Siedzi dwóch kolesiów w kinie, a przed nimi taki wielki, łysy drechol, grube karczycho, złoty kajdan na szyi - z dziewczyną siedzi. Jeden z tych kolesiów do drugiego: - Stary, założę się z tobą o 50 zeta, że nie klepniesz łysego w glace. - No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi i klepie łysego w glace. Łysy się odwraca, a koleś: - Krzychu, to Ty? A nie... To przepraszam... Łysy: - Żaden Krzychu, ku...a, dotknij mnie jeszcze raz to Ci jeb...e! - i się odwraca. Na to ten pierwszy koleżka do drugiego: - Stary, świetnie to rozegrałeś, ale idę z tobą o 200 zeta, że go drugi raz nie klepniesz. - No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli sobie ten drugi i pac łysego w glace. Łysy zjeżony się odwraca, a koleś: - Krzychu, no kur...a, 8 lat w podstawówce, ze 3 lata w jednej ławce przesiedzieliśmy, Krzychu, no nie pamiętasz mnie? Łysy: - Kur...a, nie byłem w żadnej podstawówce, zaraz ci tak przyp....dole, że się nie pozbierasz! Zaczyna się podnosić, żeby wylutować kolesiowi, ale dziewczyna łapie go za rękaw i mówi: - No daj spokój, Józek, film jest, a Ty będziesz jakiegoś cieniasa bił, chodź do pierwszego rzędu i ogladajmy... Łysy niezadowolony, ale idzie z dziewczyną do pierwszego rzędu, siadają. Pierwszy koleś znowu do drugiego: - Stary, naprawdę jestem pod wrażeniem, nieźle to wymyśliłeś, ale idę o 1000, że go trzeci raz nie klepniesz. - No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi. Idą do drugiego rzędu, siadają za łysym i koleś wali łysego w łeb. Łysy się odwraca, na maksa napięty, a koleś: - Krzysiu, to ja tam na górze jakiegoś łysego w glace napier...lam, a Ty tu w pierwszym rzędzie siedzisz!
GRUNWALD 14 lipca 1410 roku. Wstaje świt. W lesie budzi się polski obóz. Poranny posiłek, modlitwa. Jagiełło staje przed namiotem, powiadomiony o przybyciu posłów krzyżackich. - Panie, Wielki Mistrz, Ulrich von Jungingen, proponuje, by zamiast toczyć tu krwawą bitwę i stracić kwiat rycerstwa, wyznaczyć jednego z każdej ze stron. Niech oni stoczą pojednek, a który z nich zwycięży, tego strona uznana zostanie za zwycięską w całej bitwie. Po chwili namysłu Jagiełło się zgodził. Posłowie odjechali, a Jagiełło podążył do namiotów rycerzy. - Słuchaj Zawisza, zamiast bitwy będzie pojedynek - pójdziesz walczyć o wygraną bitwę ? - No wiesz Władek, pojutrze tak. No może jutro... Ale dziś nie dam rady. Rozumiesz, imprezka była, daliśmy czadu no i ... Po prostu nie dam rady.... Król udał się więc do kolejnego rycerza: - Powała, pójdziesz walczyć w pojedynku o wygraną bitwę ? - Sorki Władek, wczoraj byla imprezka u Zawiszy. Daliśmy czadu no i wiesz.... Pojutrze spoko, dziś nie dam po prostu rady.... Udał się więc Jagiełło do kolejnego namiotu: - Zbyszko, pójdziesz walczyć o wygraną bitwę ? - Królu złoty, nie dam rady. Była imprezka .. - Tak, tak, wiem - u Zawiszy. Kto jeszcze tam był ? - No chyba wszyscy... - Zwołaj wojska, niech się ustawią w szeregu pod lasem. Stanęło więc polskie wojsko pod lasem, naprzeciw król - Słuchajcie, będzie pojedynek o wygraną bitwę. Czy ktoś z was jest w stanie stanać do niego? Siedzą rycerze w kulbakach, każdy łypie na drugiego, głowy pospuszczali. Nikt nie chce ... Nagle slychać: - Ja ! Ja ! Ja chce !!! Ja pójde !!! Rozglądają się i widzą - stary dziad z brodą do pasa,ubrany w jakiś taki jutowy worek, łachmany. - Rany Boskie, nie ma nikogo innego ???? No i nikogo innego nie bylo. Dali więc dziadkowi długi dwuręczny miecz. Idzie dziadek przez pole, miecza nie dał rady dźwignąć więc ciągnie go za sobą .... Patrzą Polacy, a z przeciwnej strony wyjeżdża na koniu wielkim jak stodoła zakuty cały w lśniącą zbroję wielki jak dąb rycerz. Jagiełło chwyta się za głowę i jęczy, a Polacy wrzeszczą: - Dziaaaadeeeeek !!! W nooooogiiiiii !!! W noooooogggiiiiiiiiiiiiiii!! Rycerz niemiecki jednak już ruszył, dopadł dziadka który w ogóle nie zamierzał uciekać, podniósł sie tuman kurzu. Nic nie widać tylko jakieś takie jęki słychać. Po chwili wiatr oczyścił pole z pyłu. Patrzą Polacy, a tam koń bez nóg, krzyżak bez nóg, a dziadek stoi i trzesącą sie reka trzyma miecz na gardle Niemca. I mówi: - Masz szczęście, ze krzyczeli "w nogi", bo bym ci łeb upier...ił!!
Ostatnio edytowano 15 paź 2008, 12:17 przez szmergiel, łącznie edytowano 1 raz
15 paź 2008, 12:11
antiFa
Motto dnia (i nie tylko):
Dopóki mój szef myśli że ja dużo zarabiam, dopóty ja będę tak robił żeby on myslał że ja dużo robię!
Bardzo fajne to motto. To może jeszcze jedno - na jutro ( i nie tylko )...
"Nie mam nic przeciwko przychodzeniu do pracy, ale te osiem godzin czekania na wyjście to już lekka przesada."
15 paź 2008, 18:31
Jak trzeba pisać podanie, aby szef zatwierdził urlop:
"O Istoto Najdoskonalsza! Ja, padalec ohydny co z najpodlejszej dziury kloacznej wypełzł, niegodzien Twych przeczystych śladów ciałem mym haniebnym brukać, ni wzroku kaprawego na Twój cień potężny wznosić, ani moim tchem cuchnącym krystalicznej woni oddechu Twego kalać, ja, najnędzniejszy z nędznych wiję się u Twych stóp, które po płatkach róży jeno stąpać winny, nikczemną twarzą w proch padając, błagam najpokorniej Cię, o Dostojny, byś raczył skłonić swe boskie oblicze i by Twe niezmącone oko spoczęło na tym lichym wniosku. I ze swej jamy nieczystej, ja, pies plugawy, skamlę do Ciebie, o Najmądrzejszy z Mądrych, byś krynico mądrości w łaskawości Swej nieskończonej wniosek ów raczył przyjąć i pozytywnie zaopiniował".
---------------------- <!--coloro:#FF6666--><span style="color:#FF6666"><!--/coloro-->przeniesiony do właściwego wątku (wjawor)<!--colorc--></span><!--/colorc-->
Ostatnio edytowano 16 paź 2008, 18:29 przez millan80, łącznie edytowano 1 raz
16 paź 2008, 17:58
W listopadzie komisja Przyjazne Państwo ma zająć się nowelizacją ustawy o wychowaniu w trzeźwości - posłowie uznali niektóre jej przepisy za zbyt restrykcyjne: chcą znieść zakaz sprzedaży i picia alkoholu w pociągach, sanatoriach i domach wypoczynkowych. Janusz Palikot chce też karać za sprzedaż alkoholu nieletnim jedynie sprzedawcę: to on odpowiadałby przed sądem, a właściciel nie traciłby koncesji. Pomysły te być może będą zgłoszone jako poprawki do innej nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości, która już czeka na rozpatrzenie przez Sejm. - To będą rewolucyjne zmiany, które wyeliminują absurdalne sytuacje, w których nie wolno pić np. piwa - mówi dla "Metra" Palikot.
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
16 paź 2008, 18:40
Polakom coraz częściej dokuczają korki. Powodują niepotrzebne przestoje, stratę czasu i nerwowość.... A ileż prościej byłoby zamykać jabole kapslem...
17 paź 2008, 06:22
Co dla mężczyzny znaczy gra wstępna? - Pół godziny żebrania.
Motto Dnia! Nigdy nie zatrzymuj bąków w sobie. One przemieszczaja sie po kręgosłupie do mózgu, i to tak właśnie rodzą się gówniane pomysły!!!
____________________________________ mucho trabajo poco dinero
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
18 paź 2008, 18:00
Siedzi dwóch pijaczków i jeden czyta gazetę. - ty Franek, tu jest napisane, że picie skraca życie o połowę. Ile masz lat? - 30 - No widzisz, a jak byś nie pił, to byś miał 60.
Kumpel spotyka kumpla i patrzy a ten ma całą gębę strasznie podrapaną. - Ty Zenek, co Ci się stało? - A wróciłem wczoraj trzeźwy do domu i pies mnie nie poznał.
Wraca pijak do domu i co latarnia to łup w nią. W pewnym momencie zaczepia przechodnia: - Przepraszam, ile mam guzów na głowie - Pięć - O to jeszcze trzy i będę w domu.
Dwa krótkie filmiki. Siatkarski... <a href="http://www.wrzuta.pl/film/9iiwC2YfCq" target="_blank">http://www.wrzuta.pl/film/9iiwC2YfCq</a> i koszykarski ... <a href="http://www.sportfan.pl/artykul/4304/amator-upokorzyl-gwiazde-nba" target="_blank">http://www.sportfan.pl/artykul/4304/amator...zyl-gwiazde-nba</a>
19 paź 2008, 19:46
Prawa Murphiego B)))
1. Złota zasada Murphy'ego - zasady określa ten kto ma złoto.
2. Jeżeli coś może się nie udać - nie uda się na pewno.
3. Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.
4. Trudne problemy pozostawione same sobie, staną się jeszcze trudniejsze.
5. Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to zepsujesz.
6. Druga kolejka jest zawsze szybsza.
7. Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne, albo powoduje tycie.
8. Doskonały i nieomylny inżynier to taki, który unika drobnych błędów na drodze do wielkiej katastrofy.
9. Niemożliwe jest zbudowanie niezawodnego urządzenia - głupcy są zbyt pomysłowi.
10. Światełko w tunelu? - To reflektory nadjeżdżającego pociągu.
11. Natura zawsze stoi po stronie Zła.
12. Nie wierz w cuda - polegaj na nich!
13. Każdy może ustalać nową regułę.
14. Prowizorka zawsze okazuje się najtrwalsza.
15. Nieważne jak dobrze wykonasz robotę, twój szef i tak będzie chciał byś ją poprawił.
16. Uśmiechnij się, jutro będzie gorzej.
17. Doświadczenie to coś, co zdobywasz tuż po chwili w której go potrzebowałeś.
18. Najlepszą metodą do zainspirowania odkrywczych myśli, jest zaklejenie koperty.
19. Wszystko zabiera znacznie więcej czasu, niż by się wydawało.
20. Zawsze kiedy masz właśnie coś zrobić, okazuje się, że najpierw musisz zrobić coś innego.
21. Każde rozwiązanie rodzi nowe problemy.
22. Głupcy są tak pomysłowi, że niemożliwe jest stworzenie czegoś, z czym każdy głupi sobie poradzi.
23. Matka Natura jest suką.
24. Rzeczy ulegają zniszczeniu, wprost proporcjonalnie do swej wartości.
25. Wszystkie sprawy szlag trafia jednocześnie.
26. Jeżeli wydaje ci się, że już gorzej być nie może - na pewno będzie.
27. Zawsze, kiedy wydaje ci się, że będzie dobrze - kompletnie się mylisz.
28. Zawsze, kiedy wydaje ci się, że będzie źle też się mylisz - będzie jeszcze gorzej.
29. Bardzo dużo można zauważyć, gdy się patrzy.
30. Jeśli coś się wydarza to znaczy, że jest to możliwe. Zatem w walce między tobą, a światem, stań po stronie świata.
31. W poszukiwaniu rozwiązania problemu, najbardziej pomocna jest znajomość odpowiedzi.
32. Każdy przedmiot niezależnie od położenia, może w dowolnej chwili zadziałać w zupełnie nieoczekiwany sposób z przyczyn, które są albo całkowicie niejasne, albo zupełnie tajemnicze.
33. Wymiary będą zawsze podane w najmniej użytecznych jednostkach.
34. Każdy przewód przycięty na długość, okaże się za krótki.
35. Układ zabezpieczający zniszczy układ zabezpieczany.
36. Cokolwiek zostanie upuszczone na układ elektroniczny, spadnie zawsze tam gdzie wyrządzi najwięcej szkody.
37. Stopień głupoty twojego postępowania, jest wprost proporcjonalny do liczby przyglądających ci się osób.
38. Prawdopodobieństwo wyczerpania się baterii, jest wprost-proporcjonalne do zapotrzebowania na kalkulator.
39. Tranzystor zabezpieczony przez szybko działający bezpiecznik, zabezpieczy go - paląc się w pierwszej kolejności.
40. Element wybrany losowo z grupy o 99-procentowej wiarygodności, będzie należał do pozostałego procenta.
41. Ciężar upuszczonej części jest wprost proporcjonalny do ceny obszaru uderzonego.
42. To czego szukasz, znajdziesz w ostatnim spośród możliwych miejsc.
43. Wniosek to punkt, w którym nie masz już siły dalej myśleć.
44. To co może się nie udać, nie uda się na pewno.
45. Nie uda się nawet wtedy, gdy właściwie nie powinno się nie udać.
46. Sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty.
47. Jeżeli uczynisz komuś przysługę, to jesteś od zaraz trwale za to odpowiedzialny.
48. Niejasność jest wielkością niezmienną.
49. Człowiek postępuje rozsądnie wtedy i tylko wtedy, gdy wszelkie inne możliwości zostały już wyczerpane.
50. Wszystko ulega rozkładowi w najmniej odpowiednim momencie.
51. Skrót to najdłuższa droga pomiędzy dwoma punktami.
52. Cztery zjawiska blokują postęp ludzkości - ignorancja, głupota, komitety normalizacyjne, oraz ludzie sprzedający komputery.
53. Istnieją trzy rodzaje kłamstw - kłamstwa odruchowe, powszechne oraz testy komputerowe.
54. Systemy złożone wykazują skłonność do zakłócania realizacji własnych funkcji.
55. Systemy złożone wykazują skłonność do popełniania kompleksowych błędów.
56. Zaś systemy proste wykazują skłonność do popełniania kompleksowych błędów.
57. Nowe systemy produkują nowe błędy.
58. Stare systemy produkują tak nowe, jak i stare błędy.
59. Człowiek pracujący z komputerem, nie postępuje zgodnie z wymaganiami komputera.
60. Systemy odporne na idiotów, obsługiwane są właśnie przez nich.
61. Rozłożenie dowolnego urządzenia na części jest proste, ponowne jego złożenie, tak żeby działało, jest niemożliwe.
62. Wszystko co zostało złożone, ulegnie wcześniej czy później rozkładowi.
63. Każdy skomplikowany montaż wymaga trzech rąk.
64. Każdy prosty montaż wymaga czterech rąk.
65. Sprawy pozostawione same sobie, zmieniają się ze złych na jeszcze gorsze.
66. Wszystkie komputery PC są kompatybilne, ale niektóre są kompatybilniejsze od innych.
67. Twój jest zawsze mniej kompatybilny.
68. Pustą dyskietkę możesz przeszukiwać długo i bezskutecznie.
69. Długo i bezskutecznie możesz przeszukiwać także pełną dyskietkę.
70. Wniosek - każdą dyskietkę możesz przeszukiwać długo i bezskutecznie.
71. Komputer służy do tego aby ułatwić ci pracę, której bez niego w ogóle byś nie miał.
72. Dla komputera nie ma rzeczy niemożliwych z wyjątkiem tych, których od niego wymagamy.
73. W świecie komputerów żadna awaria się nie kończy, ponieważ przechodzi zawsze w następną.
74. Awaria komputera wyczekuje cierpliwie na najbardziej niedogodny moment, aby bezlitośnie zaatakować.
75. W pracy z komputerem, opieranie się na jakichkolwiek zasadach jest błędem.
76. Drobne awarie nie isnieją, jeżeli miała jednak miejsce drobna awaria, oznacza to, że nie poznałeś jeszcze jej rzeczywistych rozmiarów.
77. Im doskonalej program wykonuje swoje funkcje, tym dotkliwiej cię zawiedzie.
78. Każdy inny program zawodzi tak samo dotkliwie.
79. Tylko niepotrzebny nikomu program, działa bez zakłóceń.
80. Masz zawsze o jeden wirus więcej niż sądzisz.
81. Program kalkulacyjny, który daje właściwy i przyjazny wynik - kłamie.
82. Wyjątki są liczniejsze od reguł.
83. Od wszystkich uznanych wyjątków isnieją wyjątki.
84. Jeżeli opanowałeś już wszystkie wyjątki, to nie pamiętasz jakich reguł dotyczyły.
85. Prawidłowo napisany tekst pojawi się tylko wtedy, kiedy napiszesz go ręcznie.
86. Jeżeli coś może się popsuć, to z pewnością się popsuje.
87. Jeżeli coś może się popsuć w wielu miejscach, to pierwsze uszkodzenie wystąpi tam, gdzie wyrządzi największe szkody.
88. Jeżeli przewidziałeś cztery możliwe awarie i zabezpieczyłeś się przed nimi, to natychmiast wydarzy się piąta, na którą kompletnie nie byłeś przygotowany.
89. Jeżeli wydaje ci się, że wszystko działa dobrze, na pewno coś przeoczyłeś.
90. Klientowi nigdy nie przyjdzie na myśl ile kosztuje projekt, tylko ile można na tym projekcie zaoszczędzić.
91. Jeżeli udało ci się wprowadzić w programie wymagane przez klienta poprawki, wtedy on z nich zrezygnuje.
92. Żaden klient nie wie czego właściwie chce.
93. Każdy klient wie dokładnie czego nie chce.
94. Żaden klient nie chce tego co masz już gotowe.
95. Nie wie także co chciałby mieć zamiast tego.
96. Klient, który najmniej płaci, marudzi najwięcej.
97. Klient żąda największych zmian dokładnie wtedy, kiedy produkt jest już gotowy.
98. Na polecenie "napisz tak lub nie" użytkownik wpisuje "tak lub nie".
99. Na polecenie "wciśnij Enter" użytkownik wpisuje "Enter".
100. Na polecenie "naciśnij dowolny klawisz", użytkownik naciska na klawisz "reset".
101. Nie ma programów całkowicie idiotoodpornych.
102. Jeżeli nie wiesz co czynisz, rób to w sposób elegancki.
103. W zespole programistów każdy ma genialny plan rozwiązania problemu. Wszystkie plany się wzajemnie wykluczają i żaden nie prowadzi do poprawnego rozwiązania.
104. Liczba osób w zespole programistycznym ma tendencje wzrastające, niezależnie od ilości pracy.
105. W każdym programie błędy wykazują skłonność do występowania w tym miejscu, które sprawdzasz jako ostatnie.
106. Każdy program, który się dobrze zaczyna - kończy się źle.
107. Program który zaczyna się źle, kończy się przerażająco.
108. To co wygląda łatwo - jest trudne.
109. To co wygląda trudno - jest niemożliwe.
110. To co wygląda na niemożliwe - potrafi rozwiązać moja teściowa i to bez pomocy komputera.
111. Każdy programista przybywający z innego miasta jest fachowcem.
112. Idealny fachowiec wie absolutnie wszystko o niczym.
113. Każda formuła i każda stała muszą być traktowane jako zmienne.
114. Prawdopodobieństwo wydarzenia jest odwrotnie proporcjonalne do życzenia.
115. Masochistyczne skłonności nie są wprawdzie warunkiem koniecznym do pracy w systemie Windows 95, są jednak bardzo pomocne.
116. Każdy program w systemie Windows pracuje poprawnie do momentu niczym nieuzasadnionej utraty danych.
117. Interaktywne, multimedialne aplikacje DOSa zwieszają się same, podczas gdy interaktywne, multimedialne aplikacje Windows, zawieszają się natychmiast po dowolnej ingerencji użytkownika.
118. Po rozłożeniu i złożeniu skomplikowanego mechanizmu zawsze pozostanie trochę części, a mechanizm prawdopodobnie i tak zadziała.
119. Rozmiary skaleczenia żyletką podczas golenia, są wprostproporcjonalne do doniosłości wydarzenia, które jest tego powodem.
120. Druga kolejka posuwa się szybciej.
121. Wyścigi nie zawsze wygrywają najszybsi, a bitwy najsilniejsi - ale tak należy obstawiać.
122. W większości przypadków łatwiej jest się w coś wplątać, niż potem z tego wyplątać.
123. Nie istnieje taki problem - bez względu na to jak by był skomplikowany - który po bliższym zapoznaniu nie okazałby się jeszcze bardziej skomplikowany.
124. Dylemat Główny - optymista wierzy, że żyjemy w najlepszym ze światów, pesymista obawia się, że może to być prawdą.
125. Prawo Niewypowiadania - jeśli wypowiesz coś dobrego, na tym się skończy. Jeśli wypowiesz coś złego, na pewno się spełni.
127. Jeśli wróg jest w zasięgu strzału, ty również.
128. Nadlatująca salwa zawsze ma pierwszeństwo przejazdu.
129. Staraj się nie wyglądać podejrzanie - to przyciąga ogień.
130. Zawsze jest jakieś wyjście.
131. Najlepsze wyjście jest zawsze zaminowane.
132. Staraj się wyglądać niepozornie - może przeciwnik ma mało amunicji?
134. Zawodowcy są przewidywalni - strzeż się amatorów.
135. Ataku należy oczekiwać w następujących sytuacjach: - kiedy jesteś ugotowany - kiedy jesteś nie przygotowany.
136. Otaczaj się towarzyszami broni - przeciwnik będzie miał wybór celów.
137. Pozorowany atak, który tak mądrze zignorowałeś, okaże się głównym uderzeniem.
138. "Postrzał w pierś z perforacją płuca" - twój organizm mówi ci abyś zwolnił.
139. Jeśli natarcie posuwa się bez przeszkód - właśnie wchodzisz w pułapkę.
140. Nie ściągaj na siebie ognia, to denerwuje sąsiadów w okopie.
141. Wszystkie zamówienia wojskowe powierza się najtańszym oferentom.
142. Największe zagrożenie na polu walki stanowi oficer z mapą.
143. Od ostrzału nieprzyjaciela celniejszy jest tylko ostrzał własnej artylerii.
144. Im głupszy dowódca, tym trudniejsze zadania mu powierzają.
145. Pociski smugowe - metoda sygnalizowania nieprzyjacielowi własnej pozycji.
146. W razie wątpliwości opróżnij magazynek.
147. Nigdy nie chowaj się w leju z odważniejszym od ciebie.
148. Jeśli brakuje ci wszystkiego z wyjątkiem wrogów, to znaczy, że bitwa trwa.
149. Po opanowaniu obszaru nie zapomnij powiadomić o tym przeciwnika.
150. Po wyciągnięciu zawleczki granat przestaje być twoim przyjacielem.
151. Części składowe wysyła się osobno do losowych pododdziałów.
152. Cokolwiek robisz, zawsze możesz dostać kulkę. Nawet gdy nie robisz nic.
153. Wszystkie prawa Murphy'ego są optymistyczne.
23 paź 2008, 14:03
Pijany mąż wraca do domu.żona od progu krzyczy: -Gdzie byłeś,moczymordo? -Na cmentarzu. -A kto umarł? -Nie uwierzysz, tam wszyscy umarli...
Przychodzi facet do lekarza i prosi,żeby go wykastrować. Zaskoczony lekarz wykrzykuje: -Ależ, proszę pana,to poważna decyzja.Potem sie już tego nie da cofnąć! -Wiem. -A rozmawiał pan o tym z żoną i dziećmi? -Oczywiście! -I co? -Nawet zrobiliśmy głosowanie... -I co? -Jedenaścioro było za,a ośmioro przeciw...
Młode małżeństwo u ginekologa dowiaduje się, że będą mieli dziecko. Młody żonkoś pyta: - Panie doktorze a jak z "tymi" sprawami w czasie ciąży można czy nie? Lekarz: - W pierwszym trymestrze można bez obaw, normalnie po bożemu, w drugim trymestrze proponuje na pieska - od tyłu bo bezpiecznie dla przyszłej mamusi, a w trzecim trymestrze to tylko i wyłącznie na wilka. - A można wiedzieć panie doktorze jak to jest na wilka? - Leżysz pan koło nory i wyjesz!
Poznali się pierwszego dnia pobytu w sanatorium. Po kilku godzinach rozmowy on pogładził ją delikatnie po dłoni.Drugiego dnia,gdy szli na kolację,chwycił ją pod rękę.Trzeciego dnia podczas cudownego sam na sam objął ją w tali i przytulił.Czwartego dnia,gdy znów delikatnie pogładził ją po dłoni,rozdrażniona nie wytrzymała i wykrzyknęła: -Co ty sobie myślisz,że ja tu na pół roku przyjechałam?!...
____________________________________ <!--sizeo:1--><span style="font-size:8pt;line-height:100%"><!--/sizeo--><!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->United Road, take me home To the place, I belong; To Old Trafford, to see United; Take me home, United road<!--colorc--></span><!--/colorc--><!--sizec--></span><!--/sizec-->
23 paź 2008, 14:08
Ogląda synek w tv popisy cyrkowe, w pewnym momencie pyta mamę: - Mamo! A co temu słoniowu tam wisi? - Yyy, to jest synku, no ten.. ogon! - Nie, nie, tam pod spodem! - Aaa, to... No to.. To nic takiego.. Idź spytaj tatę. - Tato, tato. A co słoniowi zwisa pod ogonem? - To jest synku siusiak słonia. - ... Mhm, a mama mówiła, że to nic takiego.. Na te słowa tatuś, dumnie wyciąga się w fotelu i mówi: - No wiesz, tatuś troszeczkę mamusię rozpuścił.
Wraca mąż z delegacji trochę wcześniej niż zawsze. Wchodzi do sypialni a tam w łóżku leży obcy nagi facet. Pyta się go: - Gdzie moja żona? A on odpowiada przerażony: - W łazience, bierze prysznic. Mąż na to: - Ja schowam się w szafie i zobaczę co żona zrobi, a ty bądź cicho!!! Wraca żona w podomce i mówi do gościa w łóżku: - Bierz mnie teraz, mocno, brutalnie aż się posikam... A gość: - Otwórz szafę, to się posrasz...
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników