Teraz jest 05 wrz 2025, 20:03



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Porsche Cayenne a VAT 
Autor Treść postu
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA14 gru 2006, 21:39

 POSTY        291
Post Porsche Cayenne a VAT
dopuki nie stwierdzi się nieważności dowodu rejestracyjnego czyli ciężarowości pojazdu, doputy nie zabroni się odliczenia podatku (tutaj są często nadużycia przy robieniu papierów przez różnego rodzaju diagnostów) - ja bym szedł w tym kierunku raczej, a nie w kierunku badania czy służy on czynnościom opodatkowanym.


13 wrz 2010, 19:03
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 lis 2007, 16:36

 POSTY        597
Post Porsche Cayenne a VAT
na 99,9% papiery na ciężarówkę zostały zrobione w Niemczech... A tak żeby sobie radośnie kupić taniej, oszczędzić na akcyzie i VAT... Bo tak to już jest, jak w Polsce się utrudnia to naturalnym odruchem jest szukanie łatwiejszej drogi... Tak więc sądzę, że nie ma nawet po co szukać diagnosty, bo nie miał nic do gadania jak dostał auto już ciężarowe...


13 wrz 2010, 19:06
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA23 paź 2006, 16:51

 POSTY        692
Post Porsche Cayenne a VAT
czereśnia                    



dopuki nie stwierdzi się nieważności dowodu rejestracyjnego czyli ciężarowości pojazdu, doputy nie zabroni się odliczenia podatku (tutaj są często nadużycia przy robieniu papierów przez różnego rodzaju diagnostów) - ja bym szedł w tym kierunku raczej, a nie w kierunku badania czy służy on czynnościom opodatkowanym.

no jak już dziewczyna pójdzie na kontrole to niech zrobi i to i to ;)  :piwo:


13 wrz 2010, 20:39
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 lis 2007, 16:36

 POSTY        597
Post Porsche Cayenne a VAT
Tydzien temu w "mam talent" wystapił pewien student, który zaprezentował talent w postaci "transformers" :)

Idealnie nadaje się do tej sytuacji, jak to urzędnik US staje się w cudowny sposób diagnostą stacji przeglądów pojazdów, urzędnikiem z wydziału komunikacji (w końcu musi podważyć uprawnienia diagnosty niemieckiego i wydziału komunikacji, który wydał dowód) dalej przeobrazi się w inspektora nadzoru budowlanego, który podważy prawną możliwość wożenia cegieł na budowę Porshe Cayenne a w końcu każde udowodnić podatnikowi, że nie jest wielbłądem, żeby na końcu i tak wielbłąd" odliczył sobie VAT...

Sprawa wygląda tak:

Za 1500euro w Niemczech działają prężnie firmy, które za ww cenę "przerabiają" każdy samochód na ciężarowy. Dzięki temu kupujący odzyskuje niemiecki tzw podatek od luksusu, do tego sprowadza sobie samochód do polski jako ciężarowy (oszczędza akcyzę) - firmy te działają na tyle profesjonalnie, że na pewno zadbali o każdy szczegół.

Dalej podatnik powie, że wozi sobie cegły na budowę Porshe Cayenne - czego zabronić mu nie możesz, bo jeśli gościa stać na auto za 350tyś to on najlepiej wie, jak prowadzić biznes (zakładam, że zarobił i zapłacił podatek od kwoty umożliwiającej mu taki zakup) i jeżeli chce wozić cegły Porshe i mu się to opłaca - to Tobie nic do tego... Bo dlaczego ktoś niby ma decydować, czy ma wozić taczką, polonezem czy Porshe.

I tak oto stracisz miesiąc swojej pracy, stracisz pieniądze związane z prowadzeniem czynności, korespondencją, ewentualnymi opiniami, czas podatnika i tak dalej i tak dalej, co nie przyniesie żadnego efektu (stawiam zakład). A potem się dziwicie, że w ramach oszczędności chcą zwolnić 10%... To pewnie właśnie te 10%, któe coś robi dla zasady, z czystej zawiści, że Podatnik korzystając z luk prawnych mimo wszystko działa zgodnie z prawem. A karuzela kręci się... Sorry, nie chciałem nikogo urazić, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że w tej sprawie chodzi tylko i wyłącznie o czystą chęć dokopania podatnikowi mimo, że działa zgodnie z prawem - o czym mam nadzieje autorka tego tematu doskonale wie a jeżeli nie - ubolewam nad tym bardzo...


13 wrz 2010, 21:14
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA26 paź 2006, 07:46

 POSTY        788

 LOKALIZACJAEuropa Środkowa z lekką północnowschodnią aberracją
Post Porsche Cayenne a VAT
mozeanglia                    



Za towar luksusowy, zgodnie z przytoczoną dyrektywą, ja rozumiem np futra, złoty łańcuch czy drogi zegarek. Te ciężko uznać, że służą do wykonywanej działalności.

Zależy co się robi. Wymienione przez Ciebie artykuły spokojnie można zakwalifikować do odzieży roboczej.
Człowiek dobrej roboty w stroju BHP.
I zgadzam się z Tobą, że facet nie wiele by zarobił jeżdżąc Pandą.
A skarbowcy czepiają się ze zwykłej zazdrości.


14 wrz 2010, 07:27
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA27 cze 2009, 18:11

 POSTY        108
Post Porsche Cayenne a VAT
mozeanglia                    



Giovanna i tak się uparła, że ten #$%@! kupił Cayenne i jeszcze VAT chce odliczyć i będzie marnować pieniądze podatników, żeby spróbować mu nie pozwolić odliczyć tego VAT-u ;)


No bo jak to Podatnik mógł porszaka odliczyć, gdy ja przemieszczam się polonezem...
Każdego zachęcam do zmiany pracy. W US na porsche nie zarobisz. Ech Giovanna, to skoro nie można porsche odliczyć to może i podatku dochodowego też niech nie płaci za dużego? Może niech w ogóle zakończy działalność i niech go będzie stać na fiata 126p... Żal

____________________________________
Wyobraźnia jest ważniejsza niż wiedza


26 gru 2010, 13:43
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA16 maja 2006, 21:36

 POSTY        2772

 LOKALIZACJAz MEKKI
Post Porsche Cayenne a VAT
rychu                    



mozeanglia                    



Za towar luksusowy, zgodnie z przytoczoną dyrektywą, ja rozumiem np futra, złoty łańcuch czy drogi zegarek. Te ciężko uznać, że służą do wykonywanej działalności.

Zależy co się robi. Wymienione przez Ciebie artykuły spokojnie można zakwalifikować do odzieży roboczej.
Człowiek dobrej roboty w stroju BHP.
I zgadzam się z Tobą, że facet nie wiele by zarobił jeżdżąc Pandą.
A skarbowcy czepiają się ze zwykłej zazdrości.

Ten facet na zdjęciu ma chyba zimową odzież roboczą z lisich skórek.  :D

____________________________________
"Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit


26 gru 2010, 21:56
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA02 lut 2007, 14:02

 POSTY        145
Post Porsche Cayenne a VAT
wg mnie Giovanna ma rację w 100%, nawet wygrałaby sprawę w sądzie (jeśli rozpatrujemy to czy ten Porshe można uznać za samochód luksusowy), ale niestety obawiam się, że sprawa po drodze upadła by w IS, albo jeszcze szybciej w samym US, bo czym innym jest przekonanie konkretnego pracownika o słuszności lub nie odliczenia podatku VAT od danego zakupu a czym innym zgoda przełożonego (Naczelnika) na definitywne zakwestionowanie danego odliczenia
mi wydaję się osobiście, że sprawa upadłaby z innego powodu,
a mianowicie takiego, że my (jako aparat skarbowy) raczej nie moglibyśmy się w tym przypadku powołać na przepis dyrektywy przed sądem;
dyrektywa jak wiadomo nie jest prawem powszechnie obowiązującym i powołanie się na nią może mieć miejsce tylko w określonych sytuacjach i niestety na dodatek powołać na nią może się tylko jednostka (obywatel) - jeśli przepis krajowy jest niezgodny z dyrektywą;
pamietajmy o tym że patrząc z punktu widzenia Państwa (np. Polski) dyrektywa stanowi jakby nakaz wprowadzenia określonej regulacji pozostawiąc Państwu swobodę wyboru środków i form - tak więc jednostka nie może odpowiadać za nieprawidłową implementację przepisów unijnych, tak samo jak Państwo nie może domagać się zachowania zgodnego z dyrektywą, ale niezgodnego z prawem krajowym;
z drugiej natomiast strony jednostka może domagać się od Państwa zachowania zgodnego z prawem wspólnotowym;
no bo dyrektywa jest kierowana do Państwa jako członka UE a nie do samego obywatela;
to tyle ode mnie na ten temat
jest to typowy "podręcznikowy" przykład;
podręcznikowy bo z jednej strony Porsche zawsze będzie towarem luksusowym [dlaczego? - dlatego że jak sobie porównać cenę danego modelu, z konkretnego rocznika i z konkretnym wyposażeniem z innymi markami samochodów z danego roku, z porównywalnym wyposażeniem, to cena Porshe zawsze będzie dużo wyższa (a czesto kilkukrotnie wyższa)]
a z drugiej strony Polska to jedyny kraj UE, w którym można odliczać VAT od towarów luksusowych :)
na wszystkich szkoleniach dotyczących prawa WE można usłyszeć takie prawidła  :P
także dziwię się obrońcom Porshe jako towaru nieluksusowego, bo jesteście w stanie wypisywać różnego rodzaju głupoty, aby tylko stanąć w opozycji do organu podatkowego, a w tym wypadku jak widać wystarczyło "pójść" w inną stronę, żeby znaleźć poparcie dla swojej racji  :excl:


17 sty 2011, 10:38
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA18 maja 2009, 09:33

 POSTY        328
Post Porsche Cayenne a VAT
balek                    



jest to typowy "podręcznikowy" przykład;
podręcznikowy bo z jednej strony Porsche zawsze będzie towarem luksusowym [dlaczego? - dlatego że jak sobie porównać cenę danego modelu, z konkretnego rocznika i z konkretnym wyposażeniem z innymi markami samochodów z danego roku, z porównywalnym wyposażeniem, to cena Porshe zawsze będzie dużo wyższa (a czesto kilkukrotnie wyższa)]
a z drugiej strony Polska to jedyny kraj UE, w którym można odliczać VAT od towarów luksusowych :)
na wszystkich szkoleniach dotyczących prawa WE można usłyszeć takie prawidła  :P
także dziwię się obrońcom Porshe jako towaru nieluksusowego, bo jesteście w stanie wypisywać różnego rodzaju głupoty, aby tylko stanąć w opozycji do organu podatkowego, a w tym wypadku jak widać wystarczyło "pójść" w inną stronę, żeby znaleźć poparcie dla swojej racji  :excl:

hmmm. jeżeli twierdzisz że właściciel porsche (wg dokumentów- samochód ciężarowy) nie ma prawa odliczyć Vat-u od zakupu bo jest "dobrem luksusowym" to... jesteś w dużym błędzie. Bo na jakiej podstawie napiszesz decyzje określającą zawyżenie podatku naliczonego o podatek z zakupu samochodu. na podstawie własnych przemyśleń? czy też kolegi? Podaj z łaski swojej choć jeden artykuł z ustawy o VAT który mówi że nie można odliczyć VAT-u od zakupionego samochodu "związanego" z prowadzoną działalnością. Polska jest na razie "państwem prawa" i musimy przestrzegać ustaw ;-) a w ustawach na razie nie ma określonego "towaru luksusowego". Ustawa mówi wyrażnie że aby odliczyć VAT musi być "związek" z prowadzoną dzialalnością i spełniać warunki określone w art. 88 ustawy o VAT. Nie ma znaczenia jaka to marka ;-)
z drugiej strony to jak określić "towar luksusowy"? czy byznesmen który zarabia rocznie np. milion zł i kupujący samochód za 300 tys (1/3 dochodu) nabywa towar luksusowy? czy też nie? jeśli tak to jak nazwać "ciułacza" który prowadząc swoją firmę kupuje samochód za np 2 letni dochód ( a samochód kosztuje raptem np 70 tys)? też zakupuje "dobro luksusowe?
nie stoję po stronie obrońców" porsche jako towaru luksusowego ale po strone prawa obowiązującego (na razie ) w Polsce. Nie staję też w opozycji do organów podatkowych gdyż sam jestem pracownikiem tegoż organu ;-) przytaczam tylko fakty.


17 sty 2011, 20:13
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 lis 2007, 16:36

 POSTY        597
Post Porsche Cayenne a VAT


z drugiej strony Polska to jedyny kraj UE, w którym można odliczać VAT od towarów luksusowych


A z ciekawości, jak te wszystkie inne kraje definiują towar luksusowy...? Bo w przypadku np samochodu to można się uprzeć, że generalnie Porsche to towar luksusowy, jak ktoś mi powie, że nie da się nim wozić cegieł na budowę to ja się uprę i wyślę zdjęcie z cegłami na "pace" ;) no ale jak EU "patrzy" np na samolot? No bo jeśli Porsche to towar luksusowy, to co dopiero helikopter lub samolot? Helikopter to dopiero towar luksusowy, no ale firmie budowlanej jest np niezbędny bo bez niego nie da się przetransportować czy położyć jakiejś tam części budowli w jakimś miejscu. I co, nie można odliczyć VAT? A dalej idąc mam znajomego, który jeździ na TAXI, jednym z najnowszych modeli BMW. Ale ma zlecenia dla VIP-ów i to stałe, dalekie trasy - zarabia na tym nie mało no i co... Takim Porsche z tego tematu nie można prowadzić działalności w zakresie przewozu ludzi? W Polsce można, a w EU nie? Tylko dlaczego ja w DE na autostradzie samochody firmowy zarządców autostrady patrolują autostradę Porsche Cayenne, Drogimi modelami Mercedesów itp itd? Są normalnie oklejone więc wiadomo, że to auta tzw serwisowe... No i co, nie można z nich VATu odliczyć? Coś mi się wierzyć nie chce, że ktoś by je wtedy kupował do takich celów...


17 sty 2011, 21:42
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA02 lut 2007, 14:02

 POSTY        145
Post Porsche Cayenne a VAT
Zed77                    



hmmm. jeżeli twierdzisz że właściciel porsche (wg dokumentów- samochód ciężarowy) nie ma prawa odliczyć Vat-u od zakupu bo jest "dobrem luksusowym" to... jesteś w dużym błędzie. Bo na jakiej podstawie napiszesz decyzje określającą zawyżenie podatku naliczonego o podatek z zakupu samochodu. na podstawie własnych przemyśleń? czy też kolegi? Podaj z łaski swojej choć jeden artykuł z ustawy o VAT który mówi że nie można odliczyć VAT-u od zakupionego samochodu "związanego" z prowadzoną działalnością

z łaski swojej przeczytaj wcześniejszą część mojej wypowiedzi (tą której nie zacytowałeś) - tam jest odpowiedź na twoje pytanie a w skrócie ci odpowiem, że takiego przepisu nie ma i wcale nie pisałem że takowy jest
Zed77                    



z drugiej strony to jak określić "towar luksusowy"? czy byznesmen który zarabia rocznie np. milion zł i kupujący samochód za 300 tys (1/3 dochodu) nabywa towar luksusowy? czy też nie? jeśli tak to jak nazwać "ciułacza" który prowadząc swoją firmę kupuje samochód za np 2 letni dochód ( a samochód kosztuje raptem np 70 tys)? też zakupuje "dobro luksusowe?

"W żadnym przypadku, odliczenie podatku od wartości dodanej nie przysługuje od wydatków, które nie są wydatkami ściśle związanymi z prowadzoną działalnością gospodarczą, takich jak wydatki na dobra luksusowe, relaks lub rozrywkę"
Tak brzmi przepis dyrektywy, której przepisy wiążą co do celu pozostawiając Państwo swobodę wyboru środków i formy, czyli innymi słowami to Państwa powinny określić co się uważa za dobra luksusowe a z racji braku takiego przepisu u nas, gruntowne rozważania na ten temat trzeba by zacząć od przejrzenia regulacji prawnych w innych krajach na ten temat
co do przytoczonych przykładów to nie ma znaczenia "kto kupuje" tylko "co kupuje" - chodzi o o dobra luksusowe w powszechnym tego słowa rozumieniu - no bo wiadomo, że dla żadnego miliardera samolot nigdy nie będzie luksusem,
mimo to jeśli zakup samolotu miałby ścisły związek z prowadzoną działalnością (tzn. służyłby np. do transportowania towarów) to oczywiście odliczenie by przysługiwało, ale jeśli związek nie byłby nie ścisły (bo np. dyrektor/właściciel sobie go kupi żeby latać po świecie) to oczywiście jako wydatek na luksus odliczenie by nie przysługiwało
no ale są to wszystko uwagi nie odnoszące się do naszego porządku prawnego, bo my takiej regulacji nie mamy


18 sty 2011, 10:48
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 lis 2007, 16:36

 POSTY        597
Post Porsche Cayenne a VAT


jeśli związek nie byłby nie ścisły (bo np. dyrektor/właściciel sobie go kupi żeby latać po świecie) to oczywiście jako wydatek na luksus odliczenie by nie przysługiwało


czyli: płacąc w każdym tygodniu za 1 przelot w 2 strony w klasie business (oczywiście w celach związanych z działalnością) przysługuje odliczenie VAT, ale Twoim zdaniem zakup samolotu, żeby sobie "dyrektor latał po świecie" to "wydatek na luksus" i odliczenie nie przysługuje? Bo oczywiście Twoim zdaniem nie ma żadnego znaczenia, że zakup samolotu może ma ekonomiczne uzasadnienie w tym wypadku...


18 sty 2011, 10:57
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA02 lut 2007, 14:02

 POSTY        145
Post Porsche Cayenne a VAT
mozeanglia                    



A z ciekawości, jak te wszystkie inne kraje definiują towar luksusowy...? Bo w przypadku np samochodu to można się uprzeć, że generalnie Porsche to towar luksusowy, jak ktoś mi powie, że nie da się nim wozić cegieł na budowę to ja się uprę i wyślę zdjęcie z cegłami na "pace" ;)

nie chodzi o to czy Porshe może służyć do przewozu cegieł czy nie - no bo wiadomo że pare cegiełek można by nim przewieźć
chodzi o to, że obiektywnie rzecz biorąc pomysł wożenia cegieł czy świń samochodem marki Porshe jest nieracjonalny
po co kupować auto za 70 tys Euro żeby przewieźć pare cegiełek albo ze dwie świnki jak możesz sobie kupić jakiegoś sprintera za 70 tysięcy ale złotych (już nie mówię o Żuku za 7 tysięcy zł :) )
oczywiście są pewne rodzaje działalności przy których odliczenie Cayenne byłoby możliwe - chociażby przywołany taksówkarz wożący VIP-ów

ale jak już pisałem to dotyczy innych krajów, bo u nas można go odliczyć zawsze


18 sty 2011, 10:58
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA02 lut 2007, 14:02

 POSTY        145
Post Porsche Cayenne a VAT
mozeanglia                    





jeśli związek nie byłby nie ścisły (bo np. dyrektor/właściciel sobie go kupi żeby latać po świecie) to oczywiście jako wydatek na luksus odliczenie by nie przysługiwało


czyli: płacąc w każdym tygodniu za 1 przelot w 2 strony w klasie business (oczywiście w celach związanych z działalnością) przysługuje odliczenie VAT, ale Twoim zdaniem zakup samolotu, żeby sobie "dyrektor latał po świecie" to "wydatek na luksus" i odliczenie nie przysługuje? Bo oczywiście Twoim zdaniem nie ma żadnego znaczenia, że zakup samolotu może ma ekonomiczne uzasadnienie w tym wypadku...


najpierw zapytam: dlaczego w klasie business?
tobie pracodawca zwróci koszty podróży jak sobie wykupisz bilet na pociąg w I klasie? idźmy dalej, powiedzmy, że wylatujesz służbowo za granicę, i co kupujesz bilet w business class? a nawet jeśli to US zwróci ci koszty tego biletu?

jak ktoś ma kaprys lecenia w klasie biznesowej to niech sobie leci, ale dlaczego mają za to płacić podatnicy (obywatele)
kurcze ludzie, przecież prawo odliczenia podatku naliczonego istnieje po to by obniżać VAT naliczony przy zakupach ściśle związanych z prowadzoną działalnością a nie żeby odliczać podatek z tytułu wydatków na czyjeś kaprysy czy widzimisie
choć w Polsce defacto tak to wygląda  :D  - co nie zmienia faktu, że nie powinno tak być


18 sty 2011, 11:05
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 43 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: