczególnie trzeci set, był porywający i na wysokim poziomie. Niemieckie media określiły go mianem kryminału, thrillera i dramatu.

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


04 lip 2013, 22:10
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2793 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173 ... 200  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: