Witam.
Jak postępujecie w przypadku omyłek notariuszy polegających na pobraniu podatku w mniejszej wysokości niż należna kwota (np. obliczeniu podatku PCC od ceny transakcyjnej, a nie od wartości rynkowej, którą to już wyższą wartość podały strony umowy w akcie notarialnym, lub błędnym obliczeniu podatku SD od darowizny czy nieodpłatnego zniesienia współwłasności i inne)?

Czy właściwym jest wezwanie notariusza, np. telefoniczne do korekty deklaracji i sprostowania omyłki aktu notarialnego,
czy też od razu wszczynacie postępowanie celem wydania decyzji o odpowiedzialności podatkowej notariusza, jako płatnika?
Czy też macie inne praktyki?

Proszę także o informacje, czy takie czynności sprawdzające odnotowujecie w programie e-Orus?

Pierwsze wezwanie do złożenia korekty (najczęściej telefonicznie). Do tej pory miałem tylko jeden przypadek gdzie musiałem wydać decyzje dla notariusza (duży podatek i decyzja była mu potrzebna do ubezpieczenia.)
Czynność odnotowywana jest w e-Orus.

U nas też raczej staramy się najpierw wezwać telefonicznie do korekty oraz ewentualnej dopłaty podatku. W większości przypadków, nie ma problemu, robią sprostowania do aktów. Czasem się tylko trafi taki, co inaczej interpretuje przepis i trzeba zrobić odpowiedzialność płatnika, ale to są jednostkowe sytuacje.
Najczęściej mamy błędy w przypisywaniu podatku na gminy i to trzeba korygować w deklaracji.