Forum skarbowców
http://www.skarbowcy.pl/blaster/forum/

Nowi Dyrektorzy IS i Naczelnicy US - Zmiany na lepsze?
http://www.skarbowcy.pl/blaster/forum/viewtopic.php?f=18&t=242
Strona 1 z 32

Autor:  asia [ 18 gru 2006, 21:58 ]
Tytuł: 

Już kilka miesięcy trwa wymiana na stanowiskach kierowniczych  w jednostkach podległych MF.
Proszę o opinie, czy ci "nowi" wprowadzili zmiany w podległych jednostkach, czy te zmiany odczuli "na plus" szeregowi pracownicy?
A może skończyło się na "kosmetycznym retuszu" istniejących układów i powiązań.
Wszak nie każdy obejmujący stanowisko miał w planach wymianę kierownictwa, niektórym wystarczył sam awans i teraz większość energii poświęcają na utrzymanie swoich stanowisk.

Autor:  pjk [ 19 gru 2006, 07:44 ]
Tytuł: 

U mnie zmiana głównego zdecydowanie na lepsze i to pod każdym względem. Niestety, do fajnej atmosfery jeszcze daleko, bo większość pracowników to nadal "ludzie byłego". Układ więc nadal trwa, ale łapy już trochę skrępowane.
Jednak ocena tej zmiany (powtórzę: zdecydowanie na lepsze) jest zupełnie odmienna od oceny działań Diablokrzyskiej, a im mówię (za zabranie pracownikom pieniędzy na rewaloryzację w 2007, za łamanie praw pracowniczych) zdecydowanie :za2:

Autor:  abuk [ 19 gru 2006, 08:54 ]
Tytuł: 

U mnie zmiana całej górki zdecydowanie na gorsze. Na gorsze pod każdym względem!!! Aż szkoda mówić.

Autor:  cyperuss [ 19 gru 2006, 09:48 ]
Tytuł: 

Moim zdaniem bardzo dobrze, że przewietrzyli całe towarzystwo. W wielu miejscach stanowiska objęły osoby naprawdę znające się na rzeczy i chcące coś zrobić dobrego. Szkoda tylko, że część z tych odwołanych przeszła po prostu do innego urzędu.

Autor:  onao [ 19 gru 2006, 10:33 ]
Tytuł: 

U nas zmiana na gorsze. P.O. Dyrektora wprowadził zmiany do regulaminu bardzo uciążliwe i niesprzyjające matkom i tym, którzy się nagle np. źle poczują i będą musieli iść do lekarza, albo którym nagle wyskoczy coś bardzo ważnego. No i oczywiście nie wypłaca nam żadnych nagród i premii. Urzędy za poprzedni kwartał dostały, a my mogliśmy cmoknąć się w... Bomba po prostu. :)

Autor:  urzedowiec [ 19 gru 2006, 13:57 ]
Tytuł: 

U nas diametralna zmiana na lepsze: jak ręką odjął zniknął mobbing, nikt nie szczeka tylko mówi, polecenia są czytelne i realne do wykonania, jeśli nie - wspólna narada, a przede wszystkim ulga, wielka ulga i wierzcie mi, ludzie potrafią się uśmiechać... :rolleyes:

Autor:  Gondola [ 19 gru 2006, 15:37 ]
Tytuł: 

U mnie również zmiany na lepsze. Nowy Boss zna się na rzeczy, kompetentny, wiele wprowadził dobrych rozwiązań, większość go chwali, choć i jest "ekipa przeciwna". Przewietrzenie moim zdaniem jest słuszne, może tryb jego wprowadzenia mniej - czyli z zaskoczenia. :rolleyes:

Autor:  Newlunatiq [ 19 gru 2006, 16:22 ]
Tytuł: 

A u mnie, a u mnie, a u mnie... Czyli gdzie?

Autor:  Slawko [ 19 gru 2006, 16:28 ]
Tytuł: 

U mnie również zmiana na gorsze. Aż cud, że to się jeszcze kręci, ale to chyba siła rozpędu poprzedniego kierownictwa IS.

Autor:  Nadir [ 19 gru 2006, 18:27 ]
Tytuł: 

Lunatiq                    



A u mnie, a u mnie, a u mnie... Czyli gdzie?

Nigdzie. Czyli w Polsce. Trawestując Alfreda Jarry w "Ubu król". :blink:
Ludzie schowani nawet za nickiem boją się głośno myśleć.
Takie czasy. :rolleyes:

Autor:  tributarius [ 19 gru 2006, 21:20 ]
Tytuł: 

U nas zmiany w naszej Izbie Skarbowej, choć nie wiadomo, czy na lepsze?
Wszyscy pracownicy się zastanawiają nad tym, czy nowy "Miecz" wytnie ludzi poprzedniego układu.

Autor:  Nadir [ 19 gru 2006, 22:08 ]
Tytuł: 

tributarius                    



U nas zmiany w naszej Izbie Skarbowej, choć nie wiadomo, czy na lepsze?
Wszyscy pracownicy się zastanawiają nad tym, czy nowy "Miecz" wytnie ludzi poprzedniego układu.

Podaj chociaż kierunek!
Wschód, zachód, północ czy południe? :wacko:

Autor:  wjawor [ 19 gru 2006, 22:28 ]
Tytuł: 

Nadir                    



Podaj chociaż kierunek!
Wschód, zachód, północ czy południe?  :wacko:

Co za różnica, pasuje do każdego. :D

Autor:  tomi [ 19 gru 2006, 23:03 ]
Tytuł: 

U nas, to znaczy na północy, bez zmian! Przyznaję, że przydałaby się młoda krew. Bycie z zawodu Naczelnikiem przez całe życie - wypacza. Brak współczesnego spojrzenia. Strach przed komputeryzacją, usprawnieniem warunków pracy, strach przed podjęciem jakichkolwiek decyzji - koszmar!
Można usprawnić pracę, stworzyć warunki rozwoju procownikom - wystarczy tylko chcieć!

Strona 1 z 32 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/