To o czym pisałem już od 2 lat obecnie się urzeczywistnia. UKS-y są stopniowo likwidowane, wynagrodzenia realnie spadają. To początek końca UKS-ów - a finalnym celem będzie ich całkowita likwidacja. Nieuczciwi podatnicy, zwane czasem "lobby przedsiębiorców" już zaciera ręce.
Sądzę, że negatywne skutki dla budżetu będą wpełni widoczne dopiero za kilka miesięcy lub lat. Wtedy państwo na dobre straci pracujących w UKS-ach fachowców.
Cyba niewielu w Warszawie jest tak naiwnych, że wierzy w uczciwość Polskich podatników .... Rządzi nie ekonomia i zdrowy rozsądek a polityka ....
Co o tym sądzicie?

Wydatki na funkcjonowanie ogółem (bez wynagrodzeń) w tys. zł. cz.19 dział 750


2008
2009
Dynamika

Razem
4705012
4951907
105,25%

w tym
 

Ministerstwo Finansów
301126
249168
82,75%

Izby skarbowe
285200
312327
109,51%

Urzędy skarbowe
2475382
2555882
103,25%

Urzędy  kontroli skarbowej
477478
474319
99,34%

faktycznie UKS-y do likwidacji ... "szara strefa" już zaciera ręce, bo us-y nie są do łapania krętaczy!!!

Cyba ktoś Cie zakręcił głowę w trakcie tych "Augustowskich Nocy" myślę że jakis poplecznik M.M. . Jeżeli chcesz zabierać głos , to weź mapę do ręki i zobacz jaki teren obsługuje OZ Konin i OZ Kalisz . Nie jestem za likwidacją żadnego z OZ na terenie Polski bo oprócz budynków to pracują tam ludzie  w niełatwych warunkach i pracy też nie można nazwać łatwej i przyjemnej (wszyscy pracuja dla budżetu państwa jeżeli nie  pamiętasz).


Do papa . Ale co ja  pisze , centrala najważniejsza a juz wy z Warszawy !!!!!! Jak byś nie wiedziała to sam powiat koniński jest dwa razy większy od ciechanowskiego - zgadaza się ? Ale  nie o to chodzi ,uważam że OZ Ciechanów też powinien pozostać -a przedewszystkim niech da się  ludziom pracować . Zagrywki polityczne powinny być poza nami .


No może przesadziłem że dwa razy: Powiat ciechanowski pow. 1062,62 km2 a powiat koniński 1650,71 km2 , ale sorry i podtrzymuje że nie o to chodzi.

Nie sądzę żeby Pan MM miał taki wpływ na likwidacje OZ w Koninie jak wydaje się PICI 624. Utrzymywanie OZtu bez Dyrektora (informacja z pierwszej ręki faktycznie sprawująca władzę przebywa w Kaliszu) nie było zbyt rozsądne. Chyba utworzenie Wydziału z Naczelnikiem nic nie zmieni dla pracujących tam IKSów i obsługi. Nie należy się dziwić Dyrekcji w Centralach, że tną koszty. Lepiej utrzymywać 2 sprawnie działające OZty w Wielkopolsce i na nich się skupić.
Ambicje i jakieś nadymane wizje trzeba schować do kieszeni i zająć się pracą. Chyba że PICIA 624 liczyła na Z-cę DUKSa w Koninie i lepszą pensję.
Augustowskie Noce nie były takie jak poprzednie a poznaniacy i tak są OK
Chyba się PICIA nieźle zacitrzewiła

Oj chyba rozmawiam z totalną fanką Pana MM. Ale jeżeli na twojej uczelni wykładano Ci ekonomię w ten sposób że zmienisz nazwę OZ na Wydział i będziesz mieć oszczędności to niema z kim dyskutować ,chyba że kończyłaś polonistyke .A przedwszystkim obudź się i porozmawiaj z ludźmi którzy pracują w likwidowanych OZ ja rozmawiałam i znam ich opinie . Otwórz oczyyyyyyyyyyyy. Jakie cięcie kosztów , dowiedz sie w centrali a widzę że masz tam "informacje z pierwszej reki" jakie oszczędności niesie za sobą likwidacja OZ Konin. A Z-cą DUKSa w Koninie nie chcę zostać bo dojazd 200 km do pracy to troche daleko a jestem pracownicą UKSu nie likwidowanego.

he he he   nie jestem fanką Pana MM ( za niski). Sam sobie odpowiedziałeś w swoim poście. Nic nie idzie za likwidacją OZ Konin, poza nazwą i chorymi ambicjami ludzi z prowincji,  którzy kiedyś biegali by nie likwidować rachitycznych UKSów typu Pcim Mały teraz burzą się z powodu likwidacji OZtów -to tylko nazwa. Burza w szklance wody.
Zacznij się martwić i protestować jak będą likwidować wydział w Ciechanowie,Koninie czy Radomiu. To byłby problem i stałabym z tobą w jednym szeregu a nie teraz.
Podobne dylematy mieli wojskowi tylko tam było prosto ROZKAZ i Bajabaj w inny kraj -niestety z Tobą dekownikiem na ten temat nie pogadam bo jesteś ekonom z kataegorią mx D a ja polonistką po przeszkoleniu wojskowym. Niech zrobią służbę i będzie łatwiej dla nowej władzy w tym kierunku niech idą zobacz struktury celne, straży granicznej nikt się nie burzy na alokowanie z całymi rodzinami z zachodu na wschód. :zeby:

Wyszło szydło z worka mondrala z centrali (chore ambicje ludzi z PROWINCJI - dużo Ci do nich brakuje )Przeszkolenie wojskowe hahaha. W dziurawym wojsku.My narazie jesteśmy tylko urzędnikami i pomimo politycznychh zagrywek robimy swoje. Tylko tacy jak ty nam przeszkadzają w wykonywaniu naszej pracy. A Ty widzę jesteś chora na władze.Jeszcze raz powtarzam porozmawiaj z ludźmi z PROWINCJI to może coś zrozumiesz choć to wątpliwe (porozmawiaj z tymi które wcześniej zlikwidowano Piotrków Tryb. czy Leszno - z nich zrobiono wydziały) Ale co tu dyskutować z polonistą - OZ tylko nazwa .Tobie potrzebny jest lekarz i zmiana pracy. Więcej nie  będę z tobą dyskutowała :czytaj:  . Pa

Oj, koleżanka wchodzi na bardzo śliskie tematy... Nie będę się wtrącał do pasjonującej dyskusji toczonej między dwiema paniami, ale - jako praktyk - muszę zdecydowanie zaprotestować przeciwko pomysłom dotyczącym włączenia pracowników skarbowości w ramy tzw. służb mundurowych. Tylko całkowity ignorant będący w dodatku samobójcą, mógłby wpaść na taki pomysł.  
A co do znajomości podjętego przez koleżankę tematu...
Po szkoleniu to można co najwyżej przyswoić wojskowy... żargon ( co zresztą dało się zauważyć ), prawdziwej wiedzy na temat czym jest służba - z pewnością nie.  

Z poważaniem - były poborowy ( z kategorią A1 ), elew - szeregowy, później st. szeregowy, obecnie st. szeregowy rezerwy.
W przełożeniu na język zaszczytnej z.s.w. odpowiednio kot ( pieszczotliwie sierściuch ), wicek, dziadek obecnie ( od dość dawna ) cywil.

PS. A na tym przeszkoleniu "obcinka" była?

Niby nic a jednak. Nie jestem z centarli tylko z ocalonego OZtu.
Kolega o dziurawym wojsku mógłby tylko pomarzyć a zielony mundur to widział w stanie wojennym w TV jak oglądał Dziennik.
Leszno cóż mu sę stało? Nikt nie stracił pracy, mam tam koleżankę i jest zadowolona. chyba jest bez ambicji.
Jedynie DS ucierpiał ale to niedotyczy nas.
Pa Picia

W jednym w UKS-ów było spotkanie z ważnym dyrektorem z MF , który stwierdził, że UKS-Y mają przynosić dochody tak jak każde przedsiębiorstwo. Mają być rentowne. To chyba wiele wyjaśnia, patrząc się na proponowane zmiany.

A jak się nazywał ten "geniusz"?

Manipulując wickami, można realizować własną politykę, partyjną też.
W poważnej organizacji takie kierowanie jest nie do przyjęcia.
Wnioskodawcom ,,gratuluję'' pomysłu. :zeby:  :zeby:  :zeby:  

:mur: Po zmianie rozporządzenia DUKS-y będą tylko oczekiwać kogo tym razem ,,przywiozą w teczce''.
Jak się będzie układać ich współpraca z ,,nowymi''? Eksperyment pokaże.

Jedynym pozytywem jest to, że skończą się stresy DUKS związane z przekonywaniem szefa o własnych kandydatach, naciski z góry,... i znajdą chwilę na :piwo:

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Teraz rozumiem dlaczego centrala będzie zmieniać wicków bez udziału DUKS-ów. W UKS-ach "ściany wschodniej" coraz większą obawę wśród kierownictwa i radość u pozostałych pracowników budzi zmiana dotycząca możliwości zaocznego i centralnego obsadzenia dyrektorstwa bez udziału najważniejszego IKS-a. Tylko tak dalej .... i nie ma kumpli.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Manipulując wickami, można realizować własną politykę, partyjną też.
W poważnej organizacji takie kierowanie jest nie do przyjęcia.
Wnioskodawcom ,,gratuluję'' pomysłu.

Trybutarius chyba miałeś na myśli kąt południowo-wschodni a nie ścianę. Nie wiem czy wicki są kumplami EL ale coś mi się zdaje że są bardzo dobrymi kumplami niejakiego JB i SZ- polityków z tegoż kąta.
A polityka , kumplostowo oraz kur...stwo są ostatnimi czasy obecne w tak "poważnej instytucji" jak UKS tegoż kąta i na całkiem "poważnych stanowiskach" i jak dotąd nic a nic nie przeszkadza to w kierowaniu a może nawet czasem komuś pomaga?

Hm.... obecni vickowie w tym kącie działają już prawie 10 lat czyli kilka zmian wiatrów histerii więc,..wywód że tak powiem bez sensu historycznego natomiast niezwykle histeryczny co na tym forum jest normą. Nie do mnie należy ocena ich pracy natomiast w****....... mnie ilość jadu wylewanego na ich zaangażowanie. Rozumiem że na podkarpaciu sa wielkie rezerwy kadrowe aczkolwiek ,.....tzw gołym okiem niewidoczne, niestety