Trzymaj się FRAUD SLAYER. Trzeba być optymistą i wierzyć w siebie. Pozdrawiam.
22 sty 2007, 07:30
Witam.
Czytając posty w tym temacie dochodzę do wniosku, że prawdą jest, że niektórzy pracownicy urzędów są zawistni, zfrustrowani i przeraża ich brak możliwości rozwoju, a tym bardziej perspektywa, że już nic w życiu nie osiągną. Wszyscy ci, co mówią, że nie masz szans na zostanie naczelnikiem, moim zdaniem są w błędzie. Sam temat postu jest interesujący i, jak widzę, wiele osób go czyta. Jesteś młody i życie przed tobą. Kariera również. Pomyśl może o egzaminie do państwowego zasobu kadrowego. Jestem pewien, że każdy twój przeciwnik to człowiek już podstarzały i nie mający już czasu na rozwój. Ty go masz, więc trzymam kciuki, Panie przyszły Naczelniku.
Ostatnio edytowano 22 sty 2007, 13:02 przez Beamte, łącznie edytowano 1 raz
22 sty 2007, 10:56
Fraud Slayer - wszystko w porządku, kwalifikacje itp. Jednak dodatkowe zapisanie się do partii jest NIEZBĘDNIE KONIECZNE. :piwo:
Ostatnio edytowano 22 sty 2007, 13:03 przez niunia, łącznie edytowano 1 raz
22 sty 2007, 11:28
renia
A tak na marginesie: czy wasi NUS są urzędnikami sc?
A skąd!!! Startowali, ale nie zdali. Nawet certyfikaty językowe mieli "zrobione" i co? I NIC!!!
Ostatnio edytowano 28 sty 2007, 20:28 przez Biala-s, łącznie edytowano 1 raz
22 sty 2007, 15:13
Takim naczelnikiem to i ja z dnia na dzień potrafiłbym być. Zero kwalifikacji, multum aspiracji. Jeśli ktoś jest z Lublina to wie, o czym mówię <czytaj były naczelnik LUS >.
____________________________________ <!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Quo penis aqua turbos..!?<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Ostatnio edytowano 28 sty 2007, 20:29 przez Fraud_slayer, łącznie edytowano 1 raz
22 sty 2007, 15:20
Jeden facet mający kwalifikacje na stanowisko po Balcerowiczu chce zostać naczelnikiem US, a zamieszanie jak w sejmie.
____________________________________ <!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->ex iniuria non oritur ius - z bezprawia nie rodzi się prawo<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Ostatnio edytowano 28 sty 2007, 21:39 przez kaktus, łącznie edytowano 1 raz
25 sty 2007, 19:45
<strike>Naprawdę Wam kochani dziekuję. Wszystkie wasze słowa w stosunku do mojej małej osoby są naprawdę pokrzepiające i jak szanowna Pani Frytkowska mówiła "co mnie nie zabije to mnie wzmocni". Dziekuję serdecznie.
Jestem o 3% silniejszy w stosunku do czasu z mojego pierwszego posta. Abstrachując od rzeczywistości, dosyć odważnie mogę stwierdzić, że to właśnie coponiektorzy z was mają kompleksy i są małymi ludźmi. Rzeczywiście boicie się o posadki a ja? Ja sobie piszę bo lubie się pośmiać. Tylko zakomplesieni wypisują mi tu, że nigdy nie bedę naczelnikiem a ja się świetnie bawię. Kto mnie zna w skarbóce wie, że ze mną do tańca i do różańca;)
Tym bardziej wszelkie slowa pokrzepienia trafiają do mnie znacznie bardziej dobitnie niż zjebka;)
Czy tego nie widzicie wy wszyscy moi przeciwnicy, że bierzecie wszysto to co napisze jak walkę o zlote kalesony? Smieszycie mnie, świetnie się bawie:) Co do tego, że jestem małym czlowieczkiem:) Może kiedyś i byłem ale się wyrobiłem i nikt już tamtych czasów nie pamięta:) Dzięki waszym postom, wy moi kochani przeciwnicy widzę, że jestem ponad wami bo potrafię odróżnić życie od waszej rzeczywistości "forum'owskiej" Wy "zakomleksieni przeciwnicy nieuniknionego";) jesteście dla mnie literkami a ja na pewno dla was) Rzeczywistość jest inna a ja jestem już prawie naczelnikiem i każdy penis quo aqua turbos się o tym przekona:D Peace 4 all;)</strike>
Ostatnio edytowano 28 sty 2007, 21:41 przez Beamte, łącznie edytowano 1 raz
25 sty 2007, 20:28
<strike>Jak byś mi to Beamte z ust wyjął;) a fuuuj </strike>
<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro--><!--fonto:Tahoma--><span style="font-family:Tahoma"><!--/fonto-->Ten post i powyższy, a także analiza logów, są dowodami na fakt, iż użytkownicy Beamte i Fraud Slayer to ta sama osoba. Oba konta zostają zawieszone, a niniejszy wątek zamknięty.<!--fontc--></span><!--/fontc--><!--colorc--></span><!--/colorc-->
____________________________________ <!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Quo penis aqua turbos..!?<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Ostatnio edytowano 28 sty 2007, 21:44 przez Fraud_slayer, łącznie edytowano 1 raz
25 sty 2007, 20:30
Komuś się jaźń rozdwoiła czy jak? Ledwie Beamte napisał - zaraz się wylogował. (Fraud_slayer był w tym czasie wylogowany) W tym samym momencie zalogował się Fraud_slayer, a Beamte znikł. Czyżby ktoś rozmawiał sam ze sobą?!
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 25 sty 2007, 20:43 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
25 sty 2007, 20:40
Nadir
Komuś się jaźń rozdwoiła czy jak? Ledwie Beamte napisał - zaraz się wylogował. (Fraud_slayer był w tym czasie wylogowany) W tym samym momencie zalogował się Fraud_slayer, a Beamte znikł. Czyżby ktoś rozmawiał sam ze sobą?!
Nie bądź Nadir taki podejrzliwy. Po prostu są to bardzo dobrzy kumple-nierozłączki, którzy zarówno w pracy jak i w domu korzystają na spółkę z tego samego kompa. Stąd nie mogą być jednocześnie obaj zalogowani. :nonono:
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 25 sty 2007, 22:21 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
25 sty 2007, 21:51
Fraud_slayer
Takim naczelnikiem to i ja z dnia na dzień potrafilbym być. Zero kwalifikacji multum aspiracji. Jeśli ktoś jest z Lublina to wie, o czym mówię <czytaj były naczelnik LUS >.
A jak ktoś nie jest z Lublina to wie, że wiedza pragmatyczna też jest konieczna, zanim się wejdzie na taki stołek. Dość mamy teoretyków, wszędzie, nie tylko w służbach skarbowych. Może czas to zmienić? Tzn. najpierw praca i doświadczenie, a potem aspiracje etc.
Ostatnio edytowano 28 sty 2007, 21:47 przez Biala-s, łącznie edytowano 1 raz
26 sty 2007, 14:44
No mam doświadczenia 2 lata, nie starczy? Może krótko ale uwierz, że bardzo intensywnie.
____________________________________ <!--sizeo:3--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Quo penis aqua turbos..!?<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Ostatnio edytowano 28 sty 2007, 21:51 przez Fraud_slayer, łącznie edytowano 1 raz
26 sty 2007, 15:04
Fraud_slayer
No mam doświadczenia 2 lata, nie starczy? Może krótko ale uwierz, że bardzo intensywnie.
Powinienieś jednak uzupełnić luki w swoim nieprzeciętnym wykształceniu. "Starczy", to może być uwiąd, Szanowny Kolego. Jak się już wepchałeś na afisz, to licz się z tym, że będziesz "obserwowany"; również przez tych, którzy dorównują Ci ilością świstków, potwierdzających (czy na pewno, w Twoim przypadku?) jakość edukacji. Trochę pokory bardzo by Ci się przydało... Pozostaje mieć nadzieję, że kolejne 5 lat doświadczenia życiowego (wy)starczy. Pozdrawiam.
Ostatnio edytowano 28 sty 2007, 21:53 przez Judykator_, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników