____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
04 maja 2019, 12:57
Re: Etyka, moralność, obyczaje
"Czują się, jakby ktoś z butami wszedł w prywatność"
Autor książki o Mateuszu Morawieckim uderza w rodzinę premiera.
Obrzydliwe!
Były współpracownik Mateusza Morawieckiego Piotr Gajdziński ujawnił w swojej książce „Delfin”, że premier adoptował dwójkę dzieci. Temat już stał się pożywką dla tabloidów, a sprawa - w założeniu mająca być wymierzona w szefa rządu - najbardziej uderza w dzieci.
Jak się dowiadujemy, Madzia i Ignaś bardzo mocno przeżywają idący za książką internetowy hejt.
To jest zgrana, świetna rodzina. Kochają się i fakt adopcji nie ma tu nic do rzeczy. Czują się, jakby ktoś z butami wszedł w prywatność, nadużył zaufania, postapił brutalnie i haniebnie — słyszymy od osoby znającej sprawę.
I pomyśleć, że za wszystkim stoi były bliski współpracownik Mateusza Morawieckiego - rzecznik banku, którym kierował obecny premier! Piotr Gajdziński wykorzystał dawną znajomość z szefem rządu i zaufanie, jakim został obdarzony, tylko po to, by wypromować swoją książkę „Delfin. Mateusz Morawiecki”. Musiał zdawać sobie sprawę, że wyciąganie prywatnych spraw zwiększy jej szansę na komercyjny sukces.
Tylko dlaczego zrobił to kosztem małych dzieci? Coś potwornego.
Nie mają żadnej moralności, żadnych świętości, żadnych granic w sianiu zła...
Piotr Gajdziński - człowiek, który wykorzystał dawną znajomość z szefem rządu i zaufanie, jakim został obdarzony, tylko po to, by wypromować swoją książkę.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
10 maja 2019, 08:58
Re: Etyka, moralność, obyczaje
No faktycznie żadnej moralności - szczególnie, że okazało się to ustawką Kancelarii Premiera z SE.
11 maja 2019, 11:41
Re: Etyka, moralność, obyczaje
Hallowed
No faktycznie żadnej moralności - szczególnie, że okazało się to ustawką Kancelarii Premiera z SE.
Co można powiedzieć o moralności kogoś, kto "wiedzę" czerpie z rynszTOK.fm, tępo w to wierzy i dalej bezmyślnie rynsztokowe wynurzenia medialnego bydła przekazuje?
____________________________________ Nie rusz GWna, nie będzie śmierdzieć.
12 maja 2019, 08:45
Re: Etyka, moralność, obyczaje
achlarwa
Hallowed
No faktycznie żadnej moralności - szczególnie, że okazało się to ustawką Kancelarii Premiera z SE.
Co można powiedzieć o moralności kogoś, kto "wiedzę" czerpie z rynszTOK.fm, tępo w to wierzy i dalej bezmyślnie rynsztokowe wynurzenia medialnego bydła przekazuje?
Co można powiedzieć o moralności kogoś, kto "wiedzę" czerpie z rynsztoku w stylu wpolityce czy niezależna, a największym guru jest matka kurka, kto tępo wierzy w to, co piszą, i dalej bezmyślne rynsztokowe wynurzenia przekazuje? I kto w temacie moralność, etyka, obyczaje, swoich oponentów nazywa bydłem?
12 maja 2019, 09:23
Re: Etyka, moralność, obyczaje
Mondzik
Co można powiedzieć o moralności kogoś, kto "wiedzę" czerpie z rynsztoku w stylu wpolityce czy niezależna, a największym guru jest matka kurka, kto tępo wierzy w to, co piszą, i dalej bezmyślne rynsztokowe wynurzenia przekazuje?
