Teraz jest 05 wrz 2025, 22:43



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 55 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
Fakty TVN 12.03.2009r. 
Autor Treść postu
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post 
helvet                    



<!--quoteo(post=44233:date=13. 03. 2009 g. 23:06:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 13. 03. 2009 g. 23:06) [snapback]44233[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> (...) A uważasz, że teza, iż "sądy są niezawisłe" oraz "sąd się pomylił" są sprzeczne ?  :piwo:

Nie przesadzasz ze stawianiem :piwo: ? Zbyt duża ilość  tego trunku wpływa na jasność myślenia. Niekorzystnie rzecz jasna, co już niejedokrotnie dało się na tym forum zauważyć...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
I tutaj z Helvetem, jak to często bywa, zgadzam się.
Wjawor za dużo wypił piwa i mieszają mu się pojęcia "sądy są niezawisłe" oraz "sąd się pomylił", bo przecie to oznacza jedno:
niezawisły sąd się pomylił przez co wydał niekorzystny czyli niesprawiedliwy wyrok w sprawie mojego klienta (Lecha W.) który walczył o tę sprawiedliwość. Ergo: sądy są niesprawiedliwe!
Bo gdzie tu kurka wodna ta sprawiedliwość jest?!
Co innego gdyby sąd wydał wyrok niekorzystny dla adwersarza (Krzysztofa W.) mojego klienta (Lecha W.) wtedy sądy byłyby i niezawisłe i niesprawiedliwe!
:piwo: Helvecie

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


15 mar 2009, 09:20
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA08 gru 2007, 00:20

 POSTY        55
Post 
No i czym tu się podniecacie. To nie pierwszy i ostatni raz gdy psy na nas wieszają, a nasi przełożeni mają to w    :dupa: . Ja już dawno wziąłem z nich przykład i  :sex: to wszystko czekając na koniec miesiąca aż zasiłek (czytaj wypłata) wpłynie na konto. I bajzel kręci się dalej.


Ostatnio edytowano 15 mar 2009, 10:03 przez pierdek, łącznie edytowano 1 raz



15 mar 2009, 10:00
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post 
Prawdziwy_Gość                    



<!--quoteo(post=44271:date=14. 03. 2009 g. 19:38:name=aga764)--><div class='quotetop'>(aga764 @ 14. 03. 2009 g. 19:38) [snapback]44271[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Jeszcze pokolenia miną, zanim stosunek społeczeństwa do nas się zmieni.

Zabawne. Obawiam się koleżanko, że się NIGDY nie zmieni. Taki fach.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Prawda: zgodziłeś sie za psa - to musisz szczekać. I dlatego (i dla innego) za 3 miesiące przestaję być psem. Którego nie dość że podatnicy opluwają to jeszcze i właściciel leje pasem.
Mam zby duży szacunek do siebie by dawać dłużej  tak się poniżac. Rozumiem tych co zostało im 5-10 lat do emerytury.
Mi zbyt dużo zostało do niej by jeszcze przez długie lata łasić się do jednych i do drugich a w zamian za to obrywać po pysku.
DOSYC!  :stop:

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


15 mar 2009, 11:13
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 19:39

 POSTY        1834
Post 
kominiarz                    



Prawda: zgodziłeś sie za psa - to musisz szczekać. I dlatego (i dla innego) za 3 miesiące przestaję być psem. Którego nie dość że podatnicy opluwają to jeszcze i właściciel leje pasem.


Otóż wcale nie Kominiarz. To są oczekiwania kierowników, że mamy być bezdomnymi kundlami które za miskę strawy mają lizać ich po (...).  Pojedź do Niemiec, Francji czy Anglii i powtórz tubylcom, to co mówią na nas. Tylko w stosunku do ich służb skarbowych. Zobaczysz jaki będą mieli stosunek do Ciebie i Twoich przemyśleń....

____________________________________
Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca


15 mar 2009, 11:28
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 16:38

 POSTY        808
Post 
Drago                    




Gdyby ludzie dla których ściągamy podatki cenili to co robimy, przedsiębiorca mówiący o złodziejach ze skarbówki nie miałby szans zaistnieć w tv.


Może zastanów się, dla czego „ci ludzie” Ciebie nie cenią, podejrzewam, że zdecydowanie wolą pracować, niż brać zasiłek. Jakie podatki ściągasz, ile ściągnął US od tej szwaczki w drodze egzekucji, 10 tyś, 20-ścia, a ile stracił, wypłacając tym osobą zasiłek. Ile jeszcze straci?
Za co cenić takich „urzędników” (kundli-jak piszesz powyżej)?


aga764                    




Ludzie muszą zrozumieć, że ten, który ma piękny wielki dom, super brykę i kantuje państwo na prawo i lewo, kantuje nie US czy UKS, ale m. in. podziwiających go kumpli i sąsiadów.
Może w tę stronę ruszyć z informacją?


A może to Ty powinnaś zrozumieć, że jeśli ktoś ma piękny dom, super brykę, to nie oznacza, że kantuje. Może to oznacza, że  jest mądrzejszy od Ciebie i innych, nie jest zaszufladkowany, otępiały, lecz jest kreatywny, przedsiębiorczy, inteligentny, ma wysoki wskaźnik inteligencji emocjonalnej…

Prawdziwy_Gość                    





Zabawne. Obawiam się koleżanko, że się NIGDY nie zmieni. Taki fach.


Obawiam się, że to zmieni się szybciej niż myślisz, a właściwie to już się zmienia. A to dla tego, że ten „fach” zaczynają wykonywać ludzie młodzi, nie nasiąknięci naleciałościami fiskusa z PRL-u. Poczytaj powyższe posty, to piszą ludzie dobrze po czterdziestce, a nawet po pięćdziesiątce. Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Kto ich uczył, jakie wzorce mieli do naśladowania, oni potrafią wykonywać bezmyślnie rozkazy i winę zwalać na tych co na górze.

Nie szukał bym paragrafu na kogoś, kto w bezsilności wobec „urzędnika” podpowiada jak walczyć o przetrwanie, lecz szukał bym paragrafu (lub wystąpił o jego stworzenie) na „urzędnika” który swym bezprawnym postępowaniem doprowadza do likwidacji kilkudziesięciu miejsc pracy. Gdyby taki „urzędnik” miał świadomość, że ze swej emeryturki będzie płacił dla tych, których bezprawnie pozbawił pracy, dla tych którym zrujnował życie, może „Domniemanie niewinności jako prawo podstawowe” nie było by dla niego tylko jakimś sloganem.

____________________________________
Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!


15 mar 2009, 11:42
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA16 maja 2006, 21:36

 POSTY        2772

 LOKALIZACJAz MEKKI
Post 
Poniżej obszerny fragment z Wyborczej.  
Trudno na jego podstawie wyciągnąć wnioski , ale ... można mieć wątpliwości.


<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Biegły na 60 stronach przeprowadza własne wyliczenia, powołuje się na zasady statystyki i metrologii. Według niego inspektor w jednej z tabel zafałszował wyniki, w innej zawyżył obroty firmy i stany magazynu, wynikło więc, że firma powinna zarobić więcej, a więc zapłacić też większy podatek.

"Inspektor popełnił błąd około 21 proc. na niekorzyść oskarżonej", "Inspektor, uśredniając współczynniki bez uwzględnienia struktury, podwyższył obroty firmy za rok 1996", "uśrednił przeliczniki, co jest działaniem niedopuszczalnym". "Badanie w postępowaniu dowodowym było przeprowadzone niezgodnie ze strukturą zakupów". "W obliczeniach inspektor uznał, że nadwyżka tkanin meblowych wyparowała". Od takich stwierdzeń roi się w opinii biegłego.

