Teraz jest 01 wrz 2025, 10:29



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 185 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14  Następna strona
Andrzej Duda na Prezydenta RP 
Autor Treść postu
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Andrzej Duda na Prezydenta RP
Prezydent Duda czy Neo z Matrixa?...  :wacko:

Obrazek

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


22 sty 2018, 08:07
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA14 paź 2016, 10:48

 POSTY        133
Post Re: Andrzej Duda na Prezydenta RP
Powszechne skojarzenia były z księdzem a to za sprawą również białych elementów, których z kolei u Neo nie uświadczyłeś.


23 sty 2018, 11:12
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Andrzej Duda na Prezydenta RP

Prezydent Andrzej Duda ujawnia swój sekret zwycięstwa w wyborach prezydenckich 3 lata temu.


"michnikowy szmatławiec" i Radio Zet ujawniły dokument, z którego wynika, że w 2015 r.
sztab wyborczy Andrzeja Dudy miał podpisać umowę ze spółką tworzącą fałszywe konta w internecie.


Pomogły mi Autoboty. Słuchałem tego codziennie i wielu ludziom też się podobało"
- napisał ironicznie prezydent, zamieszczając link:.
https://www.youtube.com/watch?v=ZHyaVvekWek&app=desktop

https://twitter.com/AndrzejDuda/

Załącznik:
Autoboty1.jpg

Załącznik:
Autoboty2.jpg

Załącznik:
Autoboty3.jpg


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


16 wrz 2018, 10:32
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Andrzej Duda na Prezydenta RP

Zaczęło się od zgubionego buta


Wizyta na stojąco
Andrzej Duda w USA

Obrazek

Ruszyła maszyna po szynach i to od razu z kopyta, żadnej ospałości, tylko gaz i do przodu.
Zaczęło się od zgubionego buta Pierwszej Damy, potem poleciało z górki.
Siedział nie tak, podszedł nie tak, stał za krzywo, pochylił się za bardzo.
Powiedział za dużo, nie powiedział o tym i o tamtym, a gdy się nie dało nic głupszego wymyślić, to do studia przyszedł ekspert od mowy ciała.
Po „ekspertyzie” można było snuć dowolne historie, podobne do tych, że pijany generał wszedł do kokpitu i kazał lądować na brzozie.

Tak z grubsza wyglądały wytężone wysiłki mediów opozycyjnych i reszty towarzystwa, które goni w piętkę.

Jak w związku z tym powinien się zachować Andrzej Duda?
No to zależy o czym mówimy, jeśli o odpowiedzi dla dziennikarzy i konkurencji politycznej, to wypadałoby podziękować. Od lipca 2017 roku Andrzej Duda jest innym politykiem, nigdy nie mów nigdy, ale mimo wszystko nie przewiduję, aby odzyskał moje zaufanie. Wiele razy krytykowałem i jeszcze nie raz skrytykuję prezydenta, jednak takich bredni, jakie słyszę z okopów PO i usłużnych polskojęzycznych pismaków, po prostu strawić się nie da. Człowiek, czy chce, czy nie chce, w sposób naturalny ustawia się po stronie obszczekiwanego Andrzeja Dudy. Śmiem przypuszczać, że wielu krytyków, zachowujących racjonalny umiar w krytyce, miało podobne odczucia i odruchy. Zresztą nie muszę bawić się w stawianie pasjansów, gołym okiem to widać w komentarzach internetowych.

Zupełnie odrębną kwestią jest ocena tej szumnie zapowiadanej wizyty i tego, co się działo przed nią. Zachowując wszystkie proporcje i zdrowy rozsądek, trzeba sobie powiedzieć brutalnie, że to kosztowna podróż. Z całą pewnością kosztem była ustawa o IPN, gdzie doszło do kompletnej kompromitacji i nie ma sensu tej sprawy bronić na jakimkolwiek polu. PiS poszedł szarżą i wrócił z podkulonym ogonem, czyli zrobił najgorszą z możliwych rzeczy. Zaklinanie rzeczywistości i porównywanie trzeźwo myślących do niemieckich pracowników Onet.pl nic nie pomoże, tym bardziej, że spora część „prawych”, jak Cenckiewicz i Olszewski na przykład, mówiła dokładnie to samo. Wyjścia były dwa albo nie dotykać tematu albo się z ustawy nie wycofywać, skończyło się fatalnie i wszyscy wiemy jak.

Taki był koszt wstępny, Polska musiała się upokorzyć przed Żydami i USA, aby wrócić na „sojuszniczy” kurs.

Przykro się na to patrzyło, z drugiej strony twarde realia polityczne są takie, że na froncie z UE, ZSRR, USA i Izraelem robilibyśmy za mięso armatnie, dlatego podpisanie rozejmu na warunkach silniejszego wydaje się rozsądną koniecznością. Drugi koszt to nasza „otwarta oferta”, tutaj też się nie czarujmy, Andrzej Duda pojechał do USA jako petent, ubogi krewny proszący bogatego wujka o pomoc. Nie chodzi jedynie o koszty finansowe, które wbrew wylewanej głupocie „analityków”, są niewielkie. Chodzi o to, że USA nie widzą Polski jako partnera strategicznego w Europie, a co najwyżej rozważą biznesowo i politycznie wzmocnienie swojego udziału militarnego w Polsce. Inicjatywa wychodzi ze strony polskiej i co więcej pokazujemy, niemal desperacko, jak bardzo nam na tym zależy.

Pytanie, czy da się inaczej i czy to najgłośniej komentowane zdjęcie przy stole, gdzie Donald Trump się rozsiada, a Andrzej Duda stoi pochylony i podpisuje kwit, mogło wyglądać inaczej? Boję się, że nie, ta scena mniej więcej oddaje status obu krajów i czytać ją należy następująco. Na kolanach nie jesteśmy, ale przed USA musimy się grzecznie i głęboko ukłonić, aby ewentualnie spełnić nasze marzenia o stałych bazach wojskowych, co daje nam taką gwarancję bezpieczeństwa, na jaką nas stać. Tak to wiedzę bez pudru, ale też bez tępej krytyki, jaką słyszymy i widzimy od dwóch dni.

Sama wizyta ma wartość polityczną i przełożenie na wewnętrzny, polski, użytek, łatwo to ocenić po niebywałym jazgocie, jaki się podniósł. Cała „narracja” o izolacji poszła do kosza, pozostaje paplanie o „mowie ciała”. Przy bardzo dużych kosztach zyskiem na pewno jest ustawienie w kącie „opozycji” wraz z zapleczem, co dla Polski ma kluczowe znaczenie. Nie potrafię natomiast powiedzieć, czy te koszty przyniosą zysk w postaci stałych baz militarnych USA, co uważam za rzecz bardzo cenną, bo za 7 miliardów nic mądrzejszego dla bezpieczeństwa Polski nie zrobimy.

Autor: Matka Kurka
Źródło: http://kontrowersje.net/wizyta_na_stoj_ ... duda_w_usa

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


19 wrz 2018, 19:30
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA03 kwi 2010, 15:35

 POSTY        10
Post Re: Andrzej Duda na Prezydenta RP
Dziękuję za takie "zaszczyty"...

"Zaszczytem jest dopuszczenie do biurka". Szef MSZ o zdjęciu Dudy i Trumpa

Według Jacka Czaputowicza, nie należy przywiązywać większej wagi do zdjęcia, jakie od wczoraj jest szeroko komentowane w polskich mediach. Chodzi o fotografię przedstawiającą przywódców Polski i USA w momencie podpisywania deklaracji o partnerstwie strategicznym. Donald Trump siedzi przy swoim biurku w Gabinecie Owalnym, a Andrzej Duda stoi obok.

– To stosunki bardziej nieformalne i nie przywiązywałbym do tego dużej wagi. Nie była przewidziana jakaś większa uroczystość przy podpisaniu tej deklaracji – powiedział minister Jacek Czaputowicz, zapytany o sprawę na antenie Polsat News. Co ciekawe, według szefa polskiej dyplomacji "zaszczytem jest dopuszczenie do biurka, przy którym pracuje przywódca innego państwa".

[...]

https://dorzeczy.pl/kraj/77628/Zaszczytem-jest-dopuszczenie-do-biurka-Szef-MSZ-o-zdjeciu-Dudy-i-Trumpa.html

Faktycznie, Polska wstaje z kolan, a Ameryka dalej siedzi  :wysmiewacz:


20 wrz 2018, 07:32
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Andrzej Duda na Prezydenta RP
Andrzej Duda stoi, Donald Trump siedzi.
Ujawniamy kulisy zdjęcia z Białego Domu.

Jak ustaliła Wirtualna Polska, w oficjalnym programie wizyty prezydenta Polski Andrzeja Dudy w USA
nie znalazło się podpisanie deklaracji o współpracy polsko – amerykańskiej.
A scenariusz spotkania w ostatniej chwili zmieniano.
To dlatego Andrzej Duda podpisywał dokument stojąc przy stole.

Polsko-amerykańską deklarację podpisaną przez prezydenta Andrzeja Dudę i prezydenta USA Donalda Trumpa zatytułowano "Obrona wolności i budowanie dobrobytu poprzez polsko-amerykańskie partnerstwo strategiczne". W deklaracji zaznaczono, że Polskę i Stany Zjednoczone łączy wspólna historia oraz zbiór wartości cenionych przez oba narody. Po podpisaniu jej prezydent USA Donald Trump wrzucił zdjęcie, które wywołało prawdziwą burzę. Widać na nim, jak amerykański przywódca siedzi za stołem, a polski prezydent stoi, nachylając się nad deklaracją.

- Miło ze strony prezydenta Trumpa, że się trochę przesunął, bo nasz prezydent musiałby dokument podpisać na kolanie – napisał korespondent RMF FM Paweł Żuchowski. - Podpisywałem wiele takich dokumentów. Wszystko jest ustalane w najdrobniejszych szczegółach. Strona polska nie dopilnowała i postawiła prezydenta w fatalnej sytuacji. (...) - dodał na Twitterze były szef MON Tomasz Siemoniak.

Do kuriozalnej sytuacji zapewne by nie doszło, gdyby podpisanie deklaracji… znalazło się w programie wizyty polskiego prezydenta w USA.
A jak wynika z tzw. książeczki przygotowanej przez prezydenckich urzędników z biura spraw zagranicznych takiego punktu w ogóle nie ma…

Wirtualnej Polsce udało się dotrzeć do szczegółowego programu wizyty w Stanach Zjednoczonych, który zawiera tzw. rozpiskę minutową.
Po przyjeździe do Białego Domu na 12.20 zaplanowano przejście Par Prezydenckich do Gabinetu Owalnego,
na 12.25 rozmowy Par Prezydenckich,
na 12.30 rozmowę w cztery oczy prezydenta Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa, n
a 12.50 udział polskiego prezydenta w sesji plenarnej w formie śniadania roboczego,
na 13.50 zakończenie sesji plenarnej.

Kolejnu punkt programu to spotkanie prezydenta z przedstawicielami mediów w Roosevelt Room. I przejście do Gabinetu Owalnego w Białym Domu. Tam zaplanowano spotkanie prezydentów przed konferencją prasową. To kluczowy moment, bowiem wtedy powstało słynne już zdjęcie stojącego nad stołem prezydenta Dudy.

W książeczce z programem nie ma w tym miejscu ani słowa o podpisaniu jakiejkolwiek deklaracji w Gabinecie Owalnym. Podkreślmy ani słowa.
Po spotkaniu w Gabinecie Owalnym zaplanowano „przejście prezydenta Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa do East Room oraz spotkanie z przedstawicielami mediów”.

Za przygotowanie wizyt prezydenta za granicą odpowiada Biuro Spraw Zagranicznych na czele z Krzysztofem Szczerskim. To on osobiście bądź jego pracownicy na długo przed wizytą jadą do danego kraju, w tym przypadku do Stanów Zjednoczonych, po to żeby dopracować i omówić każdy szczegół wizyty.

Według naszych informacji, na pomysł podpisania deklaracji wpadł właśnie minister Szczerski. Ale planowano ją podpisać w zupełnie innym miejscu: podczas konferencji prasowej obu prezydentów. Dokument miał trafić do stojących przy pulpicie polityków. W trakcie wizyty, ktoś z polskich urzędników zmienił decyzję. Strona amerykańska przystała na propozycję, ale nie była do niej przygotowana.
– Skoro w programie nie ma mowy o podpisaniu deklaracji, to nie ma mowy, żeby znalazło się krzesło dla prezydenta Polski. Gabinet Owalny to oficjalne miejsce pracy prezydenta Stanów Zjednoczonych, a za słynnym biurkiem może stać tylko fotel dla niego – mówi nam osoba z otoczenia prezydenta.
- Winni całej sytuacji są polscy urzędnicy, którzy wiedząc o planowanym podpisaniu umowy powinni byli odpowiednio wcześniej wymóc na stronie amerykańskiej, by zorganizować to w sposób "ceremonialnie podniosły” – mówi w rozmowie z portalem „gwno.pl” ekspert od protokołu dyplomatycznego Janusz Sibora.

Co na to minister Szczerski?
W środę po południu odniósł się do kontrowersyjnej sytuacji.
- Myślę, że to zdjęcie ukazało się na profilu amerykańskiego prezydenta w mediach społecznościowych, ponieważ miało pokazać naturalny charakter tych rozmów, miało pokazywać dynamikę spotkania. To nie jest zdjęcie z oficjalnej ceremonii podpisywania tej deklaracji. Podpisanie deklaracji odbyło się w pełnym partnerstwie między prezydentami. To jest sekwencyjna fotografia. Nie będę opowiadał, gdzie kiedy pan prezydent siedział albo stał, to nie byłoby poważne. Ważne jest to, co jest w deklaracji. Zdjęcie nie odzwierciedla momentu podpisywania deklaracji – bronił się Szczerski.

Autor: Sylwester Ruszkiewicz
Źródło: https://wiadomosci.wp.pl/andrzej-duda-s ... 487797889a

Gdyby to był Komorowski

Załącznik:
Gdyby to był Komorowski....jpg


Gdyby to był Kwaśniewski

Załącznik:
Gdyby to był Kwaśniewski.jpg


Gdyby to był Wałęsa

Załącznik:
gdy zabrakło głosów.jpg


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


20 wrz 2018, 20:22
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA15 paź 2009, 18:39

 POSTY        185
Post Re: Andrzej Duda na Prezydenta RP
Trump siedzi...

http://tysol.pl/a23997-To-ze-prezydent- ... tpliwosci-

____________________________________
Nie rusz GWna, nie będzie śmierdzieć.


20 wrz 2018, 20:37
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA20 lis 2007, 07:51

 POSTY        117
Post Re: Andrzej Duda na Prezydenta RP
Nie prawda, że plują nam w twarz - to deszcz pada.
Można robić memy, szukać różnych wytłumaczeń, bagatelizować, ale prawda jest taka, że Prezydenta RP potraktowano jak jakiegoś sługusa czy pieska, który lata pod stołem i prosi o kość (patrz miny obu Panów). Sam Trump zakpił z Polski publikując na swoim Twitterze to zdjęcie.


21 wrz 2018, 06:48
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Andrzej Duda na Prezydenta RP

"Niech rzuci kamieniem ten, kto jest bez grzechu"

Andrzej Duda broni Morawieckiego po upublicznieniu nagrań.

- To jest życie. Trzeba znać pana prezydenta USA - tak tłumaczył się ze słynnego zdjęcia z Trumpem Andrzej Duda.
Prezydent w rozmowie z Polsat News bagatelizował również wpływ nagrań rozmów Mateusza Morawieckiego na jego polityczną karierę.
Odniósł się także do wydarzeń w Leżajsku, gdzie mówił o UE jako "wyimaginowanej wspólnocie".
Bogdan Rymanowski zapytał się głowy państwa, czy nie powiedziała o słowo za dużo.

Obrazek
Andrzej Duda był ostatnio z wizytą w USA dwukrotnie (PAP, Fot: Paweł Supernak)

Prowadzący rozmowę Bogdan Rymanowski zapytał prezydenta, czy może mówić o Trumpie "przyjaciel". Andrzej Duda z uśmiechem stwierdził, że na to potrzeba czasu, a ponadto "to jest polityka", w której panują inne relacje. Przyznał jednak, że biorąc pod uwagę kwestie ideologiczne, jest mu bliżej do Trumpa, niż do Donalda Tuska.

Prezydent musiał po raz kolejny tłumaczyć się ze słynnego zdjęcia podczas podpisywania dokumentów z Donaldem Trumpem. Duda złożył swój podpis na stojąco.
- To jest życie. Trzeba znać pana prezydenta Donalda Trumpa. (...) Jest przede wszystkim człowiekiem niezwykle pragmatycznym, biznesmenem - tłumaczył sytuację. Duda dodał, że to była sytuacja "nieformalna".
- Ja załatwiam sprawy dla Polski. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby załatwiać je skutecznie - zapewnił.

Kryzys w małżeństwie Andrzeja Dudy. Prezydent odpowiada.
Duda zapewnił, że podpisanie przez niego i prezydenta USA deklaracji o współpracy strategicznej bardzo go ucieszyło i stanowi dowód na dobre stosunki między obydwoma krajami.
- Ja sobie nie przypominam, żeby Rosja odważyła się kiedykolwiek zaatakować kraj, w którym jest armia Stanów Zjednoczonych - podkreślił Andrzej Duda, odpowiadając na wpływ ewentualnej stałej obecności wojsk USA w Polsce na stosunki z Rosją.

Prezydent odpowiedział też na pytanie o ewentualną reelekcję.
- Przede wszystkim chcę dokończyć swoją kadencję, na którą wybrali mnie Polacy - ucinał rozmowę o ewentualnym kandydowaniu na kolejną kadencję.
- Decyzja będzie w odpowiednim czasie - kończył kolejne pytania dotyczące tej kwestii.

- Pan prezes nie zgłaszał do mnie żadnych pretensji - zapewnił Duda zapytany o to, czy Jarosław Kaczyński nie miał do niego uwag o zawetowanie ustawy dot. ordynacji wyborczej. I dodał, że "nie wie", czy to jest ustawka, bo na ten temat z prezesem PIS nie rozmawiał.

- Według mnie tam nie było żadnych spraw groźnych dla Polski - skomentował Duda nagrania rozmów Morawieckiego z restauracji Sowa i Przyjaciele. Uznał, że jeśli chodzi o przeklinanie, to "niech rzuci kamieniem ten, kto jest bez grzechu". Podkreślił też, że jest wiele osób, np. z mafii VAT, które mogą chcieć pogrążyć premiera.

Głowa państwa odniosła się do swoich słów o "wyimaginowanej wspólnocie" w Leżajsku, którymi tak określił Unię Europejską. Prowadzący program Bogdan Rymanowski spytał, czy nie padło tam jedno słowo za dużo.
- Skrót myślowy oczywiście, wypaczony przez media, wyrwany z kontekstu - powiedział. I wytłumaczył, że są takie wspólnoty, w których ci, którzy nie mają w tym interesu, zgadzają się na pewne działania dla dobra wspólnoty. W UE, jego zdaniem, jest o to trudno.

Źródło: https://wiadomosci.wp.pl/andrzej-duda-b ... 746825345a

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


03 paź 2018, 19:57
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Andrzej Duda na Prezydenta RP
Nadir                    



Andrzej Duda stoi, Donald Trump siedzi.
Ujawniamy kulisy zdjęcia z Białego Domu.


Czy ktoś pamięta szyderę z Dudy?

Załącznik:
czy ktoś pamięta szyderę z Dudy.jpg


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


28 mar 2019, 21:30
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA04 lis 2018, 19:30

 POSTY        429
Post Re: Andrzej Duda na Prezydenta RP
Para prezydencka już w Białym Domu.

Andrzej Duda wraz z Agatą Dudą są już w Stanach Zjednoczonych

Obrazek

Obrazek

Obrazek


12 cze 2019, 19:21
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Andrzej Duda na Prezydenta RP

It was a pleasure to host my friends President Andrzej Duda
and Mrs. Agata Kornhauser-Duda of Poland at the @WhiteHouse

Donald J. Trump@realDonaldTrump

https://twitter.com/POTUS
Źródło: https://twitter.com/realDonaldTrump/sta ... 9418565632

Dziennikarka zaniepokoiła się stanem demokracji w Polsce.
Reakcja Prezydenta @AndrzejDuda - majstersztyk.
https://twitter.com/dawernik/status/1138851322239864833

Prezydent Duda o sędziach SN: 30 lat temu przefarbowali się jako elita nowego państwa
https://twitter.com/tvp_info/status/1139025968998354944

"Rosja otrzymuje miliardy dolarów z Niemiec, a my chronimy Niemcy to jest bez sensu"
Donald J. Trump

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


13 cze 2019, 17:41
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA04 lis 2018, 19:30

 POSTY        429
Post Re: Andrzej Duda na Prezydenta RP
Trump do polskiego prezydenta: Historia Twojego narodu zawsze będzie inspirować patriotów na całym świecie
Piękne słowa!

Obrazek

Amerykański przywódca przypomniał w czasie swego wystąpienia niedawne obchody 75. rocznicy lądowania aliantów w Normandii (D-Day). „W tym czasie polscy i amerykańscy wojownicy stali ramię w ramię, by bronić naszych narodów, by pokonać nazistowski reżim. Bohaterowie D-Day przypominają nam, że żadna siła nie może pokonać ducha wolnych, dumnych i niepodległych ludzi” - oświadczył prezydent USA.

Zaznaczył, że w tym roku będziemy obchodzi także 75. rocznicę Powstania Warszawskiego, w którym 150 tys. polskich patriotów oddało swoje życie broniąc ojczyzny.
Podczas mojego pobytu dwa lata temu w Polsce byłem do głębi poruszony przemawiając pod pomnikiem Powstania Warszawskiego — powiedział Trump.
Jak mówił, po drugiej wojnie światowej Polacy przez dekady trudzili się, by uwolnić się spod opresyjnego reżimu komunistycznego.
W tym miesiącu obchodzimy 40. rocznicę pierwszej pielgrzymki św. Jana Pawła II do swojej ukochanej ojczyzny — przypomniał Trump.

Nasze narody są zjednoczone wspólnie podzielanymi wartościami i aspiracjami. Doceniamy rolę rodziny i godność każdego ludzkiego życia, szanujemy naszych bohaterów i tradycję; podbijamy świat poprzez sztukę, badania i naukę, chronimy naszą suwerenność, rozumiemy, że prawo jest kamieniem węgielnym wolności — mówił Trump.

Przypomniał, że 12 czerwca 1987 prezydent Ronald Reagan wygłosił słynne przemówienie pod Bramą Brandenburską, którym wzywał przywódcę ZSRR Michaiła Gorbaczowa: „Zburz pan ten mur”. Jak mówił, niedługo potem m.in. dzięki „duchowi Polaków” reżim komunistyczny pokojowo się zakończył.
Panie prezydencie, nigdy nie zapomnimy tego wszystkiego, co Polska zrobiła, by odzyskać wolność. Historia Twojego narodu zawsze będzie inspirować patriotów na całym świecie — podkreślił prezydent Trump.

Prezydent USA zaznaczył ponadto, że w Stanach Zjednoczonych Amerykanie polskiego pochodzenia stworzyli „kwitnącą społeczność”. Amerykanie polskiego pochodzenia wzmacniają nasz naród, pomagają utrzymać dziedzictwo, zachować wolność i bronią wielkiej amerykańskiej flagi. Dziękuję za to — powiedział Trump.

https://wpolityce.pl/polityka/450719-tr ... inspirowac


16 cze 2019, 20:17
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA01 lut 2019, 17:00

 POSTY        128
Post Re: Andrzej Duda na Prezydenta RP
Załącznik:
Dlaczego PO wycofała zwycięzcę debaty prezydenckiej!.jpg


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


31 maja 2020, 14:17
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 185 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: