Sytuację już zdiagnozowałeś. Może teraz zaproponujesz jakąś terapię, która będzie skuteczniejsza, w końcu mając takie doświadczenie powinieneś bez problemu poprowadzić nas do zwycięstwa

Sytuację już zdiagnozowałeś. Może teraz zaproponujesz jakąś terapię, która będzie skuteczniejsza, w końcu mając takie doświadczenie powinieneś bez problemu poprowadzić nas do zwycięstwa
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Skąd taki sarkazm? Wszędzie napisałem: "byłem" o powodach wycofania nie będę się rozpisywał (gwoli stwierdzenia prawdy: nie podpisałem żadnej lojalki)  
Co zrobić: to też podałem  i jeszcze poniżej:)
Teraz to można tylko czekać i próbować rozmawiać ( pomijam fakt konsultacji wewnątrzzwiązkowych z np. wymienionymi powyżej). A kto nas poprze kiedyś? Drzewiej były to pielęgniarki - ale teraz...
A jedynym realnym środkiem jest strajk włoski, tylko wykonanie tego teraz, nie byłoby najroztropniejsze, a przekonanie do tego zastraszonej kadry -bardzo trudne.
I to już koniec mojej obecności w tym wątku.

Podobno górnicy już szykują się do kolejnej wycieczki do stolicy. My narazie cierpliwie czekamy.
Czy chociaż MF JVR podziękował za gratulacje?
<a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php?ind=news&op=news_show_single&ide=2736#" target="_blank">http://www.skarbowcy.pl/mkportal/index.php...ingle&ide=2736#</a>
A może trzeba było je napisać w którymś z 4 obcych języków które zna, bo czy faktycznie polski pamięta

Prace nad budżetem ruszyły pełną parą. Przypominam, że nasza grupa zawodowa po uchwaleniu tej ustawy nic więcej na pasku z wynagrodzeniem nie ujrzy niż to co zostanie w tej ustawie zapisane. Pozostałe grupy będące w podobnej sytuacji ostro ruszyły do wyścigu. My grzecznie czekamy w blokach startowych, a to nie był falstart, wyścig naprawdę się już zaczął.   Wprawdzie podobno "ostatni będą pierwszymi" tylko czy akurat w tej konkurencji ? :mur:

Co proponujesz? Samospalenie przed urzędem?

Ciekawa propozycja, a przy tej pogodzie zmarznięcie nam nie grozi.

Ekologia, ocieplenie klimatu, jednym słowem pomysł do  :dupa:

proponuje zaznaczenie swojej obecności biorąc urlop na żądanie albo zwolnionko jednego dnia kilka tysięcy ludzi na urlopie jednrgo dnia i ktoś to zauważy gwarantuję

...takie pomysły już były, ale mam wielkie wątpliwości ilu z nas na to pójdzie...zdecydowana większość twierdzi że lepiej jest się nie wychylać.
Zgadzam się z tym, że gdyby tak się udało to zorganizować, to nie zostało by to napewno niezauważone...
Więc może by tak wziąć się za promocję tego pomysłu???

Bo niestety w skarbowości tak jest że wszyscy narzekaja a nikt nie działa, poprzednio akcja urlop miała być 16 pażdziernika chyba, specjalnie na tę okazję zostawiłam sobie dzień urlopu a tu klapa bo skarbowcy znowu dali sie wy.... i wszyscy schowali głowe w piasek. choć u nas i u sasiadów gotowych do akcji było jakieś 60-70 procent załogi <_<
Taka akcja najwiekszy wymiar miałaby w momencie gdy wzieliby w niej udział pracownicy bezposrednio obsługujący podatnika, amoim marzeniem jest termin 30 kwietnia 2008 ale byłyby jaja a jaki wydźwięk

Ale byłoby o nas głośno!już widzę te teksty "leniwe urzędasy znowu zrobiły sobie wolne" ale prawda jest taka że wtedy ktoś by nas zauważył. Tymczasem proponuję strajk ostrzegawczy-odejdźmy od biurek na powiedzmy 3 godziny. :za2:

Dostaniesz za to piękne upomnienie na firmowej papeteri

To może urządzimy happening - każdy wyśle PIT  na jakim się rozliczał do  MinFina z  uwagą , że to już ponad cztery lata obniżek płac - TAK DALEJ BYĆ NIE MOŹE.

PIT może być podpisany lub nie ważne by umieścić swoje zarobki w urzędzie i podpisać pracownik US, IS, UC, IC, UKS.

Co zrobi minister jak dostanie  24 grudnia  50 000 listów z PITem ?

Koszt= koszt przesyłki listowej <2 zł.

Każdy pomysł jast dobry tylko zróbmy coś w końcu bo jak narazie to tylko bicie piany