<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> Jak podaje serwis "TVP Info", "adres e-mailowy na butelce wody, śnieg na dworze i przestarzały system centralnego ogrzewania - to według terrorysty Chalida Szejka Mohammeda dowodzi, że był przetrzymywany z tajnym więzieniu CIA na terenie Polski - wynika z raportu Międzynarodowego Czerwonego Krzyża".<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Żeby tylko centralnego ogrzewania... niech się cieszy że dowieźli go tutaj samolotem a nie autem
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
07 kwi 2009, 19:59
wjawor
A ja uważam, iż chamstwa nic nie usprawiedliwia, a rozpoczął debatę w tym stylu akurat w tym programie niestety pan Bronek.
Pan Bronek sprowokował Pana Stefana, a Pan Sefan dał się sprowokować Panu Bronkowi. Stąd wniosek, że Pan Bronek jest mądrzejszy od Pana Sefana.
Pan Bronek wyszedł ze studia, bo przypomniał sobie zapewne prawo Murphy'ego: Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mogą nie dostrzec różnicy. Albo czytał moje stare motto na forum: Z głupcami się nie dyskutuje bo najpierw sprowadzają dyskusję na swój poziom a potem udowadniają, że są na nim mistrzami. A może postąpił zgodnie ze staropolskim przysłowiem "mądrzejszy ustępuje głupszemu"? W każdym razie Pan Bronek ustąpił Panu Sefanowi.
Słusznie! Chamstwa nic nie usprawiedliwia. A Pan Sefan we wszystkich dyskusjach zachowywał się po chamsku. (ostatnio trochę mniej po niedawnej reprymendzie premiera.) Ale znalazł się w końcu ktoś kto pokazał jak należy traktować takich "dyskutantów" Tak jak na to zasługują.
PS Pan Bronek zawsze kierował się jedną i tą samą szlachetną ideą. I jej nie zmieniał Jak idee Pana Sefana (kiedyś ZCHN, teraz PO) zmieniały się w czasie, może będzie lepiej jak pominę milczeniem i nie będę przypominał.
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 07 kwi 2009, 20:31 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
07 kwi 2009, 20:28
kominiarz
...Pan Bronek wyszedł ze studia, bo przypomniał sobie zapewne prawo Murphy'ego: Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mogą nie dostrzec różnicy. Albo czytał moje stare motto na forum: Z głupcami się nie dyskutuje bo najpierw sprowadzają dyskusję na swój poziom a potem udowadniają, że są na nim mistrzami. A może postąpił zgodnie ze staropolskim przysłowiem "mądrzejszy ustępuje głupszemu"? W każdym razie Pan Bronek ustąpił Panu Sefanowi...
Wcześniej zdążył obrazić dużą część społeczeństwa. Ale ludzie ideowi widać mają do tego prawo. A na taki poziom dyskusję sprowadził (właściwie zanim się zaczęła) tym razem Pan Bronisław, więc chyba niezbyt trafnie dobrałeś swoje "złote myśli". :piwo:
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 07 kwi 2009, 21:12 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
07 kwi 2009, 21:11
wjawor
<!--quoteo(post=45987:date=07. 04. 2009 g. 20:28:name=kominiarz)--><div class='quotetop'>(kominiarz @ 07. 04. 2009 g. 20:28) [snapback]45987[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ...Pan Bronek wyszedł ze studia, bo przypomniał sobie zapewne prawo Murphy'ego: Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mogą nie dostrzec różnicy. Albo czytał moje stare motto na forum: Z głupcami się nie dyskutuje bo najpierw sprowadzają dyskusję na swój poziom a potem udowadniają, że są na nim mistrzami. A może postąpił zgodnie ze staropolskim przysłowiem "mądrzejszy ustępuje głupszemu"? W każdym razie Pan Bronek ustąpił Panu Sefanowi...
Wcześniej zdążył obrazić dużą część społeczeństwa. Ale ludzie ideowi widać mają do tego prawo. A na taki poziom dyskusję sprowadził (właściwie zanim się zaczęła) tym razem Pan Bronisław, więc chyba niezbyt trafnie dobrałeś swoje "złote myśli". :piwo: <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Przeczytaj jeszcze raz uważnie mój post I nie spiesz się. Sam często to radzisz innym A zrozumiesz, że bardzo trafnie dobrałem swoje "złote myśli".
kominiarz
Stąd wniosek, że Pan Bronek jest mądrzejszy od Pana Sefana.
Znaczy: Pan Sefan jest głupcem. A dyskusja z głupcami (jak wynika ze "złotych myśli") przecież nie ma sensu. I Pan Bronek, jako mądrzejszy, ustąpił. :piwo:
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 08 kwi 2009, 20:05 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
08 kwi 2009, 20:04
kominiarz
<!--quoteo(post=45990:date=07. 04. 2009 g. 23:11:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 07. 04. 2009 g. 23:11) [snapback]45990[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=45987:date=07. 04. 2009 g. 20:28:name=kominiarz)--><div class='quotetop'>(kominiarz @ 07. 04. 2009 g. 20:28) [snapback]45987[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ...Pan Bronek wyszedł ze studia, bo przypomniał sobie zapewne prawo Murphy'ego: Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mogą nie dostrzec różnicy. Albo czytał moje stare motto na forum: Z głupcami się nie dyskutuje bo najpierw sprowadzają dyskusję na swój poziom a potem udowadniają, że są na nim mistrzami. A może postąpił zgodnie ze staropolskim przysłowiem "mądrzejszy ustępuje głupszemu"? W każdym razie Pan Bronek ustąpił Panu Sefanowi...
Wcześniej zdążył obrazić dużą część społeczeństwa. Ale ludzie ideowi widać mają do tego prawo. A na taki poziom dyskusję sprowadził (właściwie zanim się zaczęła) tym razem Pan Bronisław, więc chyba niezbyt trafnie dobrałeś swoje "złote myśli". :piwo: <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Przeczytaj jeszcze raz uważnie mój post I nie spiesz się. Sam często to radzisz innym A zrozumiesz, że bardzo trafnie dobrałem swoje "złote myśli".
kominiarz
Stąd wniosek, że Pan Bronek jest mądrzejszy od Pana Sefana.
Znaczy: Pan Sefan jest głupcem. A dyskusja z głupcami (jak wynika ze "złotych myśli") przecież nie ma sensu. I Pan Bronek, jako mądrzejszy, ustąpił. :piwo: <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> No cóż każdy ma prawo do swojej interpretacji zdarzeń. Ja obejrzałem cały program, a nie opierałem się na medialnej wymianie dwóch zdań miedzy tymi panami. Dlatego też Z głupcami się nie dyskutuje bo najpierw sprowadzają dyskusję na swój poziom a potem udowadniają, że są na nim mistrzami. idealnie pasuje, ale do zachowania Wildsteina w tym programie. On sprowadził dyskusję na ten poziom, a wychodząc z "politycznym klaunem" na ustach udowodnił, ze jest na tym polu mistrzem. Czy umiejętność obrażenia kogoś i sprowokowania jest dowodem na większą mądrość, śmiała teza, ale każdy ma prawo do swoich poglądów, jesli tak uważasz, to muszę Ci przyznać rację. Pan Bronek był "mądrzejszy" - tego mu nie można odmówić, też zresztą wierzę, że nie było to przypadkowe, a celowe zachowanie. Zarówno pierwsza wypowiedź na temat krytyków IPNu jak i późniejsza manifestacja i wyjście w świetle jupiterów. Z tym że, czy to mądrość...
