Muszę przyznać Leibowitz , że jestem rozczarowany  ..... Interesuje mnie kwestia żądania  przez ks wyciągów  bankowych , dokumentacji księgowej,( ksiąg , faktur). czytałem gdzieś  na skarbowcach  że nie bardzo mamy podstawy do żądania tych dokumentów. I przyznam że nie rozumiem.

Bo to nie jest łatwa kwestia. Nie oczekuj że ktoś ci da receptę bez przejrzenia akt.
Można żądać dokumenty z banku czy też od operatora telekomunikacyjnego. Tylko te wnioski muszą mieć oparcie w materiale dowodowym. Oraz należy spełnić procedurę opisaną w kpk.(zwolnienie z tajemnicy itp., ostatnio widziałem nawet wniosek o zwolnienie z tajemnicy doradcy podatkowego- ale z przyczyn prawnych nie mogłem go sobie skserować). Twoje postępowania nadzoruje pewnie ten sam prokurator. Porozmawiaj z nim, przecież oni mają większe doświadczenie. Powinien ci pomóc. Umów się z nim na 3h pogaduchę i zobaczysz co ci powie. Pozostaje inna kwestia po co są szkolenia organizowane przez IS.

Kwestia udowodnienia umyślności w podatkach jest BARDZO TRUDNA.
Ostatnio doszedłem do wniosku, że np. idzie kontrola. Pierwszego dnia już wiedzą że są już lewe faktury. Sporządzają notatkę. Dają mi zawiadomienie. Ja wszczynam i przesłuchuje ich w charakterze świadków. Występuję o zajęcie rzeczy(faktur, ksiąg, dokumentacji firmy-nie tylko podatkowej). Przesłuchuje pracowników. Trzeba zauważyć że prawie każdej firmie są kamery. A może coś się nagrało.
I wtedy MOŻE prawdopodobieństwo udowodnienia umyślności wzrasta z 10% na 70%. To należy robić szybko i sprawnie.

Musi być także wola po stronie prokuratury aby dokonywać określonych czynności. CHYBA ŻE NALEŻYSZ DO DRUŻYNY PIERŚCIENIA I ZGUBISZ OBRĄCZKĘ NA SIŁCE.Wtedy policja wskoczy do kogo chcesz.


Nieraz trzeba sobie w końcu powiedzieć pas. Nie da się mu przypisać umyślności i koniec.

Alexx skąd masz wniosek? Nie po kontroli? Masz dopiero zebrać materiały typu wyciągi bankowe - u mnie to robi kontrola. Ja przegrałam w sądzie zakup paliwa niewiadomego pochodzenia na ponad 100 tyś. oskarżony zadzwonił raz na nr telefonu podany mu przez sprzedawcę paliwa. Brak winy - jak stwierdził sąd okręgowy.