TWOJE DZIECKO NA BILBOARDZIE PO

Rodzice dzieci biorących udział w promowanym przez rząd turnieju piłkarskim muszą wypełnić kontrowersyjną ankietę.

Do portalu Niezależna.pl zgłosili się oburzeni czytelnicy z Buska Zdroju. Ich dzieci biorą udział w "Turnieju Orlika o Puchar Premiera Donalda Tuska". Zarówno nazwa turnieju, jak i ankieta, którą rodzice dzieci muszą wypełnić, wzbudzają kontrowersje.

-  Tego typu imprezy organizowane powinny być pod patronatem Prezesa Rady Ministrów, bądź Prezydenta RP, jednak w tym wypadku mamy do czynienia z kryptoreklamą Donalda Tuska. Nie chcę, by moje dziecko uczestniczyło w zawodach promujących akurat tego polityka  - mówi w rozmowie z Niezależną.pl Katarzyna Gadawska, członek stowarzyszenia Kielecka Rodzina Katyńska, której jedenastoletni syn ma brać udział w turnieju.
- Wyobrażam sobie, co by się działo, gdyby w czasie swojego urzędowania z takim pomysłem wystąpił ś.p. Prezydent Lech Kaczyński. Salonowe media kipiałyby pewnie z oburzenia. Jak widać Tuskowi wolno więcej.

Oburzenie rodziców wzbudza też ankieta, którą muszą wypełnić. W formularzu należy wpisać: imię i nazwisko dziecka, szkołę, województwo, datę urodzin dziecka, numer legitymacji szkolnej, adres e-mail rodziców lub dziecka, miejsce zawodów, nazwisko opiekuna drużyny, nazwisko rodziców, adres zamieszkania i numer telefonu.
Pod tabelą znajdują się  trzy, najbardziej kontrowesrysjne  punkty:
   * Wyrażam zgodę na udział mojego dziecka w rozgrywkach Turnieju Orlika o Puchar Premiera Donalda Tuska
   * Wyrażam zgodę bez zobowiązań i kompensaty dla mnie ani dla dziecka do publikacji, pokazywania i wykorzystywania w zależności od wyboru zdjęć, wizerunku, portretu, nazwiska, głosu i danych
biograficznych dziecka/zawodnika z Turnieju Orlika o Puchar Premiera Donalda Tuska w dowolnym formacie i we wszystkich mediach istniejących obecnie i w przyszłości na całym świecie.
   * Materiały te będą wykorzystywane wyłącznie za zgodą Szkolnego Związku Sportowego.

- To prawdziwy skandal - mówi ojciec jednego z chłopców (nazwisko do wiadomości redakcji). - W ten sposób mój syn może pojawić się na przykład na bilbordzie Platformy. Na to nie chcę wyrazić zgody!
- Ktoś tu chce zwycięzcami z turnieju umaić sobie plakaty wyborcze - dodaje Gadawska.
- Nie zgodziłam się czym naraziłam się dziecku. Musiałam mu długo tłumaczyć dlaczego nie zgadzam się na jego uczestnictwo w tym turnieju, w końcu udało mi się go przekonać do moich argumentów. Syn zmiął i rzucił tym oświadczeniem do kosza, co nie znaczy, że nie jest mu przykro i nie ma do mnie żalu. Jestem wściekła na Tuska i  PO, że włazi do mojego domu z brudną polityką.

Zdaniem pracującego przy organizacji turnieju nauczyciela w-f rodzice przesadzają
- Nigdzie nie jest napisane, że wizerunek dzieci zostanie wykorzystany do celów politycznych. Chodzi tu raczej o promocjęsamego turnieju, w tym nie ma nic złego - tłumaczy nasz rozmówca, jednocześnie... nie zgadza się na publikację własnych danych.

Inne zdanie w tej kwestii ma Katarzyna Gadawska. Jej zdaniem, nigdzie nie ma też deklaracji, że wizerunek dziecka nie będzie użyty do kampanii politycznej.
- To ewidentne wykorzystywanie szkoły do robienia propagandy. A przypominam, że placówki edukacyjne powinny być apolityczne.

Turniej Orlika o Puchar Premiera Donalda Tuska jest imprezą o charakterze ogólnopolskim. Ma promować Orliki, czyli sztandarowy projekt rządu PO. Do sprawy niebawem wrócimy.
http://www.niezalezna.pl/article/show/id/38817

Nawet dzieciom nie przepuszczą....

Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków 2:1
Jagiellonia - Wisła: kapitalny mecz, nie brakowało niczego

Jagiellonia Białystok pokonała Wisłę Kraków 2:1 (2:1) w meczu 5. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Gole strzelali ci, na których w obu klubach liczy się najbardziej. Kamil Grosicki i Tomasz Frankowski dla miejscowych, Paweł Brożek dla Wisły.
Chyba żaden z kibiców, który zdecydował się na zobaczenie spotkania wicelidera Ekstraklasy z wicemistrzem Polski, nie żałował swoje decyzji. W tym meczu było wszystko - piękne akcje, gole, rzut karny, czerwona kartka, fantastyczne interwencje bramkarzy.

Jaga objęła historyczne prowadzenie w extraklasie!
.........................mecze...bramki...punkty
1. Jagiellonia Białystok.5...9:3...13
2.GKS Bełchatów........5...9:5....12
3.Polonia Warszawa....4....7:1..10
4.Wisła Kraków.........5.....5:5.....9
5.Górnik Zabrze........5.....6:7.....9
6.Lech Poznań .........5.....8:4.....8
7.Korona Kielce.........4.....4:3.....7
8.Widzew Łódź.........5.....4:4.....6
9.Legia Warszawa.....4.....3:6.....6
10.Lechia Gdańsk......5.....4:4.....5
11.Arka Gdynia..........5.....3:3.....5

Atakuje Samica, świetnie w obronie Zagumny, ale Możdżonek zmuszony jest rozgrywać z sytuacyjnej piłki. Wybiera prawe skrzydło i Gruszkę, który zdobywa punkt. Ten najważniejszy, który zapadnie na długo w naszej pamięci. Tablica pokazuje wynik 26:24, na boisko wbiega reszta drużyny. Na trybunach euforia i nieopisana radość ? Polacy pierwszy raz w historii zdobywają mistrzostwo Europy!
Z czym kojarzy nam się data 13 września? Dla wielu kibiców będzie to dzień, który już na zawsze utkwi w pamięci. Równo rok temu nasi siatkarze sięgnęli po historyczny triumf - zostali mistrzami Europy...      

W meczu Pucharu Maroka pomiędzy Maghreb Fez i FAR Rabat o wyniku decydowały rzuty karne. W pewnym momencie wydawało się, że wygrają goście, ponieważ ich bramkarz, Khalid Askri obronił strzał rywala.
Co stało się dalej?  
Zobaczcie, bo na słowo nie uwierzycie.  

Askri zaczął cieszyć się z obrony strzału. Poczuł się jak bohater, opuścił bramkę, zaczął zaciskać pięści i całować z dumą herb swojego klubu. Pewnie już sobie wyobrażał - tort, fajerwerki, salwy honorowe i premia od prezesa. Szampana nie, bo to przecież muzułmanie.
Tymczasem stało się coś zupełnie nieoczekiwanego.
Obroniona przez Askriego piłka dostała jakiejś wariackiej rotacji i w niewiarygodny sposób wykręciła się do bramki.  
Sędzia miał przez chwilę problem z zakwalifikowaniem tej sytuacji i wcale mu się nie dziwimy. Ku zaskoczeniu zszokowanego Askriego uznał jednak gola. Okazało się, że ten karny miał kluczowe znaczenie. Gospodarze wygrali serię 7:6 i wywalczyli awans.

Film  z najdziwniej wykonanym rzutem karnym w historii piłki nożnej robi prawdziwą furorę. Pokazywany jest w zdecydowanej większość stacji telewizyjnych na całym świecie. Bije także rekordy popularności w Internecie - tylko w ciągu czterech dni jeden zanotował w serwisie Youtube ponad 9 milionów odwiedzin!
http://babol.pl/kat,1025465,title,Najdz ... caid=6ae15

To są jakieś jaja    

Polska została sklasyfikowana na 66. miejscu w rankingu FIFA. To najniższe miejsce naszego kraju w historii.
- To są jakieś jaja. Ten ranking to zabawa - powiedział Franciszek Smuda na antenie Orange Sport Info.
Po remisie z Ukrainą i porażce z Australią podopieczni Franciszka Smudy przesunęli się o dziesięć pozycji w dół. Do tej pory najniższym miejscem zajmowanym przez Polskę w rankingu FIFA było 61. - w marcu 1998 roku.
Dla polskiego kibica bolesny może być fakt, że przed Biało-Czerwonymi znalazły się reprezentacje takich krajów, jak Białoruś (55.), Iran (57.) i Uganda (63.).
- Uganda? To są jakieś jaja - powiedział Franciszek Smuda.
- Albo te inne afrykańskie drużyny, pełętają się tam po buszu, ale w rankingu są przed nami, to jest zabawa. Tak jak w polityce notowania - mówią jedno, a później się okazuje, iż wygrał ktoś inny - dodał popularny "Franz".
Niemniej selekcjoner polskiej reprezentacji stara się także wyciągnąć pozytywne wnioski ze słabej pozycji polskiego futbolu w rankingu FIFA.
- Z drugiej strony to dobrze, bo to jest dla nas motywacja, żeby prezentować się jeszcze lepiej. Ten ranking mógł całkiem inaczej wyglądać, gdybyśmy wygrali wysoko z Ukrainą i z Australią. Okazje ku temu przecież sobie stworzyliśmy, ale ich nie wykorzystaliśmy. Ja patrzę przede wszystkim na grę, a ta napawa mnie optymizmem - zakończył Smuda.
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/reprez ... omosc.html
O! Gdybyś milczał - byłbyś filozofem  

Polscy piłkarze w opublikowanym w środę zestawieniu spadli o dziesięć pozycji i zajmują teraz 66. miejsce. To najgorszy wynik od czasu, gdy jest on prowadzony, czyli od 1993 roku.
Spadek w najnowszym rankingu FIFA nie martwi prezesa PZPN Grzegorza Laty.  
Wygrywasz dwa mecze i pniesz się do góry, a po porażkach jest spadek.
Moglibyśmy grać z Andorą czy Luksemburgiem i odnosić łatwe zwycięstwa, ale nas interesują mocni rywale, ponieważ nie gramy w eliminacjach Euro 2012
- dodał.
http://www.sport.pl/sport/1,65025,83800 ... estwa.html
Drugi filozof, cholera jasna!  
Gomułka kiedyś mówił podobnie: "gdybyśmy mieli mięso, to zarzucilibyśmy Europę konserwami! Ale nie mamy blachy"

"Arek Gołaś, Arek" - 5-ta rocznica śmierci...

http://www.reprezentacja.net/siatkowka/ ... osci/29478

Gollob mistrzem świata!

Tomasz Gollob podczas GP Włoch w Terenzano wywalczył tytuł  po raz pierwszy w swojej karierze tytuł żużlowego mistrza świata.

Polski żużlowiec występem w Grand Prix Włoch udowodnił, że historyczny tytuł był w pełni zasłużony.

- Przepraszam, że tak długo musieliście czekać na ten złoty medal. 2010 to jest mój rok - powiedział wzruszony Gollob.
- Kiedy byłem małym chłopcem, ojciec powiedział mi, że mogę być mistrzem świata. Jego słowa się sprawdziły.

Tomasz Gollob jest drugim polskim mistrzem świata.
W 1973 roku tytuł wywalczył Jerzy Szczakiel

http://sport.wp.pl/kat,1783,title,Tomas ... &_ticrsn=3

Tomaszu!!!

Ziemia włoska dobrze nam służy Może siatkarze również coś dorzucą

Jak na razie wszystko jest na dobrej drodze  
Polska - Kanada 3:0  
(chociaż początek meczu raczej nie napawał optymizmem)

No to awans do drugiej rundy mamy w kieszeni   .
Polska ? Niemy 3:2  

Polska-Brazylia 0:3...
Tak będziemy Mistrzami Świata jak Rostowski da nam po 1.000 podwyżki...

Lech Poznań - Red Bull Salzburg
              2 - 0
            

Górnik - Jagiellonia 0:1
Jagiellonia nie do zatrzymania - nokaut w doliczonym czasie gry
Górnik Zabrze przegrał przed własną publicznością 0:1 (0:0) z Jagiellonią Białystok w spotkaniu 7. kolejki Ekstraklasy piłkarskiej.
Bramka - Andrius Skerla (90)
Dzięki temu zwycięstwu drużyna MIchała Probierza umocniła się na pozycji lidera tabeli.

Legia - Lechia 0:3
Piorunująca końcówka, Lechia podbiła Łazienkowską
Legia Warszawa przegrała 0:3 (0:0) z Lechią Gdańsk w spotkaniu 8. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy.
Gdańszczanie 49 lat czekali na zwycięstwo nad legionistami.
Bramki: Bedi Buval (70), Hubert Wołąkiewicz (87), Paweł Nowak (90)

A widok tabeli (przed pozostałymi niedzielnymi meczami ) jest niesamowity. "Moje" dwie drużyny na czele

Lech Poznań pokonał Manchester City 3:1 w meczu grupy A Ligi Europejskiej.

Gole dla "Kolejorza" zdobyli Dimitrije Injac, Manuel Arboleda i Mateusz Możdżeń.

Tabela Grupy A po 4 meczach:
1. Lech Poznań  ................ 9 - 7.............7 pkt.
2. Manchester City ........... 7 - 5............ 7
3. Juventus Turyn ............ 5 - 5............  4
4. Red Bull Saltzburg.......... 1 - 5 ............ 2


Kolejorz