Podzielcie się Waszą praktyką w zakresie zbierania materiału dowodowego
Otoż znam zasadę, że nie przesłuchuje się w charakterze świadka osoby , co do której jest podejrzenie , że popełniła dane przestępstwo skarbowe. Stan faktyczny: X kontrolowany zeznał, że wystawiał puste faktury dla małżonków D. wspólników s.c. w 2015r. Jest on już prawomocnie skazany za ten czyn przez sąd.Przesłuchiwany wyjaśniał, że jego zdaniem żona nie wiedziała o tym procederze. Wszystko ustalał z mężem , jemu przekazywał puste faktury w zamian za opłatę. Postawiłem zarzut mężowi za posługiwanie się tymi fakturami w VAT Spółki cywilnej , bo art.76 kks stanowi " kto" , a nie płatnik/podatnik.  Mąż twierdzi, że towar został sprzedany. A wystawca faktury kłamie. Przesłuchałem żonę w charakterze świadka.
Ta też zeznaje, że spółka kupowała towar od sprzedawcy. Nie ma innych świadków. Czy na podstawie takiego materiału mogę przedstawić zarzut żonie.  Przecież po ogłoszeniu zarzutów jej zeznania uważa się za niebyłe. Nie mogę postawić zarzutu bez jej wezwania,  bo rzekomy dostawca twierdzi, że żona o niczym nie wiedziała. IAS twierdzi że przesluchując  żonę jako świadka naruszam jej gwarancje procesowe. Jak wy radzicie sobie w takich sytuacjach.

Potencjalnego podejrzanego czasem wręcz trzeba najpierw przesłuchać w charakterze świadka jeśli jest to np prezes dużej spółki gdzie jest dużo osób zatrudnionych i wina może być całkowicie innej osoby, a bez przesłuchania prezesa ciężko będzie to ustalić. W momencie postawienia zarzutów protokół przesłuchania jednak traci moc dowodową

Pracownik18 - a jaki zarzut chcesz postawić żonie, skoro ona miała nie wiedzieć o fikcyjnych fakturach?

Wydaje mi się, że żonie należy postawić zarzut posłużenia się w  deklaracjach i księgach nierzetelnymi fakturami i uszczuplenie podatku, bo skoro twierdzi jako świadek, że sprzedaż była wykonana przez wystawcę, gdyż ona to widziała  (a organ i sąd kwestionują transakcje), to świadomie zawyżała zakup i koszty. Ona była w tej spółce cywilnej wspólnikiem. W jej zeznaniu też są te puste faktury, bo koszty dzieli się na pół.