Mam takie pytanie/problem. Podczas rejestracji działalności gospodarczej w Urzędzie Miasta, niezależnie od tego czy wpisze się ALFA Jan Kowalski, Alfa JAN KOWALSKI czy jeszcze inaczej, na zaświadczeniu zawsze będzie ALFA JAN KOWALSKI. Na wszelkich NIP-1 i innnych należy podawać wszytsko dużymi literami a więc również ALFA JAN KOWALSKI. Jak to z tym jest - czy mimo tego że w urzędowych dokumentach jest ALFA JAN KOWALSKI mogę używać Alfa Jan Kowalski albo ALFA Jan Kowalski?
Wg mnie skoro zgodnie z Kodeksem Cywilnym firmą osoby fizycznej jest jej imie i nazwisko + ew. dopisek, to jeżeli wielkość liter ma znaczenie to tylko w tym dopisku. Na fakturach wymagane jest imię i nazwisko więc czy będzie to Jan Kowalski czy JAN KOWALSKI nie powinno mieć żadnego zanczenia, a ew dopisek ALFA jest jedynie w celach informacyjnych. Natomiast na dowodach wewnętrznych używanych do księgowania w KPiR, albo na rachunkach od nieVATowców jak to powinno być prawidłowo?
Może pytanie jest absurdalne ale jestem ciekaw praktyk w tym zakresie.
27 lis 2006, 09:22
Wielkość liter nie ma znaczenia. Najczęściej pisane jest wersalikami aby uniknąć nieporozumień - co nie zawsze jest czytelne.
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
27 lis 2006, 09:39
Masz rację, twoje pytanie jest absurdalne, choć nie wykluczam, że gdzieś w Polsce ktoś zaprezentuje absurdalne podejście do takiego zagadnienia...
____________________________________ <!--sizeo:1--><span style="font-size:8pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->sygnaturkę usunięto z uwagi na jej niezgodność z regulaminem <<oj, zbiera mi sie>> )<!--sizec--></span><!--/sizec-->
27 lis 2006, 09:41
Dzięki za odpowiedzi
27 lis 2006, 09:54
Nie ma to znaczenia, gdyż w Poltax i tak są duże litery i na decyzji NIP-4 i VAT-5 jest wszystko drukowane dużymi literami
____________________________________ myślę więc jestem
Ostatnio edytowano 27 lis 2006, 15:24 przez sonieczka, łącznie edytowano 1 raz
27 lis 2006, 15:23
tommyz... a Ty się nudzisz?
____________________________________ Ale o co chodzi?
27 lis 2006, 23:22
A skąd ten wniosek Nie wiem czy ktoś tu pamięta lata 90, ale wtedy w niektrych USach się bekało za bardziej absurdalne rzeczy
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników