Teraz jest 05 wrz 2025, 19:54



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 313 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 23  Następna strona
Polityka zagraniczna 
Autor Treść postu
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Polityka zagraniczna
Niemcy wściekli na polski patriotyzm gospodarczy! Telewizja MDR szydzi: „Ile naprawdę polskiej duszy może być w maśle?”

Obrazek

Niemiecka telewizja publiczna MDR zrealizowała jadowity program atakujący polski patriotyzm gospodarczy. Niemcom szczególnie nie podoba się telefoniczna aplikacja „Pola”, która pozwala konsumentom na świadomy wybór produktów.

Wydawcą „Poli” jest krakowski Klub Jagielloński, polskie stowarzyszenie i think tank społeczno-polityczny o profilu konserwatywnym i republikańskim.
Aplikacja „Pola” ma służyć wybieraniu dobrych, polskich produktów i przełamania informacyjnej dysproporcji, która jest problemem naszych konsumentów. Badania pokazują, że Polacy pytani o najpopularniejsze produkty odpowiadają, że te najbardziej znane marki są polskie i kupując je chcą wspierać polską gospodarkę. Tymczasem wiele z identyfikowanych jako „polskie marki” lata temu zostało sprzedanych międzynarodowym koncernom, które cały czas chętnie w swoich przekazach reklamowych odwołują się do polskiej tradycji produktu. „Pola” powstała, by konsumenci mogli w prosty sposób pozyskać wiarygodne informacje i na tej podstawie podejmować samodzielne decyzję
— tłumaczy swoją inicjatywę Klub Jagielloński.
A jak to przedstawiają Niemcy? Program MDR od samego początku nie pozostawiając wątpliwości o nastawieniu autorów.
Biało-czerwone masło orzechowe, czyli jak działa patriotyczna konsumpcja w Polsce
— pada drwiący temat audycji.
Kupuję jajka i mięso z Niemiec, czy dzięki temu jestem dobrą Niemką? W Polsce ta logika się sprawdza. Polska przeżywa właśnie modę na patriotyczną konsumpcję
— szydzi niemiecka prezenterka.
Kpi również z hasła promującego aplikację „Pola”, które brzmi „Z Polą znajdę produkty z duszą”.
Ale zastanówmy się: ile naprawdę polskiej duszy może być w maśle orzechowym?
— mówi Niemka.
Atakuje promującą patriotyzm gospodarczy aplikację za to, że nie przydziela towarom punktów za  „regionalne uprawy i ekologiczne zrównoważenie”.
Zamiast tego aplikacja chce pokazać, czy producent produktu nie posiada zagranicznych inwestorów, czy jest w Polsce zarejestrowany, czy w Polsce produkuje, czy prowadzi w Polsce badania i czy ma wyłącznie polskiego właściciela. Tak naprawdę aplikacji chodzi o to, żeby pokazać ile polskich pieniędzy jest w maśle orzechowym
— głosi prowadząca program.
Ślepy atak niemieckiej telewizji wywołał oburzenie Klubu Jagiellońskiego.
Z faktu, że aplikacja koncentruje się na kwestiach finansowych redakcja próbuje czynić nam zarzut. Jednak to właśnie kwestie kapitału, miejsca płacenia podatków czy prowadzenia w kraju badań i rozwoju są najistotniejsze z punktu widzenia rozwoju polskiej gospodarki
— czytamy w oświadczeniu Klubu.
Nie zgadzamy się z próbą sprowadzania idei patriotyzmu gospodarczego do absurdu autarkicznej, zamkniętej gospodarki. Od chwili startu Poli mówimy o tym, że decyzje pozostawiamy konsumentowi i zachęcamy do kupowania polskich produktów wtedy, gdy ich cena i jakość pozwalają im konkurować z zagranicznymi produktami na rynku. Kierowanie się przez konsumentów indywidualnymi preferencjami – w tym kwestią kapitału producenta – nie jest w żadnym wymiarze przejawem protekcjonizmu, ale esencją wolnorynkowej gospodarki!
— dodają konserwatyści.
W programie MDR pojawia się brudna sugestia o „szczególnym posmaku” patriotycznej inicjatywy Klubu Jagiellońskiego.
To że ultranarodowa partia Młodzież Wszechpolska reklamuje obecnie „Polę”może nie jest do końca po myśli twórców, ale daje masłu orzechowemu jednak szczególny posmak
— pada komentarz Niemców.
Niewiele jest w Polsce inicjatyw obywatelskich, które mogą usłyszeć dobre słowo od działaczy Młodzieży Wszechpolskiej i Krytyki Politycznej czy zebrać pozytywne recenzje w „Naszym Dzienniku” i „michnikowemu szmatławcowi”. Fakt, że naszą aplikację promują zarówno zarówno osoby o prawicowych, jak i lewicowych poglądach, traktujemy jako ogromny wyraz zaufania i poparcia dla naszej pracy. Złośliwość o „szczególny posmaku” traktujemy więc jako szczególnie nietrafioną
— odpowiada Klub Jagielloński.
Dlaczego polski patriotyzm gospodarczy wywołuje taką wściekłość w Berlinie? Czyżby niemiecki kapitał poczuł się zagrożony?

http://wpolityce.pl/polityka/286025-nie ... o?strona=2

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Poprzemy skargę. Polska murem za Węgrami w sprawie relokacji uchodźców

Polski rząd poprze skargę Węgier do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie relokacji uchodźców. Takie stanowisko przedstawił w czasie konferencji prasowej minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.


W Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury w Krakowie odbyła się konferencja prasowa z udziałem ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry oraz szefa resortu sprawiedliwości Węgier Laszlo Trocsanyego.

Prokurator generalny w jej trakcie zapowiedział, że Polska poprze skargę Węgier ws. relokacji imigrantów.

http://twitter.com/MS_GOV_PL/status/718 ... 12/photo/1

Pod koniec ubiegłego roku Viktor Orbán poinformował, że jego kraj zaskarżył do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości zarządzone przez UE obowiązkowe kwoty przyjmowania uchodźców. Natomiast w lutym tego roku rząd Węgier poszedł o krok dalej i podjął decyzję o rozpisaniu referendum w tej sprawie. W ramach przedreferendalnej kampanii uruchomiono nawet specjalna stronę internetową, z informacjami przeciwko narzuconym kwotom.

W czasie swojego marcowego przemówienia z okazji Święta Narodowego Węgier premier Orbán mówił m.in.:
Europa nie jest wolna, wolność zaczyna się wypowiedzeniem prawdy. Dziś w Europie zakazane jest powiedzieć prawdę. Kaganiec jest kagańcem, nawet z jedwabiu. Jest zakazane powiedzieć, że dziś nie przybywają uchodźcy, lecz Europie zagraża wędrówka ludów. Jest zakazane powiedzieć, że dziesięciomilionowe tłumy czekają w gotowości, żeby ruszyć w naszym kierunku. Jest zakazane powiedzieć, że migracja przynosi przestępstwo i terror do naszych krajów.

Jest zakazane powiedzieć, że tłumy innej cywilizacji są zagrożeniem dla naszego stylu życia, kultury, zwyczajów, tradycji chrześcijańskich. Jest zakazane powiedzieć, że ci co wcześniej przybyli zamiast integracji zbudowali własny świat, z własnymi prawami, ideami, które rozwierają tysiącletnie ramy Europy. Jest zakazane powiedzieć, że to nie łańcuch przypadkowych i nieumyślnych konsekwencji, lecz zaplanowana akcja, tłum ludzi prowadzonych na nas.

Jest zakazane powiedzieć, że w Brukseli dziś pracują nad tym, żeby jak najszybciej przywieźli i zasiedlili u nas obcych. Jest zakazane powiedzieć, że celem zasiedlenia jest przerysowanie wzorów religijnych i kulturalnych Europy i przebudowanie etnicznych podstaw, usuwając ostatnie bariery internacjonalizmu, czyli państwa narodowe. Jest zakazane powiedzieć, że Bruksela zabiera kawałki naszej narodowej suwerenności, że w Brukseli pracują nad planem Stanów Zjednoczonych Europy, do czego nikt, nigdy ich nie uprawnił.

http://niezalezna.pl/78749-poprzemy-ska ... -uchodzcow

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


10 kwi 2016, 13:39
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Polityka zagraniczna
Wolność słowa w Niemczech

Obrazek

Ostatnio takie coś tam było widziane w 1933 zanim Adolf doszedł do władzy.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


14 kwi 2016, 21:28
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post Re: Polityka zagraniczna
UE chce "klauzuli zawieszającej" dla Turków
i zobowiązania Polski do przyjmowania Syryjczyków z Turcji


 Niemcy i Francja uważają, że zniesienie przez UE wiz dla Turków powinno być zastrzeżone warunkami pozwalającymi na szybkie cofnięcie liberalizacji
- pisze w niedzielę „Die Welt”.

Dziennik podał, że Holandia chce zobowiązać m.in. Polskę do przyjmowania Syryjczyków z Turcji.

Zgodnie z zawartym w marcu porozumieniem z Ankarą wizy dla obywateli Turcji mają być zniesione najpóźniej z końcem czerwca. Liberalizacja wizowa jest częścią większej umowy z Turcją dotyczącej kryzysu migracyjnego.

Jak pisze „Die Welt”, Niemcy, Francja i kilka innych krajów UE nie godzą się na to, by przepisy o ruchu bezwizowym obowiązywały bez żadnych ograniczeń. Przygotowywana umowa ma zawierać - w przeciwieństwie do podpisywanych wcześniej umów tego rodzaju - klauzulę pozwalającą na szybkie zawieszenie przepisów o ruchu bezwizowym, jeżeli Turcja nie będzie się wywiązywała z przyjętych zobowiązań dotyczących przyjmowania uchodźców lub jeśli będzie naruszać prawa człowieka.

Zgodnie z porozumieniem UE-Turcja od 4 kwietnia uchodźcy, którzy po 20 marca wjechali nielegalnie do Grecji, mają być przenoszeni z tego kraju do Turcji. Za każdego Syryjczyka wydalanego z UE ma przybywać legalnie do UE inny Syryjczyk. Władze unijne szacują, że będzie to łącznie 72 tys. osób. To rozwiązanie ma być tymczasowe, a jego celem jest zniechęcenie uchodźców do nielegalnej przeprawy do Grecji oraz zniszczenie „modelu biznesowego” przemytników ludzi.

   „Klauzula zawieszająca” przewidywana jest także w przypadku planowanych umów o liberalizacji przepisów wizowych z Kosowem, Gruzją i Ukrainą
- informuje „Die Welt” powołując się na źródło w unijnej dyplomacji.

Decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła; temat ma być omawiany podczas spotkania ministrów spraw wewnętrznych krajów UE w najbliższy czwartek w Luksemburgu.

Według „Die Welt” sprawująca obecnie przewodnictwo w UE Holandia chce zobowiązać przede wszystkim kraje takie jak Polska, Rumunia czy Słowacja, które „do tej pory nie uczestniczyły aktywnie w relokacji”, do przyjęcia imigrantów z Turcji.

   Sytuacja jest rozpaczliwa, ponieważ zbyt mało krajów wyraziło gotowość do szybkiego przyjęcia Syryjczyków z Turcji|
- cytuje „Die Welt” pragnącego zachować anonimowość unijnego dyplomatę.

kk/PAP

Źródło: http://wpolityce.pl/swiat/289098-die-wi ... w-z-turcji

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


17 kwi 2016, 11:44
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Polityka zagraniczna
Imigranci to głównie kobiety i dzieci


Załącznik:
Imigranci to głównie kobiety i dzieci.jpg

Jak to mówią media





 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


20 kwi 2016, 16:38
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post Re: Polityka zagraniczna

Zabił 77 osób.

Teraz jest nieludzko traktowany w więzieniu
 :(

Obrazek

Norweski sąd orzekł, że trzymanie Andersa Breivika, który w 2011 roku zabił 77 osób, od blisko pięciu lat w izolacji w więzieniu, jest nieludzkim traktowaniem. Tym samym skazany morderca wygrał w sądzie sprawę, jaką wytoczył norweskiemu państwu.

- Warunki w więzieniu stanowią nieludzkie traktowanie
- stwierdziła sędzia Helen Andenaes Sekulic.

Breivik odbywa karę 21 lat pozbawienia wolności z możliwością przedłużania kary, dopóki będzie uznawany za groźnego dla społeczeństwa. Jest to najwyższa kara w Norwegii, gdzie karę śmierci zniesiono w 1971 roku.
22 lipca 2011 roku prawicowy ekstremista dokonał zamachu bombowego w dzielnicy rządowej Oslo, w którym zginęło osiem osób, oraz masakry na wyspie Utoya, gdzie na obozie młodzieżowej organizacji Norweskiej Partii Pracy śmierć poniosło 69 ludzi.

Wyrok odsiaduje w trzyizbowej celi, wyposażonej w telewizor i komputerem, ale bez dostępu do internetu.
Skazany może wychodzić na dziedziniec na spacery, ale utrzymuje kontakt jedynie ze strażnikami i personelem medycznym.
Z obrońcą może rozmawiać przez szklaną szybę

Odsiaduje w trzyizbowej celi z komputerem, ale bez dostępu do internetu?!
Jak tak można traktować istote ludzką! Nie dość, że cela tylko trzyizbowa, to jeszcze komputer bez dostępu do internetu!
No i ten wyrok! Aż 21 lat więzienia! To jak on wyjdzie z niego to już będzie stary. Nawet ożenić sie nie będzie mógł. Bo jaka go zechce?
~lewak

Nie, no ten kraj musi upaść, jak nic musi ;) nie ma dostępu do internetu w 3 izbowej celi.
Solarium i basen mu jeszcze zbudujcie.
~typ77

Ja rozumiem ze od odsiaduje 21 lat za każdą zabitą osobę ? Czy to jakaś promocja była?
~SirJOhny

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... omosc.html




Jeszcze więcej Norwegii w Norwegii!
Uwolnić Breivika!
 :zly1:

Obrazek

W ostatnim czasie prowadzę intensywną korespondencję z wieloma prawnikami z różnych dziedzin prawa i jeszcze dodatkowo odwiedzam notariusza. Wnioski z tych doświadczeń są mało zaskakujące. Obojętnie z jakim problemem się zwracasz żaden prawnik nie powie ci jak udowodnić swoje racje, on od razu mówi jak uniknąć odpowiedzialności lub znaleźć odpowiedni paragraf na stronę przeciwną. Wstyd się przyznać, jednak dotąd byłem takim frajerem, że po prostu przychodziłem do sądu albo pisałem pisma, w których interesowała mnie wyłącznie prawda materialna. Tymi metodami doszedłem do stanu, w który znieważony, zniesławiony i zelżony razem z rodziną, otrzymałem wyrok karny za „króla żebraków”, jednocześnie lżący systematycznie zostaje uniewinniony za „pie…l się”, „głęboko upośledzony gość”, „wariat ze Złotoryi”.

Mało tego, lżący i pomawiający mając do dyspozycji prawomocny wyrok karny może biegać do sądu cywilnego 127 razy i uzyskiwać z mocy prawa uznanie roszczeń finansowych i niematerialnych, co zresztą czyni. Nie, Szanowni Czytelnicy, proszę nie wyłączać odbiorników, nie będę się rozpisywał na wiadomy temat, po prostu sięgnąłem po własne doświadczenia, żebyście się pozbyli złudzeń. W moim przypadku podziałało, w chwili gdy lżący usiłuje doprowadzić do bankructwa moją rodzinę zacząłem słuchać prawników i natychmiast się pojawiły pierwsze efekty. Po kilku banalnych ruchach prawnych lżący stracił możliwość ścigania po sądach niewinnych członków rodziny, a za chwile będzie mógł wykonać egzekucję co najwyżej na moich starych gaciach, które i tak miałem wymienić na nowe, oczywiście z prawem własności scedowanym na prababcię.

Tak się przedstawia świat prawa i jest to odwieczna walka kasy, polityki i ludzi nietykalnych z frajerami. Nauczony doświadczeniem jestem chyba jedynym, który się kompletnie wyrokowi w sprawie nieludzkiego traktowania Breivika nie dziwi. Wiem, że to po fakcie brzmi buńczucznie, ale byłem przekonany, że dokładnie taki wyrok zapadnie. Bandyta ma za mało komfortu w 80 metrowej celi z telewizorem? No i słuszną linię ma norweska władza. Odkąd sądy pojawiły się na świecie były wyłącznie organem sprawowania władzy. Nigdy żaden król nie został skazany, o ile wcześniej nie doszło do przewrotu lub innej intrygi pałacowej, która zamieniła tyłki siedzące na tronie.

Tak samo rzecz się ma współcześnie, Monteskiuszowski trójpodział władzy to głupi dowcip, klasyczny puder.
Gdzie to niby działa? Mówi się o genialnym wymiarze sprawiedliwości w USA. Poważnie? A spróbujcie tam skazać znanego popowego białego Murzyna albo szychę z CIA, która dostarczyła fałszywych dowodów stanowiących podstawę do wymordowania 10 tysięcy ludzi, aby cena ropy poszła w górę. Popatrzcie na wyroki międzynarodowych trybunałów. Noszenie krzyża na piersi jest zamachem na przestrzeń publiczną, noszenie burek to wyraz swobody przekonań religijnych. W PRL sądy sądziły wprost po linii władzy, wręcz były odpowiednie zapisy, które za wszelką formę oporu wobec władzy wsadzały do więzienia. Obecnie nie ma najmniejszej szansy, żeby sąd uniewinnił Polaka krzyczącego do żydowskiego bandyty po imieniu, we Wrocławiu bodaj 30 wyroków zapadło. I w drugą stronę, „polskie obozy koncentracyjne” razem z „polskimi pijanymi świniami” i „Polską mordującą żydów” są w pełni legalne.

Kto zadał sobie odrobinę trudu ten wiedział, że w lewackiej Norwegii, toczonej patologią, która już dawno sięgnęła paranoi, nie mogło być innego wyroku. Gdyby Breivik nie uzyskał czego chciał, władza norweska musiałby zwijać manatki. Przypomnę, że zdecydowana większość Norwegów powiedziała wprost – nie damy się złamać, po tragedii na wyspie trzeba „jeszcze bardziej wzmocnić norweskie wartości”. Stopień otępienia społecznego jest dodatkową okolicznością, która wyklucza jakiekolwiek ruchy ze strony władzy w kierunku utraty władzy, w tym władzy sądowniczej.

Czy to się może zmienić?
Owszem, ale wyłącznie z jednego powodu. Dopiero wówczas, gdy więcej niż połowa Norwegów namacalnie poczuje lufę karabinu przyłożoną do skroni, bo to co się zdarzyło na wyspie dotyczyło garstki, w dodatku politycznie zaczadzonej. Nikt specjalnie nie zgłaszał pretensji do Breivika, ponieważ ofiarą psychopaty padła lewacka młodzieżówka norweska. Krewni umocowani na szczeblach władzy nie będą sobie podcinać kariery, reszta Norwegów miała wielkie medialne show na cały świat i jak widać spodobało im się.

Nadal się dziwicie się?
A ja Wam mówię, że Breivik i norweskie sądy podporządkowane norweskiej władzy nie powiedziały ostatniego słowa!

http://kontrowersje.net/jeszcze_wi_cej_ ... 29a5b75f90

Okazuje się również, że pan Breivik otrzymuje zbyt małe kieszonkowe!
A i konsola do gier nie była dawno updatowana!


Może Komisja Wenecka się wypowie w tej kwestii? :o

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


Ostatnio edytowano 20 kwi 2016, 18:42 przez kominiarz, łącznie edytowano 2 razy



20 kwi 2016, 18:22
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Polityka zagraniczna
Balcerowicz jedzie na Ukrainę!

Obrazek

Sytuacja jest beznadziejna, gilotyna pokonała połowę trasy i jak wiadomo grawitacji nie da się powstrzymać, ani odwrócić. Jedyne co da się zrobić, to jak mówiła babcia Pawlakowa, kury połapać. Doradziłbym jeszcze schować PGR-y i kopalnie, które za chwilę zostaną sprywatyzowane. Balcerowicz jedzie na Ukrainę, by zasiąść tam w ławach rządowych obok Poroszenki. Jest to dla Ukrainy informacja odwrotna do radosnego: „Ludzie! Wyngiel je we wiosce, wyngiel przywiźli”. Nic nie przywiozą i co się da wywiozą do jakiegoś ciekawego kraju. Ostatnio modna jest Panama, ale temat trochę spalony, to pewnie trzeba będzie poszukać innej bananowej wyspy.

Barokowo zrobiło się we wstępie i chyba nawet trochę powiało pogonią za dowcipem. Proszę wybaczyć, jednak nie potrafię się odnieść do tej informacji poważnie, bo pamiętam doskonale o jakim geniuszu i legendzie mówimy. Gdy Balcerowicz uciekał z rządów AWS prosto do NBP, zostawiając po sobie zgliszcza, wówczas armia kolesiów zatrudnionych na odcinkach ekspert i autorytet, przekonywała, że mógłby zostać perskim szachem, prezydentem USA lub prezesem śp. Lehman Brothers. Mógł, ale wybrał służbę na skromnej państwowej posadzie prezesa, gdyż patriotą jest okrutnym i fachowcem etycznym. Skończyła się robota w NBP o Balcerowiczu koledzy zapomnieli, zwłaszcza Tusk, który nie chciał żadnej konkurencji. Poszedł Leszek w fundację i chociaż jestem uważany za fachowca w tej dziedzinie, to nie przyglądałem się nigdy kto mu tam dawał zasiłek, żeby głodem nie przymierał. W każdym razie dokonało się marnotrawstwo i to w czasach kryzysu. Cała unikalna wiedza Balcerowicza sprowadziła się do wywieszenia zegara z długiem Tuska.

Te pierwsze dysonanse sprawiły, że z wielkiego naprawiacza Polski, Leszek stał się czymś pośrednim pomiędzy Frasyniukiem i Ryszardem Petru.

Robił za politycznego zapiewajłę, który wieszczył faszyzm i gospodarczą katastrofę po przejęciu władzy przez PiS. Ostatnio w tej branży zrobiło się cholernie ciasno, cała opozycja nie umie sobie znaleźć miejsca i pomysłu na siebie, to machają cepami w kierunku PiS, który pokazał, że 500+ podniósł prognozę PKB i jak na złość frank nie chce rosnąć, a paliwo znów po 4, nie po 7 złotych. Wydawałoby się, że zamiast pomagiera, czyli Petru, do akcji powinien wkroczyć sam Balcerowicz i poprowadzić nową siłę polityczną na szczyty władzy. Nic z tych rzeczy, nikt się w Polsce nie odważył się sięgnąć po ten kapitał, po ten skarb narodowy. Poobsadzano wszystkie miejsca innymi emerytowanymi mesjaszami, wspomnianym Petru, Schetyną i śpiewakiem, który w tych dniach nagrał przebój na telefonie. Cóż było robić? Gwatemala z Zanzibarem nie okazały zainteresowania, do żadnej rady nadzorczej w czasach „faszyzmu” nie wezmą, no to poszedł wicepremier Polski na podsekretarza stanu do ukraińskiego gabinetu cieni. Papierowa zabawka Putina i Merkel, kraj, który w obecnej sytuacji geopolitycznej nie ma cienia szans na normalność, bo został sprzedany przez wszystkich, Europę i USA, a także, jeśli nie przede wszystkim, przez własnych oligarchów.

Co w takim kraju, z pełną wiedzą o nim, może robić poważny człowiek, szanujący się polityk, czy fachowiec z poczuciem własnej wartości i godności? Absolutnie nic, tylko marionetkowa postać daje się ustawić w tym teatrzyku kremla i Zachodu, gdzie rozszarpuje się resztki państwowości i taczkami wywozi wszelkie dobra. Balcerowicz na Ukrainie pełni dokładnie taką samą rolę, jak Gérard Xavier Marcel Depardieu na moskiewskich salonach. Trochę zabawy, trochę lansu, generalnie „szoł”. I wszystko razem wzięte splunięcia niewarte, gdyby nie jedna w ogóle nie śmieszna i cholernie gorzka refleksja. Tacy ludzie o takiej mentalności i moralności, tacy „fachowcy” przez 25 lat budowali nam nad Wisłą pustynię. Gdzie dziś bylibyśmy bez „reform Balcerowicza” i całej tej kliki? Jestem przekonany, że na poziomie Skandynawii co najmniej, a przy odrobinie wysiłku Austria albo Australia. Dopiero teraz zaczęliśmy sprzątać po szabrownikach i marksistach, co gorsze Bóg jedyny wie jak długo nam na to pozwolą.

Zacząłem dowcipem na siłę, kończę powstrzymywaniem łez, bo się, kur.a, płakać chce od świadomości i skali barbarzyństwa.

posted by MatkaKurka
http://kontrowersje.net/ukraina_tyle_warta_ile_warta

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


Ostatnio edytowano 22 kwi 2016, 22:16 przez Badman, łącznie edytowano 1 raz



22 kwi 2016, 22:16
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post Re: Polityka zagraniczna
Raul Castro nie pozwala się poklepać po plecach.  :nonono:

http://gif.wiocha.pl/images/3/6/36457a1 ... 57be7d.gif

Juncker w EU nie klepie po plecach tylko po twarzy.

Bo sobie pozwalają.  :dokuczacz:

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


23 kwi 2016, 11:30
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Polityka zagraniczna
Skąd pochodzisz?


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


23 kwi 2016, 21:50
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post Re: Polityka zagraniczna
Polska zostanie ukarana za nieprzyjęcie uchodźców?
"KE postanowiła popełnić samobójstwo UE"


Komisja Europejska planuje nałożyć surową karę na państwa, które nie zgodzą się przyjąć uchodźców. Jak poinformował włoski dziennik "La Stampa" kraje członkowskie, które podejmą taką decyzję mogą zapłacić nawet do 250 tysięcy euro od imigranta.

Według włoskiej gazety w najbliższą środę KE zaproponuje państwom unijnym małą reformę konwencji dublińskiej dotyczącej uchodźców. Projekt zakłada, że odpowiedzialność za ich przyjęcie spada na pierwszy kraj, do którego dotrą. Dla każdego z tych państw wyznaczona będzie maksymalna liczba imigrantów. Gdy zostanie ona przekroczona, rozpocznie się ich relokacja do innych krajów. Państwa, które nie zgodzą się przyjąć uchodźców poniosą wspomnianą karę finansową.

- Komisja Europejska postanowiła popełnić samobójstwo Unii Europejskiej. Nie mam wątpliwości, że tego typu propozycje mogą doprowadzić do rozpadu Wspólnoty - mówi Wirtualnej Polsce Marek Suski, poseł Prawa i Sprawiedliwości. Rząd Beaty Szydło i PiS sprzeciwiają się przyjęciu uchodźców. Polityk ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego zapewnia, że nawet tak drastyczne kary nie zmienią polskiego stanowiska w tej kwestii. - Nie przypominam sobie, żeby jakikolwiek traktat, który podpisywaliśmy przy wstępowaniu do UE, zakładał tego rodzaju przymus - mówi poseł PiS.

W ocenie Suskiego propozycja KE zostanie zakwestionowana przez państwa członkowskie.
- Nawet kraje, które nie są przeciwne przyjmowaniu uchodźców, nie pozwolą sobie na to, żeby w taki sposób ingerowano w ich sprawy wewnętrzne. UE nie jest państwem. Istnieją jeszcze rządy narodowe, które mają głos decydujący - mówi Suski. Poseł PiS zauważa, że propozycja KE mogłaby doprowadzić do poważnych problemów finansowych niektórych państw.
- Mam nadzieję, że te plany nigdy nie zostaną zrealizowane - tłumaczy rozmówca WP.

Inaczej kwestię kar komentują politycy Platformy Obywatelskiej.

Obrazek

- Beata Szydło deklarując stanowisko w sprawie uchodźców, wykreowała poczucie strachu wśród społeczeństwa. Teraz będzie musiała zapłacić cenę za swoje nieodpowiedzialne działania, mające na celu osiągnięcie wyłącznie politycznego efektu - mówi Wirtualnej Polsce poseł PO, Michał Szczerba. I przypomina, że Polska jest beneficjentem UE.

Obrazek

- W perspektywie 2014-2020 otrzymamy z unijnego budżetu 400 mld euro. Pamiętajmy jednak o tym, że za tymi korzyściami idą pewne zobowiązania - wyjaśnia polityk Platformy. Dlatego w jego ocenie Polska powinna być solidarna z Włochami i Grecją, do których trafią uchodźcy i partycypować w ich relokacji.

      
[size=85]


Szczerba zakwateruj sobie w domku muslimów ile się da i jeszcze kup duuużo kóz
~olo

To PO i Petru niech płaca .To jest chore co Unia wyprawia przyjmowanie powinno być dobrowolne w miarę możliwości a pożarem w tej chwili w uni jest taki burdel ,ze uchodźcy to wszystkie kraje arabskie poza tymi bogatymi którzy zamknęli się na nich .Unia niech wreszcie coś zrobi mądrego z nimi a nie przyjmuje w imię chorej pomocy humanitarnej bo to raczej chodzi o niszczenie Europy .Pomoc tak ale na ich terenach a nie wpuszczaniu do Europy .
~Kinga

Raczej PO i Kopaczowa będą musieli zapłacić te 250tys... bo to oni sie zgodzili przyjąć jeszcze przed przejęciem przez PiS władzy. Kogo podpis tego odpowiedzialność. Niemcy powinni zapłacić do kasy 250tys euro za każdego WPUSZCZONEGO NIELEGALNIE uchodźcy na terytorium UE
~ghost

To kopacz podpisała że przyjmie uchodźców to niech za nich płaci!! a poza tym EU musi zostać zniszczona
~huehue


http://wiadomosci.wp.pl/kat,141000,titl ... omosc.html

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


02 maja 2016, 22:25
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Polityka zagraniczna
Zdziwione lemingi


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


05 maja 2016, 13:41
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Polityka zagraniczna
7 Maja 2016
Właśnie zaorał PO i Nowoczesną


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


07 maja 2016, 13:14
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Polityka zagraniczna
Sto tysięcy imigrantów w Polsce?
Unia chce narzucić z góry kwoty uchodźców


Wszystko wskazuje na to, że Unia Europejska dąży do narzucenia państwom członkowskim systemu stałej relokacji uchodźców. Jak dowiedziała się „Codzienna”, jest pomysł, by wszystkie kraje członkowskie udzielały imigrantom takiej samej pomocy socjalnej. To by oznaczało, że w Polsce imigranci będą otrzymywali więcej pieniędzy niż polscy bezrobotni.


Jak ustaliła „Codzienna”, powstał dokument Komisji Europejskiej „Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego i Rady w kierunku reformy wspólnego europejskiego systemu azylowego i zwiększenia liczby legalnych sposobów migracji do Europy”, datowany 6 kwietnia 2016 r.

KE chce w nim narzucić państwom członkowskim system stałej relokacji imigrantów. I prawdopodobnie będzie dążyła do przepchnięcia takich rozwiązań przed końcem prezydencji holenderskiej w UE. Z naszych ustaleń wynika, że dyskutowane są dwa rozwiązania dotyczące imigrantów.

Pierwsze z nich zakłada reedycję systemu dublińskiego, który gwarantuje, że wniosek osoby ubiegającej się o azyl w Unii Europejskiej zostanie rozpatrzony przez jedno z państw członkowskich, bez odsyłania jej do innego państwa z powodu trudności z ustaleniem kraju właściwego do rozpatrzenia wniosku o azyl. W ramach reedycji systemu ma zostać rozbudowana agencja European Asylum Support Office. Jej oddziały mają być ulokowane w każdym z krajów członkowskich. To właśnie ta agencja ma przejąć suwerenne kompetencje poszczególnych państw, jeżeli chodzi o przyjmowanie wniosków i przyznawanie azylu. Następnie ma być wprowadzony algorytm lokowania tych imigrantów w poszczególnych państwach. Na jego podstawie Polska miałaby przyjąć ponad 7 proc. wszystkich imigrantów. Ten sam algorytm został zastosowany do decyzji z poprzedniego roku, tyle że tamta decyzja była jednorazowa i chodziło o rozlokowanie 160 tys. imigrantów. Tym razem jednak nie ma górnego pułapu ilościowego. Zakładając więc, że w ciągu roku przybywa do Europy 1,5 mln uchodźców, Polsce przypadałoby ponad 100 tys. Co więcej, aby zapobiec sytuacji, w której wszyscy imigranci zmierzają do Niemiec czy Szwecji, gdzie pomoc socjalna jest wysoka, miałaby ona być zrównana dla imigrantów we wszystkich krajach UE. To by oznaczało, że w Polsce dostaliby w ramach pomocy społecznej więcej pieniędzy niż otrzymują nasi bezrobotni obywatele.

Drugie rozwiązanie zakłada te same rozstrzygnięcia dotyczące systemu dublińskiego, ze stwierdzeniem, że funkcjonują one tylko w okresie kryzysu.

http://niezalezna.pl/79278-sto-tysiecy- ... -uchodzcow

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

"Wołyń pomszczony - Balcerowicz wejdzie do rządu Ukrainy!"
- internet stał się niszczarką przeróżnych koncesjonowanych autorytetów


Obrazek

Nie ma litości w mediach społecznościowych, nie ma także okresu karencji ani przedawnienia. Ledwie ukazała się informacja, że Leszek Balcerowicz dostał posadę w ukraińskim rządzie, a niemal natychmiast na Twitterze pojawiła się miażdżąca riposta: „Wołyń pomszczony – Balcerowicz w ukraińskim rządzie”.

Można się oczywiście śmiać lub zżymać z lekkiego potraktowania poważnego kontekstu tematu, ale ani reklamacji, ani zażaleń nie przyjmuje się w internetowym towarzystwie. Generalnie internet stał się niszczarką przeróżnych koncesjonowanych autorytetów i nabzdyczonych świętych krów. W odróżnieniu od konwencjonalnych mediów, gdzie naturalny tok rzeczy pozwala na długą egzystencję politycznych błazeństw i fałszerstw.
Europoseł PO Adam Szejnfeld nie nacieszył się swoim kłamliwym szyderstwem, że Polska w rankingu wolności prasy za rządu PiS zjechała w dół, gdy wytknięto mu, że plecie bzdury, bo rzecz dotyczyła lat 2014-2015. Świat stał się tak załgany, a przepływ informacji tak natężony, że tylko internet może podołać kłamstwu. Prasa drukowana może być bardziej opiniotwórcza w dłuższej perspektywie, ale szybka riposta to domena sieci społecznościowej.

Hanna Gronkiewicz–Waltz nawet dość zręcznie insynuowała rządowi PiS obojętność na rasizm i antysemityzm podczas uroczystości rocznicowej powstania w Getcie Warszawskim. Jednak nie zdążyła wrócić do domu służbową limuzyną, a internet już wrzał na temat zagarnięcia pożydowskiej kamienicy przez jej rodzinę. Dosłownie, zanim dojechała do domu już było wiadomo, że HG-W zmarnowała okazję, że siedzieć cicho w kontekście antysemityzmu.
Związek Banków Polskich wysmażył donos do Sejmu na posła Janusza Szewczaka, autora głośnej już książki („Banksterzy. Kulisy globalnej zmowy”) o bankowych przekrętach czynionych przez czcigodnych bankierów. Ci sami ludzie, którzy wymyślili lichwiarskie „kredyty frankowe” i „polisolokaty”, czyli przekręty finansowe dla niepoznaki zwane instrumentami, teraz piszą do parlamentu o godności funkcji posła. Przedstawiciele środowisk i kręgów finansowych, które swoją drapieżną chciwością spowodowały światowy kryzys, teraz stawiają się w roli pokrzywdzonych owieczek.

Takie przeniewiercze donosy banksterów na słowa prawdy o nich samych, przed epoką internetu może by i wywarły jakieś wrażenie na społeczeństwie z epoki gazetowej, jednak w dzisiejszych czasach zostały natychmiast obnażone i obśmiane. W internecie bowiem żadna informacja się nie ukryje i choć nie zagrzeje miejsca, to też nie całkiem zginie.
Fakt wejścia Balcerowicza do rządu Ukrainy natychmiast skojarzył się Polakom z Wołyniem na zasadzie analogii do spustoszenia, jakie wywołała jego „terapia szokowa” w polskiej gospodarce. Europoseł Szejnfeld deklarujący przywiązanie do wolności prasy musi przywołać do pamięci napad ABW i prokuratury na redakcję tygodnika WPROST, który miał miejsce za czasów władzy towarzyszy partyjnych Szejnfelda. Każde kłamstwo będzie pomszczone bez włoki, a zasługa wyniesiona. Życie w sieci nie uśmiecha się do wilków przebranych za Czerwone Kapturki.

http://wpolityce.pl/swiat/290461-wolyn- ... utorytetow

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


08 maja 2016, 20:25
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Polityka zagraniczna
Plan opozycji nie wypalił

Przynajmniej od początku tego miesiąca część mediów i opozycji w Polsce podkręcała nastroje związane z publikacją w dniu 13 maja przez Moody’s ratingu dotyczącego wiarygodności kredytowej naszego kraju.

Wiązało się to z tym, że agencja ta w styczniu tego roku (kiedy S&P obniżyła rating, a kolejna Fitch pozostawiła na dotychczasowym poziomie) stwierdziła, że nie wyda żadnego komunikatu, ale w ciągu kolejnych miesięcy jej przedstawiciele krytykowali zawirowania wokół Trybunału Konstytucyjnego w Polsce, sugerując, że może to mieć wpływ na ich oceny naszego kraju w przyszłości.

Swoistą szarżę dotyczącą ratingu przeprowadził 4 maja prezes TK Andrzej Rzepliński, który niespodziewanie poinformował między innymi dziennik „Rzeczpospolita” o liście, który skierował do niego minister finansów Paweł Szałamacha.

Przypomnijmy tylko, że 2 maja minister finansów w duchu odpowiedzialności za gospodarkę i stan finansów publicznych poinformował prezesa Rzeplińskiego, że 13 maja tym razem agencja Moody's będzie publikowała rating dotyczący wiarygodności kredytowej naszego kraju i poprosił o rozważenie powstrzymania się przez szefa TK z wypowiedziami, które mogłyby podnieść temperaturę sporu wokół tej instytucji.

Przypomniał także, że w styczniu tego roku inna agencja ratingowa S&P zdecydowała się na obniżenie ratingu Polski i uzasadniła to tylko przyczynami politycznymi, w tym w szczególności sytuacją wokół TK.

Zwrócił także uwagę na fakt, że niekorzystne decyzje agencji ratingowych kosztują zarówno budżety krajów, których dotyczą (najczęściej rosną koszty obsługi długu publicznego), przedsiębiorców (droższe pożyczanie), wreszcie zwykłych ludzi, bo z reguły doprowadzają do dewaluacji waluty krajowej.

Prezes Rzepliński mimo tego, że zdawał sobie sprawę z poufności tej prośby, zdecydował się list ministra finansów ujawnić mediom ponoć tylko dlatego, że minister nie mógł się z nim natychmiast spotkać.

Te informacje prezesa TK podchwyciły inne media i od tej pory przez 10 dni przyszły rating Moody’s nie schodził z czołówek gazet i serwisów mediów elektronicznych, tak jakby od niego wręcz zależała przyszłość Polski.

Mainstreamowe media i opozycja były wręcz przekonane, że rating będzie obniżony, przepowiadano nawet, że może to być nawet od dwa poziomy (z A3 na BBB) i oczywiście, że winny temu jest obecny rząd i wpierająca go sejmowa większość.

Były minister finansów Jan Vincent Rostowski w piątek w jednym z wywiadów twierdził, że obniżka ratingu będzie aż o kilka poziomów i w związku z tym obecny szef resortu finansów Paweł Szałamacha już powinien się podać do dymisji.

Pobudzenie widać było wczoraj do późnej nocy na portalach społecznościowych, serwer agencji Moody’s był tak licznie odwiedzany, że zawiesił się około północy i komunikat agencji o nieobniżaniu ratingu Polski ukazał się około 3 nad ranem w niedzielę.

Szefowie PO – Grzegorz Schetyna, Nowoczesnej – Ryszard Petru i PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zwołali nawet na sobotę w Sejmie wspólną konferencję prasową, żeby wykorzystać spodziewane obniżenie ratingu do zaatakowania polityki ekonomicznej obecnego rządu.

Co z tego, że za takie obniżenie zapłaciliby zwykli ludzie (dewaluacja złotego i podrożenie rat kredytów walutowych, wyższe koszty pożyczania przez państwo, prawdopodobny wzrost oprocentowania kredytów), opozycja totalna wyznaje zasadę „im gorzej dla rządu, tym dla nas lepiej”.

Trzeba było widzieć ich miny, jak pośpiesznie wczoraj szukali nowego przekazu i wymyślili zaproszenie szefów klubów Prawa i Sprawiedliwości i Kukiz'15 na rozmowy o Trybunale Konstytucyjnym, choć przecież doskonale powinni pamiętać o zaproszeniu, jakie skierował do wszystkich sejmowych klubów na początku poprzedniego tygodnia marszałek Sejmu Marek Kuchciński.

Agencja Moody’s chyba nie zdawała sobie sprawy, że nie obniżając ratingu Polsce, sprawi dużej części mainstreamu i opozycji w naszym kraju tak dużą przykrość, bo gdyby to wiedziała wcześniej, to takiego zawodu by im jednak nie zrobiła.

http://naszdziennik.pl/polska-kraj/1579 ... palil.html

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


15 maja 2016, 20:38
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Polityka zagraniczna
A tam stoi Murzyn


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


19 maja 2016, 17:38
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 313 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 23  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: