Ostatnio trafiło do nas pismo wyjaśniające, że takie upoważnienie w trybie art. 281 OP to tylko upoważnienie i na pewno nie jest to pełnomocnictwo (bo tak i już). Wszystko fajnie, tylko co robić z takimi upoważnieniami składanymi na wyrost? Wbrew pozorom jest tego od groma i ciut, ciut... bo biura składają je na wypadek, gdyby kiedyś jakaś kontrola się przytrafiła.   
Kontrola tego nie chce, bo nie ma postępowania kontrolnego.
Wprowadzić do Poltax jako ODP? - też nie bardzo, bo to nie pełnomocnictwo przecież.
Wzywać, żeby uświadomić, żeby składać upoważnienie dopiero gdy będzie kontrola? - ludzie pomyślą, że już nie mamy co robić...

Może ktoś ma jakiś genialny pomysł.

A to pismo wyjaśniające to od kogo dostaliście?

Oczywiście, że wprowadzać. Zgodnie z O.P. upoważnienie w 281a składać należy PRZED wszczęciem kontroli. Są opinie, że po wszczęciu to i po ptakach i nie można w 281a nikogo ustanowić aż do zakończenia kontroli..

Nie dostałeś żadnych wyjaśnień a piszesz posta na forum. Inaczej byś odpowiedział na pytanie US_NIp.

Polecam przeczytać: Wyrok WSA w Łodzi I SA/Łd 331/09 http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/9D34A8D062

Świat się nie kończy na tym portalu
Mniej kawy...
A wytyczne dostaliśmy od MF za pośrednictwem IS... ale to chyba nic dziwnego?  

Tak dla uściślenia:
Według mnie problem sprowadza się do tego, że skoro MF ustalił, że to upoważnienie to nie jest pełnomocnictwo, to chyba nie powinno się go wprowadzać jako ODP1 (bo z definicji ODP1 jest pełnomocnictwem). A jeśli tak, to co z tym robić? Zwłaszcza, jeśli te upoważnienia powinny być składane przed kontrolą...