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
08 kwi 2009, 20:58
Wszystkim zainteresowanym ( tj. szeregowym urzędnikom fiskusa, którzy od ponad 10 lat wiernie służą RP na pierwszej linii frontu walki o dobro publiczne ) polecam <a href="http://www.prezydent.pl/x.download?id=2525140" target="_blank">http://www.prezydent.pl/x.download?id=2525140</a> Z pewnością za swój trud i odwagę pełnienia zaszczytnej funkcji skarbowca zasłużyliście nie mniej niż np. Piotr Gontarczyk lub kilku innych urzędników IPN <_<
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
08 kwi 2009, 21:58
Ponieważ w naszym kraju już nie ma korupcji pod rządami Julii Pitery, proponuję otworzyć nowy front:
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
14 kwi 2009, 06:41
wjawor
Wszystkim zainteresowanym ( tj. szeregowym urzędnikom fiskusa, którzy od ponad 10 lat wiernie służą RP na pierwszej linii frontu walki o dobro publiczne ) polecam <a href="http://www.prezydent.pl/x.download?id=2525140" target="_blank">http://www.prezydent.pl/x.download?id=2525140</a> Z pewnością za swój trud i odwagę pełnienia zaszczytnej funkcji skarbowca zasłużyliście nie mniej niż np. Piotr Gontarczyk lub kilku innych urzędników IPN <_<
Ażeby potem oddawać ... ?
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
14 kwi 2009, 07:13
Wielka tragedia, smutek, żal, współczucie i niestety wszędzie też politycy przez małe "p" <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->"Nawet swąd spalonych ciał nie powstrzymał Tuska i Kaczyńskiego" Prezydent zdążył na pogorzelisko tak, aby razem z premierem gościć na ekranach telewizorów - pisze Marek Siwiec na swoim blogu w Onet.pl. Marek Siwiec dodaje, że "nawet swąd spalonych ciał nie powstrzymał obu panów od drobnej wymiany ciosów". - Wydawało się, że miejscem zadawania kuksańców jest Bruksela i europejskie szczyty, ale choroba się rozprzestrzenia. Tym razem prezydent nie został poinformowany przez służby rządowe o tragedii w Kamieniu Pomorskim. Zapowiedział, że zaraz, gdy zakończy się żałoba narodowa, wróci do tematu - napisał Siwiec.
W opinii posła do Parlamentu Europejskiego, "szykuje się kolejny spór kompetencyjny". - Znów dowiemy się, że nie ma takiego przepisu, który - tym razem - nakazuje informować głowę państwa o pożarach. Przepisu może nie ma, ale jest zdrowy rozum, który powinien podpowiedzieć premierowi, żeby na przyszłość jego podwładni umieli się zachować - dodał Siwiec.
Poseł podkreśla, że Lech Kaczyński i Donald Tusk utrzymują po kilkunastu ministrów, którzy "naprawdę nie mają nic lepszego do roboty niż wymieniać się informacjami w razie potrzeby". - Prezydent też nie jest bez winy, bo powinien stworzyć system, w którym żąda informacji, a odpowiednie służby są zobowiązane niezwłocznie je dostarczyć np. w systemie online.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
14 kwi 2009, 12:30
tranqilo
<!--quoteo(post=46046:date=08. 04. 2009 g. 23:58:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 08. 04. 2009 g. 23:58) [snapback]46046[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Wszystkim zainteresowanym ( tj. szeregowym urzędnikom fiskusa, którzy od ponad 10 lat wiernie służą RP na pierwszej linii frontu walki o dobro publiczne ) polecam <a href="http://www.prezydent.pl/x.download?id=2525140" target="_blank">http://www.prezydent.pl/x.download?id=2525140</a> Z pewnością za swój trud i odwagę pełnienia zaszczytnej funkcji skarbowca zasłużyliście nie mniej niż np. Piotr Gontarczyk lub kilku innych urzędników IPN <_<
Ażeby potem oddawać ... ? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Chodzi chyba o order uśmiechu?
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
14 kwi 2009, 15:41
wjawor
Wielka tragedia, smutek, żal, współczucie i niestety wszędzie też politycy przez małe "p" <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->"Nawet swąd spalonych ciał nie powstrzymał Tuska i Kaczyńskiego" Prezydent zdążył na pogorzelisko tak, aby razem z premierem gościć na ekranach telewizorów - pisze Marek Siwiec na swoim blogu w Onet.pl. Marek Siwiec dodaje, że "nawet swąd spalonych ciał nie powstrzymał obu panów od drobnej wymiany ciosów".
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Przyganiał kocioł garnkowi. Zgoda, że obaj panowie P (Prezydent i Premier) w swej wzajemnej niechęci robią wszystko, aby ... zniechęcić sobie elektorat, ale akurat towarzysz Szmaciak ma najmniej do powiedzenia w sprawie politycznej moralności. [attachmentid=666]
Zwycięstwo wyborcze Aleksandra Kwaśniewskiego jest faktem. Ponad połowa głosujących Polaków już w pierwszej turze wyborów uznała, że jest on najbardziej odpowiednim kandydatem na najwyższy urząd w państwie. Prezydent niewątpliwie otrzymał zatem demokratyczną legitymację do dalszego piastowania swego urzędu. Czy tym samym otrzymał również legitymację moralną?
Sprawą najgoręcej dyskutowaną podczas kampanii wyborczej był, jak zwą jedni - "incydent kaliski", lub jak trafniej nazywają to inni - ujawnienie "taśm prawdy" z Kalisza i Charkowa. Rozstrzygnięcie wyborów nie może unieważnić moralnych problemów, które sprawa ta wprowadziła do dyskursu publicznego. "Taśmy prawdy" nie tylko odsłoniły brzydszą twarz Aleksandra Kwaśniewskiego. Społeczne reakcje na ich treść dają wiele do myślenia o moralnych wyborach, jakich dokonują Polacy.
"Chętnie bym wam pobłogosławił." Prezydent i jego ludzie wielokrotnie zmieniali interpretację wydarzenia w Kaliszu, kiedy to minister Marek Siwiec, wysiadając z helikoptera, czynił znak krzyża, potem - zachęcany przez prezydenta Kwaśniewskiego - padał na kolana i całował ziemię. Osobiście sądzę, że stosunek prezydenta do tego faktu najlepiej odzwierciedla jego inna "żartobliwa" wypowiedź, która niestety nie przebiła się do świadomości publicznej. Chętnie bym wam pobłogosławił, ale od kilku dni nie mogę - powiedział Aleksander Kwaśniewski w ostatnim dniu kampanii wyborczej na zakończenie spotkania z rektorami i naukowcami uczelni opolskich i wrocławskich. Spotkanie odbyło się w piątek, 9 października, w Auli Leopoldyńskiej Uniwersytetu Wrocławskiego1.
Powyższe słowa wydają mi się najlepszym autorskim komentarzem do sprawy kaliskiej. Kandydat na urząd prezydenta, oskarżany o przedrzeźnianie papieskich gestów, w ostatnim dniu kampanii stwierdza bowiem, iż w istocie nieszczerze przepraszał za swoje wcześniejsze zachowanie i tak naprawdę nadal pragnie bawić się "w papieża". Ten mało znany prezydencki "żart" znakomicie pokazuje zarówno spryt i przebiegłość Kwaśniewskiego jako polityka, jak też jego cynizm w stosunku do symboliki chrześcijańskiej. Prezydent chytrze wybrał odpowiedni moment - wygłosił te pełne arogancji słowa w ostatnim dniu kampanii wyborczej, doskonale wiedząc, że nie powie już o nich sprzyjająca mu telewizja publiczna, a sobotnia prasa nie może o tym napisać ze względu na obowiązującą tego dnia ciszę wyborczą. Co najwyżej radiowcy mogli nieco nadpsuć wizerunek głowy państwa. Ci jednak nie stanęli na wysokości zadania. Śledziłem tego dnia serwisy różnych stacji radiowych. I właściwie nic. Jedynie Piotr Marciniak w Radiu Zet uznał, że ta wypowiedź Kwaśniewskiego zasługuje na powtórzenie jej na antenie. Kompromitacją polskich mediów wydaje mi się fakt, że nasi dziennikarze - tak przecież skrupulatni w eksponowaniu kontrowersyjnych wypowiedzi polityków - tym razem zawiedli. Na miejscu wydawców i redaktorów prasy codziennej rozważałbym wręcz w tej sytuacji narażenie się na karę za naruszenie ciszy wyborczej. Wyborcom należała się przecież informacja, że lider kampanii prezydenckiej nadal chciałby się zabawiać w błogosławienie swych wyborców. (......) Zbigniew Nosowski - Taśmy prawdy.
cd o "moralności" komunistów:: <a href="http://www.wiez.com.pl/index.php?s=miesiecznik_opis&id=214&t=3171" target="_blank">http://www.wiez.com.pl/index.php?s=miesiec...=214&t=3171</a> O GŁUPOCIE WYBORCÓW wybierających pajaca i kłamcę na PREZYDENTA KRAJU lepiej nie mówić. Bo szkoda słów.
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 14 kwi 2009, 16:09 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
14 kwi 2009, 15:56
kominiarz
<!--quoteo(post=46176:date=14. 04. 2009 g. 14:30:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 14. 04. 2009 g. 14:30) [snapback]46176[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Wielka tragedia, smutek, żal, współczucie i niestety wszędzie też politycy przez małe "p"
Przyganiał kocioł garnkowi. Zgoda, że obaj panowie P (Prezydent i Premier) w swej wzajemnej niechęci robią wszystko, aby ... zniechęcić sobie elektorat, ale akurat towarzysz Szmaciak ma najmniej do powiedzenia w sprawie politycznej moralności... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Oczywiście do grupy polityków przez małe "p" zaliczam również autora bloga.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 14 kwi 2009, 17:59 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
14 kwi 2009, 17:57
Przepraszam, że w tym temacie stawiam pytanie: z jakich to paragrafów został osądzony Piotrek Misztal- było nie było przez krótką chwilę chciał być politykiem. "Wydział zamiejscowy Prokuratury Krajowej w Krakowie oskarżył Piotra Misztala o to, że między 2003 a 2006 rokiem jako prezes, a następnie prokurent firmy Intercement przy pomocy 102 fałszywych faktur dopuścił się oszustw podatkowych na kwotę blisko 1,5 mln zł. Misztal nie chciał przed sądem wypowiedzieć się, czy przyznaje się do winy. Odmówił także składania wyjaśnień. Nie negował jednak samego procederu. W oszczędnym komentarzu dla dziennikarzy podkreślił jedynie, że chce jak najszybszego zakończenia sprawy."
14 kwi 2009, 18:56
wjawor
Oczywiście do grupy polityków przez małe "p" zaliczam również autora bloga.
JAKIEGO autora bloga???? Dziennikarza Zbigniewa Nosowskiego z miesięcznika "WIĘŹ”??? Który napisał arykuł "Taśmy prawdy" w numerze 11 (505)/2000 listopad??? A co? Nieprawdę napisał?
Czy PiS w końcu upoluje Palikota? Jest bogaty, błyskotliwy, znany z celnych ripost i nietypowych konferencji. Tym razem jednak przebojowy poseł z Lublina może wpaść w poważne tarapaty, bo zainteresowało się nim CBA. Chodzi o finansowanie jego kampanii wyborczej w 2005 r.
Jak ujawniły media, pokaźne sumy, nawet po kilkanaście tysięcy złotych, wpłacali m.in. emeryci i studenci. Sprawę wyjaśniała prokuratura, ale niedawno ją umorzyła, bo nie znaleziono „dowodów pozwalających na skuteczne zakwestionowanie źródeł pochodzenia tych pieniędzy”. Na tym nie koniec. Kilka osób, które łożyły na kampanię Palikota, znalazło potem zatrudnienie w ratuszu w Lublinie, gdzie rządzi PO. – Mogły wpłacać pieniądze swoich rodziców albo swoich dzieci. W kampanii często jest tak, że przychodzą ludzie ze spółek zależnych od władzy politycznej. Oferują pieniądze. <!--coloro:#FF6666--><span style="color:#FF6666"><!--/coloro-->Wszystkich wyrzucam za drzwi.<!--colorc--></span><!--/colorc--> Ale i tak wpłacają – tak tłumaczył się Janusz Palikot. <!--coloro:#999999--><span style="color:#999999"><!--/coloro--> ................................... <!--colorc--></span><!--/colorc--> <!--coloro:#999999--><span style="color:#999999"><!--/coloro-->.............................<!--colorc--></span><!--/colorc--> :zeby: <!--coloro:#999999--><span style="color:#999999"><!--/coloro-->.....................................<!--colorc--></span><!--/colorc--> :rotfl: Prawo i Sprawiedliwość jednak nie zamierza odpuścić. – Wysłałem pismo do Prokuratury Krajowej, żeby w trybie nadzoru sprawdziła śledztwa dotyczące finansowania kampanii Palikota – mówi „Metru” poseł PiS Andrzej Dera. PiS chce też, żeby CBA przyjrzało się, na jakiej podstawie zatrudniono darczyńców w lubelskim ratuszu (urząd zapewnia, że był konkurs).
Janusz Palikot polityczną karierę zrobił z jednej strony dzięki prowokacjom i zaczepkom w stosunku do PiS i prezydenta Lecha Kaczyńskiego, z drugiej – komisji „Przyjazne państwo”, która chce odbiurokratyzowania gospodarki. – Nasze sukcesy to m.in. odrolnienie gruntów w miastach – mówi „Metru” wiceprzewodniczący komisji Wiesław Woda (PSL). Ale komisja coraz częściej jest krytykowana za to, że zgłasza takie same projekty jak ministerstwa lub ulega lobbystom. „Metro” napisało, że przygotowany przez nią projekt likwidacji pozwoleń na budowę grozi architektonicznym chaosem. – Palikot jest pracowity. Ale nie można naprawić gospodarki, wyciągając tylko jedną cegłę – mówi Paweł Poncyljusz (PiS), który pracował w „Przyjaznym państwie”. Nie sądzi jednak, żeby teraz Palikot trafił na polityczną banicję. Również Jerzy Wenderlich z SLD nie wierzy, że partia Tuska ostro osądzi Palikota. I się nie myli.
PiS nie składa broni. W ubiegłym tygodniu poseł Tomasz Dudziński poinformował, że doniesie na lubelskiego polityka do prokuratury za wypowiedź, że „są różne sposoby upijania się (...) Można upić się na Buddę (znikam) i na Chrystusa (umrę za wszystkich z przepicia)”. Mariusz Jałoszewski Metro 14 kwi 2009
I UWAGA, UWAGA: Komentarz kumpla po fachu (fachowca od plucia i obrażania) Niesioła Pospolitego:
– Jeśli PiS donosi na Palikota, to znaczy, że jest on niewinny. Bo kogo oni już nie oskarżali – mówi „Metru” Stefan Niesiołowski (PO). Wicemarszałek Sejmu przypomina, że prokuratura umorzyła śledztwo ws. finansowania kampanii.
No proszę! Co za makiaweliczna logika! Prokuratura umorzyła śledztwo - nie znalazła kontrdowodów, więc wychodzi na to, że <!--sizeo:4--><span style="font-size:14pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->lubelscy studenci i emeryci to krezusi!<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Jak oni w tym lubelskim to robią? :mur:
Może by rozpowszechnić to na cały kraj?! :unsure:
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 14 kwi 2009, 20:20 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników