Forum skarbowców
http://www.skarbowcy.pl/blaster/forum/

Błąd w sentencji decyzji w kwocie zobowiązania
http://www.skarbowcy.pl/blaster/forum/viewtopic.php?f=14&t=4234
Strona 1 z 1

Autor:  luna63 [ 05 cze 2018, 13:28 ]
Tytuł:  Błąd w sentencji decyzji w kwocie zobowiązania

W US wydano decyzję i błędnie określono kwotę zobowiązania w PIT. Decyzja jeszcze nie ostateczna. Nie upłynął też termin do wniesienia odwołania. Art. 253 Op nie działa w zakresie określenia wysokości PIT. Co robić , poradźcie.

Autor:  heathen [ 05 cze 2018, 13:39 ]
Tytuł:  Re: Błąd w sentencji decyzji w kwocie zobowiązania

Art 150. OP wchodzi w grę?  :wysmiewacz:

Autor:  luna63 [ 05 cze 2018, 13:43 ]
Tytuł:  Re: Błąd w sentencji decyzji w kwocie zobowiązania

heathen                    



Art 150. OP wchodzi w grę?  :wysmiewacz:


Podatnik wszystko odbiera czyli nie wchodzi w grę. boje--==

Autor:  heathen [ 05 cze 2018, 14:18 ]
Tytuł:  Re: Błąd w sentencji decyzji w kwocie zobowiązania

luna63                    



heathen                    



Art 150. OP wchodzi w grę?  :wysmiewacz:


Podatnik wszystko odbiera czyli nie wchodzi w grę. boje--==


Hmmm jak wszystko odbiera, czyt. "współpracuje" , to chyba nie jest jeszcze najgorszy scenariusz  :piwo:

Autor:  gil [ 05 cze 2018, 17:18 ]
Tytuł:  Re: Błąd w sentencji decyzji w kwocie zobowiązania

Stwierdzać nieważność.

Autor:  Czubaka [ 05 cze 2018, 17:30 ]
Tytuł:  Re: Błąd w sentencji decyzji w kwocie zobowiązania

Jakiego to  rodzaju błąd?

Autor:  Gosik [ 05 cze 2018, 20:03 ]
Tytuł:  Re: Błąd w sentencji decyzji w kwocie zobowiązania

Jeżeli podatnik odbiera korespondencję, zapewne wniesie odwołanie. I teraz, jeżeli błąd był na korzyść podatnika (określono za mało, niż wynika to z przepisów), to wnioskowałabym o utrzymanie w mocy, gdyż organ odwoławczy musi rozstrzygać zgodnie z prawem, ale nie może orzec na niekorzyść podatnika. Nie ma już od kilku lat wymiaru uzupełniającego. Zatem trudno, kwota przepadła. Natomiast jeżeli określiliśmy za dużo - wnioskowałabym do organu odwoławczego o uchylenie decyzji w części i określenie zobowiązania w prawidłowej wysokości, nie ma co się wygłupiać i udawać, że nie widzi się błędu. Trzecia opcja - jeżeli jest to oczywista omyłka, ale taka bardzo oczywista, tzn. w uzasadnieniu wskazywana jest prawidłowa kwota, ale popełniono błąd czeski, rachunkowy itp., to orzecznictwo sądowadministracyjne poszło ostatnio w tym kierunku, że nawet w osnowie decyzji możemy dokonać sprostowania, jeżeli jest to faktycznie oczywista omyłka. Wcześniej było to uznawane za niedopuszczalne. Poszukaj w bazie orzeczeń, jest kilka wyroków. Sprostowanie jest zawsze w kompetencji organu, który wydał decyzję (po wniesieniu odwołania nie można tego scedować na organ odwoławczy), zatem sprostowałabym od razu, nie czekając na odwołanie. No chyba żeby podatnik nie wniósł odwołania, to może siedziałabym cicho  :rotfl: Powodzenia!

Autor:  luna63 [ 06 cze 2018, 07:51 ]
Tytuł:  Re: Błąd w sentencji decyzji w kwocie zobowiązania

Może w tym przypadku zastosować przepis art. 213 par 2?

Autor:  pkuzmiak [ 06 cze 2018, 08:03 ]
Tytuł:  Re: Błąd w sentencji decyzji w kwocie zobowiązania

luna63                    



Może w tym przypadku zastosować przepis art. 213 par 2?


Z tego co kojarzę to sądy dopuszczają sprostowanie rozstrzygnięcia tylko jeśli jest to oczywista omyłka, czyli np. gdy w uzasadnieniu decyzji prawidłowo wskazano wyliczenia i wpisano prawidłową kwotę zobowiązania, a tylko w sentencji się "omskło". Przydałoby się więcej szczegółów tego konkretnego przypadku.

Tak na marginesie to jeśli nie będzie przesłanek do sprostowania rozstrzygnięcia to sprawa niestety raczej nie kwalifikuje się na żaden tryb nadzwyczajny, więc istnieje szansa, że tak będzie musiało zostać. Pomyłka w kwocie zobowiązania nie będzie raczej "rażącym naruszeniem prawa".

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/