Nie rozumiem, o co wam chodzi. Generalnie większość wyzwisk, jakie czyta się w necie pod naszym adresem ma pochodzenie związane ze zróżnicowaniem płciowym i samym aktem, powiedzmy, miłosnym. Więc w pewnym sensie nasze relacje ze społeczeństwem mają coś wspólnego z Walentynkami. A w każdym razie na pewno z waleniem.
____________________________________ Wszystko jest prawdą dla pewnej określonej wartości "prawdy"
11 lut 2009, 22:48
aga764
Nie rozumiem, o co wam chodzi. Generalnie większość wyzwisk, jakie czyta się w necie pod naszym adresem ma pochodzenie związane ze zróżnicowaniem płciowym i samym aktem, powiedzmy, miłosnym. Więc w pewnym sensie nasze relacje ze społeczeństwem mają coś wspólnego z Walentynkami. A w każdym razie na pewno z waleniem.
Ago 764, nie zapominaj o rekinach!!!
12 lut 2009, 17:57
Nie, rekiny to nasi klienci. Rekiny biznesu, naturalnie. Mnie więcej łączy z orką...
____________________________________ Wszystko jest prawdą dla pewnej określonej wartości "prawdy"
12 lut 2009, 22:43
Dla wszystkich Walentynek i Walentych!
[attachmentid=569] ...Teraz dorożką zaczarowaną jedzie pan młody z tą młodą panną za miasto, gdzie jest stara kaplica,
i tam, jak w ślicznej starej piosence, wiąże im stułą stęsknione ręce ksiądz, co odobny jest do księżyca.
Noc szumi. Grucha kochany z kochaną, ale niestety, co rano przez barokową bramę pełną sznerklów i wzorów wszystko znika na amen in saeccula saeculorum: ZACZAROWANA DOROŻKA ZACZAROWANY DOROŻKARZ ZACZAROWANY KOŃ. Gałczyński Konstanty Ildefons
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
Ostatnio edytowano 14 lut 2009, 08:12 przez Pinero, łącznie edytowano 1 raz
14 lut 2009, 08:10
Kochanemu panu PRemierowi z okazji nadchodzących Walentynek, składamy najserdeczniejsze Ŝyczenia POmyślności i wszelkiego zadowolenia na rychłym, jak przypuszczamy urlopie. Niech walka z międzynarodowym kaczyzmem doprowadzi do szczęśliwego końca, a pech opuści i tak już mocno nadwerężone szeregi Platformy Obywatelskiej. Niech Janusz Palikot co dzień zachwyca nas swą POmysłowością i coraz ciekawszymi gadżetami. Niech ślinianki Stefana Niesiołowskiegobędą pełne celnych iciętych ripost, a Bronisławowi Komorowskiemu niechaj radość sprawia codzienna lektura prasy jamajskiej podczas lotów na wrotach od stodoły. śyczymy zdrowia i mocnych kolan(codzienne postrzały z pewnością je mocno nadwątliły). Miłych chwil na boisku i podczas kolejnych POdróży życia. Oby odwracanie uwagi od spraw istotnych przebiegało planowo, a otumanieni PRopagandą wyznawcy dzień po dniu sławili imię tego wyjątkowego PRemiera. Pamiętajcie kochani, tylko miłość.
____________________________________ idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
14 lut 2009, 08:51
cyanide3
Kochanemu panu PRemierowi z okazji nadchodzących Walentynek, składamy najserdeczniejsze Ŝyczenia POmyślności i wszelkiego zadowolenia na rychłym, jak przypuszczamy urlopie. Niech walka z międzynarodowym kaczyzmem doprowadzi do szczęśliwego końca, a pech opuści i tak już mocno nadwerężone szeregi Platformy Obywatelskiej. Niech Janusz Palikot co dzień zachwyca nas swą POmysłowością i coraz ciekawszymi gadżetami. Niech ślinianki Stefana Niesiołowskiegobędą pełne celnych iciętych ripost, a Bronisławowi Komorowskiemu niechaj radość sprawia codzienna lektura prasy jamajskiej podczas lotów na wrotach od stodoły. śyczymy zdrowia i mocnych kolan(codzienne postrzały z pewnością je mocno nadwątliły). Miłych chwil na boisku i podczas kolejnych POdróży życia. Oby odwracanie uwagi od spraw istotnych przebiegało planowo, a otumanieni PRopagandą wyznawcy dzień po dniu sławili imię tego wyjątkowego PRemiera. Pamiętajcie kochani, tylko miłość.
POpierrrrramy i dołączamy życzenia by WSZYSTKIM żyło się lepiej!
[attachmentid=571]
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
14 lut 2009, 09:45
cyanide3
...Pamiętajcie kochani, tylko miłość.
Miłość w nowym wydaniu podopiecznych Jarosława K. Uczucie pozostało to samo, ale faktycznie w jakże nowej oprawie. W jak wielu formach można komuś powiedzieć "nienawidzę Cię i będę z Tobą walczył do końca mych lub Twych dni" Ot, nowe otwarcie prawych i sprawiedliwych ?
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 14 lut 2009, 13:34 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
14 lut 2009, 13:33
wjawor
<!--quoteo(post=42403:date=14. 02. 2009 g. 08:51:name=cyanide3)--><div class='quotetop'>(cyanide3 @ 14. 02. 2009 g. 08:51) [snapback]42403[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ...Pamiętajcie kochani, tylko miłość.
Miłość w nowym wydaniu podopiecznych Jarosława K. Uczucie pozostało to samo, ale faktycznie w jakże nowej oprawie. W jak wielu formach można komuś powiedzieć "nienawidzę Cię i będę z Tobą walczył do końca mych lub Twych dni" Ot, nowe otwarcie prawych i sprawiedliwych ? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> A kiedy ta "miłość" się zaczęła? Jakoś chyba tak zaraz następnego dnia po "zatopieniu platformy"?... Dobrze pamiętam? :unsure:
I co gorsza trwa do dziś. Te laptopy, te karty, te dorsze (czy tam śledzie)...
I znowu musieliśmy trochę "zboczyć" z tematu
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 14 lut 2009, 13:40 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
14 lut 2009, 13:38
kominiarz
...I znowu musieliśmy trochę "zboczyć" z tematu
No, to raczej nie ja sprowadziłem "Walentynki" do miłości dwóch facetów Wraz z Cyanide masz w tym swój ważny udział
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Wolno nam zerwać zielony liść Wolno nam dzisiaj przed siebie iść Oczami zakochanych dziś wolno spojrzeć Wolno nam
Na dzień, na dwa, na trzy zmienimy wokół świat Na dzień, na dwa, na trzy to wszystko dokoła nas Tak długo jak mnie kochasz Na jedną damy noc bezdomnym własny dom Przesądnym dobry sen, żeglarzom pomyślny wiatr
Wolno nam dzisiaj, jeżeli chcesz Wolno nad miastem zatrzymać deszcz Oczami zakochanych dziś wolno spojrzeć Wolno nam
Na dzień, na dwa, na trzy zmienimy wokół świat Na dzień, na dwa, na trzy to wszystko dokoła nas Tak długo jak mnie kochasz Na jeden damy dzień przegranym szczęścia łut Znudzonym nagły śmiech, odkrywcom nieznany ląd Na jedną może chwilę
To wszystko można dać, to wszystko sercem daj Bo tylko serce twe tak bardzo zmieniło się Na jedną może chwilę... <!--colorc--></span><!--/colorc--> </blockquote>
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
14 lut 2009, 16:51
wjawor
<!--quoteo(post=42420:date=14. 02. 2009 g. 13:38:name=kominiarz)--><div class='quotetop'>(kominiarz @ 14. 02. 2009 g. 13:38) [snapback]42420[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ...I znowu musieliśmy trochę "zboczyć" z tematu
No, to raczej nie ja sprowadziłem "Walentynki" do miłości dwóch facetów Wraz z Cyanide masz w tym swój ważny udział <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Czy aby na pewno?
Czy to nie miłościwie panujący Donald I, nakazał wszystkim się kochać. Takie wszak werbalnie było przesłanie expoze Premiera. Miłość w praktyce PO polega na tym, iż nakazane jest miłować rządzących, a wszelkie słowa krytyki, to objaw złośliwości, oszołomstwa, zakłamania, i groźba szarańczy która może nawiedzić Afrykę. Bezwarunkowo mamy wierzyć, że wszystko, co wyprawia ten rząd jest dla naszego dobra. Nawet jeżeli są podejrzenia o reaktywacji Zakładu Kręcenia Lodów, im. św. Beaty Sawickiej od szpitali, to morda w kubeł - miłować nam tylko wolno, a już ten rząd nas urządzi, że hej. Miłość zadekretowana przez Słońce Peru ma oczywiście być skierowana w jedną stronę. Rozumie się samo przez się, że wieszanie psów, opluwanie, wymyślanie nieprawdziwych historii, dotyczących tych wstrętnych Kaczorów jest jak najbardziej pożądane i wskazane. Pani prezydent Warszawy, HGW, szuka, i szuka haków na swojego poprzednika. Znalazła tak absurdalne sprawy, że kompromituje się całkowicie. Sama lekką rączką wyrzuciła 3,5 mln zł na imprezę sylwestrową dla Warszawiaków, a poprzednikowi zarzuca, iż w czasie całej kadencji wydał 2 mln.
Nota bene, to ostatnie było rozliczone i sprawdzone przez liczne kontrole, łącznie z NIK. Za municypialne środki wydano 60 tys. zł na ekspertyzę, dotyczącą prywatnych spraw p. HGW. Tak w każdym razie piszą w niezależnych publikacjach internetowych. Dziwne rzeczy dzieją się przy budowie oczyszczalni Czajka. No cóż pecunie non olet. Miłujmy zatem również HGW. Jak wieść gminna głosi, Jego Wysokość Donald I z Podwórka, zamierza zamierza zostać prezydentem kraju, więc podgrzewa atmosferę i urabia gawiedź, co do swojej osoby. Jak może to osobiści stara się zdyskredytować L. Kaczyńskiego. Ostanio spuścił nawet ze smyczy króla bimbrowników ( o przepraszam, właściciela zakładów gorzelniczych), niejakiego posła Palikota, herbu lateksowy penis. Palikot zarzucił Prezydentowi, nadużywanie alkoholu. Żadnych przesłanek ku temu nie miał, ale obrzucenie kogoś łajnem, zawsze coś na obrzucanym zostaje. Taka jest idea speców od marketingu, bo tylko naiwy może sądzic, iż Palikot sam to wymyślił. No i odzew jest. Rzesza wyborców PO na łamach forów internetowych (z GW na czele, jakże by inaczej) już uznała za pewnik, że Kaczyński jest alkoholikiem. Cwany Palikot oczywiście wymiguje się, twierdząc, że on tylko pytał. No to ja się też pytam - czy Palikot był w momencie ekstazy twórczej po nadużyciu lateksowego penisa? Pytanie tym bardziej zasadne, bo ów pan raczył pokazywać się publicznie w koszulce z napisem “Jestem Gejem”. Nie jestem wprawdzie biegły “w tej dziedzinie”, ale może p. Palikot niech pójdzie do jakiejś agencji towarzyskiej dla gejów i rozładuje tam swoje frustracje? Oficjalnie PO odcięła się od słów Palikota. Zrobiono wewnatrzpartyjne śledztwo i ukarano surowo Posła… upomnieniem. Jednocześnie przykazanu mu wzięcie się do pracy, gdy jeszcze piastował przewodnictwo komisji sejmowej “Przyjazne Państwo”. Prawda, że żaden kabaret takich dowcipów nie potrafi wymyślić?
____________________________________ idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
14 lut 2009, 16:53
cyanide3
<!--quoteo(post=42423:date=14. 02. 2009 g. 13:46:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 14. 02. 2009 g. 13:46) [snapback]42423[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=42420:date=14. 02. 2009 g. 13:38:name=kominiarz)--><div class='quotetop'>(kominiarz @ 14. 02. 2009 g. 13:38) [snapback]42420[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ...I znowu musieliśmy trochę "zboczyć" z tematu
No, to raczej nie ja sprowadziłem "Walentynki" do miłości dwóch facetów Wraz z Cyanide masz w tym swój ważny udział <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Czy aby na pewno?
Czy to nie miłościwie panujący Donald I, nakazał wszystkim się kochać... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Musze stwierdzić, że w niektórych nieuleczlnych przypadkach delikatna uwaga zamiast: "przestań pisać nie na temat" nie ma szans. W każdym wątku nie potrafisz swoich wypowiedzi ograniczyć do tematu, być może post bez manifestacji swojej "miłości" do części społeczeństwa to dla Ciebie "post stracony". Oczywiście bardzo łatwo obronisz "związek" z tematem "Walentynki", ale zważ, że inni forumowicze czasem chcą poczytać coś jeszcze poza politycznymi wycieczkami.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 14 lut 2009, 17:57 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
14 lut 2009, 17:56
Nadir
Wolno nam zerwać zielony liść ...
Nadirku dzięki, że wróciłeś! :wub:
Te małpiszony zamiast o miłości to się tu kłócą. A paszli won!
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
14 lut 2009, 18:18
Pinero
<!--quoteo(post=42432:date=14. 02. 2009 g. 16:51:name=Nadir)--><div class='quotetop'>(Nadir @ 14. 02. 2009 g. 16:51) [snapback]42432[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Wolno nam zerwać zielony liść ...
Nadirku dzięki, że wróciłeś! :wub:
Te małpiszony zamiast o miłości to się tu kłócą. A paszli won! <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Ale za to jakie fajne jest godzenie się po kłótni! :blush:
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 14 lut 2009, 18:51 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników