Drużyna Macieja Skorży uratowała sezon, zwycięstwo w finale Pucharu Polski dało miejsce w europejskich pucharach.
Finał był meczem rozczarowanych. Lech to mistrz Polski, a w ekstraklasie jest dopiero na dziesiątym miejscu, Legia wydała dziesięć milionów na wzmocnienia, a przegrała już 11 spotkań w lidze i blisko jest haniebnego rekordu. Mecz w Bydgoszczy nie mógł zmazać plamy z całego sezonu, mógł trochę poprawić humory i sprawić, że pieniądze zainwestowane w drużynę nie okażą się zmarnowane. Puchar Polski zdobyła Legia Warszawa, która źle grała w pierwszej połowie, dobrze w drugiej, a dogrywki – tak jak rywale – poświęciła na czekanie na rzuty karne. Pudło z jedenastu metrów było tylko jedno, w pierwszej serii prosto w Wojciecha Skabę strzelił kapitan Lecha Bartosz Bosacki. Piłkarze Macieja Skorży byli bezbłędni, trafiali kolejno: Alejandro Cabral, Marcin Komorowski, Ivica Vrdoljak, Jakub Rzeźniczak i Jakub Wawrzyniak.
Kiedy do piłki podchodził Wawrzyniak, kibice Legii stali już za bandą z reklamami. Po tym, jak pokonał Krzysztofa Kotorowskiego, fani wbiegli na boisko, rozebrali piłkarzy do naga. Kilkanaście minut później ciśnienia nie wytrzymał sektor Lecha i finałowy mecz zakończył się polskim zwyczajem: wielką bijatyką z policją i służbami porządkowymi. To, że dojdzie do zamieszek, było oczywiste od momentu ogłoszenia miejsca rozgrywania meczu. [.....]
Policja prosiła o bilet dla "Starucha". Do PZPN wpłynęło pismo, w którym policja poprosiła o wpuszczenie na finał Pucharu Polski kibola Legii Warszawa - Piotra Staruchowicza "Starucha". Staruchowicz znalazł się wśród osób z zakazem wstępu na imprezy masowe przygotowanej przez Komendę Główną Policji. Trafiła ona do PZPN. Jednak 29 kwietnia do związku dotarło pismo z Komendy Stołecznej Policji. Naczelnik ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców "uprzejmie prosi" o umożliwienie zakupu biletu Staruchowiczowi. Policja przypomniała, że w jego przypadku zakaz obejmuje tylko mecze ekstraklasy, a nie Pucharu Polski.
Komendant główny policji już zwrócił się do komendanta stołecznego o jak najszybsze wyjaśnienie tej sprawy - zapewnił na antenie TVN 24 Mariusz Sokołowski z KGP. Po południu policja poinformowała, że policjant, który podpisał się pod pismem został odsunięty od kierowania wydziałem do czasu wyjaśnienia sprawy. Naczelnik został objęty postępowaniem.
- Jeśli wyjaśnienia dotyczące dziwnego zachowania naczelnika wydziału, tego stołecznego wydziału, (...) będą niewystarczające, to konsekwencje służbowe, także personalne, będą dotyczyły jego przełożonych - oświadczył premier. Podkreślił, że jest to uzależnione od tego, "jak będą brzmiały te wyjaśnienia". - Ale nie będę tu jakoś nadmiernie tolerancyjny - dodał.
- Gdyby policja nie zwróciła się do nas w tej sprawie ta osoba na stadion, by nie weszła - przekonuje w rozmowie z rp.pl rzeczniczka PZPN Agnieszka Olejkowska Stadion Zawiszy Bydgoszcz podczas wczorajszego finału Pucharu Polski został zdemolowany.
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Grzegorz Lato uważa, że zamieszki po wtorkowym finale Pucharu Polski pokazały "słabość polskiego prawa". - Wszyscy starają się zrobić kozła ofiarnego z PZPN, bo był organizatorem spotkania. Tymczasem my nie mamy żadnego narzędzia do walki z pseudokibicami, mają je policja, prokuratura i sądy. My ze swojej strony zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy. O godz. 21.02 lub minutę później na piśmie poprosiliśmy policję o interwencję. Funkcjonariusze pojawili się na stadionie, ale to była tylko demonstracja siły, bowiem nic nie robili. Nie wiem, może się bali kibiców? - powiedział PAP prezes PZPN Grzegorz Lato. Wydarzenia w Bydgoszczy były piłkarz reprezentacji Polski nazwał "skandalem". "Cała sytuacja pokazuje słabość polskiego prawa. W Anglii pani premier Margaret Thatcher potrafiła rozprawić się ze stadionowymi bandytami, a u nas słyszymy, że najlepiej zamykać obiekty".
We wtorkowy wieczór, po zakończeniu finału PP, pseudokibice zdemolowali stadion bydgoskiego Zawiszy. W ruch poszło wszystko, co mieli pod ręką. Blisko pół godziny trzeba było czekać na ceremonię wręczenia trofeum. Fani Legii, których zespół wygrał 5:4 w serii "jedenastek", tuż po ostatnim rzucie karnym wbiegli na murawę stadionu i rozebrali swoich piłkarzy do bielizny. Radość nie trwała jednak długo, kilka chwil później pojawiły się wyzwiska kierowane w stronę kibiców poznańskiego Lecha, którzy także znaleźli się na murawie boiska. Rozpoczęła się przepychanka z ochroną i policją oraz demolowanie bydgoskiego stadionu. W ruch poszło wszystko, co było pod ręką wandali: elementy ogrodzenia, głośniki, plastikowe krzesełka. Ucierpiał także sprzęt telewizyjny, a jeden z operatorów TVP został powalony na murawę. Policja oddała strzały z broni hukowej, a ochrona wepchnęła agresywnych kibiców z powrotem na trybuny.
W zabezpieczeniu spotkania brało udział 1300 policjantów, w tym 600 z Warszawy, Poznania, Olsztyna, Łodzi i Białegostoku. Do akcji włączono także 38 psów służbowych z przewodnikami oraz dwa helikoptery z Komendy Głównej Policji i Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
04 maja 2011, 17:45
Re: Kącik sportowy
Tusk fauluje i kosi równo z trawą.
Za każdym razem, gdy nie koliduje to z obowiązkami bywam jako kibic (niestety…) na imprezach sportowych. W tym sezonie byłem na wielu meczach w Warszawie. Oglądałem mecze i Legii i Polonii. Zawsze czułem się bezpiecznie! Widziałem rodziny z dziećmi i zakochanych w swoim klubie kibiców prowadzących fantastyczny doping. Nie można karać ich za wydarzenia w Bydgoszczy. Nie można karać 100 tysięcy osób, którzy posiadają karty kibica Legii i chcą fetować zdobycie Pucharu Polski.
Donald Tusk pokazał, że jest mistrzem populizmu. Nie po raz pierwszy. Tym razem jednak zdecydowanie przesadził. Premier prowadzi sprytną grę na nastrojach społecznych, na obawach przed zadymami podczas Euro. Problem chuligaństwa w Polsce istnieje i trzeba go rozwiązać. Nie mieszajmy jednak grupy ligowych pseudokibiców z kwestią Euro. Można mieć wrażenie, że premierowi nie chodzi o rozwiązywanie problemów, a o tanie granie pod publiczkę. Niestety jest to gra faul. Tusk kosi równo z trawą. Ze stadionów usuwa i chuliganów i setki tysięcy prawdziwych kibiców.
Tak jak zapowiadał premier Donald Tusk, decyzja ws. zamknięcia stadionów Legii Warszawa i Lecha Poznań została podjęta dzisiaj. Oba stadiony będą zamknięte dla kibiców. O zamknięciu stadionu Legii poinformował wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski, a o zamknięciu stadionu Lecha informował w tym samym czasie na Twitterze dziennikarz Polsatu Tomasz Machała. Później potwierdził to wojewoda wielkopolski. - Stadiony nie mogą być po to, by stały się siedzibą komfortową dla chuliganów, nie do przyjęcia dla przyzwoitych kibiców i ludzi. Wszędzie tam, gdzie policja będzie wnosiła o zamykanie stadionów i odbywanie meczy bez udziału publiczności ze względu na bezpieczeństwo, ład i porządek, tam wojewodowie będą taką decyzję podejmować - powiedział dzisiaj premier, co niewątpliwie miało wpływ na decyzje wojewodów.
OBIETNICA NR 193: zaprowadzimy porządek na stadionach
Najpierw Tusk odebrał swojemu elektoratowi (młodym wykształconym z dużych mniast) dopalacze, później 5% emerytur z OFE, teraz stadiony. ~obiecanki-cacanki 2011-05-04 12:55:42
Bedziemy chcieli , pomyslimy jak to zrobic , beda nowe przepisy ,mapa drogowa , miliony POlakow , ustawa do ustawy... komoroski_yamayka 2011-05-04 21:05:24
Co ty rudy Dyzmojadzie POtrafisz. Tylko szczekasz. Nwet zamachu na Lecha bys bez Putina nie dokonal, bo POjecia nie masz.Krasc tylko z ... ~Jurek 2011-05-04 22:17:25
ryże to wredne i hasło sie sprawdza w 100 % ~przysłowaia mąd... 2011-05-04 22:03:08
CZESC KOmaorMUSZKI !! SUPER TUSK PO WYPALENIU KORUPCJI GORACYM ZELAZEM, ZWALCZENIU HAZARDY W POLSCE, WYKASTROWANIU PEDOFILI I ZWALCZENIU DOPALACZY - Zabiera sie dziarsko za stadionowych awanturnikow.... antek_emigrant 2011-05-04 21:58:01
CZY KTOŚ WIDZIAŁ BY POLITYK SLD CZY PIS PROMOWAŁ ZDROWY STYL ŻYCIA? CHYBA TYLKO PO I PREMIER DONALD TUSK. ~realista 2011-05-04 21:41:01
4 lata bajerowania o przyjaznym państwie. A tu okazuje się że rządzą kibole, Miry , Rychy, Zbynie. ~MIKOŁAJ 2011-05-04 21:28:57
Rudy Donku nie bredź, to wszystko jest znane i opisane! Daj miejsca pracy dla młodych a będziesz miał spokój. Nie dotrzymałeś umowy z obywatelami RP! Te burdy to wynik beznadziei i frustracji! ghazi 2011-05-04 21:14:12 [114]
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
05 maja 2011, 21:06
Re: Kącik sportowy
Kibice uderzają w rząd
Fani piłki nożnej przygotowują pikiety, transparenty i pozwy
M.in. takie transparenty zawisną w weekend podczas rozgrywanych ligowych spotkań piłkarskich na co najmniej kilku stadionach w Polsce:
"PO-lityczni łgarze, za aferę hazardową zamknijcie cmentarze"
"Nie róbmy POlityki - zamykajmy stadiony"
"Tusk, ty matole, twój rząd obalą kibole"
Załącznik:
POlityczni łgarze.JPG
– Będziemy w ich trakcie wspierać swoje drużyny, ale będą też hasła antyrządowe, krytyczne wobec Donalda Tuska – mówi "Rz" Wojciech Wiśniewski z zarządu Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa. To odpowiedź na decyzje wojewodów o zamknięciu stadionów w Warszawie i Poznaniu po burdzie kibiców w Bydgoszczy podczas finału Pucharu Polski. Po tych zajściach sam premier Donald Tusk zapowiedział zdecydowaną walkę z "kibolami".