Niedługo pewnie okaże się, czyj rynsztok był autentyczny, a czyj efektem ślepoty i tępej wiary. Na razie wyjaśnienia redakcji SE są jednoznaczne, ale niektórzy - jak widać - wolą brednie Wielowieyskiej. Każdy ma jednak określone, indywidualne potrzeby intelektualne...
Mondzik
I kto w temacie moralność, etyka, obyczaje, swoich oponentów nazywa bydłem? :mur:
Wzorce słownictwa pozwoliłem sobie zaczerpnąć z najlepszych - jak mi się wydaje - źródeł, czyli jednego z waszych największych idoli - śp. "profesora" bez matury, który był prekursorem tego stwierdzenia, gdyż idąc śladem tego "autorytetu" - warto być przyzwoitym.
Poza tym warto przeczytać ze zrozumieniem, kogo dotyczył zwrot zaczerpnięty od "guru" totalniactwa.
____________________________________ Nie rusz GWna, nie będzie śmierdzieć.
12 maja 2019, 10:18
Re: Etyka, moralność, obyczaje
Chciałem jakoś skomentować tę "ustawką Kancelarii Premiera z SE", ale zabrakło mi słów. Przypomniałem sobie natomiast złotą myśl naszego Króla Europy: "To nie "gospodarka głupcze" decyduje o tym, czy ludzie są szczęśliwi czy nie, ona ma znaczenie, ale decyduje coś istotniejszego, coś co jest w okolicy serca, duszy. Kwintesencją Zachodu jest to, że ludzie się lubią, szanują uśmiechają się do siebie".
Nie chcę uchodzić za zaścianek Europy. Albo, co gorsza, za jakiegoś ponurego pisiora! Więc furda wszystko, tylko się uśmiecham:
Coś co jest w okolicy serca, duszy... Zaraz, zaraz! Gdzie jest to coś "w okolicy duszy", skoro nie wiemy gdzie jest ta dusza? Niektórzy mówią, że człowiek w ogóle nie ma duszy. Inna rzecz, że jest wielu ludzi, którzy i serc nie mają...
Bez serc, bez ducha, to szkieletów ludy; Młodości! dodaj mi skrzydła! Niech nad martwym wzlecę światem W rajską dziedzinę ułudy: Kędy zapał tworzy cudy, Nowości potrząsa kwiatem I obleka w nadziei złote malowidła. (...)
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
13 maja 2019, 09:01
Re: Pośmiejmy się
Spowiednik Bolka był pedofilem i agentem SB.
Kapuś spowiadał się drugiemu kapusiowi A może tylko wymieniali się doświadczeniami? Mieli niezłą zabawę po spowiedzi, kiedy porównywali donosy.
Trzeba przyznać że SB miała specyficzne poczucie humoru.
13 maja 2019, 17:22
Re: Pośmiejmy się
Czy pedofilia, a szczególnie pedofilia wśród osób, którym dzieci są/były niejednokrotnie powierzane na długi okres czasu jest powodem do śmieszkowania? Jeżeli tak to polecam świeżą komedię dostępną w internecie od soboty.
13 maja 2019, 17:35
Re: Etyka, moralność, obyczaje
achlarwa
Co można powiedzieć o moralności kogoś kto dalej bezmyślnie rynsztokowe wynurzenia medialnego bydła przekazuje?
Mondzik
I kto w temacie moralność, etyka, obyczaje, swoich oponentów nazywa bydłem?
achlarwa
Poza tym warto przeczytać ze zrozumieniem, kogo dotyczył zwrot zaczerpnięty od "guru" totalniactwa.
Ja zrozumiałem że określenie "bydło" odnosi się do mediów nie do oponentów. Ale może się mylę?
A tym guru to jest maturzysta Bydłoszewski. Ale może się mylę?
13 maja 2019, 20:42
Re: Pośmiejmy się
Hallowed
Czy pedofilia, a szczególnie pedofilia wśród osób, którym dzieci są/były niejednokrotnie powierzane na długi okres czasu jest powodem do śmieszkowania?
Uwaga! Próbuję wytłumaczyć: beka jest z SBeka. A właściwie z 2 agentów SB. Nie z pedofilii Cybuli.
Ostatnio edytowano 13 maja 2019, 20:46 przez kasowski, łącznie edytowano 1 raz
13 maja 2019, 20:46
Re: Etyka, moralność, obyczaje
W mediach pracują ludzie. Chyba że chodzi o media w sensie sprzęt rtv agd. A to przepraszam. Faktycznie, nie zrozumiałam.
Cieszę się, że prof. Bartoszewski jest dla Was przykładem.
13 maja 2019, 22:12
Re: Pośmiejmy się
To ciekawe, że jedyne, co z tego wstrząsającego filmu odnotował ten zacny portal, to "beka z sbeka". Nie, przepraszam, to nie ciekawe. To wyjątkowo smutne.
13 maja 2019, 22:15
Re: Pośmiejmy się
Mondzik
To ciekawe, że jedyne, co z tego wstrząsającego filmu odnotował ten zacny portal, to "beka z sbeka". Nie, przepraszam, to nie ciekawe. To wyjątkowo smutne.
Myślę, że zacni użytkownicy portalu odnotowali znacznie więcej, tylko tego jeszcze nie wyartykułowali. Ale skoro się domagasz...
Faktem jest, że pedofilia to w zasadzie zbrodnia psychiczna i tak powinna być traktowana. Jednakowo surowo we wszystkich środowiskach i zawodach.
Kolejnym faktem jest, że przypadki pedofilii w rażąco najwyższym procencie występują w środowisku lewackim - LGBT. Film traktuje jednak nie o tym środowisku, tylko miał uderzyć w Kościół katolicki. A w co uderzył?
"Przypadkiem" okazało się, że Sekielski w filmie pokazał pedofili księży TW SB, o czym "przypadkiem" zapomniał poinformować w filmie i przed jego publikacją. Nie jest żadną tajemnicą, że to środowisko bliskie obecnym totalniakom. Przykładem choćby kapelan kolejnego TW - Bolka, znanego ostatnio jak wódz "OTUA". Gdzie jest zdecydowanie najwięcej TW SB? Nie przypadkiem w środowisku obecnej Koalicji europejskiej (czytaj: lewackiej)? Czy to przypadek, że np. w sprawie rejestru pedofilów, totalniacy z Platformy i lewackich przystawek byli w głównej mierze przeciw? Czy to przypadek, że obecnie gwoździem "programu" tego lewactwa okołoplatformianego jest tęczowa Matka Boska i katolickie świnie? Tęczowa nie biblijnie, tylko tęczowa lewacko LGBT, jak bezsprzecznie wynika z używanej symboliki. LGBT - czyli to środowisko, gdzie pedofili jest zdecydowanie najwięcej. Czy to przypadek, że na czele obrońców wizerunku "artystycznego" Matki Boskiej Częstochowskiej LGBT stanęła królująca w Europie, niemiecka, katolicka świnia, jak - zapewne niezamierzenie, ale jednak - nazwał Tuska jego przedmówca? Czy to przypadek, że pedofil Roman Polański był i jest broniony przez lewactwo i w ich ocenie nie jest pedofilem, tylko popełniał czyny pedofilskie?
Czy to wreszcie przypadek, że pedofile z filmu to księża? Oczywiście, że nie. Film miał być atakiem na Kościół, ale okazał się czymś zupełnie innym. Szkoda, bo mógł być przyczynkiem do walki ze zjawiskiem zbrodniczej pedofilii bez oglądania się na zawody i poglądy, a okazał się - niestety - strzałem, z którego kula - zamiast lecieć w pedofili - leci teraz rykoszetem w kierunku strzelającego. I dobrze i - jednak - trochę śmiesznie...
____________________________________ Nie rusz GWna, nie będzie śmierdzieć.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników