For MOZEANGLIA

I własnie tego dotyczy sprawa.
Ograniczenie czasu prowadzenia kontroli, w sposób taki jak to zapisano w ustawie, spowoduje faktyczny paraliż organów skarbowych w zakresie kontroli oszustów i wszelakiej innej lewizny. Może to w efekcie przynieść dla tych uczciwych podatników skutek odwrotny do oczekiwanego. Kontrole będą musialy być prowadzone, a wyłacznie kontrola uczciwego i rzetelnego podatnika będzie mogła byc zakończona w ustawowym terminie. Wniosek jest prosty. Zamiast ścigać oszustów, organy skarbowee zostana zmuszone do mielenia papierów u uczciwych przedsiebiorców, czyli pogorszenia ich warunków prowadzenia działalności. W ten oto sposób, ustawa obróci sie przeciw uczciwym przedsiębiorcom i dodatkowo spowoduje "premię" dla wszelakiej lewizny bo przeprowadzenie kontroli będzie
praktycznie wykluczone.
Jeżeli popierasz zmiany wprowadzone ustawą o s.d.g. tak jak zostały w niej zapisane, tym samym popierasz "szarą strefę", oszustów podatkowych itp. Pamietaj, że jeżeli ktoś oszukuje budżet (nas wszystkich choć anonimowych) łatwo może zacząc oszukiwać i swoich kontrahentów - może i ciebie. Braki w budżecie, które wynikna z jego oszustw, to TY będziesz pokrywał w formie wiekszych podatków lub mniejszej ilości bezpłatnych świadczen (edukacja, bezpieczeństwo, drogi itp.).
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
A może for sure anglia- are you there now?- owoce takich przepisów już częściowo zerwał minister finansów pod koniec roku, kiedy zabraklo kasy w skarbonce i niech mi nikt nie mówi, że to tylko wina spowolniena gospodarki.
będzie jeszcze gorzej,bo nawet na uczciwe wynagrodzenia brak pieniędzy i niech potem nikt w Polsce nie pyszczy,że brakuje a to na nauczucieli, a to na lekarzy ,policjantów...Kto  to i jak ma robić?Na topie jest zawsze dokopać skarbówce- ale ten głodny pies  zaniedługo zacznie gryżć swojego gospodarza i nadal minister finansów będzie uprawiał propagandę sukcesu na dziurawej łajbie
A uczciwy podatnik spi spokojnie i kontroli się nie boi, więc w czym rzecz? :nonono:

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->A uczciwy podatnik spi spokojnie i kontroli się nie boi, więc w czym rzecz? nonono.gif <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Tu ie chodzi o "banie" sie tylko o ilość dodatkowej pracy, którą powoduje kontrola w firmie.

@SUPERSAPER, czy Ty sądzisz, że ograniczenie czasu kontroli powstało, bo ktoś celowo chciał ochronić złodziei podatkowych? Moim zdaniem, ograniczenie kontroli powstały z powodu takiego, że nagminnie trwały miesiącami w firmach co powodowało paraliż normalnej pracy. I ja nie mówię, że Ty się do tego przyczyniłeś,i że to konkretnie Ty siedziałeś u Podatników miesiącami. Ale normalna praktyką były długie kontrole (bynajmniej z mojego doświadczenia i obserwacji wśród znajomych) mimo, że to uczciwi podatnicy prowadzący przysłowiowy "warzywniak".

Jak znam życie na pewno coś się znajdzie na obejście tego przepisu: może najpierw będzie się wszczynac postępowanie karne skarbowe (np. na podstawie wiarygodnego donosu i materiałow zgromadzonych w czasie postępowania wyjaśniającego) w ramach którego będzie się przesłuchiwac kontrahentów, może się zrobi przeszukanie  :czytaj: (w siedzibie firmy i w domu) i zabezpieczenie dokumentacji (a trakcie przeszukania zabezpiecza się wszystko jak leci - nie tylko dokumenty księgowe, także dane komputertowe).  Ciekawe czy takie rozwiązanie nie będzie bardziej uciążliwe dla przedsiębiorcy niż kontrola, która w wielu przypadkach prowadzona jest w Urzędzie a nie w firmie.

świetne pomysły, to na pewno poprawi Wasz wizerunek

P.S. na jakiej podstawie chcesz przeszukać mój dom jeśli nie prowadzę tam działalności?

To nie jest mój pomysł. Co więcej wcale mi się nie podoba. Ale jak znam życie, w dobie kryzysu, w Min Fin na pewno na to wpadli - bo po co tworzą tzw.  "piony policyjne w UKS".

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
P.S. na jakiej podstawie chcesz przeszukać mój dom jeśli nie prowadzę tam działalności?
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


Jeśli istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa, to dowodów można szukac w miejscach ich prawdopodobnego ukrywania (także w domu - oczywiście jeśli jest podejrzenie przechowywania w nim dowodów przestępstwa - trzeba do tego przekonac prokuratora).
A jeśli osoba fizyczna jako siedzibę prowadzenia działalności zgłosiła także mieszkanie, to nawet ordynacja podatkowa zezwala na przeprowadzenie w nim przeszukania.

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->A jeśli osoba fizyczna jako siedzibę prowadzenia działalności zgłosiła także mieszkanie<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

to jak by oczywiste. Ale pomału cieszę się, że moje miejsce zameldowania jest inne, niż zamieszkania
Jakoś nie wyobrażam sobie przeszukania domu w tym pokoi małych dzieci bo ktoś może myśleć, że schowałem tam jakieś dokumenty (niby jakie, jak faktury zakupu/sprzedaży itp itd przedłożę)

mozeanglia zgadzam się z Tobą, na te przepisy czekali przedsiębiorcy od dawna. Moja małża jest z tego przepisu bardzo zadowolona. Ale jak zauważył SUPERSAPER skutek będzie odwrotny od zamierzonego przez ustawodawcę. Nie można też nie zauważy, że przepis ten jest bardzo na rękę także (a może przede wszystkim) oszustom podatkowym wykorzystującym skomplikowane metody przekrętów (tzw. łańcuszki w paliwach, złomie, czy karuzelach).

Co spowoduje zmniejszenie wpływów do budżetu i w efekcie obróci się przeciwko nam.
Amen.


Następnym krokiem powinno być skrócenie czasu postępowań sądowych do 12 tygodni.
Bo nagminnie ciągną się latami.  :angry2:
Amen.

Tu ie chodzi o "banie" sie tylko o ilość dodatkowej pracy, którą powoduje kontrola w firmie.

@SUPERSAPER, czy Ty sądzisz, że ograniczenie czasu kontroli powstało, bo ktoś celowo chciał ochronić złodziei podatkowych? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

To może w imieniu Supersapera - co stało na przeszkodzie żeby minister finansów wydał polecenie, iż większość kontroli u "mikro" konczy sie w ciągu 12 dni?

Tu ie chodzi o "banie" sie tylko o ilość dodatkowej pracy, którą powoduje kontrola w firmie.

@SUPERSAPER, czy Ty sądzisz, że ograniczenie czasu kontroli powstało, bo ktoś celowo chciał ochronić złodziei podatkowych? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

To może w imieniu Supersapera - co stało na przeszkodzie żeby minister finansów wydał polecenie, iż większość kontroli u "mikro" konczy sie w ciągu 12 dni?
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Nie ma żadnych przeszkód, jednak JVR nie ma nic do POwiedzenia przy takich tuzach jak Adam, Janusz nie mówiąc o Zbigniewie, Grzegorzu oraz Donaldzie.

Pobawmy się w sondę...

No to jedziemy z koksem!

Widzę, że zdecydowanie urozmaiciłem wyniki  

Wyrażam ogromną radość , że oprócz głosów za "osoby i grupy osób zajmujących się wyłudzaniem z budżetu VAT" istnieje grupa forumowiczów POpierająca wybór A. Szejnfelda. Też byłem za tą odPOwiedzią z uwagi na aspekt "słupów". Do tej POry nie miałem przyjemności wglądu w ostateczną decyzję fiskusa, która wymierzała by POdatek beneficjentom fałszywych faktur. Oczywiście statystyka robi swoje, lecz dla mnie jest POrażką domiar POdatkó na słupa, który i tak ma wszystko serdecznie w du....