Tak to już jest, że media kreują bohatera - męczennika, oczerniając przy tym instytucję organów podatkowych. Tak było z Kluską, tak jest z tym piekarzem z Legnicy. Ale piekarz zrobił z tego aferę na całą Polskę, nakarmił bzdetami media i się zaczęło.

Często pokrzywdzeni, albo raczej występujący w roli pokrzywdzonych wylewali swe żale za pośrednictwem "super programu" prowadzonego przez wzór "obiektywizmu", niejaką p. Jaworowicz, zatrudnioną poniekąd w publicznej telewizji.

Generalnie to jest chore. Do realizacji określonych zadań zostały powołane organy podatkowe, a media oraz "pokrzywdzeni" próbują wmówić opinii publicznej, że właściwie to wszyscy prowadzą działalność zgodnie z prawem, a gdy aparat skarbowy coś znajdzie, to jest już raczej jego chorym wymysłem.

Nic bardziej mylnego. Ale najważniejsze, że niezorientowanym ludziom można wcisnąć dowolny kit. I tak to "łykną".

Przeczytajcie co o nas i o tej sprawie myśli "przeciętny Polak" polecam:
<a href="http://polskalokalna.pl/wiadomosci/dolnoslaskie/news/a-jednak-rozdawanie-chleba-ukarane,1045043,4" target="_blank">http://polskalokalna.pl/wiadomosci/dolnosl...arane,1045043,4</a> 463

czy to się da jeszcze naprawić?  <_<

Po co o tym dyskutować. Wiadomo, że najeliśmy się na psy budżetowe. Nikt szczekającego psa nie lubi, tylko jego pan. A nas to nie lubi nikt. Niestety ,zostało tylko to, aby być psem rasowym a nie kundlem.
Na tego biednego piekarza trafiły te rasowe. Bo każdy wie kto piekł coś, że zawsze wypieku jest więcej niż zużytej mąki. A ten biedak upiekł mniej niż kupił mąki.
A na poważnie to chyba niedługo nie będzie rasowych w skarbówce przy tym zastoju płacowym.!!!!!!

Nawet po ogłoszeniu wyroku przez Sąd, dalej winni są pracownicy skarbówki, krwiopijcy gnębiący prawego obywatela. Żadne argumenty nie trafiają do społeczeństwa, mają chłopca do bicia i po co dociekać prawdy? Przy tym media są bardzo pomocne w odpowiednim urabianiu opinii o nas  :mur:

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->W związku z pojawiającymi się ponownie w mediach informacjami na temat tzw. sprawy „Piekarza z Legnicy” Ministerstwo Finansów uprzejmie informuje.

Wiele sugestii dotyczących tej sprawy jest niezgodnych z prawdą, a oceny są często niesprawiedliwe i krzywdzące dla organów skarbowych. Przebieg samego postępowania został odtajniony i można się z nim zapoznać na stronie internetowej Ministerstwa Finansów w dziale Bezpieczeństwo finansowe/Kontrola skarbowa/Sprawozdania i opracowania.

Sam zainteresowany twierdzi, że przekazywał nieodpłatnie pieczywo instytucjom zajmującym się działalnością charytatywną, natomiast restrykcyjność działań administracji skarbowej doprowadziła do upadku jego przedsiębiorstwo.

W wyrokach z dnia 9 i 11 stycznia br. WSA we Wrocławiu oddalił skargi państwa Haliny i Waldemara Gronowskich na decyzje Dyrektora Izby Skarbowej we Wrocławiu, utrzymujące w mocy decyzje organu kontroli skarbowej określające zobowiązanie w podatku dochodowym od osób fizycznych oraz w podatku od towarów i usług za 2003 r.

WSA w ustnym uzasadnieniu obydwu rozstrzygnięć podkreślił prawidłowość przeprowadzonych postępowań przez organ kontroli skarbowej i organ odwoławczy. Wskazał, iż podstawą dokonanych ustaleń była przede wszystkim stwierdzona przez kontrolujących nierzetelność ksiąg prowadzonych przez Pana Waldemara Gronowskiego. Ponadto wskazał na brak u kontrolowanego podatnika odpowiedniej dokumentacji dotyczącej darowizn i zwrotów pieczywa, które wg Pana Gronowskiego były darowane różnym instytucjom charytatywnym. Zdaniem Sądu organ kontroli skarbowej w sposób prawidłowy dokonał ustalenia stanu faktycznego sprawy, zwracając przy tym uwagę na ustalenia zawarte w opinii powołanego w sprawie biegłego, prawidłowy wybór metody szacowania i prawidłowość wyceny niezaewidencjonowanej produkcji.

Ministerstwo Finansów pragnie podkreślić, że istota problemu dotyczy nieewidencjonowanej sprzedaży wyrobów piekarniczych, a nie opodatkowania podatkiem od towaru i usług darowizn na rzecz instytucji charytatywnych. Służby skarbowe nie negowały bowiem faktu przekazywania darowizn (pomimo braku dokumentów świadczących o dokonaniu darowizny, na podstawie wyliczonej szacunkowo wielkości zwrotów pieczywa oszacowały możliwą wielkość darowizny), kwestionowały zaś rzetelność wykazanej produkcji i sprzedaży pieczywa.

Ogółem stwierdzona zaległość podatkowa (tj. z tytułu podatku VAT i podatku dochodowego) wyniosła ok. 157 tys. zł, z czego jedynie ok. 8 tys. zł to zobowiązanie wynikające z opodatkowania podatkiem VAT darowizn. A zatem zobowiązania wynikają głównie z faktu niezaewidencjonowania przychodów ze sprzedaży.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Masz rację!!! Najsłabszym ogniwem w systemie podatkowym są...rzecznicy prasowi MF. Zawsze budzą się po czasie a polityka informacyjna MF JEST ŻADNA!!!

Linki do uzasadnień wyroków w sprawie piekarza:
PIT - <a href="http://orzeczenia.nsa.gov.pl/cbo/do/doc?d=571F61C3E4E292198F85A78861E082102EBE1F22&sc=" target="_blank">http://orzeczenia.nsa.gov.pl/cbo/do/doc?d=...2102EBE1F22&sc=</a>
VAT - <a href="http://orzeczenia.nsa.gov.pl/cbo/do/doc?d=F3F809927BB3FE1CB960B13DCF2D7DB88D580ABA&sc=" target="_blank">http://orzeczenia.nsa.gov.pl/cbo/do/doc?d=...DB88D580ABA&sc=</a>
Polecam, choć to długa lektura.

Rewelacyjna lektura!!!

To orzeczenie jest jeszcze nieprawomocne ?

Gronowski na posiedzeniu komisji Pali Kota   oswiadzył że złoży skargę do NSA

Te wyroki powinny wisieć w każdym US na tablicy ogłoszeń, żeby ludzie mogli się z tym zapoznać.
I jeszcze jedno, czy kontrolujący i ludzie zwiazani z tą sprawą zostali wyznaczeni do nagrody ministra?

No jasne, w nagrodę mają dostać półroczny urlop bezpłatny dla poratowania zdrowia  :zeby:

No jasne, w nagrodę mają dostać półroczny urlop bezpłatny dla poratowania zdrowia  :zeby:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Ja na ich miejscu kazdą złotówkę odesłał bym do  MF z dopiskiem pocałujcie nas w D.... !