Jest ich oczywiście więcej (piszę tu o tych poczciwcach), ale mam nadzieję, że odczytają to, co napisałaś teraz i wyciągną z tego wnioski

. Tak, kochani, trzeba tu przyznać rację NIUNI, niestety nie walczycie, a tylko narzekacie. BEZ SENSU.
A tak a'propos odnoszę wrażenie, że nie rozumiesz tego, co czytasz, albo czytasz nieuważnie. Przejrzyj jeszcze raz fora i zorientuj się, przynajmniej troszeczkę, z jakich to powodów nie przybyli wszyscy, którzy "powinni". No i odnośnie frustracji. Stwierdziłam jej symptomy u Ciebie po pewnych stwierdzeniach, na co wyraźnie zwróciłam uwagę

. Pozdrawiam NIUNIA.