Co więcej, inspektor fiskusa uznał za wiarygodne dane ze śmietniska, z którego korzystała Nina. Biegły skrytykował tę wiarę: "Ponieważ mam doświadczenia z obserwacji rozliczania śmieci w wysypisku Marcinków, mogę stwierdzić, że odpady rozlicza się (...), szacując na oko. Nikt tego nie mierzy żadną miarą".

Jedyny zarzut, jaki zdaniem biegłego można postawić firmie Cholewickiej, to "bałagan w księgowości".


Nina Cholewicka twierdzi, że to, co ją spotkało, nie było przypadkiem. - Były takie dwie sytuacje. Raz usłyszałam, że jak skorzystam z usług pewnej kancelarii prawniczej z Kielc, to moje kłopoty się skończą. Teraz nie mam wątpliwości, że była to propozycja korupcyjna, ale wtedy puściłam ją mimo ucha, nawet nie pamiętam nazwy tej kancelarii. Odmówiłam. Drugi raz przyszedł mężczyzna, który przedstawił się jako sympatyk SLD. Zaproponował, abym dała pieniądze na kampanię wyborczą. Też się nie zgodziłam. Zaraz potem weszła do mnie ta kontrola - mówi Cholewicka.

Po pierwszym artykule na ten temat na kieleckich stronach "Gazety" otrzymaliśmy pismo od dyrektora UKS w Kielcach Bogdana Niewady. Pisze on, że zgromadzone w sprawie firmy Nina dowody "wskazywały na zaniżenie zobowiązań podatkowych przez kontrolowany podmiot", co podtrzymał NSA. Zdaniem dyrektora Niewady "sugestie, że działania UKS doprowadziły do utraty majątku przez Panią Cholewicką są całkowicie nieuprawnione".

Również inspektor K. nie ma sobie nic do zarzucenia. - Przeglądałem opinię biegłego i mogę powiedzieć, że jest w niej masa błędów i nieścisłości. Ten człowiek w ogóle nie zna się na księgowości, nie jest księgowym, tylko biegłym z zakresu transportu drogowego. Moje wyliczenia były rzetelne - twierdzi.

K. obecnie jest na emeryturze. Nie czuje się winny temu, że doprowadził firmę do upadku. - A co mnie to obchodzi? Ja byłem tylko urzędnikiem, robiłem wszystko zgodnie z przepisami. To nie moja wina, że mamy takich posłów, takie rządy i takie prawo - mówi K.

Nie słyszał on też o jakichkolwiek naciskach w tej sprawie. Twierdzi, że kontrolował Ninę zgodnie z planem kontroli, który tworzy dyrektor UKS.

Biegły S. nie może odpowiedzieć na merytoryczne zarzuty inspektora K.: - Jako biegłemu nie wolno mi wypowiadać się na temat mojej opinii przed przedstawieniem jej w sądzie.

Podkreśla tylko, że jest biegłym dwóch specjalności - techniki samochodowej i wyceny majątku ruchomego. Na liście biegłych sądowych jest od trzech lat, wcześniej zajmował się wycenami dla wojska. - Sporządziłem do tej pory ponad sto wycen i opinii, w tym dla komorników i syndyków, dużo bardziej skomplikowanych niż w sprawie firmy Nina. Wyceniałem maszyny wartości milionów złotych. Wyceniałem materiały używane do plandek i tapicerek samochodowych. Mówienie, że się na tym nie znam, jest śmieszne - komentuje biegły S.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

____________________________________
"Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit


15 mar 2009, 11:55
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post 
zielonka                    



<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Może zastanów się, dla czego „ci ludzie” Ciebie nie cenią, podejrzewam, że zdecydowanie wolą pracować, niż brać zasiłek. Jakie podatki ściągasz, ile ściągnął US od tej szwaczki w drodze egzekucji, 10 tyś, 20-ścia, a ile stracił, wypłacając tym osobą zasiłek. Ile jeszcze straci?
Za co cenić takich „urzędników” (kundli-jak piszesz powyżej)?


<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
A może to Ty powinnaś zrozumieć, że jeśli ktoś ma piękny dom, super brykę, to nie oznacza, że kantuje. Może to oznacza, że  jest mądrzejszy od Ciebie i innych, nie jest zaszufladkowany, otępiały, lecz jest kreatywny, przedsiębiorczy, inteligentny, ma wysoki wskaźnik inteligencji emocjonalnej…
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Obawiam się, że to zmieni się szybciej niż myślisz, a właściwie to już się zmienia. A to dla tego, że ten „fach” zaczynają wykonywać ludzie młodzi, nie nasiąknięci naleciałościami fiskusa z PRL-u. Poczytaj powyższe posty, to piszą ludzie dobrze po czterdziestce, a nawet po pięćdziesiątce. Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Kto ich uczył, jakie wzorce mieli do naśladowania, oni potrafią wykonywać bezmyślnie rozkazy i winę zwalać na tych co na górze.

Nie szukał bym paragrafu na kogoś, kto w bezsilności wobec „urzędnika” podpowiada jak walczyć o przetrwanie, lecz szukał bym paragrafu (lub wystąpił o jego stworzenie) na „urzędnika” który swym bezprawnym postępowaniem doprowadza do likwidacji kilkudziesięciu miejsc pracy. Gdyby taki „urzędnik” miał świadomość, że ze swej emeryturki będzie płacił dla tych, których bezprawnie pozbawił pracy, dla tych którym zrujnował życie, może „Domniemanie niewinności jako prawo podstawowe” nie było by dla niego tylko jakimś sloganem.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
A Tobie Zielonka co się stało? :o
Za długo chyba byłeś nieobecny na forum :lol:
A wiesz kogo najbardziej nie lubią podatnicy? POBORCÓW.
Ciebie lubią :P

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


15 mar 2009, 11:59
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA16 maja 2006, 21:36

 POSTY        2772

 LOKALIZACJAz MEKKI
Post 
KOMINIARZ nie denerwuj się, ale atakowanie osoby - nawet żartobliwe- to nie argument w dyskusji.  A Zielonka ma słabe argumenty.
Pisząc o US  ściągającym daniny od szwaczki i wypłacającym potem zasiłki bezrobotnym miał oczywiście na myśli państwo z jego niejednoznacznym prawem tworzonym na kolanie.  No bo co mógł zrobić US jak decyzja była z UKS ?

Zastawiający jest w tym wszystkim upór sądu (UKS?) przed powoływaniem biegłych ekspertów - a niechby i dziesięciu- by od tej strony sprawa była jasna.  Po opiniach może decyzja by była inna , a może można by było sprawę opublikować w kolejnej Białej Księdze MF ?

Ciekawe ile na opinie ekspertów przeznaczono w tegorocznym budżecie urzędów ? A może w ramach oszczędności ....

____________________________________
"Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit


Ostatnio edytowano 15 mar 2009, 12:27 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz



15 mar 2009, 12:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA30 paź 2008, 11:45

 POSTY        266

 LOKALIZACJAza górami, za lasami...
Post 
zielonka                    



<!--quoteo(post=44271:date=14. 03. 2009 g. 19:38:name=aga764)--><div class='quotetop'>(aga764 @ 14. 03. 2009 g. 19:38) [snapback]44271[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->

Ludzie muszą zrozumieć, że ten, który ma piękny wielki dom, super brykę i kantuje państwo na prawo i lewo, kantuje nie US czy UKS, ale m. in. podziwiających go kumpli i sąsiadów.
Może w tę stronę ruszyć z informacją?


A może to Ty powinnaś zrozumieć, że jeśli ktoś ma piękny dom, super brykę, to nie oznacza, że kantuje. Może to oznacza, że  jest mądrzejszy od Ciebie i innych, nie jest zaszufladkowany, otępiały, lecz jest kreatywny, przedsiębiorczy, inteligentny, ma wysoki wskaźnik inteligencji emocjonalnej…
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Weź głęboki oddech i przeczytaj jeszcze raz co napisałam.
Ten, który ma piękny wielki dom, super brykę i kantuje państwo na prawo i lewo.
Nie napisałam, że każdy. Podałam warunek "i".
Jeżeli uważasz, że cwaniak, który płaci słupowi grosze za firmowanie lewych transakcji słupa nazwiskiem,  nie jest zaszufladkowany, otępiały, lecz jest kreatywny, przedsiębiorczy, inteligentny, ma wysoki wskaźnik inteligencji emocjonalnej, to gratuluję podstawowej umiejętności odróżniania dobra od zła.
Pracując w US wiele już decyzji widziałam, a tłumacząc się z zaległości wiem sporo na temat takich "dłużników", którzy niekiedy mają problem, żeby się podpisać. A ten, który na tych transakcjach  zarobił ma wszystko w  :dupa:  i nie niepokojony przez nikogo korzysta z uroków życia.
Mam nadzieję, że po prostu źle mnie zrozumiałeś.
Nie zabijaj mojej wiary w ludzi...

____________________________________
Wszystko jest prawdą dla pewnej określonej wartości "prawdy"


15 mar 2009, 19:21
Zobacz profil ICQ
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 16:38

 POSTY        808
Post 
aga764                    





Nie napisałam, że każdy. Podałam warunek "i".
Jeżeli uważasz, że cwaniak, który płaci słupowi grosze za firmowanie lewych transakcji słupa nazwiskiem,  nie jest zaszufladkowany, otępiały, lecz jest kreatywny, przedsiębiorczy, inteligentny, ma wysoki wskaźnik inteligencji emocjonalnej, to gratuluję podstawowej umiejętności odróżniania dobra od zła.



A czy ja napisałem „każdy”.

Tak, uważam, że każdy cwaniak, który płaci słupowi grosze za firmowanie lewych transakcji słupa nazwiskiem,  nie jest zaszufladkowany, otępiały, lecz jest kreatywny, przedsiębiorczy, inteligentny, ma wysoki wskaźnik inteligencji emocjonalnej.

Uważam też, że takiemu cwaniakowi nie podskoczy żaden „byle urzędniczyna”, taki to może „dopaść” tylko uczciwego podatnika, którego zniszczy za jego uczciwość, że tak jest, świadczą coraz częstsze wyroki.

Tematu dobra i zła nie poruszałem w swoim poście.

____________________________________
Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!


15 mar 2009, 19:51
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 19:39

 POSTY        1834
Post 
Już myślałem że Zielonka wyemigrował czy cuś, a tu proszę jednak jedzie dalej razem z nami na tym nieszczęsnym wózku...

____________________________________
Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca


15 mar 2009, 20:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
kominiarz                    



<!--quoteo(post=44237:date=13. 03. 2009 g. 23:19:name=helvet)--><div class='quotetop'>(helvet @ 13. 03. 2009 g. 23:19) [snapback]44237[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
<!--quoteo(post=44233:date=13. 03. 2009 g. 23:06:name=wjawor)--><div class='quotetop'>(wjawor @ 13. 03. 2009 g. 23:06) [snapback]44233[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> (...) A uważasz, że teza, iż "sądy są niezawisłe" oraz "sąd się pomylił" są sprzeczne ?  :piwo:

Nie przesadzasz ze stawianiem :piwo: ? Zbyt duża ilość  tego trunku wpływa na jasność myślenia. Niekorzystnie rzecz jasna, co już niejedokrotnie dało się na tym forum zauważyć...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
(...) Wjawor za dużo wypił piwa i mieszają mu się pojęcia "sądy są niezawisłe" oraz "sąd się pomylił", bo przecie to oznacza jedno:
niezawisły sąd się pomylił przez co wydał niekorzystny czyli niesprawiedliwy wyrok w sprawie mojego klienta (Lecha W.) który walczył o tę sprawiedliwość. Ergo: sądy są niesprawiedliwe!
Bo gdzie tu kurka wodna ta sprawiedliwość jest?!
Co innego gdyby sąd wydał wyrok niekorzystny dla adwersarza (Krzysztofa W.) mojego klienta (Lecha W.) wtedy sądy byłyby i niezawisłe i niesprawiedliwe!  (...) <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Widzisz Wjaworze do czego może doprowadzić ( tutaj pozwolę sobie wykorzystać Twoje własne zdanie )
wjawor                    



Nie napiszę Ci czytaj ze zrozumieniem, bo podobno jest to zwrot "obraźliwy" (...)
...
Jeżeli słowo "stawianie" ( inaczej mówiąc poczęstunek, zaproszenie czy - w tym przypadku - wyciągnięcie ręki w stronę adwersarza  ), jest odczytywane jako picie ( inaczej mówiąc spożywanie, konsumpcja, nadużywanie, upijanie ), to nie ma się co dziwić, że później jesteśmy świadkami takich dywagacji...


16 mar 2009, 09:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
wjawor                    




<!--quoteo(post=44230:date=13. 03. 2009 g. 22:59:name=kominiarz)--><div class='quotetop'>(kominiarz @ 13. 03. 2009 g. 22:59) [snapback]44230[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
...A czy sądy są niezawisłe?
Jak dla kogo.
Dla pani mecenas - obrończczyni Lecha W. "sąd w tym przypadku się pomylił"
Słyszałem na własne uszy :(

A uważasz, że teza, iż "sądy są niezawisłe" oraz "sąd się pomylił" są sprzeczne ?  :piwo:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


kominiarz                    



...Wjawor za dużo wypił piwa i mieszają mu się pojęcia "sądy są niezawisłe" oraz "sąd się pomylił", bo przecie to oznacza jedno:
niezawisły sąd się pomylił przez co wydał niekorzystny czyli niesprawiedliwy wyrok w sprawie mojego klienta (Lecha W.) który walczył o tę sprawiedliwość. Ergo: sądy są niesprawiedliwe!
Bo gdzie tu kurka wodna ta sprawiedliwość jest?!
Co innego gdyby sąd wydał wyrok niekorzystny dla adwersarza (Krzysztofa W.) mojego klienta (Lecha W.) wtedy sądy byłyby i niezawisłe i niesprawiedliwe!
:piwo: Helvecie


Komu co sie miesza niech czytelnicy sami sobie ocenią. Szanowny Kominiarzu, gdzie znajdujesz w mojej wypowiedzi jakieś tezy na temat obu tych pojęć. Chyba dość wyraźnie sformułowałem pytanie, czy są one ze sobą sprzeczne ? I nic więcej. Nie odnosiłem się też do samego werdyktu (akurat nie podzielam w tej sprawie zdania Pani Mecenas).
Sąd jest niezawisły niezależnie od trafności wyroku, który orzeka. Dlatego też w Twoim przykładzie, fakt podważania rozstrzygnięcia przez panią Mecenas nie ma nic wspólnego z istotą i zasadą niezawisłości sądu.

A jeśli chodzi o mieszanie to chyba chochlik sprawił Ci psikusa:
kominiarz                    



...
niezawisły sąd się pomylił przez co wydał niekorzystny czyli niesprawiedliwy wyrok w sprawie mojego klienta (Lecha W.) który walczył o tę sprawiedliwość. Ergo: sądy są niesprawiedliwe!...

kominiarz                    



...
Co innego gdyby sąd wydał wyrok niekorzystny dla adwersarza (Krzysztofa W.) mojego klienta (Lecha W.) wtedy sądy byłyby i niezawisłe i niesprawiedliwe!

z tego wynika, że sądy są zawsze niesprawiedliwe, chyba że ja coś nie kumam.  :D

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


Ostatnio edytowano 16 mar 2009, 19:04 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz



16 mar 2009, 19:02
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 55 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron