witam,mam pytanie, czy prowadzicie postępowanie karne za nierzetelne prowadzenie ksiąg w przypadku gdy została złożona korekta która znosi odpowiedzialność karną z art 56 kks

Ostatnio też nad tym sporo myślałam i choć nie zgadzam się z ogólnie przyjętą praktyką, to nie wszczynamy w takim przypadku. Choć to niesprawiedliwe w stosunku do tych, którzy po kontroli, która nie wykazała żadnych większych przewinień, wyłącznie nie umieszczenie np. środka trwałego w ewidencji ( przy czym VAT złożono) i nie ma przesłanek do złożenia korekty, zostają wezwani do komórki karno- skarbowej. A Ci podatnicy, którzy nie zarejestrowali działalności i nie posiadali żadnej ewidencji przez rok sprzedając określone produkty, po złożeniu korekty są nie do ruszenia !!!

Mam nadzieję, że ktoś przedstawi inny punkt widzenia oraz własną interpretacje zaleceń ministerstwa...

Jeżeli nie zgłosili działalności to nie mogli złożyć po kontroli korekt a tylko deklaracje pierwotne. Ja bym ścigała.

W przypadku nierzetelnych ksiąg, po odrzuceniu ich jako dowód w postępowaniu kontrolnym, podatnicy rzadko składają korekty zgodne z ustaleniami zawartymi w protokóle kontroli (ponieważ wszystko powinno być szacowane). Prawdopodobnie autorowi problemu chodzi o sytuację, kiedy zapisy w księdze,poprawione/uzupełnione o dowody zgromadzone w czasie kontroli,są podstawą do złożenia korekty deklaracji (zeznania).Rzeczywiście, po kontroli działalności gospodarczej nie zgłoszonej fiskusowi, nie można skutecznie złożyć korekty, ponieważ nie było pierwotnej deklaracji. Podobnie jest w przypadku wykluczenia podatnika z karty podatkowej- podatnik nie może złożyć zeznania podatkowego na ogólnych zasadach ( konieczna jest decyzja organu podatkowego).

czyli jak rozumiem w przypadku niezgłoszonej działalności i złożeniu deklaracji vat oraz "korekty" zeznania rocznego z pit-37 na 36, można podjąć próbę karania...

Za uchylanie się od opodatkowania w VAT i nieprowadzenie księgi - np...