No to teraz MF ma zagwozdkę. Bo niby wolno stosować stawkę 75% ale cała procedura jest do du... Wydaje się że bez głębokich zmian legislacyjnych nie da się prowadzić takich postępowań. Może to jednak dobrze, za dużo pieniędzy z tego nie ma. Warto może bardzo kompetentnych ludzi zajmujących się tą tematyką zaangażować w inne sprawy w US.
19 lip 2013, 09:53
Re: Nieujawnione źródła dochodów
Około 50 mln rocznie takich dodatkowych wpływów to wcale nie tak mało. Wystarczyłoby na roczną pensję tysiąca urzędników Druga sprawa, że będzie ból oddać te wpłaty za ileś tam lat wstecz, bo pomijając już kwestię przedawnienia, chyba każde postępowanie prowadzone było na zasadzie "nie udowodniłeś to płacisz".
19 lip 2013, 11:52
Re: Nieujawnione źródła dochodów
Ok. 50 mln. Niech będzie nie znam statystyk. Ale ile osób zajmuje się tymi sprawami, jak są one trudne, pracochłonne. Wydaje mi się jednak że dałoby się zarobić te 50 mln bardziej efektywnie. A tak na marginesie te 50 mln to wpłacone pieniądze, czy też być może kwoty wynikające z decyzji. Bo jeżeli to są pieniądze z decyzji to faktycznie wpływy są o wiele niższe. tytułem przykładu w jednym z województw z zachodniej Polski wpłaty z tych decyzji w roku 2012 wyniosły ok 300 tyś zł.
Mówiąc szczerze wydawało mi się, że będzie tego dużo więcej. Nie widziałam decyzji na mniej niż 100 tyś., średnio jest to około 300 tyś. a zdarzyły się takie koło miliona a tylko wyrywkowo trafiają skargi na nieujawnione więc to tylko mały wycinek wszystkich decyzji.
19 lip 2013, 14:09
Re: Nieujawnione źródła dochodów
Nie mam teraz dostępu do danych za 2012r. Jak będę w poniedziałek to sprawdzę wpłaty do są one wykazane w sprawozdaniu MF-9Ps za. O ile sobie przypominam to US miały wpłatyna poziomie 10 mln ale są jeszcze UKS. Nie będę się spierał . Rozumiem odstraszającą moc stawki 75 % ale jak dla mnie to dalej uważam że skierowanie środków z nieujawnionych źródeł na potrzeby na kontroli podatkowej dałby więcej gotówki dla JVR.
19 lip 2013, 16:45
Re: Nieujawnione źródła dochodów
W moim US wpływy z nieujawnionych to grosze w porównaniu ze stawką sankcyjną 20% w PCC i SD, które wypływają w związku z postępowaniami z nieujawnionych.
Czy, według was, wydatki poniesione przez rodziców na prawo jazdy 22 letniej córki są świadczeniem alimentacyjnym i są zwolnione z podatku dochodowego, czy też są darowizną i mamy stawkę sankcyjną 20%?
21 lip 2013, 18:54
Re: Nieujawnione źródła dochodów
Czy, według was, wydatki poniesione przez rodziców na prawo jazdy 22 letniej córki są świadczeniem alimentacyjnym i są zwolnione z podatku dochodowego, czy też są darowizną i mamy stawkę sankcyjną 20%?
To już i takie rzeczy roztrząsamy? To ile to prawo jazdy kosztuje? Zastanawiam się- bo jak moja córka studiuje i ja opłacam jej mieszkanie czy też akademik to co z tym faktem zrobić?
21 lip 2013, 20:14
Re: Nieujawnione źródła dochodów
Jeśli ktoś w czynnościach sprawdzających przedkłada sfałszowane dokumenty i w wyjaśnieniach kłamie jak z nut, to nic dziwnego, że wobec takiej osoby wszczyna się postępowanie podatkowe. A w toku postępowania organ podatkowy obowiązany jest zebrać i w sposób wyczerpujący rozpatrzeć zgromadzony materiał dowodowy. "Na chłopski rozum" to jest bzdura, nieistotny szczegół, ale decyzja musi zgadzać się co do grosza i 1600 zł wydatków nie można sobie ot tak pominąć w decyzji.
21 lip 2013, 21:29
Re: Nieujawnione źródła dochodów
Kakaes
Czy, według was, wydatki poniesione przez rodziców na prawo jazdy 22 letniej córki są świadczeniem alimentacyjnym i są zwolnione z podatku dochodowego, czy też są darowizną i mamy stawkę sankcyjną 20%?
To już i takie rzeczy roztrząsamy? To ile to prawo jazdy kosztuje? Zastanawiam się - bo jak moja córka studiuje i ja opłacam jej mieszkanie czy też akademik to co z tym faktem zrobić?
Jeżeli córka studiuje, to jeszcze istnieje obowiązek alimentacyjny, wszystko musisz jej finansować i problemu nie ma A we wcześniejszym przypadku - zależy od stanu faktycznego. Jeżeli jeszcze się uczy (studiuje), to też jest obowiązek alimentacyjny. Jeżeli już się nie uczy, to zależy kto poniósł wydatek. Jeżeli zapłacili rodzice - otrzymała od nich nieodpłatne świadczenie, które jest zwolnione na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 125 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Jeżeli dali jej gotówkę i sama zapłaciła - myślę, że może to być darowizna. Ale jak każdy - mogę się mylić
22 lip 2013, 06:30
Re: Nieujawnione źródła dochodów
Kakaes
Czy, według was, wydatki poniesione przez rodziców na prawo jazdy 22 letniej córki są świadczeniem alimentacyjnym i są zwolnione z podatku dochodowego, czy też są darowizną i mamy stawkę sankcyjną 20%?
A potem dziwicie się, że opinia jest o Was taka jaka jest... przecież to już zakrawa na kpinę. żeby dziecka nie można było spokojnie wprowadzić w dorosłe życie i dać mu prawo jazdy za 1000zł.
22 lip 2013, 07:34
Re: Nieujawnione źródła dochodów
Ale taka darowizna i tak nie byłaby opodatkowana, ani stawką sankcyjną, ani żadną, bo kwota 1.000 zł nie przekracza kwoty zwolnionej, która nie wymaga nawet zgłoszenia Naczlenikowi US. Chyba że były jeszcze inne darowizny w okresie 5-letnim, które się sumują.
22 lip 2013, 08:36
Re: Nieujawnione źródła dochodów
Taki wydatek raczej nie jest koniecznym do utrzymania, nauki itp i pewnie w przypadku pozwu sąd by oddalił. Ale czy urząd skarbowy może zastępować sądy i ustalać jakie wydatki zaliczają się do obowiązków alimentacyjnych?
22 lip 2013, 08:45
Re: Nieujawnione źródła dochodów
Ale jakiego pozwu? Mówimy o postępowaniu w sprawie NŹP - jak zakwalifikować tego typu wydatek, a nie o sprawie dotyczącej zasądzenia alimentów. Jeżeli rodzic chce dać dziecku na prawko, to sam decyduje czy i na co chce dać. Sądu wto nie mieszajmy. A co do pozwu o alimenty, to można się nieźle zdziwić, bo widziałam wyrok w sprawie podwyższenia alimentów, w sprawie, w której synalek student domagał sie podwyższenia alimentów, bo oprócz wyżywnieia i nauki, ma prawo też do rozrywki i brakuje mu na kino, teatr i inne imprezy. I sąd się przychylił. Więc prawko raczej tym bardziej...
22 lip 2013, 09:07
Re: Nieujawnione źródła dochodów
Jak wiem o czym mówimy Stwierdzam, że w przypadku wystąpienia z pozwem żądania alimentów na opłatę za kurs prawa jazdy prawdopodobnie zostałby oddalony. Oczywiście to zależy od kilku czynników i trzeba rozpatrywać indywidualnie ale moim zdaniem taki wydatek nie mieści się w obowiązku alimentacyjnym. A to czy rodzic dał czy nie dał z własnej woli nie ma chyba wpływu na fakt czy taki wydatek można zakwalifikować do alimentów. Kwestia, która budzi moje wątpliwości to to, czy można decyzją podatkową uznać jakieś wydatki za zaliczane do obowiązku alimentacyjnego a inne nie.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników