"Czajka" priorytetem,
"Nowa Solidarność" musi poczekać.
Rafał Trzaskowski wstrzymuje ruch i walczy z kryzysem w Warszawie.
- Gdy uporamy się z sytuacją wokół awarii w oczyszczalni "Czajka", wrócę do planowanych projektów.
Obywatele płacą mi za zarządzanie miastem - mówi prezydent Rafał Trzaskowski pytany go o inaugurację ruchu społecznego "Nowa Solidarność". Niektórzy po stronie opozycji obawiają się, że zapowiadany jeszcze w kampanii wyborczej ruch Trzaskowskiego w ogóle w tym roku nie powstanie. Wszystko przez kryzys ściekowy w Warszawie.
Czy
SZAMBONURKI to dobra nazwa dla nowego Ruchu Rafała Trzaskowskiego?
Już wiadomo, że zabraknie kasy na Antifę i LGBTowców. Wiadomo też czyja to wina.
Awaria Czajki, to prowokacja i sabotaż Pisowskich służb, chcących zdławić "Nową Solidarność" Trzaskowskiego.
Już 28 sierpnia w piątek Jarosław Kaczyński nerwowo pływał Wisłą na łodzi w okolicy kolektora oczyszczalni Czajka.
Kilka godzin później łódka znikła w jakiejś tajnej przystani, a z pękniętej rury popłynęły fekalia. Przypadek???