No to jedźmy dalej.
A tera Julia Pitera.
I zamiast szczekającego psa wesoły gej.

Skandal obyczajowy w sejmie
Pitera: nie życzę sobie takich tekstów!

Zdaniem Julii Pitery, wtorkowa prezentacja Wandy Nowickiej, kandydatki Ruchu Palikota na stanowisko wicemarszałka sejmu, przez Roberta Biedronia, była "prowokacją". Po tej prezentacji sejm odrzucił kandydaturę Nowickiej. Przyjął ją dopiero podczas drugiego głosowania. Biedroń, odpierając ataki na Nowicką użył sformułowania "poniżej pasa", co posłowie przyjęli śmiechem.
Nie zachowaniem posłów oburzona była w rozmowie z rynszTOK FM Julia Pitera, ale tym, jak Biedroń, zadeklarowany gej, odparł ich reakcję.

Kiedy posłowie wybuchli śmiechem    na słowa Biedronia, ten powiedział:
- Zbyt często zaglądacie poniżej pasa. Nie wy jesteście od tego, żeby pytać co ludzie robią poniżej pasa - mówił i zastanawiał się:
- Czy te wypowiedzi są skutkiem braku świadomości seksualnej?
Również te słowa wywołały śmiech posłów, a także siedzącego na sali premiera.  

Jak mówił o tej sytuacji Stefan Niesiołowski, była to prowokacja Biedronia, który świadomie użył seksualnych skojarzeń.  
W rozmowie z rynszTOK FM również Julia Pitera była zdania, że wystąpienie Biedronia było prowokacją Janusza Palikota.
- Palikot użył Biedronia jako gadżetu, by pokazać, że może wszystko - stwierdziła Pitera.  

Jak dodała, dlatego właśnie sejm w pierwszym głosowaniu odrzucił kandydaturę Nowickiej. Udało się dopiero po przerwie, gdy z posłami PO spotkał się Donald Tusk. Premier przekonał członków klubu Platformy, by jednak poprzeć kandydatkę wystawioną przez Ruch Palikota.
- Ale też był zniesmaczony - zaznaczyła Pitera.

Pitera w rozmowie z rynszTOK FM mówiła też:
- Ja jestem trzecią kadencję posłem i sobie nie życzę, by tego typu teksty padały z trybuny sejmowej! Chodziły teksty ostre, ludzie się krytykują a czasem nawet obrażają. Ale to przekroczyło wszelkie możliwe granice!

W drugim głosowaniu Wanda Nowicka została jednak wybrana na wicemarszałka sejmu. Poparło 243 posłów, a jej kontrkandydatkę Beatę Kempę (Solidarna Polska) - 154.

http://wiadomosci.wp.pl/title,Skandal-o ... omosc.html

O tempora! O mores!  

Masz rację, ale to nie zmienia mojej opinii o "Agencie Tomku" jako pośle. To są całkiem inne sprawy, owszem również naganne, które jednak w swej istocie do AT mają się nijak.

§ 11. 1. W zakresie przestrzegania zasad służby cywilnej: (Monitor Polski z 2011 r. Nr 93 poz. 953
)


Jak wg. Was należy rozumieć pkt i) - co to są szkolenia powszechne ??
(czy mogą to byc szkolenia prowadzone przez pracownika urzędu?)
wg. rozporządzenia PREZESA RADY MINISTRÓW z dnia 25 kwietnia 2007 r. w sprawie szkoleń w służbie cywilnej

Więc czy szkolenia powszechne nie powinny być organizowane dla wszystkich pracowników przez firmę zewnętrzną?? wybraną przez dyrektora generalnego??

Wydaje się, że nie mogą to być szkolenia prowadzone przez pracownika urzędu, skoro w rozporządzeniu jest mowa o zawieraniu umowy na szkolenie powszechne.

Osobiście (jako Rzecznik Dyscyplinarny) byłem na takim 2-dniowym szkoleniu 26 i 27 września tego roku.
Miałem nawet zamiar zamieścić materiały szkoleniowe, ale jakoś tak... brakowało mi... motywacji
Ale czy jest możliwe (i sensowne) przeszkolenie w ten sposób wszystkich?!

NADIR - a  w jaki sposób wprowadziłeś -wdrożyłeś w swoim US-ie nowe zasady??
Czy każdy pracownik składał pisemne oświadczenie o zapoznaniu z nowymi zasadami??

Jako Rzecznik Dyscyplinarny nie wdrażałem. Będę czuwał nad ich przestrzeganiem. Na razie nie wiem jeszcze jak...
Z pewnością każdy pracownik będzie miał obowiązek złożenia pisemnego oświadczenia o zapoznaniu się z zasadami "Kodeksu", ale jak będzie wyglądało te zapoznanie? Czy na zasadzie szkolenia czy udostępnienia treści zarządzenia? Nie wiem...  

Jeśli Palikot może być posłem - to niestety standardy sięgnęły dna
Jeśli Biedroń może być posłem - to niestety standardy sięgnęły dna
Jeśli Kotliński może być posłem - to niestety standardy sięgnęły dna
Jeśli Grodzki może być posłem - to niestety standardy sięgnęły dna
Wyliczać dalej?

Brakuje jeszcze Urbana, Piotrowskiego, Joli Rutowicz, Kupy Fojefuckiego i jeszcze paru osób do towarzystwa.

A co powiesz o tych co buczeli na nowowybranego w demokratycznych wyborach posła PIS?
Ich standardy nie sięgnęły dna?

A co powiedziałbyś gdyby w trakcie prezentacji Biedronia czy Grodzkiego posłowie PIS buczeli?

Albo Nowickiej?
A do tego towarzystwa powyżej nadaje się.

NIEZAWISŁY SĄD orzekł: Nowicka brała pieniądze od koncernów farmaceutycznych

"Gość Niedzielny" ujawnił wyrok utajniony na wniosek posłanki Wandy Nowickiej.
Przegrała ona proces o ochronę dóbr osobistych

Nowicka wytoczyła proces działaczce antyaborcyjnej - Joannie Najfeld za wypowiedź z 2009 r., w TVN 24. Dziennikarka powiedziała wtedy, że Nowicka "znajduje się na liście płac przemysłu providerów aborcji i antykoncepcji".

Proces i wyrok były utajnione, ale dziś posłowie m.in. Stanisław Żelichowski z PSL praz Jarosław Gowin z PO, zażądali odtajnienia wyroku. Argumentowali, że opinia publiczna powinna wiedzieć czy któryś z parlamentarzystów jest uwikłany w działalność na rzecz koncernów farmaceutycznych.

Treść wyroku ujawnił "Gość Niedzielny".
W uzasadnieniu sąd wymienia nazwy firm i organizacji działających na rzecz upowszechnienia aborcji i antykoncepcji, które łożyły pieniądze na Federację na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, kierowaną przez Nowicką.
"Z zapisów księgowych wynika, iż Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny otrzymała w okresie od 2004 do 2009 r. od firmy G... (pełna nazwa firmy znajduje się w wyroku przyp. red.) kwotę 97 600 złotych a od organizacji I.. (pełna nazwa firmy znajduje się w wyroku, przyp. red.) w 2005 r. kwotę 37 003,00 złotych, zaś w 2007 r. w wysokości 138 253,25 złotych"
- czytamy w wyroku.

Sąd stwierdził, że słowa Najfeld były zwrotem publicystycznym.
"To stwierdzenie wbrew aktowi oskarżenia nie sprowadza się do tezy że Wanda Nowicka otrzymuje bezpośrednio wynagrodzenie od producentów środków antykoncepcyjnych i sprzętu aborcyjnego a stanowi próbę ukazania zależności między podmiotami finansującymi daną organizację a osobami które daną organizacją kierują celem ukazania braku możliwości zachowania bezstronności i obiektywizmu pomiędzy nimi. Zdaniem sądu taka supozycja jest uprawniona"
- argumentował sąd.
Najfeld została uniewinniona 12 września tego roku. Wyrok nie jest prawomocny. Nowicka może się odwołać.

http://www.rp.pl/artykul/10,749622-Sad- ... znych.html[/quote]

Co na to bojowniczka (i jej mentor i obrońca Palikot) o wolność kobiet?

Nie byłam i nie jestem na liście płac przemysłu aborcyjnego

- W związku z nasilającą się na mnie nagonką wywołaną przez proces, który wytoczyłam pani Joannie Najfeld za pomówienia pod moim adresem oświadczam, że nie byłam i nie jestem na liście płac przemysłu aborcyjnego - mówiła na konferencji prasowej wicemarszałek Sejmu z ramienia Ruchu Palikota, Wanda Nowicka.
- Mogłabym powiedzieć, że pani Najfeld jest wynajęta przez organizacje kościelne, ale ja takimi metodami się nie posługuję - dodała.
- Dzisiaj w imię kontrreformacji katolickiej próbuje się zgnoić wicemarszałka sejmu, to jest nagonka - powiedział z kolei Janusz Palikot podsumowując całą sprawę.
(....)
Wicemarszałek Sejmu zaznaczyła również, że wyraża ogromny zawód, że sprawa, którą wniosła do sądu jako osoba pokrzywdzona, jest wykorzystywana do "dyskredytowania jej w oczach opinii publicznej".
- W rzeczywistości jest to kolejny etap walki przeciw prawom kobiet w Polsce. Apeluję do mediów, by nie brały udziału w tej walce - podsumowała Nowicka.

Konferencja miała na celu wyjaśnienie informacji, która pojawiła się w "Gościu Niedzielnym". Tygodnik dotarł do utajnionego wyroku w procesie, jaki Nowicka wytoczyła Joannie Najfeld za słowa, że Nowicka "znajduje się na liście płac przemysłu aborcyjno-antykoncepcyjnego".

"Kierowana przez Wandę Nowicką organizacja (Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny) otrzymywała dotacje od wielu podmiotów (...) stanowiących część międzynarodowego koncernu farmaceutycznego produkującego środki antykoncepcyjne oraz międzynarodowej organizacji pozarządowej mającej na celu m.in. poprawę dostępności zdrowia reprodukcyjnego, w tym bezpiecznej aborcji oraz zajmującej się produkcją i dystrybucją aspiratorów i kaniuli – przyrządów przeznaczonych do wykonywania zabiegów przerywania ciąży".

Nowicka wytoczyła proces Najfeld po debacie w TVN24 z 13 lutego 2009 roku, kiedy to Najfeld zarzuciła obecnej wicemarszałek, że organizacja, która prowadzi, jest częścią międzynarodowego koncernu, providerów aborcji i antykoncepcji.
- Pani po prostu jest na liście płac tego przemysłu - mówiła wtedy Najfeld.
Sąd w tej wypowiedzi nie dopatrzył się nieprawidłowości.

Solidarna Polska chce odwołania Nowickiej
Klub Solidarna Polska zapowiedział, że w przyszłym tygodniu złoży wniosek o odwołanie Wandy Nowickiej z funkcji wicemarszałka Sejmu. Jak powiedział dzisiaj Arkadiusz Mularczyk, jego klub do środy złoży taki wniosek.

- Chcemy zadać publiczne pytanie: czy taka osoba, której status finansowy nie jest dla nas jasny powinna pełnić tak zaszczytną funkcję? Czy ma moralne prawo reprezentować Polaków jako wicemarszałek? Czy pobierała te środki? W jakiej wysokości? Czy jej poglądy nie są wynikiem tego, że te koncerny farmaceutyczne w pewien sposób ją sponsorowały - pytał Mularczyk. - To ważne pytania, bo Nowicka nie jest wyłącznie działaczką ruchów feministyczny, ale jest wicemarszałkiem - dodał.

- W naszej ocenie trudno mówić czy doszło do złamania prawa. Myślę, że dla zdecydowanej większości Polaków, ta sytuacja jest niezrozumiała i kuriozalna. Wielu posłów, gdyby wiedział o tym wyroku, podjęłoby inną decyzję - stwierdził poseł.
- Dyscyplina partyjna w PO ws. głosowania na Nowicką była łamaniem kręgosłupów moralnych, widzieliśmy jak ci ludzie wyglądają i z jakim niesmakiem wyciągali karty do głosowania - powiedział.

Mularczyk dodał, że jego klub liczy na poparcie wszystkich klubów parlamentarnych.
- Ta cała sytuacja budzi nasze ogromne zaniepokojenie. Liczymy także na poparcie posłów PO - tam też jest wielu chrześcijan - stwierdził.

- W Polsce aborcja jest niezgodna z prawem, nie tylko z wartościami chrześcijańskimi, a Nowicka promuje aborcję i to nie tą, która jest przewidziana przez prawo, ale także tą, która jest niezgodna z prawem. Nie przesądzam czy w tym przypadku doszło do przestępstwa, ale takie wątpliwości jako prawnik mogę mieć - zaznaczył.

Błaszczak: To jest skandaliczna sprawa
Oburzenia całą sprawą nie krył także Mariusz Błaszczak.
- To jest skandaliczna sprawa, my konsekwentnie byliśmy przeciwni kandydaturze pani Nowickiej. Pytanie należy zadać PO, bo widać wyraźnie, że to przez zmianę decyzji przewodniczącego PO, premiera Donalda Tuska doszło do tego, że pani Nowicka została wybrana (...) a więc klucz leży w rękach pana Donalda Tuska - oświadczył Błaszczak.
- Nie będziemy się ścigać na składanie wniosków - zaznaczył.
- Nie chodzi o inicjatywę jednych, drugich czy trzecich, pani Wanda Nowicka nie powinna być wicemarszałkiem Sejmu - podkreślił.

SLD domaga się wyjaśnień
Ze strony SLD również słychać żądanie wyjaśnień.
- Też się domagamy wyjaśnień czy to nie jest klasyczny konflikt interesów. To rzecz dotycząca klubu Janusza Palikota i ten klub musi się z tym uporać. Nie sądzę, żeby znalazł się ktoś w Sejmie, kto wystąpi z inicjatywą odwołania Nowickiej - powiedział Leszek Miller.
- Musimy porozmawiać z panią wicemarszałek , nie chcemy być sędzią w nie naszej sprawie – dodał były premier.

Schetyna: Wanda Nowicka powinna się wytłumaczyć
- Uważam, że pani marszałek powinna wytłumaczyć tę sytuację. Jest Komisja Etyki, w parlamencie są inne zasady i tu wszystko musi być jawne i oczywiste - wiceszef PO Grzegorz Schetyna dziennikarzom w Sejmie.
(...)
Joanna Najfeld jest dziennikarką i działaczką katolicką. Była m.in. współorganizatorką warszawskiego Marszu dla Życia i Rodziny w 2006 roku. Współorganizowała także kampanię przeciwko redakcji "Machiny", gdy na okładce czasopisma pojawiła się twarz Madonny wklejona w welon Matki Boskiej Częstochowskiej. Najfeld krytykowana jest przez środowiska feministyczne i homoseksualne za poglądy na kwestie aborcji, homoseksualizmu i godności kobiety.

W rozmowie z Onetem Wanda Nowicka powiedziała, że jest bardzo zajęta i nie może rozmawiać. Po czym się rozłączyła.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/nowicka- ... omosc.html

Nie jest na liście płac...
Hmmmm czyli bierze pod stołem.

...Wanda Nowicka powiedziała, że jest bardzo zajęta i nie może rozmawiać. Po czym się rozłączyła.

A w programie Polsat wyszła ze studia obrażona
Tak zdenerwowała ją rozmowa z posłem PiS Janem Dziedziczakiem
http://www.fakt.pl/Poslanka-Palikota-wy ... 060,1.html

Wot kultura!
Taka sama jak cała ta partia Palikota

Możliwe - nawet konieczne - przecież tak stanowi prawo
Sensowne - to równie sensowne jak to prawo  


Co chcesz udowodnić?
Że "u was biją murzynów"?

Dla mnie znaczna część "wybrańców narodu" nie jest godna piastować tego stanowiska ale nie oceniam "etyczności" lub "moralności" działań kogokolwiek, przez pryzmat przynależności partyjnej i już. Taki apolityczny skubaniec jestem.  

1/ ZDJĘCIA z zadymy na Marszu Niepodległości

Miało być spokojnie. Narodowcy obiecywali, że nie będą wznosić faszystowskich haseł i głosić antysemickich poglądów. Mówili też, że nie dadzą sprowokować się lewakom. Ale wszystko poszło inaczej...
(...)
http://www.fakt.pl/ZDJECIA-z-zadymy-na- ... 482,1.html
-------------------------------------------------------------------------------------

2/ Premier zaleca bezwzględne utrzymanie porządku

Premier Donald Tusk żąda rozprawienia się z wandalami, którzy zniszczyli Warszawę podczas marszu Niepodległości. Zalecił służbom "karanie wszelkich naruszeń prawa". Plany zmienia też prezydent.

Szef rządu zalecił wszystkim służbom "bezwzględne utrzymanie porządku i karanie wszelkich naruszeń prawa" - podało Centrum Informacyjne Rządu.

O rozwoju sytuacji informuje premiera na bieżąco komendant stołeczny policji.

Swoje plany zmienia też prezydent Bronisław Komorowski. Jeszcze w piątek spotka się ze swoimi współpracownikami, aby rozważyć, czy obecne prawo regulujące kwestię organizowania zgromadzeń jest wystarczające.

Jak powiedziała PAP dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta Joanna Trzaska-Wieczorek, spotkanie odbędzie się w kontekście ewentualnego wniesienia przez prezydenta inicjatywy ustawodawczej. O organizowaniu zgromadzeń mówi ustawa Prawo o zgromadzeniach.

Trzaska-Wieczorek zaznaczyła, że prezydent Bronisław Komorowski w związku z piątkowymi wydarzeniami opowiada się za wzmocnieniem uprawnień władz samorządowych w zakresie decydowania o możliwości organizowania demonstracji.
(...)
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... cjach.html

Nie jestem za rozróbami. Ale ktoś tu nawalił. Moim zdaniem zarówno Policja jak i władze Wa-wy.
A tak na marginesie, wydaje mi się, że to się dopiero zaczyna...

Komorowski: to po prostu narodowy polski wstyd

Chcę wyrazić ogromny żal, ból, że w tym szczególnym dniu doszło do zjawisk, które stoją w jaskrawej sprzeczności ze świętowaniem polskiej niepodległości - oświadczył prezydent Bronisław Komorowski.
(...)
Jak dodał, dzisiejsze wydarzenia w stolicy "to po prostu narodowy polski wstyd".
Odniósł się także do obecności w zamieszkach anarchistów i antyfaszystów z zagranicy, głównie z Niemiec.
- Wyrażam niepokój, że do Polski przyjechały osoby niezainteresowane świętem - powiedział.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/komorows ... omosc.html

Podzielam opinię

terozki

Nie przypuszczałem, że jeszcze kiedyś przyjdzie mi oglądać takie zdjęcia, jak zamieszczone powyżej, do złudzenia przypominające ... lata świetności PRL-u. Pod murem leżą ludzie, a policja, tam gdzie stało ... ZOMO.
I też mam wrażenie terozki, że to dopiero początek tego ... rozrabiania

nadir
Prezydent powiedział również, że dalej toczy się wojna "polsko-polska". I też miał rację, tylko ... miało być inaczej, i Prezydent też to, swoją drogą, obiecywał. I co, i ..... ( nie chcę używać brzydkich wyrazów)  

Andrzej Frycz Modrzewski - O poprawie Rzeczypospolitej (1551)

(...)
Niechże tedy pilności przyłożą rodzice, aby syny swoje temi naukami wyćwiczyli, ... aby je powściągali od rozkoszy;
bo gdzie te panują, tam się cnota ostać nie może....
A nie tylko niech i je ciągną do mierności jedzenia i picia, ale też niech je zwyczają ku wycierpiemu zimna i gorąca i twardej pościeli: tylko tego strzec, aby co siłom ich i zdrowiu nie szkodziło, o które trzeba pilne staranie mieć, aby myśl wolniejsza była a do wszytkiego gotowsza i ostrzejsza.
Niechby im też zakazowali towarzystwa ze złemi ludźmi, słowa i sprawy wszytkie ich niechajby sterowali ku czci a przystojności, ku sprawiedliwości, skromności, cichości i ku skłonności; zaś sprośności, krzywdy, gniewu, zazdrości, nadętości, zbytku i okrutności niecił się im każą pilno strzec....
Niechajże tedy tego pilnie patrzą, aby chłopięta i dzieweczki pierwszych młodych lat swych nie wiodły w próżnowaniu;
niechaj się starają, aby zawżdy co robiły i iżby liczbę roboty ich od nich wybierali.
(...)

Mikołaj Rej "Niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają".

Jan Kochanowski, Pieśń o spustoszeniu Podola

Cieszy mię ten rym: Polak mądry po szkodzie.
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.

Porucznika Borewicz, bohater serialu 07 Zgłoś się[

Każdy Polak uważa, że to, co myśli ze szwagrem, to opinia całego narodu.

Komentarz:
- Dlatego Panie i Panowie warto uczyć się historii, polskiego, i ... oglądać seriale, ponieważ na błędach z przeszłości uczymy się unikać błędów ... w przyszłości  
----------------------------------------------------------------------------------------------------

Dla zainteresowanych: Resztę można poczytać w temacie Polacy - Wikicytaty
http://pl.wikiquote.org/wiki/Polacy