...Zdziesiątkowanie pracowników skarbówki ku uciesze podatników.
Na jakiś czas obniży to podatki, ponieważ przez jakiś czas skuteczność skarbówki może się zmniejszyć.
Nie prostszym rozwiązaniem jest od razu obniżenie podatków i uproszczenie przepisów?

Brawo za to, że napisałeś "uproszczenie przepisów", a nie jak chcą tego brukowe gazety lub czasopisma: "uproszczenie podatków". :brawa:

Brawo za to, że napisałeś "zdziesiątkowanie pracowników skarbówki", a nie jak chcą tego brukowe gazety lub czasopisma: „zlikwidowanie pracowników skarbówki.” :brawa:

Co to za uproszczenie, skoro Urząd Skarbowy zmienia się na Urząd Administracji Skarbowej?
Ale skoro już nadchodzi era tasiemców, może również zmienić prawo? Zamiast "Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych" - "Ustawa o podatku od dochodów osób fizycznych". Że to tylko nazwy, a w środku to samo? No to dokładnie jak w UAS i US, a i tak będzie głoszone, jakie przełomowe zmiany (sorry - PRZEŁOMOWE ZMIANY) nastąpią.

Zeffiro, a jak skomentujesz te zmiany?

<a href="http://podatki.onet.pl/1704247,1,0,wiadomosci.html" target="_blank">"Tajemnicze" rozwiązanie dotyczące abolicji podatkowej</a>

W tych zmianach najciekawsze będzie rozwiązanie dotyczace kwestii z ponizszych cytatów:
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Według Małgorzaty Sobońskiej z kancelarii prawnej MDDP, sprawa abolicji jest bardzo skomplikowana, ponieważ należy rozwiązać problem zgodności z konstytucją oraz groźby utraty środków budżetowych. Abolicja oznaczałaby nie tylko zwolnienie z podatku osób, które go wcześniej nie zapłaciły. Także osoby pracujące za granicą, które zapłaciły podatek w Polsce, występowałyby o stwierdzenie nadpłaty podatku i zwrot nadpłaty.

Zdaniem Sobońskiej, rząd najprawdopodobniej wybierze inne rozwiązanie, niż proponowane wcześniej przez PO i LiD. Rozwiązanie PO pozostawia ministrowi finansów decyzję, które grupy zwolnić z podatku, co mogłoby naruszać konstytucyjną zasadę równości. Z kolei propozycja LiD mogłaby oznaczać utratę kontroli przez ministra nad tym procesem.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Projekt PO zakładał delegację dla ministra finansów, by w rozporządzeniu dokonywał zwolnień podatkowych.
Projekt LiD miał szerszy zasięg. Zakładał, że Polacy pracujący za granicą w latach 2002-2006 zostaliby zwolnieni z zapłaty podatku w Polsce od dochodów uzyskanych za granicą.

Zdaniem Sobońskiej, rząd najprawdopodobniej wybierze inne rozwiązanie, niż proponowane wcześniej przez PO i LiD.

..."Kochać - jak to łatwo powiedzieć..."

Z obniżeniem podatków, uproszczeniem przepisów i obietnicą abolicji podobnie...

1. Donek rzekł - będziemy mieli Drugą Irlandię
2. Jako rzekł tako sie i stało po ogłoszeniu wyniku wyborów
3. Obecnie jesteśmy już Druga Irlandią
4. W latach 2002-2006 pracowałem w Polsce
5. Przysługuje mi na mocy pkt 1-4 zwrot podatków od dochodów wypracowanych w Polsce, która obecnie jest "za granicą".  :piwo:

A w jaki sposób załatwi się zwrot zapłaconych kar, np. z tytułu nieterminowego złożenia zeznań?

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Państwowa Inspekcja Pracy wspólnie z Gazetą Prawną organizuje kampanię mającą na celu zwalczanie absurdów w kodeksie pracy. W ramach kampanii można zgłaszać przykłady nieczytelnych przepisów, oraz propozycje ulepszeń prawa pracy.
Kampania umożliwia wszystkim zainteresowanym zmianami w prawie pracy (pracownikom, pracodawcom) na zgłaszanie swoich uwag do Państwowej Inspekcji Pracy, lub Gazety Prawnej. Wszystkie zgłoszenia mają być analizowane i posłużą do przygotowania propozycji zmian w prawie.
Zgodnie z założeniem całej akcji prawo pracy ma być bardziej czytelne i mniej skomplikowane. Wyniki tej analizy zostaną zaprezentowane na posiedzeniu Rady Ochrony Pracy.

<a href="http://www.prawnik.pl/wiadomosci/wazne/99303,Absurdy-w-kodeksie-pracy.html" target="_blank">http://www.prawnik.pl/wiadomosci/wazne/993...ksie-pracy.html</a>
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

A gdyby tak Vincenty wpadł na podobny pomysł... ciekawe jaki byłby odzew ???

A gdyby tak Vincenty wpadł na podobny pomysł... ciekawe jaki byłby odzew ???
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


Czy płacenie 30 groszy za kilometr za przejazdy służbowe realizowane samochodem prywatnym o pojemności powyżej 900 cm jest zgodne z prawem? Czy to nie jest absurd - gdyż dla każdego rozgarniętego oczywiste jest, że do tego interesu dopłacamy z własnych uposażeń? Co o tym sądzicie?

Jest zgodne z prawem.
A czy uczciwe wobec pracownika ?.
Pracodawca Ci powie, że nie musisz korzystać ze swojego samochodu. I może należy z jego rady skorzystać. Szczególnie od 7 marca, gdy wejdą w życie nowe limity terminów kontroli, może należy przesiąść się do innych środków komunikacji.
Ale o rozliczaniu delegacji w innych wątkach znajdziesz już sporo "wylanych żali". Wystarczy trochę poszukać. :piwo:

Jest zgodne z prawem.
A czy uczciwe wobec pracownika ?.
Pracodawca Ci powie, że nie musisz korzystać ze swojego samochodu. I może należy z jego rady skorzystać. Szczególnie od 7 marca, gdy wejdą w życie nowe limity terminów kontroli, może należy przesiąść się do innych środków komunikacji.
Ale o rozliczaniu delegacji w innych wątkach znajdziesz już sporo "wylanych żali". Wystarczy trochę poszukać. :piwo:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Obawiam się, że tajne zmiany dot. podróży służbowych szykowane nam przez MPiPS będą bardziej rewolucyjne (i dotkliwsze), niż słynne bilety PKS. Jaki był by inny cel ukrywania projektu?

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Obawiam się, że tajne zmiany dot. podróży służbowych szykowane nam przez MPiPS będą bardziej rewolucyjne (i dotkliwsze), niż słynne bilety PKS. Jaki był by inny cel ukrywania projektu?
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


To może oznaczać, że albo w większej części niż dotąd będziemy z własnych kieszeni finansować przejazdy służbowe (mogą mam obniżyć limit za kilometr np do 15 groszy, czyli o połowę) albo całe koszty dojazdów sami będziemy finansoweć - to jest niezgodne z prawem, ale u nas możliwe.
Ciekawy jestem jaką niespodziankę nam szykują?