– Kibice w Polsce dzisiaj to pełen przekrój społeczny od bezrobotnych po studentów, naukowców, prawników. W tym środowisku grupa chuliganów to bardzo niewielki margines. A ukarano zbiorowo wszystkich – mówi ks. Jarosław Wąsowicz, organizator Ogólnopolskich Pielgrzymek Kibiców na Jasną Górę. – To błąd, który na rządzie może się zemścić – zaznacza.
Do sądu za karnety
A kibice już przygotowują akcje wymierzone w rząd i PO. Posiadacze karnetów na wszystkie mecze warszawskiej Legii złożą pozew zbiorowy przeciwko wojewodzie mazowieckiemu Jackowi Kozłowskiemu, który zamknął stadion na piątkowy mecz z kielecką Koroną. Fani Legii umówili się też, że przyjdą w piątek wieczorem pod stadion na Łazienkowskiej. Tam zorganizują m.in. antyrządową pikietę. – To dopiero początek. Myślimy nad kolejnymi akcjami sprzeciwu wobec działań rządu Donalda Tuska – zapowiada Wiśniewski z SKLW. – Chcemy na przykład zorganizować ogólnopolską demonstrację kibiców wszystkich klubów pod Kancelarią Premiera.
W antyrządowe akcje włączą się też kibice Lecha Poznań. Już wczoraj w Internecie i na mieście rozpowszechniali ulotkę z wizerunkiem Donalda Tuska, fragmentami stadionów Lecha i Legii, logo PO i ironicznym hasłem: "Nie róbmy polityki, zamykajmy stadiony". Kibice Lecha w sobotę po południu zbierają się też przed zamkniętym dla nich stadionem miejskim na Bułgarskiej. Będą wspierać swój zespół grający z Górnikiem Zabrze przy pustych trybunach. Poznańscy fani piłki nożnej przygotowują też transparenty i piosenki krytykujące działania Tuska.
Fani "Kolejorza" już nie lubią Platformy
Na internetowych forach fanów Lecha od kilku dni wrze. Choć jeszcze w 2007 r. sympatycy "Kolejorza" popierali PO i na meczach skandowali: "Donald Tusk" oraz "Kto nie skacze, ten za PiS-em", teraz przygotowują ulotki, plakaty i transparenty wymierzone w tę partię. Chcą wieszać je w całej Wielkopolsce. W akcję włączają się też kibice zespołów z innych miast. – Bo nie tędy droga. Kibiców trzeba wychowywać, a nie karać, bo wywołuje to bunt i przynosi odmienny skutek od zamierzonego – tłumaczy Mariusz Jędrzejewski, od ponad 30 lat kierujący dopingiem kibiców Arki Gdynia.
Jak nieoficjalnie dowiedziała się "Rz", transparenty i hasła krytykujące rządzącą ekipę pojawią się m.in. na meczach z udziałem kibiców z Gdyni, Wrocławia, Krakowa, Szczecina, a także Lechii Gdańsk, której kibicem jest premier.
– Myślę, że Donald Tusk swoją wojną z kibicami mógł trafić kulą w płot – ocenia dr Rafał Chwedoruk, politolog z UW. Jego zdaniem planowane protesty kibiców mogą poważnie zaszkodzić PO. – Kibice to nie tylko jacyś przestępcy, ale też cała masa młodych, wykształconych ludzi, którzy są bardzo kreatywni. Jeśli będą swój protest prowadzić w pomysłowy sposób, to mogą rząd ugodzić dużo celniej niż PiS i SLD ze swoimi sztampowymi pomysłami – podkreśla.
Źródło: Rzeczpospolita
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
06 maja 2011, 21:49
Re: Kącik sportowy
Z kibolami się nie udało, ale ze związkowcami poszło gładko: Policja wyłapuje zadymiarzy z KGHM
Zdaniem premiera, robotnicy z KGHM, którzy napadli na ochroniarzy i policjantów od osłoną związkowych flag, zachowali się jak rasowi chuligani. Teraz poluje na nich policja. Dwaj uczestnicy zadymy pod budynkiem zarządu górniczej spółki już trafili za kraty
- Tak jak chuligan nie może udawać kibica, też chuligan nie może udawać działacza związkowego. Ci, którzy popełnili wykroczenia i przestępstwa, będą ścigani z racji tej, że popełniają przestępstwa. I nie pomoże im ukrywanie się pod flagami związków zawodowych, nawet tych najbardziej szanowanych, z najwyższą tradycją. Nie można bezkarnie w Polsce nikogo bić. Te czasy definitywnie się skończyły - oświadczył w czwartek na konferencji prasowej szef rządu Donald Tusk.
Policja od razu zrozumiała, że ma zielone światło i nie musi obawiać się posądzeń o mieszanie się w politykę. Dwaj uczestnicy ostrego protestu pod siedzibą KGHM Polska Miedź już siedzą za kratami. Są to 45-latek i 38-latka. Obaj trafili do policyjnego aresztu i wkrótce staną przed prokuratorem a potem sędzią.
W czwartek związkowcy starli się w Lubinie z ochroniarzami i policjantami. Po przerwaniu kordonu, zdemolowali wejście do budynku zarządu KGHM.
Protestujący byli oburzeni tym, że zarząd spółki nie chce podnieść pracownikom pensji o 300 zł, podczas gdy sam dostaje pensje liczone w dziesiątkach tysięcy złotych. Średnia pensja w KGHM to 8700 zł - odpowiada zarząd. Ale robotnicy wiedzą, że jest to pensja średnia, liczona także od zarobków kadry menadżerskiej czy członków zarządu. Tymczasem pensje robotników są znacznie niższe niż średnia - przekonują związkowcy.
komentarz: - Policja od razu zrozumiała, że ma zielone światło, ... i w to im graj, po co narażać się w starciu z kibolami, jak można zapunktować w starciu ze związkowcami (robota łatwiejsza) ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pensje w KGHM. Czy aby na pewno 8700zł miesięcznie???!!!
Witam! Jestem pracownikiem KGHM i lubiłem "Fakty TVN" zawsze za RZETELNOŚĆ i JAKOŚĆ przedstawianych FAKTÓW. Niestety po dzisiejszym programie się to zmieniło. (5 maja 2011) Na niekorzyść. Wszystko przez - chcąc nie chcąc - fałszywą informację dotyczącą WYSOKOŚCI ZAROBKÓW W KGHM. Podaliście kwotę 8700 złotych miesięcznie. Poważnie uważacie, że przeciętny "kopidoł" zarabia aż takie pieniądze? Otóż informacja ta jest fałszywa z co najmniej kilku powodów: podana kwota jest KWOTĄ BRUTTO. Już mamy pewien niesmak, prawda? druga rzecz: jest to średnia łączona dla stanowisk ROBOTNICZYCH i UMYSŁOWYCH. W naszym miedziowym gigancie (jak w każdej "państwówce" zresztą) mamy tą kadrę UMYSŁOWYCH zbyt rozbudowaną w stosunku do fizycznych, nie chcę kłamać, ale w którymś z szanowanych tygodników wysokonakładowych obliczono, że w KGHM ten stosunek wynosi 18% stanowisk umysłowych do reszty robotniczych. Zdrowy "układ" występuje wtedy, gdy mamy do czynienia z parytetem 10% umysłowych do 90% robotników. Na koniec jeszcze trzeci "smaczek": pracuję szósty rok na dole, nie mam najniższej pensji wśród moich współpracowników - jednak pracując w weekendy i mając przepracowanych 24-26 dni w miesiącu zarabiam - uwaga - 4200 BRUTTO. Dużo prawda? jest to prawie owe 8700, które podaliście... heh. Dla przykładu - prezes Wirth zarabia 160 000 BRUTTO. Kierownicy, nadsztygarzy itp, których jest MASA - od 9000 do 15 000 BRUTTO. Wniosek nasuwa się sam - w moim odczuciu obiektywne "Fakty TVN" stały się relatywnie tendencyjne i nie zasługują już na GODNE miano "Faktów". W razie wątpliwości mogę zeskanować Państwu moją "fiszkę" - jest tam napisane ile zarabiam i ile dniówek przeharowałem kilometr pod ziemią w 40 stopniach C. Wiem, że to naiwne, ale chciałbym, żeby informację tą sprostowano w jutrzejszym wydaniu w oparciu o moje oświadczenie. Jendak... wiadomo - lepiej sprzedaje się SENSACJA, że w KGHM się tyle zarabia a oni chcą JESZCZE I JESZCZE!!! Nie chcę się posługiwać slangiem związkowców i innych populistycznych pierdół - jest to jedynie moje skromne zdanie. Pozdrawiam.
Z kibolami się nie udało, ale ze związkowcami poszło gładko: Zdaniem premiera, robotnicy z KGHM, którzy napadli na ochroniarzy i policjantów od osłoną związkowych flag, zachowali się jak rasowi chuligani. Teraz poluje na nich policja. Dwaj uczestnicy zadymy pod budynkiem zarządu górniczej spółki już trafili za kraty
- Tak jak chuligan nie może udawać kibica, też chuligan nie może udawać działacza związkowego. Ci, którzy popełnili wykroczenia i przestępstwa, będą ścigani z racji tej, że popełniają przestępstwa. I nie pomoże im ukrywanie się pod flagami związków zawodowych, nawet tych najbardziej szanowanych, z najwyższą tradycją. Nie można bezkarnie w Polsce nikogo bić. Te czasy definitywnie się skończyły - oświadczył w czwartek na konferencji prasowej szef rządu Donald Tusk. http://www.fakt.pl/Policja-wylapuje-zad ... 932,1.html
PO WYKASTROWANIU PEDOFILI PO ZWALCZENIU HAZARDU, PO WYPALENIU KORUPCJI GORĄCYM ŻELAZEM, PO ZWALCZENIU DOPALACZY PAN PREMIER TUSK zabiera się z dziarsko za KIBOLI a chłystek nie może udawać premiera
komentarz: Pensje w KGHM. Czy aby na pewno 8700zł miesięcznie???!!! Witam! Jestem pracownikiem KGHM i lubiłem "Fakty TVN" zawsze za RZETELNOŚĆ i JAKOŚĆ przedstawianych FAKTÓW. Niestety po dzisiejszym programie się to zmieniło. (5 maja 2011) Na niekorzyść. Wszystko przez - chcąc nie chcąc - fałszywą informację dotyczącą WYSOKOŚCI ZAROBKÓW W KGHM. Podaliście kwotę 8700 złotych miesięcznie. Poważnie uważacie, że przeciętny "kopidoł" zarabia aż takie pieniądze? Otóż informacja ta jest fałszywa z co najmniej kilku powodów: podana kwota jest KWOTĄ BRUTTO. Już mamy pewien niesmak, prawda? druga rzecz: jest to średnia łączona dla stanowisk ROBOTNICZYCH i UMYSŁOWYCH. W naszym miedziowym gigancie (jak w każdej "państwówce" zresztą) mamy tą kadrę UMYSŁOWYCH zbyt rozbudowaną w stosunku do fizycznych, nie chcę kłamać, ale w którymś z szanowanych tygodników wysokonakładowych obliczono, że w KGHM ten stosunek wynosi 18% stanowisk umysłowych do reszty robotniczych. Zdrowy "układ" występuje wtedy, gdy mamy do czynienia z parytetem 10% umysłowych do 90% robotników. Na koniec jeszcze trzeci "smaczek": pracuję szósty rok na dole, nie mam najniższej pensji wśród moich współpracowników - jednak pracując w weekendy i mając przepracowanych 24-26 dni w miesiącu zarabiam - uwaga - 4200 BRUTTO. Dużo prawda? jest to prawie owe 8700, które podaliście... heh. Dla przykładu - prezes Wirth zarabia 160 000 BRUTTO. Kierownicy, nadsztygarzy itp, których jest MASA - od 9000 do 15 000 BRUTTO. Wniosek nasuwa się sam - w moim odczuciu obiektywne "Fakty TVN" stały się relatywnie tendencyjne i nie zasługują już na GODNE miano "Faktów". W razie wątpliwości mogę zeskanować Państwu moją "fiszkę" - jest tam napisane ile zarabiam i ile dniówek przeharowałem kilometr pod ziemią w 40 stopniach C. Wiem, że to naiwne, ale chciałbym, żeby informację tą sprostowano w jutrzejszym wydaniu w oparciu o moje oświadczenie. Jendak... wiadomo - lepiej sprzedaje się SENSACJA, że w KGHM się tyle zarabia a oni chcą JESZCZE I JESZCZE!!! Nie chcę się posługiwać slangiem związkowców i innych populistycznych pierdół - jest to jedynie moje skromne zdanie. Pozdrawiam.
Kiedyś była taka gazeta co sama w sobie była prawdą. Nazywała sie PRAWDA Teraz jest program telewizyjny co sam w sobie jest faktem. Nazywa się Fakty TVN Czerwona Prawda przefarbowana na różowe Fakty
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
Ostatnio edytowano 07 maja 2011, 11:08 przez Badman, łącznie edytowano 7 razy
07 maja 2011, 11:03
Re: Kącik sportowy
Piłka nożna i cały sport wyjdzie obronną ręką bez pomocy idiotycznej kampanii wyborczej PO
____________________________________ Polak ,katolik,hetero,szczęśliwy.Wszystkie błędy stylistyczne i ortograficzne są zamierzone jakiekolwiek powielanie ich i rozpowszechnianie bez zgody jest zabronione! טדאוש
07 maja 2011, 12:42
Re: Kącik sportowy
Wołek wylizał Tuskowi
Załącznik:
Wołek wylizał.JPG
Brzuch mnie rozbolał..uśmiałem się do bólu...czy buló ?...(sprawdzę u Komorowskiego w słowniczku przy okazji)
Tak to jest jak rządowa dziennikarzyna chciała się wykazać i poszedł po bandzie.
Nasz znawca sportu, polityki i Kaczyńskiego psychiki niejaki Wołek wziął w obronę I Szalikowca RP Donalda, którego tak po świńsku zaatakował siepacz Czarnecki Rysio.
No i tak lizał zadek premiera nasz dzielny Wołek ...że wylizał aż do krwi.
Poczytajcie sami te wypociny bo ja nie mam nawet siły cytować
"Ryszard Czarnecki kłamie. To są brednie" - tak znany dziennikarz Tomasz Wołek komentuje rewelacje Ryszarda Czarneckiego (PiS). Polityk partii Jarosława Kaczyńskiego stwierdził, że młody Donald Tusk był był szefem szalikowców Lechii Gdańsk i brał udział w zadymach. Znany dziennikarz Tomasz Wołek był w latach 70. rzecznikiem klubu Lechia Gdańsk, dziennikarzem sportowym i stadionowym spikerem. Wtedy właśnie zetknął się z bardzo wtedy młodym (17-18-letnim) Donaldem Tuskiem, który był wiernym kibicem Lechitów. Jak wspomina w rozmowie z portalem Onet.pl Tomasz Wołek, dzisiejszy premier już jako nastolatek był w latach 70. oddanym kibicem Lechii i wiceszefem tamtejszego klubu kibica, który zresztą sam zakładał. Jak relacjonuje, późniejszy premier, wraz z grupą innych młodych osób, zwrócił się do niego o pomoc przy powołaniu do życia klubu kibica. Tak też się stało. Cieszył się wtedy pewnym mirem i szacunkiem" wśród kibiców. W ocenie Wołka grupa, do której należał Tusk, wyróżniała się na trybunach Lechii, ale nie wyczynami chuligańskimi, tylko barwnymi strojami i dopingiem. - Oni nie tylko nie urządzali burd, ale ten klub kibica pilnował porządku, dbał o oprawę meczu, o doping i barwne stroje. Nosili wtedy biało-zielone komże i szaliki - wspomina Tomasz Wołek. I dodaje, że bardzo mile wspomina tę grupę patriotów klubowych. Samego Donalda Tuska pamięta jako bardzo aktywnego i żywiołowo reagującego kibica.
Z kolei Ryszardowi Czarneckiemu wypomina, że nie był wtedy w środowisku kibicowskim, więc nie wie, o czym dziś mówi. - To nie były czasy bandytyzmu. Najbardziej popularne okrzyki na stadionach brzmiały: Sędzia kanarki doić albo Sędzia kalosz. Oczywiście nie chcę idealizować tego czasu, bo czasami ktoś mógł ostrzej krzyknąć, ale wtedy była inna kultura kibicowania. To nie były młode bandziory - podkreśla.
Jak wspomina Wołek, czasami jednak zdarzały się ekscesy i starcia, np. gdy do Gdańska przyjeżdżały kluby milicyjne. Dziennikarz nie wiąże jednak dzisiejszego premiera z tamtymi incydentami. W rozmowie z Onet.pl Tomasz Wołek przywołuje historię z Bydgoszczy, którą zna z relacji pierwszego szefa klubu kibica, Grzegorza Popielarza. Tę właśnie historię przywołał ostatnio także wspomniany Ryszard Czarnecki. Miało tam miejsce zajście po wyjazdowym meczu Lechii Gdańsk z Zawiszą Bydgoszcz. Gdy grupa kibiców Lechitów, wraz z Donaldem Tuskiem - przywołuje Wołek - wracała na dworzec, dopadli ich miejscowi, agresywni kibice Zawiszy. - Donald Tusk się tam osłaniał. Musieli się przedrzeć na dworzec, a jednym z tym, którzy dzielnie się sprawiali, był Donald Tusk. Wykazał się odwagą - opisuje dziennikarz, dodając, że to relacja Grzegorza Popielarza, pierwszego szefa klubu kibica, którego zastępcą w latach 70. był dzisiejszy premier.
- Donald Tusk się tam o s ł a n i a ł. Musieli się przedrzeć na dworzec, a jednym z tych, którzy d z i e l n i e się sprawiali, był Donald T u s k. Wykazał się r a c z e j o d w a g ą – opisuje tamtą sytuację dziennikarz. Ale była to r a c z e j obrona niż udział w ustawce.
Redaktor Wołek wykazał się r a c z e j lizodupstwem.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
Ostatnio edytowano 07 maja 2011, 13:57 przez Badman, łącznie edytowano 3 razy
07 maja 2011, 13:54
Re: Kącik sportowy
Załącznik:
677646.jpg
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
07 maja 2011, 20:38
Re: Kącik sportowy
Nadir
. . Legia zdobyła Puchar Polski Finał był meczem rozczarowanych.
Policja prosiła o bilet dla "Starucha".
Policjanci bali się kibiców? Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Grzegorz Lato uważa, że zamieszki po wtorkowym finale Pucharu Polski pokazały "słabość polskiego prawa".
Premier zamknie stadiony Legii i Lecha. Premier Donald Tusk ostro odniósł się do zamieszek po wtorkowym spotkaniu w Bydgoszczy. - Ustaliliśmy w miejscach, gdzie policja i organizatorzy nie mają pewności, że bezpieczeństwo zostanie zachowane, to tam spotkania nie będą się odbywać.
Też byłem zbulwersowany - stąd mój post. Ale żeby i premier, i wojewodowie? I to aż tak?!
Badman
Kibice uderzają w rząd
Fani piłki nożnej przygotowują pikiety, transparenty i pozwy
M.in. takie transparenty zawisną w weekend podczas rozgrywanych ligowych spotkań piłkarskich na co najmniej kilku stadionach w Polsce: "Tusk, ty matole, twój rząd obalą kibole"
I żeby aż do tego doszło??
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
07 maja 2011, 22:04
Re: Kącik sportowy
TVN-ozaurus kontra Tuskodzilla
Najstarsi szulerzy przecierali oczy, gdy TVN wyjęła asa z rękawa, bijąc nim nie pisowskiego waleta, ale platformerskiego króla. W piątkowych „Faktach” obejrzeliśmy pożółkłe pismo działaczy PO, w którym proszą o wpuszczenie na mecz Legii kibiców z zakazem stadionowym. Szok.
Od lat złośliwi internauci przyklejają TVN etykietkę „Tusk Vision Network”, do czego przyczynił się Andrzej Wajda, ciesząc się, że PO ma „przyjaciół w telewizjach komercyjnych”. Bo rzeczywiście, często w TVN bywa zabawnie. Premier zakazuje hamburgerów? Hamburgery tuczą! Odwołuje zakaz? To znak, że walczy o swobody obywatelskie! Przywraca zakaz? Nie ugiął się wieprzowemu lobby! Znowu odwołuje? Niech każdy je to, co lubi! A teraz zamyka stadiony? Bardzo dobrze, bo ci chuligani… Chwileczkę, jakie stadiony? Niech zamyka Lecha, Wisłę, Zawiszę czy Arkę, jeśli uważa, że doda mu to głosów w wyborach. Ale Legię? Od naszej Legiuni, która wspólnie z TVN należy do koncernu ITI, prosimy się odpiąć! Legia to jest potęga. Legia najlepsza jest. Legię trzeba szanować. Legia – CWKS!
Osobiście uważam, że zamykanie stadionów jest złym pomysłem, świadczącym bardziej o bezradności niż sile tego rządu. Teraz, kiedy kibice znowu wyjmą transparenty krytykujące Tuska za fatalny stan przygotowań do Euro 2012, Platforma będzie mogła zakrzyknąć, że to z zemsty. Do takich zagrań premiera i prorządowych mediów zdążyłem się już przyzwyczaić. Ale że przy okazji stadionowych zadym uda mi się zobaczyć, jak za kierownicą redakcji informacyjnej biegi zmienia wielki biznes, tego się nie spodziewałem. Wojciech Młynarski śpiewał kiedyś o walcu, który przyjdzie i wyrówna – „nic, że droga wyboista, ważne, że kierunek słuszny!”. Wystarczyło zamknąć stadion Legii, by „Fakty” dały po hamulcach. Co teraz? Pewnie negocjacje. Boso na dymiącym asfalcie.
Najstarsi szulerzy przecierali oczy, gdy TVN wyjęła asa z rękawa, bijąc nim nie pisowskiego waleta, ale platformerskiego króla. W piątkowych „Faktach” obejrzeliśmy pożółkłe pismo działaczy PO, w którym proszą o wpuszczenie na mecz Legii kibiców z zakazem stadionowym. Szok.
Szok? Kolejny Szczyt hiPOkryzji.
silniczek
Osobiście uważam, że zamykanie stadionów jest złym pomysłem, świadczącym bardziej o bezradności niż sile tego rządu.
Tylko idiota może uważać inaczej. A tylko debil może inaczej twierdzić. Tusk nie jest ani idiotą ani debilem - on wie że zamykanie stadionów świadczy o bezradności, a nie o sile tego rządu. Mówi inaczej, bo palenie głupa - jak czwarty rok już widać - leży w jego naturze. Dowód:
Załącznik:
NIE MAMY KAR, MAMY PRAWO.JPG
NIE MAMY KAR, MAMY PRAWO.
Za wniesienie broni, przedmiotów niebezpiecznych, wyrobów pirotechnicznych, materiałów łatwopalnych i wybuchowych: ANGLIA: – do czterech lat więzienia lub nieokreślona kara finansowa albo obie kary jednocześnie, a jeśli sprawca miał więcej niż 16 lat, grozi mu nawet do 10 lat więzienia POLSKA: – ograniczenie albo pozbawienie wolności od trzech miesięcy do pięciu lat, grzywna nie mniejsza niż 180 stawek dziennych
Za rzucenie na murawę przedmiotu zagrażającego życiu/zdrowiu/bezpieczeństwu innych albo za zakłócanie przebiegu imprezy w inny, równie niebezpieczny sposób: ANGLIA: – 6 miesięcy aresztu i grzywna do 5 tys. funtów lub obie kary jednocześnie POLSKA: – ograniczenie albo pozbawienie wolności do dwóch lat, grzywna nie mniejsza niż 120 stawek dziennych
Zakazy stadionowe ANGLIA: Od trzech do pięciu lat albo od sześciu do dziesięciu lat w przypadku, gdy za występek została nałożona kara pozbawienia wolności ze skutkiem natychmiastowym. Na osobę z zakazem stadionowym w okresie jego trwania może zostać nałożony zakaz zbliżania się w okolice stadionu i korzystania z transportu publicznego do dwóch godzin przed meczem i po nim. W szcze gólnych przypadkach osoby objęte zakazem muszą stawiać się w komisariacie, a przed wyjazdowym meczem zostawiać w komisariacie paszport. POLSKA: Jeśli kibic naruszy regulamin obiektu albo imprezy masowej, organizator może nałożyć na niego zakaz wstępu na mecze, które organizuje. Taki zakaz, tzw. klubowy, jest ważny nie dłużej niż przez dwa lata. Zakaz – od dwóch do sześciu lat – może też wydać sąd. Jest to zakaz wstępu na imprezy masowe. Ich rodzaj określa sąd, taki zakaz może obowiązywać nawet na mecze reprezentacji i klubu rozgrywane poza terenem kraju.
A TAK SIĘ KARZE: ANGLIA: Timothy Smith. W marcu 2007 roku Chelsea pokonała na wyjeździe Tottenham 2:1 w ćwierćfinale Pucharu Anglii. Tuż po meczu na boisko wbiegł jeden z kibiców gospodarzy i próbował uderzyć pięścią Franka Lamparda. Nie trafił tylko dlatego, że piłkarz popisał się bokserskim unikiem. – To głupi dzieciak, który za dużo wypił i teraz żałuje tego, co zrobił – bronił 18-latka prawnik. Jednak sąd ukarał pseudokibica trzyletnim zakazem wstępu na wszystkie stadiony w Wielkiej Brytanii, a do tego dołożył 300 funtów grzywny i nakazał zwrócić 50 funtów za zwołanie rozprawy. Tottenham dołożył mu jeszcze dożywotni zakaz wstępu na swój stadion.
POLSKA: Piotr Staruchowicz. Na stadionie Legii Warszawa uderzył piłkarza tego klubu Jakuba Rzeźniczaka. Klub odwiesił mu za to dwuletni zakaz stadionowy (otrzymał go za skandaliczne okrzyki po śmierci Jana Wejcherta, jednego ze współwłaścicieli klubu). Sprawą zajęła się prokuratura – „Staruch” usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej i grozi mu rok więzienia. Ale to wszystko nie przeszkodziło mu pojawić się na niedawnym finale Pucharu Polski w Bydgoszczy, gdzie wbiegł na murawę i z rąk piłkarzy odebrał wywalczone przez nich trofeum. Stadionowy zakaz nie obejmuje bowiem meczów innych niż ligowe. O umożliwienie „Staruchowi” zakupu wejściówki wnioskował... wydział ds. zwalczania przestępczości pseudokibiców Komendy Stołecznej Policji.
ANGLIA: Ian Potts. 40-letni kibic Manchesteru United za napaść na innego fana przed finałem Ligi Mistrzów w Rzymie w 2009 roku otrzymał czteroletni zakaz stadionowy. Nie może podróżować, gdy Manchester gra mecz wyjazdowy, oraz zbliżać się na milę do stadionu Manchesteru United w soboty i niedziele między godziną 12 w południe a północą oraz w inne dni między 16 a północą, jeśli wtedy „Czerwone Diabły” grają mecz u siebie.
POLSKA: Krzysztof Markowicz. Mężczyzna znany w kibicowskim światku jako „Litar” na ubiegłorocznych meczu reprezentacji Polski z Wybrzeżem Kości Słoniowej w Poznaniu opluł i wyrzucił z trybuny kilkuosobową rodzinę. Polski Związek Piłki Nożnej szefa Wiary Lecha, a więc stowarzyszenia kibiców tego klubu i zarazem prezesa Ogólnopolskiego Związku Stowarzyszeń Kibiców, ukarał grzywną w wysokości tysiąca złotych. „Litar” nie stracił żadne go ze swych stanowisk.
I CO? zamykanie stadionów świadczy o bezradności, a nie o sile tego rządu.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 10 maja 2011, 16:40 przez kominiarz, łącznie edytowano 3 razy
10 maja 2011, 16:37
Re: Kącik sportowy
kominiarz
Tylko idiota może uważać inaczej. A tylko debil może inaczej twierdzić.
Znaczy się, że jestem idiotą bo uważam, że to było słuszne posunięcie. I zapewne jestem debilem bo twierdzę, że takie kroki wymuszą na klubach działania 'antykibolowe'.
____________________________________ Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy ...
11 maja 2011, 05:59
Re: Kącik sportowy
Relacja z akcji
Trybuna zamknięta na wniosek Donalda Tuska. Protestów na stadionach ciąg dalszy...
Polonia Bytom - Cracovia Kraków
Załącznik:
Sosnowiec.jpg
W 10 minucie spotkania kibice Polonii jak i Cracovii opuszczają trybuny skandując hasło Piłka nożna dla kibiców!, na płocie zostaje wywieszony transparent Trybuna zamknięta na wniosek Donalda Tuska.
Górnik Zabrze - Legia Warszawa
Załącznik:
Zabrze.jpg
Kibice Górnika przyłączają się do ogólnopolskiej akcji, wychodząc ze stadionu w 10 min spotkania. Na Trybunach pozostają transparenty: Trybuna zamknięta na wniosek Donalda Tuska Miała być druga Irlandia,A mamy drugą Białoruś! Donald stadiony zamyka, więc atmosfera znika
Kibice Legii nieobecni na spotkaniu z uwagi na brak sektora dla gości w Zabrzu.
Arka Gdynia - Ruch Chorzów
Załącznik:
Gdynia.jpg
W Gdyni stadion opuszczają wszyscy kibice! Zostawiając transparent Trybuna zamknięta na wniosek Donalda Tuska który momentalnie zostaje zerwany przez ochronę! Po powrocie na Trybuny pojawiają się następne transparenty trzymane przez fanów Gdyńskiej Arki Zamknijcie stadiony na Euro Kary za mówienie prawdy, tak w Polsce wygląda wolność słowa Ceny wysokie, ch*j z drogami, lecz najważniejsza walka z kibolami Na stadion piwo chcecie, a pod stadionem mandat za mandatem, ciekawe który browar najwięcej dał w łapę Zwalczyliście dopalacze z kibolami nie wygracie! Kibole byli, są i będą, żadne Tuski się ich nie pozbędą ch*j z gospodarką, ch*j z bezrobociem najważniejsza kara za transparent na płocie
Widzew Łódź - GKS Bełchatów Na 3 godziny przed meczem 800 osobowa grupa kibiców z Bełchatowa ( wszyscy posiadający bilety na mecz) zbierający się na wyjazd otrzymują informację, iż nie zostaną wpuszczeni na stadion Widzewa. Po zapoznaniu się ze stanowiskiem Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie oraz Komendy Miejskiej Policji w Łodzi wyrażamy zgodę na jednokrotne odstąpienie od przyjmowania kibiców gości w dzisiejszym spotkaniu Ekstraklasy Widzew Łódź - GKS Bełchatów Kibice Widzewa na meczu opuszczają trybuny pozostawiając transparent Trybuna Pusta na Wniosek Tuska
Korona Kielce - Lechia Gdańsk W Kielcach kibice nie dopingują piłkarzy. W 80 minucie wszyscy opuszczają stadion.
Wisła Kraków - Lech Poznań Przed spotkaniem Stowarzyszenie Kibiców Wisły Kraków wydaje oświadczenie. W związku z decyzjami klubu jesteśmy zmuszeni przekazać Państwu niewesołe informacje. Prezes Marek Wilczek i dyr. marketingu Michał Kobylarczyk wydali dziś zakaz prezentacji oprawy która została przygotowana na mecz z Lechem Poznań.Oprawa została przygotowana za Państwa pieniądzę, jest gotowa i była już nawet wniesiona na stadion, jednak wszystko wskazuje na to, że nie ujrzymy jej dziś na Reymonta 22. Z przykrością zawiadamiamy, że aktywnie działające na Wiśle grupy kibicowskie rozważają możliwość podjęcia decyzji o zawieszeniu swojej działalności. SKWK i grupy kibicowskie nie biorą odpowiedzialności tak jak to do tej pory robiły (koordynowały) za przyśpiewki i transparenty które pojawiać się będą na stadionie. Oczywiście nie pozwolono pokazać oprawy, gdyż zawierały się na niej treści antyrządowe. Podczas spotkania, kibice nie prowadzą dopingu, wychodząc ze stadionu krzyczą Piłka Nożna dla Kibiców! oraz Nie ma zabawy, gdy klub blokuje oprawy!
Załącznik:
Białoruś zamiast Irlandii.jpg
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników