Sprawca popełnia przestępstwo skarbowe z art. 77§2 i dobrowolnie poddaje się odpowiedzialności. Wniosek zostaje przekazany do sądu. Rozstrzygnięcia brak. Wkrótce potem popełnia przestępstwo skarbowe z tego samego artykułu i w toku postępowania wyraża chęć dobrowolnego poddania się odpowiedzialności. Czy dobrze rozumuję, że w tej sytuacji powtórne popełnienie przestępstwa skarbowego w warunkach określonych w art. 37§1 pkt 3 wyklucza możliwość zastosowania instytucji DPO, o którą z taką determinacją sprawca zabiega obawiając się skazania i wpisu do KRK? Jaki zarzut wówczas należałoby przedstawić?

Tak. Postanowienie o odmowie przyjęcia wniosku o dpo.
Umnie raz sędzia stwierdziła,że to Sąd stosuje nadzwyczajne obostrzenie i w kwalifikacji prawnej nie może być w zw. z art. 37§ 1 pkt 3. W k.k. często jest postać kwlaifikowana danego czynu np. w postaci takiej jak: jeżeli sprawca z opełnienia tego czynu uczynił sobie stałe zródło dochodu to podlega karze od 6 miesięcy do 5 lat. To wtedy taka okoliczność musi być zawarta w opisie zarzucanego czynu.
Ja bym taką okoliczność zawarł w uzasadnieniu aktu oskarżenia.

A ja nie jestem tego taka pewna, gdyby w trakcie roku popatrzeć na karty kontowe - to przecież widać, ze PIT-4 nie jest płacony i to po prostu jest "dalszy ciąg tego samego czynu"

Brawo Barbarka  
Zapis pkt 3, w szczególności "popełnia dwa" wskazuje, że ustawodawcy chodzi raczej o dwa różne czyny z jednego artykułu, stwierdzone w toku jednego dochodzenia.

A daj mu to dpo.
Zgodnie z art. 37 § 2. kks, przepisów § 1 pkt 1 i 3 nie stosuje się, jeżeli w związku z przestępstwem skarbowym nastąpiło uszczuplenie należności publicznoprawnej, a wymagalna należność została w całości uiszczona przed zamknięciem przewodu sądowego w pierwszej instancji.
Skoro zabiega o dpo, to rozumiem, że wpłacił już "aktualnie" prowadzony PIT-4R, zatem skoro w przygotowawczym to chyba zdążył przez terminem w/w przepisu in fine, bo przewód sądowy się nie rozpoczął.

Tak będzie lepiej dla wszystkich. Pamiętaj mamy być przyjaźni, a tę wykładnię zawsze obronisz jako prowolnościową. I nikt w sądzie nie powie ci złego słowa.