A mi zrobiło się jakoś smutno, i żal mi trochę tego zakazu umieszczania oceny prawnej w protokóle kontroli. W sumie dla kontrolujących to był MEGA-luksus . W trakcie kontroli wiadomo, rozmawia się z kontrolowanym ew. osobą go reprezentującą, no i np. się wskazywało, że w tej i w tej sprawie to chyba jest źle, a kontrolowany na to, że jest dobrze i on ma rację. To ja w takiej sytuacji zamiast wdawać się w dyskusje mówiłem „no tak zapewne ma Pan/Pani rację... ale my to opiszemy w protokóle kontroli a oceny dokona stosowny dział w urzędzie”, i miałem spokój... :rolleyes: to se ne wrati, Pane Havranek :blush:
A teraz to zaczną się jaja. Już widzę zarzuty strony w odwołaniu od decyzji, że protokół kontroli nie zawierał oceny prawnej lub że ocena prawna była niepełna etc. etc. i w związku z tym podatnik, nie złożył deklaracji korygującej i naraził się na wiadome tego konsekwencje. Już słyszę te utyskiwania Naczelnika i kierowników wymiaru, że to Ci z kontroli wszystko zchrzanili a teraz my biedne żuczki musimy po nich poprawiać... a przecież taaaką kasę biorą i do domu wychodzą o 12* 13* 14* godzinie.
Poza tym wszyscy wiemy, że poziom intelektualny większości przełożonych jest taki, że podchodzą oni do zapisów w ustawa w sposób... no powiedzmy intuicyjny, i nie potrafią postawić sobie wpierw pytania, CO TO JEST TO CO USTAWODAWCA ZWIE OCENĄ PRAWNĄ ? W efekcie stale będzie zarzut, że Pana/Pani protokół nie zawiera oceny prawnej. Moim zdaniem ustawodawca powinien napisać w ustawie, że protokół z kontroli podatkowej MOŻE zawierać ocenę prawną. Bo czy teraz, za każdym razem, gdy kontrolujący na etapie kontroli nie jest w stanie stwierdzić nieprawidłowości (np. że faktura jest fikcyjna) nawet gdy ma pewne podstawy sądzić, że coś jest nie tak, ma również dokonać oceny prawnej tj. napisać że nie stwierdzono nieprawidłowości.
Oczywiście protokół nie wywołuje co do zasady żadnych skutków prawnych (nie zmienia sytuacji prawnej podatnika) ale ustawodawca formułując w ustawie nakaz oceny prawnej nie pozostawia żadnej swobody kontrolującemu. Uważam to za wpadanie ze skrajności w skrajność.
Ostatnio edytowano 20 gru 2006, 22:35 przez zoltar7, łącznie edytowano 1 raz
20 gru 2006, 22:11
No to żeście się zamotali!!!
20 gru 2006, 22:18
Badzo dobra zmiana - dla podatników, kontrolerów i dla tych co piszą pózniej decyzje. O ile pamiętam wracamy do tego co było przed 2003rokiem
20 gru 2006, 22:31
Zmiana jest dobra, ale stan prawny będzie inny niż przed 1 stycznia 2003 r., albowiem przed tą datą nie było nakazu umieszczania oceny prawnej w protokóle kontroli, ale był niepisany zwyczaj pisania czegoś np. w takim stylu "podatnik poprzez zaliczenie do k.u.p. takiego a takiego wydatku naruszył taki a taki przepis", różnica jest dość znacząca. A teraz to zaczną się jaja, bo ustawodawca nakazał bezwzględnie umieszczanie oceny prawnej w protokóle kontroli, nie tłumacząc (znowu) co właściwie przez taką ocenę rozumie.
Ostatnio edytowano 20 gru 2006, 22:45 przez zoltar7, łącznie edytowano 1 raz
20 gru 2006, 22:38
Problemy mnożyć się będą na pniu! Po pierwsze czas kontroli - moim zdaniem przedłuży się bo na etapie kontroli trzeba będzie wpisywać naruszone przepisy (zdarza się , że kilka - kilkanaście). U mnie w US kontrolerzy informują o uchybieniach podatnika w celu uniknięcia sytuacji opisanych w postach powyżej ale odbywa się to podczas rozmowy przy podpisywaniu protokołu. Od 01.01.07 będziemy toczyć dyskusje z podatnikami w których uzasadniać będziemy swoje stanowisko - niby wszystko ok, ale wiadomo jacy niektórzy są Następny problem widzę w przypadku kontroli, gdzie wszystko jest cacy do momentu otrzymania odpowiedzi na CS. Uprzedzając niektórych - wiem , że taka odpowiedź jest wykorzystywana w materiale dopiero po jakimś czasie (protokół dawno podpisany) - ale podatnicy wiadomo jak będą reagować :angry2: Na razie! Idą święta - wszystkim odwiedzających forum ZDROWYCH-WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA
21 gru 2006, 08:40
Czyżby brak w nowelizacji "przejściówki" w omawianym zakresie pociagał za sobą konieczność zawarcia oceny również w protokołach kontroli wszczętych w tym roku a zakańczanych po 01.01.2007 ? Dobrze myślę ...?
____________________________________ always look on the bright side of life
21 gru 2006, 13:03
elsinore
Czyżby brak w nowelizacji "przejściówki" w omawianym zakresie pociagał za sobą konieczność zawarcia oceny również w protokołach kontroli wszczętych w tym roku a zakańczanych po 01.01.2007 ? Dobrze myślę ...?
Bardzo dobrze :piwo:
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
21 gru 2006, 15:17
Nadir
Dwukrotnie skutecznie dostarczyć wezwanie (jeśli nawet przeleży 14 dni na poczcie to jest skutecznie doręczone)
Wyprostuję trochę sam siebie. Prawdą jest, że dla skutecznie doręczonego wezwania wystarczy jeśli przeleży ono na poczcie 14 dni. Dla ukarania karą porządkową za nieusprawiedliwione niestawienie się to wystarczy, ale dla ukarania z KKS nie wystarczy. Aby ukarać z KKSu za wykroczenie czy przestępstwo skarbowe muszą być być spełnione pewne warunki. Sprawcy czynu może być przypisana wina i czyn taki musi być popełniony umyślnie. Wzywany musi więc mieć świadomość, że był.... wzywany. Czyli należałoby tak zrobić, aby fizycznie doręczyć mu wezwanie. Personalnie jemu lub innej osobie, ale pod warunkiem, że ta ew. potwierdzi w postępowaniu KKS, że mu je przekazała. No chyba, że mnie jeszcze ktoś poprawi
elsinore
Czyżby brak w nowelizacji "przejściówki" w omawianym zakresie pociagał za sobą konieczność zawarcia oceny również w protokołach kontroli wszczętych w tym roku a zakańczanych po 01.01.2007 ? Dobrze myślę ...?
Dobrze. Z wyjątkiem tego "zakańczania"
zoltar7
A mi zrobiło się jakoś smutno, i żal mi trochę tego zakazu umieszczania oceny prawnej w protokóle kontroli.
Święte słowa
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 21 gru 2006, 22:41 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
21 gru 2006, 22:43
Nadir
Przesłuchać pod odpowiedzialnością karną.
Cikawa teza, ale Strona musi wyrazić zgodę na przełuchanie. Pracownicy dostają amnezji, małżonek (ojciec, syn itp.) odmawia odpowiedzi na pytanie itp. Nie znam przypadków ukarania kogoś wysoka grzywną za brak ksiąg. Jeżeli mam do wyboru grzywnę bardzo wysoka np. 5 000,00 zł lun okazać księgi i zapłacić zaległego podatku np. 100 000 zł to te 5 000 zaoszczędzę na kięgowym. Takie sa realia. Oczywiście w kazdy wie, że dysk twardy w komputerach jest praktycznie niezawodny. W związku z tym mam pytanie, czy ktoś z was słyszał o awarii takiego dysku w kompie podatnika w innym czasie, niż właśnie rozpoczęta kontrola?. Ja nie słyszałem. Oczywiście kopie zapasowe nie istnieją. Na marginesie pragnę zauważyć, iż zestaw do klonowania dysku twardego kosztuje ok. 43 000 zł netto. Do tego jeszcze dysk, przeszkolony pracownik (szkolenie dla dobrego informatyka ok. 5 000). O kosztach jego analizy przez grzeczność i takt nie będę wspominał (w tym zakup licencji do programów zainstalowanych na tym dysku!!!!). Zabezpieczenie dysku kompa) jest, lekko mówiąc, całkowicie nierealne. No to idę ubierać takie iglaste i zielone. Nie pamietam jak sie nazywa - mam amnezję!
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
22 gru 2006, 15:33
supersaper
No to idę ubierać takie iglaste i zielone. Nie pamietam jak sie nazywa - mam amnezję!
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 22 gru 2006, 21:01 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
22 gru 2006, 20:59
No i minęły święta, Sylwester i jesteśmy w tej rzeczywistości. Jak to funkcjonuje w praktyce? Z tego co widzę to w KONTROLI nie zmienili druku protokołu. Podpisywał ktoś już protokół w tym roku?
____________________________________ <!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo--><!--fonto:Arial--><span style="font-family:Arial"><!--/fonto--><!--coloro:#FF6666--><span style="color:#FF6666"><!--/coloro--> AKCJA OSTRZEGAWCZA <!--colorc--></span><!--/colorc--><!--fontc--></span><!--/fontc--><!--sizec--></span><!--/sizec-->
10 sty 2007, 08:09
Piszemy poza podsystemem (więc problem druku odpada) - "macamy" pomału temat oceny i jest umiarkowanie nieźle - jak nie ma większych nieprawidłowości oczywiście. Co innego gdy pojawią się problemy merytoryczne do rozstrzygnięcia na tym etapie....
____________________________________ always look on the bright side of life
10 sty 2007, 08:37
Proponuję abyśmy pisali do swoich izb skarbowych z prośbą o wyjaśnienie terminu "ocena prawna" a oni niech piszą wyżej.
10 sty 2007, 11:12
ksawery
Proponuję abyśmy pisali do swoich izb skarbowych z prośbą o wyjaśnienie terminu "ocena prawna" a oni niech piszą wyżej.
Żarty Ci się trzymają... serio liczysz że ktokolwiek odpowie i zdefiniuje niezdefiniowane ?
____________________________________ always look on the bright side of life
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników