<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->W jednym z US powiedziano mi, że w takim wypadku badają cały podatek naliczony wykazany we wszystkich deklaracjach VAT-7 odkąd wykazujemy przeniesienie , nawet jeżeli jego łączna kwota w tych wszystkich deklaracjach wyniosła (w naszym przykładzie) np. 10.000 PLN. Jeżeli choć jedna faktura w tym okresie jest nieopłacona- przyspieszony zwrot nie przysługuje.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Bzdura. <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Z mojej urzędowej praktyki pamietam, iż w takim przypadku podatnik musiał po prostu okazać faktury z poprzednich miesięcy na łącznie 80 PLN które zostały opłacone<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> To ma trochę więcej sensu.
Szczęściem moim, nie muszę się w to bawić. Gdybym musiał, pewnie robiłbym wg drugiego sposobu. Skoro jednak nie muszę, to przychodzi mi na myśl i taka możliwość.
87.1 Realizując prawo z 86.1 obniżam należny o naliczony, którym jest to, co wymienia 86.2. Naliczonego w okresie bylo jednak więcej niż należnego. Co mogę zrobić z tą górką? Wykazać do zwrotu, bądź obniżyć należny za następne
okresy (nie okres!). Nadwyżka z przeniesienia w następnych okresach nie jest podatkiem naliczonym (nie jest już sumą żadnych konkretnych kwot z 86.2, tylko "resztą z dychy"), lecz właśnie tylko róznicą podatku, o którą dodatkowo można obniżyć podatek należny (zobowiązanie podatkowe?). Coś w rodzaju odliczenia za kasę. Czyli w następnym okresie wpierw obniżamy należny o naliczony z tego okresu (z uwzględnieniem 86.11) i jeżeli
- jeszcze nam zostanie należny, to go obniżamy o róznicę z przeniesienia, nieskonsumowaną resztę znów przenosząc lub do zwykłego zwrotu,</li>
- powstanie kolejna róznica, to je sumujemy.</li>
87.6 Zajmujemy się tylko naliczonym z bieżącego rozliczenia. Co z różnicą z przeniesienia? Znów do przeniesienia lub do zwykłego zwrotu (bo czemu nie?).